Mistrzostwa Europy Kobiet 2023 Włochy/Niemcy/Belgia/Estonia

[oth]

Ani za Nawrockiego nie kibicowałem dziewuchom, ani nie będę robić tego za Lavariniego. Obaj mają idiotyczne pomysły na prowadzenie zespołu i nasze wizje (moje jako kibica) nigdy się nie spotkają. Ponadto w Serbii gra moja ulubiona zawodniczka (co widać po awatarze) i kibicuje Serbii. Nie widzę przymusu kibicowania reprezentacji Polski

Jeśli chciałbyś znać moje wizje to napiszę, żeby nie ciągnąć jałowej dyskusji z kimś kto ma zero konkretnych argumentów.

1) granie na siłę słabą Joasia Wolosz, która jest rozgrywającą systemowa i do systemu naszej reprezentacji nie pasuje i uważam Kasie Wenerska za lepsza opcję
2) granie beznadziejnym duetem Łukasik - Różański i brak chęci rozwijania umiejętności Czyrnianskiej, która z naszej reprezentacji ma zdecydowanie najjaśniejsza przyszłość, a wrzucanie jej na boisko dopiero jak się dupa pali i trzeba zdejmować beznadziejne przyjmujące.
3) powoływanie Fedusio, która nie jest nawet na solidnym poziomie ligowym, a co dopiero europejskim i wstawianie jej na boisko w jakimkolwiek momencie meczu.

W związku z powyższym za każdym razem jak Serbia będzie grała z Polską to mam nadzieję, że Tijana Boskovic i spółka będzie je walcowala.

W dodatku jesteś na forum bukmacherskim. W bukmacherce nie ma sentymentów. Im szybciej się tego nauczysz, tym lepiej dla Ciebie. Jeśli chcesz ochy i achy na temat naszej kadry, to idź na forum wspierania reprezentacji Polski. Absurdalny jest Twój post w miejscu gdzie w każdym dziale w pewnym stopniu stawia się przeciwko Polsce, żeby zarobić pieniądze. Jeśli nie chcesz zarabiać pieniędzy to graj patriotycznie.

Fedusio jedna z najlepszych przyjmujących naszej ligi, Czyrniańska ? Jedna z najbardziej przehajpowanych zawodniczek w naszej kadrze. Na dzień dzisiejszy nie widzę mocniejszego składu naszej reprezentacji. Totalnie mam odmienne zdanie co do Twojego. Jesteś chyba mega uprzedzony do naszych kadrowiczek. Nie dawno zrobiły dobry wynik w LN takim składem.

 

[korver]

Fedusio jedna z najlepszych przyjmujących naszej ligi, Czyrniańska ? Jedna z najbardziej przehajpowanych zawodniczek w naszej kadrze. Na dzień dzisiejszy nie widzę mocniejszego składu naszej reprezentacji. Totalnie jak odmienne zdanie co do Twojego. Jesteś chyba mega uprzedzony do naszych kadrowiczek. Nie dawno zrobiły dobry wynik w LN takim składem.

Wejdę między "wódkę, a zakąskę" i... przyznam Wam obu rację (bo wiecie, ona jak dupa - każdy ma swoją...)

Fedusio słabiutka - zgoda
Czyrniańska przehajpowana - również zgoda, ALE ona ma perspektywy na kolejne lata. Z Fedusio nic nie będzie i zgadzam się, że nie ma sensu jej trzymanie w kadrze, Czyrniańska zaś jeszcze może się rozwinąć i będzie z niej pożytek dla kadry. Szybko się wybiła, warunki fizyczne ma, reszta do poprawy, jak najbardziej możliwe.

Również cierpię na chorobę "deprecjacji wyników żeńskiej kadry", ale to chyba taka pozostałość po Nawrockim, też szybciej w 90% spotkań zagram przeciwko niż na Polskę. A przecież Nasze Panie zrobiły naprawdę ogromny progres i mimo wszystko widziałbym w tym zasługę trenera. Wcześniej z podobnym potencjałem nikt nie potrafił tego poskładać.

 

[typnet1]

Zgadzam się z Korverem. Jak widzę kursy przeciwko Polkom ok 1.5 - 1.7 i to z reprezentacjami Chinek czy tez Serbek, to jednak value zawsze na takie reprezentacje niz value na nasze w jakiejs postaci
Slo izi , Slowacja dobrze sie ogarnela..bo niezly kabaret bylby gdyby bylo 2:0 dla gospodyń.

 

[korver]

Grzebię w tabeli i nic nie widzę, czy ktoś rozumie, dlaczego spadają tak kursy na Słowenię w starciu z Ukrainą? Przecież to jest różnica 1 poziomu... Słyszałem podczas transmisji na Polsacie dzisiaj, że nikt nie będzie chciał II miejsca zająć, ale od tego jest ostatni mecz POL - UKR. Na razie trzeba dbać o to, by w ogóle taki "problem" posiadać. Belgia gra ostatni mecz z Serbią, która już będzie mieć raczej pewne I miejsce. Ja rozumiem, że Słowenia waleczna i ma nadzieję na awans, ale a litość - nie z tym składem na salony.

Ukraina -1,5 seta @1,72 Superbet / -9,5 pkt @1,85 Superbet

 

[typnet1]

Zaproponowane do wyróźnienia:
+1

Moim zdaniem SLO moze namieszac w tym meczu

 

[marti55]

Moim zdaniem SLO moze namieszac w tym meczu

Bo? Może jakiś argument za tym zamieszaniem....

 

[korver]

Moim zdaniem SLO moze namieszac w tym meczu

Jasne, to tylko sport i każdy może wygrać z każdym, a my się poruszamy jedynie w granicach szacowania prawdopodobieństwa. To zapytam inaczej, w którym meczu z tego turnieju lub z niedalekiej przeszłości w wykonaniu obu drużyn, widać jakiekolwiek oznaki, by Słowenia mogła zrobić krzywdę Ukrainie? Pytam zupełnie poważnie, bo może czegoś nie dostrzegam. Czasem jak za dużo znaków wskazuje, że masz rację to jest to "żółta lampka ostrzegawcza".

-> Tabela wg moich wyliczeń jasno pokazuje, że UKR musi wygrać i to najlepiej jak najwyżej, by mieć bardziej komfortową sytuację do awansu, Słowenia to ich bezpośredni rywal w walce o awans, więc nie ma mowy o odpuszczaniu.
-> Kwestie sportowe: obie drużyny dostały po 0-3 od SRB, obie wygrały po 3-0 z HUN, jedyną różnicą jest mecz z BEL, gdzie UKR wygrała 3-0, zaś SLO porażka 1-3.
-> skład i indywidualności: patrząc po wieku, SLO bardzo odmłodziła skład w ostatnich sezonach. W I składzie mamy zawodniczki z roczników 2003 i 2006 na przyjęciu, 2002 na libero, na bloku również rotują 1 zawodniczką z 2005 rocznika. Atak w tej drużynie "szanuję" najbardziej, Mlakar i Zatkovic to wyróźniające się zawodniczki tej drużyny, ale też jest pewien problem - Zatkovic to nominalna przyjmująca, a Mlakar po przerwie od siatkówki (postawiła na wykształcenie) nie gra już na takim poziomie jak wcześniej. Ogólnie rzecz biorąc przyjęcie "leży" w tym zespole, w ataku sobie jako tako dają radę. Żadna z zawodniczek nie gra chociażby w średnim klubie europejskim, Zatkovic w zeszłym sezonie była rezerwową w Cannes, środkowa Planinsec turecki Aydin.

Po stronie UKR mamy rozgrywającą z 2002 roku, reszta dużo bardziej doświadczona i ograna. Zawodniczki takie jak blokująca Dorsman, przyjmująca Kodola, czy doskonale znana atakująca Kraiduba, mają w swoim CV wiele lepszych klubów, a przyjmująca Milenko u progu fajnej kariery stoi, przyszły sezon zagra w lidze tureckiej.

Kursy z nocy już się nieco unormowały, więc powiedzmy, że nie ma sensu dalej "kruszyć kopii", ale jak dali @1,2 na win i zaczęło rosnąć do @1,45, przy kursie na handicap setowy @1,83 w b365 to się zacząłem zastanawiać, czy już śpiący jestem i majaczę, czy jednak ktoś daje się nieźle manipulować.

Proszę mnie też źle nie zrozumieć, nie mówię, że UKR wyga 3-0 3x do 15, ale nie widzę krzty logicznych argumentów za kursami i handicapami, gdy wrzuciłem pierwszy post na ten temat w nocy. Wg mnie UKR spokojnie wygrywa ten mecz maks 3-1 z pokryciem handicapa do -15pkt.

 

[korver]

Z pozostałych meczów może być mieszanie składami w związku z pozycją w tabeli w meczach Finlandia - Holandia oraz Bułgaria - Szwajcaria. W I przypadku HOL ma już pewne I miejsce, zaś FIN wątpliwe nadzieję na awans. