>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

NBA Listopad 2010

Status
Zamknięty.
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Na dziś ode mnie:

1. ???? Boston Celtics - Milwaukee Bucks --&gt; 1 - 1,25 ✅✅✅
Typ jak dla mnie pewny. Analiza pod spodem jest do HC i do typów dnia, ale wiadomo - odnosi się również do zwycięstwa Celtów.
???? Boston Celtics - Milwaukee Bucks (-7.5/+7.5) ⛔⛔⛔ // +3 pkt Boston
Typ : 1
Kurs: 1,85
Buk : Bet-at-home
Analiza:

W nocy naszego czasu - 4 listopada o godzinie 1:30 w Bostonie zmierzą się gospodarz Boston Celtics z Milwaukee Bucks. Póki co Boston pokazuje kawał fajnego basketu. Poza jedną wpadką z Cleveland Boston wygrał 3 mecze m.in. z Miami na otwarcie sezonu czy z Nowym Jorkiem. A wczoraj na wyjeździe rozgromił Detroit różnicą aż 29 pkt. Rozgrywający Celtics Rondo jest w wielkiej formie. Rozdaje masę asyst. Z takim playmakerem ciężko źle zagrać. Jego podania otwierają drogę kolegom z drużyny do łatwych punktów. A kozły z Milwaukee póki co rozczarowanie i słaba gra. Co z tego, że sporą część meczu fajnie sobie radzili z Portland skoro w końcowym rozrachunku przegrali...Wygrali 1 mecz z Bobcats u siebie, a 3 przegrali w tym ze słabiutką Minnesotą. Nie widzę opcji, żeby dziś pokonali dobrze dysponowanych Celtów. Rondo pewnie znów z 15 asyst. Obstawiam zwycięstwo Celtów 8 pkt lub wyżej. Wg mnie pokryją zaproponowany przez Bet-at-home HC. Tym bardziej jak spojrzymy jak rozgromili na wyjeździe Detroit. Powinni spokojnie wygrać każdą kwartę 3-4 pkt co da przewagę w całym spotkaniu ok. 13-15 pkt.

2. ???? Utah Jazz - Toronto Raptors --&gt; 1 - 1,15 ✅✅✅
Zgadzam się z j.willem, że mecz Jazzmanów w Oklahomie to było przebudzenie Jazzmanów i pokaz siły. Tak to bynajmniej wygląda, bo mało kto tak łatwo pokonuje Oklahome u nich w hali. A Jazzmani wygrali to spoktanie różnicą 21 pkt co robi wrażenie i nie sądzę, że był to jednorazowy wyskok, a bardziej przebudzenie. Dlatego możliwy również HC, tym bardziej, że Raptorsi grają słabo...Jazzmani powinni spokojnie wygrać każdą kwartę ok. 4-5 pkt.
???? Utah Jazz - Toronto Raptors (-10.5/+10.5) --&gt; 1 - 1,85 ✅✅✅ // +17 pkt Jazz

Osobiście HC nie postawiłem, tylko dołożyłem dwie 1ki do meczów euroligowych, ale wydaje mi się, że są możliwe do zrealizowania powyższe propozycje w HC.
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Pierwszym i oczywistym typem na tą noc są Houston Rockets. Wystarczy spojrzeć na bilans obu teamów i odpowiedz na nurtujące każdego pytanie WHY THE FUCK ROCKETS?! staje się oczywista. 50 raz nie będę pisał o tym samym. A jeśli to kogoś nie przekonuje, to jest inny dość mocny argument - matchup Marco Belinelli vs. Kevin Martin. Poza typem na hc Houston, over wydaje się być całkiem niezłym typem, biorąc pod uwagę, że Hornets wyglądają a&#39;la up-tempo team, a zanotowali do tej pory 3 undery. Houston -5⛔ &amp; over 205✅

Inny ciekawy mecz to Bucks @ Celtics. Celtics po blowoucie Pistons wracają na swój teren, a Bucks po beznadziejnym meczu u siebie z Blazers będą chcieli powalczyć. 8.5 ptk to bardzo dużo, a Bucks to zeszłoroczny ATS Machine na wyjazdach, więc kupujemy 0,5 ptk i typujemy Bucks +9✅.

Linia 187 ptk w meczu Bobcats @ Nets aż prosi o zagranie Overa. DJ Augustin running the show dla Bobków, powinno pójść raczej łatwo, bowiem żaden team nie należy do najlepszych defensyw w lidze, dlatego linia zadziwia. Pytanie - czy można zaufać ofensywie Bobków na wyjeździe?
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
krzysztof1985 68

krzysztof1985

Użytkownik
A ja mam takie pytanie, jak jest z wejściem typu po dogrywce w NBA... chodzi mi to, że np. dałem Boston - Bucks na Boston, ale wygrali dopiero po dogrywce to typ mi wchodzi czy nie? Pytam się, ponieważ np. w hokeju trzeba to dać ML. Zwycięzca meczu to po całym nawet z dogrywką a wynik meczu to tylko po 4 kwartach tak?
Tak jak mówią poprzednicy 98% buków rozlicza zakład łącznie z dogrywką, także take it easy man ;) A niektóre buki handicapy również rozliczają łącznie z dogrywką.

