adqs
Forum VIP
Niemcy + Szwecja @ 1.94 Tobet
Lekko taki dubel na dzisiejszą inaugurację w Grupie B. Mecze na pewno będą oba dość ciekawe, w końcu spotykają się zespoły z europejskiej czołówki z takimi drużynami, które zawsze potrafią pokazać pazurki i ograć czy bardzo długo walczyć z najmocniejszym nawet rywalem, że wspomnę nasze: porażkę z Macedonią w 2009 oraz wygraną w końcówce na Euro2010 z Czechami, kiedy znajdowaliśmy się w potężnym gazie i graliśmy handball po prostu niesamowity.
Niemcy mimo wszystko pewnie forma urosła, mocni Węgrzy to był dobry rywal na przetarcie przed ME, i teraz powinno być troszeczkę lepiej. Przede wszystkim szeroki skład naszych sąsiadów, większość pozycji nieco lepiej obsadzona. Myślę, że co jest ważne to na pewno to że Jicha jest dobrze rozpisany przez Niemców, wszyscy go znają. Ciężko powiedziec w jakiej bedzie formie, ale turniej w Serbii na pewno do niego nie należał. Teraz, na właściwym turnieju będzie miał równie ciężko, rywale wiedzą skąd idzie zagrożenie. Bramkarze także go znają, Heinevetter jest typem bramkarza ze świetnym refleksem co powinno odpowiadać właśnie Niemcowi. Niemcy mają całkiem dobrą i pierwszą i drugą linię, myślę, że obrona Czech powinna im odpowiadać, przecież w sparingach sporo grali i z kołem, a dużo dobrego robili Glandorf i Kaufmann czyli połówki. Generalnie rzecz ujmując - to będzie fajny mecz do oglądania, to będzie wyrównane spotkanie, ale górą będą Niemcy, Czesi chyba nie przełamią impasu w meczach o stawkę, gdzie końcówki nigdy nie były ich mocną stroną.
Szwedzi również pewnie się pomęczą trochę, ale od czego tam jest Kim Andersson. W końcu chłopak złapał formę, i otwarcie zapowiada, ze chce dac kadrze tyle ile jej do tej pory nigdy nie dał. Jest dodatkowo Ekberg, Palicka, który coraz częściej zastępuje Omeyera w bramce Kilonii. A Macedonia to przede wszystkim bardzo groźne połówki w postaci Łazarowa (o nim wyżej) i Mojsovskiego. Szwecja ma siłę ognia na każdej pozycji większą niż Macedonia, dodatkowo w zeszłym roku w końcu pokazali swe możliwości. Pierwszy mecz bywa kluczowy, a ja liczę, że pomimo kilku osłabień zajdą wyżej niż przed dwoma laty, bo drużyna jest naprawdę mocna. Macedonia od 3 lat nie była na turnieju, i liczę, że dziś to będzie tylko przetarcie
Lekko taki dubel na dzisiejszą inaugurację w Grupie B. Mecze na pewno będą oba dość ciekawe, w końcu spotykają się zespoły z europejskiej czołówki z takimi drużynami, które zawsze potrafią pokazać pazurki i ograć czy bardzo długo walczyć z najmocniejszym nawet rywalem, że wspomnę nasze: porażkę z Macedonią w 2009 oraz wygraną w końcówce na Euro2010 z Czechami, kiedy znajdowaliśmy się w potężnym gazie i graliśmy handball po prostu niesamowity.
Niemcy mimo wszystko pewnie forma urosła, mocni Węgrzy to był dobry rywal na przetarcie przed ME, i teraz powinno być troszeczkę lepiej. Przede wszystkim szeroki skład naszych sąsiadów, większość pozycji nieco lepiej obsadzona. Myślę, że co jest ważne to na pewno to że Jicha jest dobrze rozpisany przez Niemców, wszyscy go znają. Ciężko powiedziec w jakiej bedzie formie, ale turniej w Serbii na pewno do niego nie należał. Teraz, na właściwym turnieju będzie miał równie ciężko, rywale wiedzą skąd idzie zagrożenie. Bramkarze także go znają, Heinevetter jest typem bramkarza ze świetnym refleksem co powinno odpowiadać właśnie Niemcowi. Niemcy mają całkiem dobrą i pierwszą i drugą linię, myślę, że obrona Czech powinna im odpowiadać, przecież w sparingach sporo grali i z kołem, a dużo dobrego robili Glandorf i Kaufmann czyli połówki. Generalnie rzecz ujmując - to będzie fajny mecz do oglądania, to będzie wyrównane spotkanie, ale górą będą Niemcy, Czesi chyba nie przełamią impasu w meczach o stawkę, gdzie końcówki nigdy nie były ich mocną stroną.
Szwedzi również pewnie się pomęczą trochę, ale od czego tam jest Kim Andersson. W końcu chłopak złapał formę, i otwarcie zapowiada, ze chce dac kadrze tyle ile jej do tej pory nigdy nie dał. Jest dodatkowo Ekberg, Palicka, który coraz częściej zastępuje Omeyera w bramce Kilonii. A Macedonia to przede wszystkim bardzo groźne połówki w postaci Łazarowa (o nim wyżej) i Mojsovskiego. Szwecja ma siłę ognia na każdej pozycji większą niż Macedonia, dodatkowo w zeszłym roku w końcu pokazali swe możliwości. Pierwszy mecz bywa kluczowy, a ja liczę, że pomimo kilku osłabień zajdą wyżej niż przed dwoma laty, bo drużyna jest naprawdę mocna. Macedonia od 3 lat nie była na turnieju, i liczę, że dziś to będzie tylko przetarcie