NBA Listopad

[jacques]

Dzisiejszy zestaw :
01.00 New Orleans @ Charlotte
01.00 New York @ Washington
01.30 Detroit @ New Jersey
01.30 Toronto @ Atlanta
01.30 Indiana @ Cleveland
01.30 Milwaukee @ Boston
02.00 Miami @ San Antonio
02.30 Phoenix @ Chicago
03.00 Oklahoma City @ Utah
04.00 Minnesota @ Sacramento
04.30 Dallas @ Denver
04.30 Memphis @ Golden State
04.30 Houston @ LA Clippers
Zapraszam do rzeczowej dyskusji. W ostatnich dniach jak mnie nie było troszkę pospamowaliście i musiałem parę postów wyciąć ;/ Ale fajnie, że temat się rozwija. Jak tak dalej pójdzie to będę musiał otwierać nowy co 4-5 dni ;-)

 

[mocko]

Jak dla mnie dziś najpewniejszy mecz do Cavs-Pacers oczywiscie na Cavs LeBron w ostatnich meczach gra wysmienicie na wyjazdach a lepiej jeszcze u siebie chcoiazby ostatni mecz 41pkt Wallec może mało zdobywa pkt ale jesli chodzi o oborne ma wysmienite statystyki w parze z Iglauskasem Cavs ma silna obrone w Indiane stara jeremiego jest widoczna skald malo zgrany ze soba u sibie by powalczyli ale na wyezdzie ich szanse sa bliskie zeru.
Cavs-Pacers typ.1

 

[deftones9]

A ja licze że dzisiaj Spurs zaprezentują sie wkońcu z dobrej strony.Mają dobrego rywala i zobaczymy co z tego wyjdzie.Męczyli sie z wilkami to dzisiaj muszą udowodnić że chcą zaistnieć w tym sezonie.Potrzebne jest jakieś wsparcie dla Tima i Parkera..może dzisiaj coś cie wyklaruje

 

[kore99]

Konsekwentnie od dwoch meczow gram na pokrycie HC przez Suns i dzisiaj tez to zagram. Innej opcji byc nie moze. Suns od zawsze graja z wschodnimi druzynami wyjatkowo dobrze. Zreszta to jest w ogole druzyna sezonu regularnego i mimo ze teraz zamiast D'Antoniego maja Portera na lawce to jak pokazuje poczatek sezonu wciaz graja podobnie czyli po pierwsze ofensywa.
Co prawda z Pacers torche sie pomeczyli ale gdy juz im zaskoczyla gra to poszlo z gorki. Bulls to dla nich zadne wyzwanie. Nawet stary Shaq posieje spustoszenie, bo taki Gray czy Gooden to dla niego zadni rywale, zwlaszcza ze obaj sa kiepscy w obronie. No i glowne danie dnia czyli Amare po mega-meczu w Indianie. Majac naprzeciw siebie nawet jakichs wyjatkowych defensorow swoje by ugral, a ze w Bulls kryc go bedza pewnie nizsi gracze ustawiani na PF na sile, to mozemy byc swiadkami kolejnego wyczynu +50.
Z innych spraw - Bulls tak jak grali kaszanke w tamtym roku tak graja i teraz. Nie ma pomyslu na rozgrywanie akcji, wszystko napedza Rose swoja kreatywnoscia i... tyle. del Negro chwyta sie poki co kazdego pomyslu jaki wpadnie mu do glowy ale wyglada to naprawde dramtycznie momentami.
handi 4.5 jest dosc smieszny. Mysle ze tutaj spokojnie moze byc i +10.
Poza tym ze wzgledu na kursy warto zwrocic uwage na granie na Raptors, handi Warriors, czy Hornets. Ale to do przemyslenia.
Taki fajny pewniak IMO to Suns - 4.5

 

[nafciarz]

S.A. SPURS – Miami Heat

1 (handi 0-6)
kurs: 1.90

Spurs 1-3 zagrają dziś u siebie z Heat 2-2. S.A. u siebie 0-2 przegrali najpierw z Suns 98-103, a później z Dallas 81-98. Miami na wyjazdach 0-2 przegrali z Knicks 120-115 i z Bobcats 100-87. Graczom San Antonio zawsze dobrze grało się z drużyną Miami. Na przełomie 10 lat nie przegrali z nimi u siebie ani razu! Dodam, że na 18 gier wygrali 13 (czy to u siebie czy na wyjeździe). Spurs wygrywali u siebie z Miami kolejno różnicami punktowymi: 10,20,14,9,7,15,10,8,24. Moim zdaniem Spurs wezmą się do roboty w tym meczu i odprawią z kwitkiem ekipę Wade’a. Parker w ostatnim meczu przeciwko Choinkom 55pkt J . Duncan też gra nieźle ale jeszcze nie pokazał tego na co go tak naprawdę stac.

 

[julez]

Wg twojego 'statystakowania' można równie dobrze powiedzieć że Miami wygra, bo dawno nie wygrało. SAS tak słabo dawno nie grało, więc... różnie może być . Wg mnie SAS wygra ale 1-5 pkt. Ja osobiście będę stawiał Miami z hc +. Miami gra co prawda na wyjazdach gorzej, ale punktuje u nich trochę więcej niż 2 zawodników. Parker na pewno nie powtórzy wyczynu z ostatniego spotkania, więc będzie trudniej, jeżeli inni (z wyłączeniem Duncana) zagrają na swoim poziomie to nie wróże tu dużego zwycięstwa SAS ( a może nawet porażka się trafi?)

 

[chrisu]

Witam!!!
Kore99 zgadzam się z Tobą co do wygranej Phoenix, lecz jeśli chodzi o HC to zastanowiłbym się... Jest możliwy, ale boje się, że Bulls stawią opór i Phoenix wygra nieznacznie... Chociaż z taką paczką powinni rozjechać Bulls co najmniej 10 - 15 punktami mimo tego, że grają na wyjeździe

 

[gunman]

Hmmm Akurat w meczy Miami- San Antonio moze byc bardzo roznie. San Antonio z pewnoscia bardoz chce wygranej, tym bardziej ze graja u siebie i z pewnoscia nie odpuszcza, jednak miami idize coraz lepiej. Druzyna rozwija sie od nowa i mysle ze to kwestia czasu za nim zaczna liczyc sie w swojej konferencji, takze ten mecz bedzie na pewno ciekawy
Dla mnie ciekawym typem jest takze Handi -6,5 na rakiety w meczu Houston-L.A Clippers. Fakt ze to kolejny wyjazd jednak clippersi sa moim zdaniem na sporo nizszym poziomie koszykowki od rockets. Rakietnice od 2 meczy nei wygraly ( Fakt ze grali z ubieglorocznymi mistrzami i z portland od ktorych wywiezc wygrana to nei lada wyczyn), jednak dzis sadze ze duza szansa na wygrana i to nie to kilkoma punktami tylko spora roznica oczek

 

[miodzik]

Polecałbym grać dziś na Miami ale tylko 1 połowę, Spurs są nie od dziś znani z tego że w pierwszych połowach przegrywają lub wynik jest na styku ...ale co do całego meczu to myślę tak jak Nafciarz (heheh dzisiaj się zgadzamy) że Spurs wygrają to większą różnicą niż 6pkt. Miami jak dla mnie nie jest zespołem który może walczyć przez cały mecz...w końcówce wyjdzie pewnie doświadczenie i cwaniactwo Parkera i spółki. Raczej tego nie zagram ale jeśli miałbym grać to SAS -6.
Polecam na dziś Utah -12 over Thunder Oklahoma lun Oklahoma TT under 85pkt to będzie 1000czny mecz wygrany przez Jerry'ego Sloana w Utah(jeśli bedzie wygrany oczywście) i spodziewam się solidnej obrony i pokaźnego zwycięstwa nad zespołem który w tej rywalizacji jedynie w 1szej połowie jest w stanie dotrzyamć kroku zawodnikom Utah..moim zdaniem.

 

[jacques]

Drużyna z Waszyngtonu beznadziejnie zaczęła ten sezon. Przegrali wszystkie trzy mecze. O ile porażki na wyjeździe w Detroit oraz Millwaukee zaskoczeniem nie są, o tyle porażka u siebie ze słabiutkimi Nets bardzo niepokoi kibiców ze stolicy USA. Trzeba jednak pamiętać, że w zeszłym roku Wizards również sezon zaczęli fatalnie. W ostatnim meczu z Bucks ich gra wyglądała już całkiem całkiem i przegrali dopiero po dogrywce. Dziś jest szansa na odniesienie pierwszego zwycięstwa w sezonie. Knicks bowiem grają również bardzo przeciętnie. Mike D'Antoni nie potrafi za bardzo przenieść do NY swojej filozofii. Owszem gracze z NY grają szybką koszykówkę run n gun ale kompletnie nic nie bronią. Bardzo łatwo im nawrzucać sporo punktów spod samego kosza. Co więcej wystarczy troszkę mocniejszej obrony i Knicks kompletnie nie mają pomysłu na grę. U siebie 20 tysięczny tłum motywuje ich do lepszej gry ale na wyjazdach póki co wygląda to fatalnie. Uważam, że Wizards dziś pewnie wygrają, dzięki agresywnej i zespołowej obronie. Handicap ustawiony na poziomie 6 punktów też powinien zostać przekroczony.

Washington Wizards - 6 @ 2.030
Pinnacle Sports
Typ normalny (5/10)

Progresja 2"WYSOKI KURS NBA" ETAP 1 pinnacle
Długo się zastanawiałem czy zagrać za większą stawkę na handicap na Clippers czy postawić na ich zwycięstwo z mniejszą. Wybrałem tą drugą opcję. Houston przegrało ostatnie dwa pojedynki. O ile wygrana z Bostonem mocno ich poddenerowowała to wczorajsza porażka w ostatniej sekundzie spotkania w Portland ich załamała. Nie krył tego choćby Yao Ming. I po takim meczu następnego dnia trzeba grać mecz na trudnym terenie. Clippers przegrali pierwsze pięć spotkań w sezonie ale dziś w końcu zagrają w pełnym składzie z Baronem Davisem oraz Marcusem Camby. Róznica w motywacji między tymi dwoma drużynami jest olbrzymia. LAC są bardzo zmotywowani, podbudowani tym że zagrają pierwszy mecz w pełnym składzie. Trzeba dodać, że bardzo silnym składzie. A Rockets nie marzą o niczym innym jak chwili wytchnienia. Zresztą w ich grze coś się zacięło. Według mnie przeżywają chwilowy kryzys i Clippers to wykorzystają.
Los Angeles Clippers @ 3.10​

 

[angelwhite]

Utah Jazz - Oklahoma City Thunder -11.5 1.95
Utah Jazz jak narazie jest jednym z zaledwie 4 niepokonanych zespołow jeszcze w lidze. Nie sądzę zeby Jazz przegrał ten mecz z Oklahomą która naprawde kiepsko zaczeła sezon i jak narazie stosunek meczy ma 1-3 i zajmuje dopiero 27 lokate, to po pierwsze Po 2 dla trenera jerry'ego Slaon'a może to być tysięczne zwycięstwo z tym zespołem. Więc jest to dodatkowa motywacja. Po trzecie Oklahoma nie wygrała jeszcze nigdy z drużyną Utah jeżeli mam dobre informacje. Po 4 nie wiem czy jest to prawda i czy prawdopodobnie może na ten mecz być już gotów podstawowy rozgrywający Derona Williamsa który w meczu przedsezonowym skręcił sobie kostkę. Dla mnie HC -11,5 powinien spokojnie wejść i dlugi weekend jak dla mnie będzie bo aż 4-dniowy rozpocznie się wyśmienicie

Edit by Jacques

Angel usunąłem początek posta, bo może to zostać potraktowane jako zaczepka i znów kłótnie. Panowie i Panie tutaj dajemy swoje typy a nie piszemy kto dobrze typuje itd.

 

[miodzik]

Deron raczej jeszcze dziś nie zagra...
Edit by Jacques
miodzik nie cytuj posta pod którym bezpośrednio odpowiadasz. Zresztą nawet w innej sytuacji lepiej napisać coś w stylu @ AngelWhite niż cytować długi post. Tylko potem temat się rozjeżdża ...

 

[batoniq]

Angel to masz złe informacje chyba, bo Utah przegrała z Oklahomą 7 kwietnia 2007 roku 103-106
http://www.betexplorer.com/basketball/usa/nba-2008-2009/nextmatch.php?matchid=6421044
zresztą z tych statystyk wynika, że nie tylko wtedy przegrywali, jedynie co to w zeszłym sezonie Utah ani razu nie przegrała z nimi ????

 

[piotrek88_14]

Witam fanów Nba
Dzisiaj stawiam 2 meczyki :
New Jersey Nets vs Detroit Pistons
Typ:2 brak słów
Kurs: 1.4 (Sts)
Utah Jazz vs Oklahoma City Thunder
Typ: 1
Kurs: 1.15 (Sts)
Co do meczu Detroit myślę że powinni oni spokojnie wygrać ze słabo spisującymi się w tym sezonie Netsami. Dziś również zagra nie kto inny jak Allen Iverson, który na pewno będzie starał sie zagrać jak najlepiej żeby pokazać wszystkim ze Detroit dokonało odpowiedniego transferu. Jak będzie to się niebawem okaże.
Co do drugiego meczu to nie ma co za bardzo gadać, tylko powinien spokojnie wejść, ale jak wiadomo wszędzie zdarzają się niespodzianki m.in. New Orleans ostatnio. Jednak Utah dla mnie to dziś pewniaczek, dziadowski ten kurs ale trudno hehe

 

[barteks90]

@ Jacques

Pierwszy typ jak najbardziej OK! Ale nie zgadzam sie z drugim typem. Owszem Houston przegralo wczoraj pechowo i moze to troche ich załamalo(wsumie nie dziewie sie po takim rzucie ???? ). Ale dzisiaj jest nowy dzien i gracze Rocket musza zapomniec o wczorajszej porazce i za wszelka cene pokonac slabych Clippersow. Jezeli chodzi o motywacje to sadze, ze sa mocno umotywowani. Nie wyobrazam sobie aby slabe Clippers pokonalo mocne Houston i dlatego proponuje:

L.A.Clippers-Houston (H 7-0) 2 @ 1.90 Edit by Jacques

To samo co Miodzik. Nie cytujcie takich długich postów, napiszcie na początku do kogo piszecie jeśli owy post był 2,3 posty wyżej ;-)

Ok, zapamietam ????

 

[t_goral]

Sacramento Kings - Minnesota Timberwolves 2,45 bwin

Obydwie drużyny słabo rozpoczęły sezon. Kings wygrali tylko jeden mecz ostatnio z Memphis 100-95, jednak cztery wcześniejsze przegrali m.in dostając prawdziwe lanie od Philadelhii 125-91. Przegrali jeszcze z Orlando Magic, Miami Heat i na inaugurację sezonu z dzisiejszym rywalem Timbervolves. Wilki po tym meczu odniosły 3 porażki z Dallas, Oklahoma i ostatnio po dwóch dogrywkach z SA Spurs. Jednak w każdym meczu nie odstawali znacząco od rywali. W zespole z Minnesoty najważniejszym graczem jest Al Jefferson który notuje 22,3 punktów na mecz oraz 12,3 zbiórek. Nieźle gra również Mike Miller, który notuje 14,8 pkt oraz Rashad McCants - 11pkt. Oprócz tego jest kilku zawodników, którzy mają podobny wkład w grę Timbervolves. Są to: Love, Gomes, Foye, Smith i Brewer. Drużynę Kings tworzą przede wszystkim Kevin Martin, John Salmons, Spencer Hawes i Jason Thompson. Kilku niezłych zawodników jak: Udrih i Brown. Reszta to raczej dublerzy, którzy nie mają dużego wkładu w rezultaty Kings. Ekipa z Sacramento słabo wypada w grze pod tablicami oprócz Hawesa i Thompsona ciężko znaleźć kogoś kto mógłby przeciwstawić się Jeffersonowi. Oprócz tego jest jeszcze Brewer i tegoroczny debiutant Kevin Love. Także historia przemawia za Timbervolves. Minnesota wygrała pięć z ostatnich siedmiu pojedynków rozgrywanych w Sacramento. Jedyne co może przemawiać za Kings to zmęczenie Wilków po meczu ze Spurs, jednak na początku sezonu nie powinno ono być odczuwalne. Myślę, że Al Jefferson poprowadzi zespół do drugiego zwycięstwa w tym sezonie nad Sacramento.

 

[kore99]

O czym Ty mowisz? Jakie animozje, jakie banie sie layupow? Skad to w ogole wziales?
Zgadza sie tylko to ze Spurs graja taka kaszane jakiej nie grali od dawien dawna. Istnieje tylko trojka Parker-Duncan-Mason, reszta to poki co zardzewiale dziadki. Ale granie na rywali Spurs mialoby sens gdyby ci mieli ustabilizowana forme. A Heat graja w kratke i trudno tak naprawde przewidziec jaki moze byc przebieg tego meczu. Na pewno jednak bardziej sie oplaca grac wysoki handi na gosci bo nawet jesli przegraja jest szansa ze nie bedzie to znaczna porazka.
A Milwaukee? Nawet z kursem 50 nie warte by bylo grania zlamanego centa na nich. Widziales ich kiedys w akcji? Co Ci pozwala sadzic ze sa w stanie chocby nawiazac walke w Bostonie? Zwlaszcza ze raczej nie zagra Redd... Tutaj ciezko bedzie o pokrycie poteznego HC a co dopiero o wywalczenie wina... Wszystko przemawia przeciw nim. Do tego sa prowadzeni przez coacha ktorego ekipy aby wejsc w rytm potrzebuja - nie przymierzajac - 20-30 spotkan (o ile Bucks w oogle stac na wejscie w rytm).
@Jaques
Co do pierwszego typu to zdaje sie na Twoj instynkt (ktory rzadko zawodzi) bo samemu do glowy by mi nie przyszlo granie tego.
A druga opcja jak najbardziej ZA. Myslalem o tym juz wczesniej. Rockets to cieple kluchy jak malo kto w tej lidze. McGrady czy Yao nie maja po prostu jaj i taka porazka z Blazers bardziej ich zdeprymowala niz zmobilizowala. Poza tym Clippers w koncu musza wygrac a ze personalnie to naprawde mocna ekipa to nie widze problemu by nie moglo to nastapic juz dzis.
Jedna sprawa jeszcze - w pelnym skladzie grali juz wczesniej ???? Chocby w meczu z Lakers, nie wiem jak w tym jeszcze poprzednim. W kazdym razie ogladalem to spotkanie z Lakersami - dlugo trzymali sie na powierzchni (glownie dzieki nonszalancji Lakers) i padli dopiero w 4qtr. Rockets to mimo wszystko przeciwnik z ciut nizszej polki, do tego nie majacy zadnej defensywnej odpowiedzi na Barona.
PS. nie rozumiem czemu praktycznie nikt nie popiera grania na PHX. No ale skoro nie chcecie zarobic...

 

[julez]

Houston niższa półka niż LAL, no nie wiem, chyba się czegoś napiłeś. Jedna z dłuższych serii w histori NBA bez porażki w zeszłym sezonie, teraz doszedł Artest... Są jeszcze mocniejsi, ja nie widzę argumentów przemawiających za LAC... Yao w końcu musi zagrać lepiej, T-mac dobrze ostatnio gra... Nie nie ja dziś LAC nie widze. Phx owszem popieram ????

 

[miodzik]

Kore99 ...mam pytanie? od kiedy oglądasz NBA? McGrady sie zdeprymuje porażką???? hahahahah dobre naprawdę. Nie mówię że zagra świetnie bo tego nie wiem, ale ten gość gra ..nasty sezon w tej lidze rozegrał setki meczy, myślisz że porażki go deprymują? Porażki są wkalkulowane w tej lidze...pamiętaj o tym i mów do rzeczy:kwasny4565:

 

[miodzik]

Houston niższa półka niż LAL, no nie wiem, chyba się czegoś napiłeś. Jedna z dłuższych serii w histori NBA bez porażki w zeszłym sezonie, teraz doszedł Artest... Są jeszcze mocniejsi, ja nie widzę argumentów przemawiających za LAC... Yao w końcu musi zagrać lepiej, T-mac dobrze ostatnio gra... Nie nie ja dziś LAC nie widze. Phx owszem popieram ????

Za LAC przemawia to że Houston B2B i po dogrywce, ale też jak Ty na nich nie postawię. nie wierzę w nich jako w drużynę póki co..
...Ci co chcecie grać na Clipsy...to grajcie ich do przerwy...prześledźcie sobie ich staty z tego sezonu. To jest drużyna jednej połowy...