Boston-Milwaukee 1 @1,25 ✅ handi -7,5-8 1,91 ⛔
Boston day after day so do not play. W tym przedziwnym meczu słabo wypadł Rondo, miał 7 strat (w poprzednim dniu z Detroit 0 :! ???? A o skuteczności Kevina Garneta nie mówię..... Glen Davies ładnie bronił, często gwizdali offensive faul na nim. Sędziowie też troszkę jakby wyczuleni na to co trochę gwizdali faul Daviesa w ataku - moim zdaniem 2 sytuacje zbyt szybko gwizdnięte. Było minęło. Boston jeszcze jest huśtawką nastrojów, prowadząc 6 punktami przez 1 minutę nie potrafi skończyć 2-3 akcji (wspomniany Garnet). Dogrywka to też trochę wojna nerwów.
Sacramento - Lakers @2 1,45✅ handi -5,5 LALKI 1,91 ✅
Co LALki to LALki ;)

Co do dzisiejszych 2 meczy to pokieruję się zasadą, dzień po dniu, czyli
Portland rozniesie Oklahomę (handi -5,5 kurs 1,91 betsafe)
oraz zwycięstwo byków (1,30)
Powoli wyłania się obraz kto jest mocny w tym sezonie a kto nie.
Wczoraj do 4-50 nie spałem oglądając LALki, i naprawdę są mocni, Pau Gasol wykorzystuje swoje warunki fizyczne, Kobe ponoć nie w pełni formy ale jakie 3 rzuca to głowa mała. W Q2 ładne akcje wsadowe zrobili w sensie Kobie wznawia po Time oucie grę rzuca wysoką piłkę i Artest szybując w powietrzu dobre 1,5 metra robi wsad, po paru minutach identyczna akcja tylko Kobe podaje do Odoma - coś pięknego.
Sacramento się spięło i próbowali dorównać kroku LAL, na początku Q2 po zejściu Kobe&#39;a zaczęli grać kosz za kosz, czego owocem było kilku punktowe prowadzenie.
Na ostatnie 4-5 min wszedł Kobe z miejsca &#39;3&#39;, potem 2 akcje popisowe (z tymi wsadami) i nagle LALeczki zaczęły objeżdżać Sacramento, a kropkę nad I postawił Kobe, podając idealnie przez całe boisko i gość zdobywa 2 z końcową syreną Q2.
Od dziś chyba gram nie 2 handi (bo zawsze mi 1 maści [Boston.... prowadził 6 punktami na 1.06 do końca i dał sobie wydrzeć zwycięstwo]) a 1 handi + 1 win w meczu. Jednak trzeba słuchać się rozumu (w sensie nie grać drużyn day-after day gdzie 1 dnia zagrali bardzo dobrze)i nie sugerować się marką ????
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Zaliczają po dogrywce. Buki netowe zawsze rozliczają handicapy po dogrywce. ML też, chyba że wyraźnie jest napisane że po 40 minutach i (1X2) jak to czasem bywa w Unibecie (jedyny &quot;popularny&quot; buk netowy który czasem stosuje takie rozwiązanie).

co do meczu: ogladal ktos NO z Rockets? chcialbym wiedziec jak ta nedza koszykarska zwana Hornets wygrala z naprawde ciekawym Houston? Brooks Martin Scola Yao przeciez to zespol na druga runde PO a zaczeli od 0-4
Hornets nędza ? Może w zeszłym roku. Ale po powrocie do zdrowia CP3 ten zespół spokojnie stać na miejsce w pierwszej piątce na zachodzie. Chris Paul to zawodnik pokroju MVP. David West to All Star. Belinelli czy Ariza idealnie potrafią wykorzystać podania CP3.

A Rockets zaczęli falstartem. A wedlug mnie główną tego przyczyną jest Yao Ming. Wciąż jest to nr. 1 w zespole a może grać max. 20 minut. Dlatego Rockets się gubią. Ale kwestią czasu jest przestawienie ataku na Scolę i wtedy Rakiety &quot;wystrzelą&quot;.
 
L 51

legionista880

Użytkownik
ogladajac ostatnimi czasy Paula nie widze w nim gracza ktory moze poprowadzic NO do jakichkolwiek sukcesow, ba wg mnie lepszymi rozgrywajacymi sa Rose czy Deron. Paul gral swietnie 2 lata temu, ale teraz nie mam wrazenia ze kiedy jest przy pilce moze zrobic cos niezwyklego, jesli Rondo popracuje nad rzutem z 5-6 metra to i on bedzie lepszym graczem. Widzisz w tym momencie Paula jako MVP? jest conajmniej kilku graczy bardziej na to zaslugujacych
 
krzysztof1985 68

krzysztof1985

Użytkownik
Każdy ma swojego ulubionego rozgrywającego czy gracza, Rondo ma jeszcze 2-3 lata na rozwój spokojnie, już teraz swoim sposobem rozgrywania i ruchliwością zrywa więzadła i Achillesy koszykarzom, jedyny minus to, że gość nie potrafi rozegrać 2 równych spotkań dzień po dniu Chris Paul, w poprzednim sezonie został wygrany najlepszym rozgrywającym NBA, co do rozgrywających byków też się zgodzę, niby nie błyszczą ale podanie tu podanie tam i po 12-15 asyst jest.
Wczoraj oglądałem Q3 i Q4 Orlando, (Howard chyba jest w hop formie, 8 bloków, masa zbiórek (18)) oraz Boston-Milwaukee, co do MIL to sporo namieszają jeszcze i nie raz napsują krwi, szczególnie Bogut i jego lewa ręka i hooki Delfino.
Boston nie potrafi rozegrać 2 równych meczów dzień po dniu. Indiana, Phila to był mój 1 not bet i 2 New Jersey. Co do reszty ekip to jeszcze Raptorsi ze średniakami powalczą (zobaczcie jak odrabiali straty w Q3 Raptusie- szacunek dla nich za to).
Dzisiaj skupmy się na tych 2 meczach ;)
Na Portland mam 2 typy:
over 191 punktów (ET included)
handicap -5,5 Cementowcy

wczoraj Okla została zdemolowana przez słabych Clipków, a dzisiaj znów będzie pod górę, grają dzień po dniu z wypoczętymi Portland.

Byczki niesamowicie rozpoczynają mecz, Deng i Rose demolują prostymi zagraniami obronę. Nie oglądałem meczów New York, ale Stoudemire to za mało na Byki. (Mecz Chicago-Portland coś pięknego)

Over Portland + Byki i kuponik elegansi ;)
 
L 51

legionista880

Użytkownik
statuetka MVP nic w tych czasach nie znaczy, faworytem do nagrody w tym roku jest Durant a ja pytam za co? jasne zrobil postep jest bardzo dobrym graczem ale Bryant James czy Howard to gracze ktorzy sami umieja wygrac wiecej spotkan w sezonie. Jednak KD najprawdopodobniej w tym sezonie wygra bo NBA szuka sobie nowej maskotki kto oglada NBA od kilku-nastu lat wie o co chodzi, jest moda na niego ale rowniez jest kilku zwyczajnie lepszych od niego graczy. Nie zaslaniajmy sie MVP, przyklad ostatnie finaly NBA kazdy wiedzial ze dostanie ja Bryant, a ja pytam za co? Game 7 dla zapominalskich frajerskie rzuty Kobiego z fatalnych pozycji ale on ma takie wsparcie jakiego Bron nigdy nie mial i za niego wygrali ta ostatnie partie z Bostonem. Rose jest najlepszym rozgrywajacym ligi W TYM MOMENCIE jak poprawi trojke i zrobi lepszy wynik z Bykami moze byc uwazany franchise playerem (bo teraz chyba nie do konca nim jest)
przypominam co durant wygral z USA przed kilkoma tygodniami a to juz 50 procent do MVP w tym roku w NBA
 
j.will 150

j.will

Użytkownik
dzis krótko bo praca goni ????
Chicago -4 wzięte za 140zł na sportinbecie po kursie 1.50 ;) singielek. tak jak ww Stoudomire to za mało na bardzo solidnych bullsów którzy w tym sezonie naprawedę w moim prywatnym rankingu stoją bardzo wysoko ;) myśle ze dzis spokojnie powalcza z ekipą D&#39;antoniego i wygraja mecz
Zwycięstwo portland także powinno stać się faktem jednakże dla mnie ciagle ta oklahoma jest troche nieprzewidywalna i prędzej spodziewałbym się tutaj niespodzianki niz z udziałem Nowojorczyków
 
krzysztof1985 68

krzysztof1985

Użytkownik
Zwycięstwo portland także powinno stać się faktem jednakże dla mnie ciagle ta oklahoma jest troche nieprzewidywalna i prędzej spodziewałbym się tutaj niespodzianki niz z udziałem Nowojorczyków
Mam podobne odczucia do Ciebie i sobie uzmysłowiłem, że over 191 points w meczu Portland-Oklahoma jest dobrym rozwiązaniem. Oklahoma gra ofensywnie, Cementowcy tak samo + Byczki i nie kombinuję nic a nic ;) z handi (nie mam do nich farta z kuponu 3/4 handi wchodzi a ja mam tę czarną owcę na kuponie).

Good luck i oby NBA przyniosło ZY$K ;)
/Edyta buki podniosły linię do 193,5 - też jest do zaakceptowania dla mnie
 
vrazzo 928

vrazzo

Użytkownik
Hornets nędza ? Może w zeszłym roku. Ale po powrocie do zdrowia CP3 ten zespół spokojnie stać na miejsce w pierwszej piątce na zachodzie. Chris Paul to zawodnik pokroju MVP. David West to All Star. Belinelli czy Ariza idealnie potrafią wykorzystać podania CP3.
Ja oglądałem w nocy mecz swojego zespołu i pomijając żenującą wypowiedź w tym temacie o &quot;nędzy Hornets&quot;, którą autor już usunął, trzeba wspomnieć o tym, że wreszcie bardzo dobre zawody rozegrał Emeka Okafor i to był klucz do wygranej. Wymuszał faule na Yao i nawet na linii był jak na siebie skuteczny. Belinelli solidnie i tak przy nawet słabszym niż ostatnio spotkaniu Westa udało się wygrać. Niezwykle ciekawy jest Jason Smith, półdystans niczym West, dobry D. Z niego też będzie wiele pożytku. Potencjał jest jeszcze większy, jak David zagra lepiej, bo to był jego najsłabszy występ w sezonie, choć dalej solidny. Paul jest najlepszy na swojej pozycji, nie ma w ogóle na ten temat dyskusji. Rajon, Chauncey, Deron też są nieźli, ale gorsi, niż CP3.
 
benqsimens 61

benqsimens

Użytkownik
Spotkanie : Chicago Bulls - New York Knicks
How many points will be scored in the game? (Regular time only)
Typ : 211 do 220
Kurs : 4,50
Bukmacher : Bwin
Data: 2010-11-05 01:05
Analiza:
Serwisy zajmujące sie statystykami NBA zdecydowanie do zwyciestwa typują Chicago Bulls.
Jeden z bardziej znanych serwisów typuje na gospodarzy 83%-17%.
Ja spodziewam sie dobrego widowiska i dużej ilosci punktów.Goście mają przeciętną skutecznosc ale za to nadrabiają to ogromną ilościa rzutów .W tym sezonie dołączył Stoudemire do Knicks i spisuje sie dobrze tak jak to miało miejsce w Suns.
Może Knicks sa dziś wystawieni na pożarcie ale spodziewam sie mniej wiecej różnicy pkt miedzy drużynami max do 10.Bulls rzucają mniej ale za to o wiele skuteczniej.
Luol Deng powojował z Blazers ,rzucajac aż 40 pkt,z Indiana rzucił 29 ale w ostatnich 2 meczach było to zaledwie 9 i 13 pkt.
Obie ekipy robią duże roszady w składzie. W czasie meczu jest dosć duza liczba graczy z ławki wprowadza cos do każdej z drużyn.
Dla Knicks tym asem z ławki jest Wilson Chandler ze średnia 21 pkt na mecz. Gra Knicks skupia sie w wiekszej częsci na rzucaniu z dystansu i jeśli dzis ta ich skutecznosc bedzie na dobrym poziomie to ja bym ich nie skreślał bo zawodnicy z NY mają charakter i potrafią grac bardzo dobry basket.
Ja stawiam na ilosc pkt w meczu od 211 do 220, poniewaz mam takie przeczucie że obie drużyny przekroczą setke a gospodarze rzuca troszke wiecej .Jest to typ bardziej ryzykowny niż over ale kurs kusi bo jest az 4,5.Dla tych którzy wolą pewniej poczuc sie proponuje over 204,5.
 
olo 2,4K

olo

Użytkownik
A ja dziś na zawodników pogram:


Luol Deng under 21 pts 1.85 ✅
Betsafe

Wg mnie fajny typ, Deng póki co miał jeden mecz, w którym zaszalał, a w dwóch poprzednich jednak mniej. Wg mnie jedna jaskółka wiosny nie czyni i nie jest to od razu jakiś znak, że Deng zacznie rzucać miliard punktów. Wobec tego stawiam na underka.


Noah over 11.5 rebounds 1.85 ✅
Tobet

Tutaj też próg spokojnie do przekroczenia. Noah jest w formie, świetnie zbiera i myślę, że przekroczy ten próg, zwłaszcza, że NY pozwala swoim rywalom naprawdę na wiele na tablicach.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
@ vrazzo
Ja nic nie pisałem o nędzy Hornets ...
Widzisz w tym momencie Paula jako MVP? jest conajmniej kilku graczy bardziej na to zaslugujacych
MVP to nagroda tyleż co za zasługi indywidualne co drużynowe, więc ciężko stwierdzić. Jeśli Hornets wygrają 60 meczów to będzie naturalnie jednym z największych kandydatów (przed sezonem czołowe buki ustawiało go tylko za Durantem, Bryantem, Howardem i gwiazdami Miami). Już przynajmniej raz ta nagroda mu się należała.
Póki co CP3 poprowadził Hornets do 4 zwycięstw. I to nie byle jakich. Wygrane wyjazdy u Rockets i Spurs, u siebie wygranie z Nuggets i Bucks. To ścisła czołówka.
Jeśli mówimy o rozgrywających to według mnie właśnie on jest wciąż najlepszy. Rondo czy Williams mają świetnych graczy wokół. O Paulu tego powiedzieć się raczej nie da. A mimo to Hornets ze zdrowym CP3 niemal co roku są w czołówce Zachodu. CP3 &quot;ulepsza&quot; zawodników wokół. Nie zabiera gry kolegom, on ją tworzy. Jakby połączył swoje siły z Melo lub Amare to aż strach się bać. Statsy w tym sezonie póki co imponujące. 21.3 ppg 9.0 apg 6.2 rpg 1.8 spg i tylko 1 strata na mecz czym bije rywali na kolana! Również skutecznością z gry 52 % (50 za 3). I to tylko w 35 minut gry ! Ale statsy to jedno. Sama gra jest ważniejsza. A CP3 jest zdecydowanie najlepszy w decydujących momentach. Ileż to widziałem meczy w których wygrywał niemal w pojedynkę. Trafiał najważniejsze rzuty. Również w obronie (tak jak wczoraj) potrafi wymusić faul ofensywny lub przechwycić piłkę w ostatniej akcji. No i tempo gry Hornets jest znacznie niższe przez co trudniej bić statsy a i tak pod tym wg. wygląda najlepiej. Jeśli o mnie chodzi to nie tylko uważam go za najlepszego rozgrywającego co jednego z trzech-czterech najlepszych graczy w ogóle. Deron też jest znakomity ale taki rozgrywający jak Cp3 rodzi się raz na dekadę. Radzę też popatrzeć na statsy z poprzednich lat. W KAŻDEJ lepszy jest Chris. O Rose nie będę w ogóle wspominał, bo to nie ta półka. Chris Paul jest typowym &quot;pass first player&quot; który kreuje grę. Derrick Rose jest nowoczesnym rozgrywającym, bardziej strzelcem w roli rozgrywającego (22 rzuty na mecz przy 13 CP3, mniej asyst, znacznie więcej strat, gorsza skuteczność itd.). Nie bez przyczyny CP3 był jednym z najważniejszych graczy Redeem Teamu. Wg. efektywności gry był slabszy tylko od LBJ-a a Derron często grał obok na &quot;2&quot;.
Odnośnie dzisiejszych meczów to ja jak zwykle trzymam się z daleka od czwartkowego doubleheadera ;) Oczywiście faworytami i to zdecydowanymi są gospodarze. Ja jednak gram na indywidualne o/u

Kevin Durant over 28.5 @ 1.90

Blazers nie mają obrońcy o podobnych warunkach fizycznych. Popatrzyłem na statsy z poprzedniego roku. 30,29,33 pkt. Do tego dochodzi wczorajszy fatalny mecz z Clippers. Durant zazwyczaj w takiej sytuacji w następnym meczu rzuca jeszcze więcej niż średnie 20 rzutów. Można też doszukiwać się małych podtekstów (Blazers wybrali z nr. 1 Odena a nie jego) ale to już szukanie na siłę chyba :p Nie mogę teraz znaleźć źródła ale kojarzę też statystykę znalezioną jakiś czas temu na stronce o Thunder że KD punktuje najwięcej w meczach dzień po dniu. Jakkolwiek dużo by nie pisać tak min. 30 pkt w tym meczu KD powinien zrobić.
No i skończyło się na 28. Niby pech ale w końcu była też dogrywka. Tak czy siak typ nietrafiony.
 
L 51

legionista880

Użytkownik
Ja oglądałem w nocy mecz swojego zespołu i pomijając żenującą wypowiedź w tym temacie o &quot;nędzy Hornets&quot;, którą autor już usunął, trzeba wspomnieć o tym, że wreszcie bardzo dobre zawody rozegrał Emeka Okafor i to był klucz do wygranej. Wymuszał faule na Yao i nawet na linii był jak na siebie skuteczny. Belinelli solidnie i tak przy nawet słabszym niż ostatnio spotkaniu Westa udało się wygrać. Niezwykle ciekawy jest Jason Smith, półdystans niczym West, dobry D. Z niego też będzie wiele pożytku. Potencjał jest jeszcze większy, jak David zagra lepiej, bo to był jego najsłabszy występ w sezonie, choć dalej solidny. Paul jest najlepszy na swojej pozycji, nie ma w ogóle na ten temat dyskusji. Rajon, Chauncey, Deron też są nieźli, ale gorsi, niż CP3.
dlaczego zenujaca wypowiedz? ogladalem ostatnie spotkania NO i uwazam ich gre za nedzna, ale pokonanie Houston(nie ogladalem tego meczu) mnie zdziwilo wiec spytalem czy ktos ogladal i moglby mi to wyjasnic. Kolejny mecz szerszeni na pewno zobacze nie mozesz mowic ze wypowiedz jest zenujaca byc moze kontrowersyjna, ale jak mowie na czyms to oparlem - widzialem ich wczesniejsze spotkania
@ vrazzo
Ja nic nie pisałem o nędzy Hornets ...
MVP to nagroda tyleż co za zasługi indywidualne co drużynowe, więc ciężko stwierdzić. Jeśli Hornets wygrają 60 meczów to będzie naturalnie jednym z największych kandydatów (przed sezonem czołowe buki ustawiało go tylko za Durantem, Bryantem, Howardem i gwiazdami Miami). Już przynajmniej raz ta nagroda mu się należała.
Póki co CP3 poprowadził Hornets do 4 zwycięstw. I to nie byle jakich. Wygrane wyjazdy u Rockets i Spurs, u siebie wygranie z Nuggets i Bucks. To ścisła czołówka.
Jeśli mówimy o rozgrywających to według mnie właśnie on jest wciąż najlepszy. Rondo czy Williams mają świetnych graczy wokół. O Paulu tego powiedzieć się raczej nie da. A mimo to Hornets ze zdrowym CP3 niemal co roku są w czołówce Zachodu. CP3 &quot;ulepsza&quot; zawodników wokół. Nie zabiera gry kolegom, on ją tworzy. Jakby połączył swoje siły z Melo lub Amare to aż strach się bać. Statsy w tym sezonie póki co imponujące. 21.3 ppg 9.0 apg 6.2 rpg 1.8 spg i tylko 1 strata na mecz czym bije rywali na kolana! Również skutecznością z gry 52 % (50 za 3). I to tylko w 35 minut gry ! Ale statsy to jedno. Sama gra jest ważniejsza. A CP3 jest zdecydowanie najlepszy w decydujących momentach. Ileż to widziałem meczy w których wygrywał niemal w pojedynkę. Trafiał najważniejsze rzuty. Również w obronie (tak jak wczoraj) potrafi wymusić faul ofensywny lub przechwycić piłkę w ostatniej akcji. No i tempo gry Hornets jest znacznie niższe przez co trudniej bić statsy a i tak pod tym wg. wygląda najlepiej. Jeśli o mnie chodzi to nie tylko uważam go za najlepszego rozgrywającego co jednego z trzech-czterech najlepszych graczy w ogóle. Deron też jest znakomity ale taki rozgrywający jak Cp3 rodzi się raz na dekadę. Radzę też popatrzeć na statsy z poprzednich lat. W KAŻDEJ lepszy jest Chris. O Rose nie będę w ogóle wspominał, bo to nie ta półka. Chris Paul jest typowym &quot;pass first player&quot; który kreuje grę. Derrick Rose jest nowoczesnym rozgrywającym, bardziej strzelcem w roli rozgrywającego (22 rzuty na mecz przy 13 CP3, mniej asyst, znacznie więcej strat, gorsza skuteczność itd.). Nie bez przyczyny CP3 był jednym z najważniejszych graczy Redeem Teamu. Wg. efektywności gry był slabszy tylko od LBJ-a a Derron często grał obok na &quot;2&quot;.
Odnośnie dzisiejszych meczów to ja jak zwykle trzymam się z daleka od czwartkowego doubleheadera :wink: Oczywiście faworytami i to zdecydowanymi są gospodarze. Ja jednak gram na indywidualne o/u

Kevin Durant over 28.5 @ 1.90

Blazers nie mają obrońcy o podobnych warunkach fizycznych. Popatrzyłem na statsy z poprzedniego roku. 30,29,33 pkt. Do tego dochodzi wczorajszy fatalny mecz z Clippers. Durant zazwyczaj w takiej sytuacji w następnym meczu rzuca jeszcze więcej niż średnie 20 rzutów. Można też doszukiwać się małych podtekstów (Blazers wybrali z nr. 1 Odena a nie jego) ale to już szukanie na siłę chyba :p Nie mogę teraz znaleźć źródła ale kojarzę też statystykę znalezioną jakiś czas temu na stronce o Thunder że KD punktuje najwięcej w meczach dzień po dniu. Jakkolwiek dużo by nie pisać tak min. 30 pkt w tym meczu KD powinien zrobić.
napisales tyle oczywistosci ze odniose sie jedynie do tego czego nie podzielam
Denver i Bucks na road sa to zespoly grajacy duzo slabiej naprawde nie jest trudno z nimi wygrac, typowe zespoly bardzo dobrze grajace u siebie dostajace masowo na wyjezdzie
Jasne Paul ma raczej slabych starterow wokol chociaz Ariza jak najbardziej moze kreowac gre i jest druga opcja druzynowa
CP3 gral wysmienicie 2 i 3 lata temu teraz jednak nie robi bynajmniej takiego &quot;wrazenia&quot; jak chociazby Rondo (tak wiem ma lepszych kompanow) ale akcje Rajona pod kosz w ostatnich PO byly wprost wysmienite
co do statow w tym sezonie nie rozsmieszaj mnie prosze nie mozna rzucac statami po czterech meczach bo u innych graczy wyjda jeszcze lepsze jaja jak srednia 8 ofensywnych w meczu ???? mysle ze za 30 spotkan bedzie to juz wykrystalizowane
co do gry Paula i Rosa jasne jest zdecydowanie inna Paul jak zauwazyles kreuje partnerow a Rose siebie jednak obaj robia wysmienita prace przy swoich zespolach mi bardziej imponuja gracze jak Rose ktorzy sami przejmuja gre akcjami a Paul czasem chyba za czesto stara sie oddac pilke komu innemu a sam wg mnie strzelcem jest co najwyzej dobrym, (Rose z 5-6 metra b.dobrym)
obejrze kolejne spotkanie NO jak pisalem i mam nadzieje ze Paul mnie zachwyci jak kiedys
edit do vrazzo: przeoczylem zauwazylem ze to TWOJ zespol teraz wiem czemu sie tak obruszyles chwal Paula chwal bo to ostatnie jego 2 lata az nastapia drugie wielkie trio na wschodzie ktore nie bedzie slabsze od tych z Miami wg mnie i w Nowym Orleanie nastapi dzis to co w Cavs czy Toronto czyli nedza - i kolo sie pieknie zamyka
 
arapaczo 1,1K

arapaczo

Użytkownik
Spotkanie: Portland Trail Blazers - Oklahoma City Thunder (-5.5/+5.5) - NBA
Typ: 2
Kurs: 1,85
Bukmacher: BAH
Analiza:
Mecz NBA - 3.30. Portland gospodarz.
Faworytem jest zespół Portland, co po ostatnich występach nie powinno dziwić. Na chwile obecną mają bilans 4-1 (1-0 u siebie). Thunder&#39;s bilans 2-2 (1-1 na wyjazdach). Myślę, że po 2 ostatncih porażkach ekipa OKC z Durantem na czele będzie chciała szybko odnieść sukses i wygrac to spotkanie. Może im sie to udać, ponieważ Portland mają pewne problemy pod koszem (kontuzje środkowych), co też nie jest mocną stroną OKC. Portland preferują grę raczej wolnieszą, za to OKC to zespół grający dość szybko, a to co najlepsze jest na obwodzie. Westbrook, Durant, Green kontra Roy i Aldridge.
Ostatnie dwa spotkania pomiedzy zespołami:
13/04-10 NBA Portland vs. Oklahoma City 103:95
10/02-10 NBA Portland vs. Oklahoma City 77:89
Jak widać w poprzednim sezonie bilans 1-1.
Martwić może wczorajsza porażka z OKC z Clipersami, ale to może być głównym motorem napędowym dla OKC dzisiejszej nocy. Mam nadzeiję, że powalczą w tym meczu, i nawet jeśli przegrają to małą liczbą punktów. W tym sezonie pokonali dość mocne Chicago oraz raczej słabsze Detroit. Co ciekawe Blazers przegrali z Chicago, a z tych 4 wygranych tylko mecz z Suns był z mocną ekipą (no może z Bucks też).
Na marginesie: ciekawe może być też postawienie na
Portland Trail Blazers - Oklahoma City Thunder (under/over 192.5) - over 192,5 (kurs na BAH 1,85). Do tej pory OKC w sezonie w każdym meczu było ponad 192,5 pkt, Portland 3 razy na 5 spotkań.
 
vrazzo 928

vrazzo

Użytkownik
@ vrazzo
Ja nic nie pisałem o nędzy Hornets ...
Jasne wiem, ale przywołałeś wypowiedź legionisty, której nie mogłem znaleźć bo chyba została już usunięta. Dlatego dalej, w tym temacie, kontynuowałem, ale widziałem Twoje posty. Przepraszam więc, jeśli poczułeś się zaatakowany;)
 
lukascash 2,6K

lukascash

Forum VIP
Ja oglądałem w nocy mecz swojego zespołu i pomijając żenującą wypowiedź w tym temacie o &quot;nędzy Hornets&quot;, którą autor już usunął, trzeba wspomnieć o tym, że wreszcie bardzo dobre zawody rozegrał Emeka Okafor i to był klucz do wygranej. Wymuszał faule na Yao i nawet na linii był jak na siebie skuteczny. Belinelli solidnie i tak przy nawet słabszym niż ostatnio spotkaniu Westa udało się wygrać. Niezwykle ciekawy jest Jason Smith, półdystans niczym West, dobry D. Z niego też będzie wiele pożytku. Potencjał jest jeszcze większy, jak David zagra lepiej, bo to był jego najsłabszy występ w sezonie, choć dalej solidny. Paul jest najlepszy na swojej pozycji, nie ma w ogóle na ten temat dyskusji. Rajon, Chauncey, Deron też są nieźli, ale gorsi, niż CP3.
Musisz zrozumiec, ze niektorzy nie potrafią oceniać druzyn w inny sposób, niz tylko na podstawie szumu medialnego..stąd taka nędzna wypowiedź. Hornets grają bardzo solidny basket w tym momencie, ale to druzyna ze stanu Luizjana. Sam pewnie dobrze wiesz jak tam jest - Florydą ten stan pewnie nigdy nie będzie. Co mogę więcej napisać..trzeba być tolerancyjnym wobec pewnych osób i nie traktować ich wypowiedzi zbyt powaznie.

Tymczasem, New York Knicks zaskakują i są w tym momencie bardzo underrat&#39;ową druzyną. Gallinari wreszcie zagrał bardzo dobry mecz, Stoudamire troche słabiej, na wysokości zadania stanął Toney Douglas. Druzyna wciąz słabo broni, ale zarówno w ofensywie i defensywie wygląda duzo duzo lepiej niz w poprzednim sezonie.
 
vrazzo 928

vrazzo

Użytkownik
dlaczego zenujaca wypowiedz? ogladalem ostatnie spotkania NO i uwazam ich gre za nedzna, ale pokonanie Houston(nie ogladalem tego meczu) mnie zdziwilo wiec spytalem czy ktos ogladal i moglby mi to wyjasnic. Kolejny mecz szerszeni na pewno zobacze nie mozesz mowic ze wypowiedz jest zenujaca byc moze kontrowersyjna, ale jak mowie na czyms to oparlem - widzialem ich wczesniejsze spotkania
edit do vrazzo: przeoczylem zauwazylem ze to TWOJ zespol teraz wiem czemu sie tak obruszyles chwal Paula chwal bo to ostatnie jego 2 lata az nastapia drugie wielkie trio na wschodzie ktore nie bedzie slabsze od tych z Miami wg mnie i w Nowym Orleanie nastapi dzis to co w Cavs czy Toronto czyli nedza - i kolo sie pieknie zamyka
Żenująco nie pokonuje się Bucks, Nuggets, Spurs w ich hali i Rockets, też na wyjeździe. Rywale byli z górnej półki, zaraz pewnie wjedziesz na Bucks, ale wielu ludzi ich ocenia jako jeden z najlepszych 6 teamów w konferencji. Tak więc o nędzy mówić na pewno nie można, gdy gra widać, zmierza ku lepszemu. Kibicuję Hornets nie ze względu na Paula a na Stojakovicia, który przeszedł tu niegdyś i automatycznie z nim przeszły moje sympatie, które zostały. Nie zmienia to jednak faktu że CP3 gra fantastycznie. Może i to jego ostatnie lata tutaj, ale nie mam na to wpływu. Łatwiej zawsze kibicować najmocniejszym, masz rację. Hornets nawet z CP3 tacy nie są, dlatego trzeba docenić chwilę, w której wygrywają wszystko z mocnymi markami.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
No to dziś Byki spłatały figla...A bardziej ich trener:
&quot;Kiedy wydawało się, że niesieni dopingiem fanów zgromadzonych w United Center, Byki włączą piąty bieg i wyprzedzą Knicks miała miejsce nie do końca zrozumiała sytuacja. Otóż trener Bulls Tom Thibodeau postanowił nie wypuszczać na decydujące fragmenty meczu nikogo z trójki Rose, Noah, Deng. W pewnym momencie zniecierpliwieni kibice zaczęli skandować nazwisko Rose&#39;a ale były asystent Doca Riversa był nieugięty. To czy postanowił testować nowe ustawienia, dać odpocząć swoim gwiazdom przed prestiżowym meczem z Celtics zostanie jego tajemnicą... chyba, że sam wypowie się w tej sprawie.&quot;
Oklahoma jednak sie przebudziła i po dogrywce popchnęła Portland. Czy punkty w dogrywce są liczone w overach/underach punktowych ?? Bo nie wiem właśnie czy te over o którym pisaliście wszedł czy nie...
Link do relacji z dzisiejszych spotkań:
http://probasket.pl/news/wyniki-nba-ostre-strzelanie-w-chicago-35915

Kurs na Chicago 3,90 w Bostonie chyba troche zbyt wysoki :]
 
L 51

legionista880

Użytkownik
Nie cytuj moich postów, bo jest to niepotrzebne. Skoro zareagowałeś na post, który był do Vrazzo, to coś jest w takim razie na rzeczy. Poza tym pleciesz głupoty - nie pisałem, że Miami nic nie osiągnie, tylko, że przegra mecz otwarcia z Bostonem. Miami jest medialne - grają tam 2 z TOP 5 gwiazd ligi i póki co, jeszcze nic w tym sezonie nie osiągneli, ale rozumiem, że dla Ciebie sukcesem jest wygranie meczów z Nets, 76ers i T-Wolves. Gratulacje

i kto to mowi? ten co uwazal ze Miami jest medialne i nic w tym sezonie nie osiagnie, a z ostatnich 4 wygranych 3 razy zrobili blowout i jakos zamilkles

co do zespolow ktore wymienil vrazzo sa mocne tylko na papierze ani jedna z tych czterech ekip nie ma najmniejszych szans na final swoich konferencji, zostaly nazwy, bo Spursi ktorzy chca nieudolnie wrocic na szczyt nie robiac nic konkretnego ze swoim rosterem czy grajace od dawna bez pomyslu Denver &quot;gramy na Carmelo i rzucamy wiecej niz przeciwnik a noz sie uda&quot;, jasne nie sa to slabe zespoly pokroju Minny, ale bardzo daleko tym ekipom do Lakers Magic czy Heat
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom