kosa248
Użytkownik
Chcę pokazać, że się da.???? Co nie sprawi, że grać będziesz pewniej, ale na pewno spokojniej, grać dla siebie a nie anonimowej publiki.
Oficjalny plan:
W marcu, kwietniu, maju, czerwcu mam kolejno 22, 27, 26 i 30 dni tradingu. Ewentualnie to, co opuszczę w czerwcu (sesja), wyrównam w lipcu. W czasie wakacji (90 dni) myślę, że 54 dni tradingu, gdyż mam kilka wypadów mniejszych i większych zaplanowanych. Następnie od października do czerwca 2017 około 25 dni na miesiąc.
10. marca wpłacam 50 euro i zaczynam grę.
Etap I - marzec:
50 --(4 dni)--> 100 --(5)--> 200 --(5)--> 350 --(4)--> 610 --(4)--> 810.
Wypłata 260 euro, 600 euro zostaje na koncie.
Etap II - kwiecień:
600 --(8)--> 1000 --(10)--> 1750 --[wypłata 250]--(9)--> 2500.
Etap III - maj - wrzesień:
Razem 110 dni, 50 euro dziennie ---> 5500. Wypłata 3000 na życie do czerwca 2017, 5000 na koncie.
Etap IV - październik - listopad:
Razem 50 dni, 100 dziennie ---> 10000
Etap V - grudzień - luty:
Razem 75 dni, 150 dziennie ---> 21250, 1250 wypłata (lub jak coś się nie uda to bez wypłaty, byle 20000 było na koniec lutego)
Etap VI - marzec - czerwiec:
Razem 100 dni, 200 dziennie ---> 40000.
Myślę, że jest do zrobienia. Problem byłby wówczas, gdybym musiał się do tego motywować, a nie muszę. Problem jest innego rodzaju: muszę się "ostudzić", być cierpliwym i spokojnie realizować plan.
Od teraz każdy trejd, każde wejście w rynek będzie opisane: co robię i przy jakim stanie.
Zapraszam do śledzenia tematu od 10 marca.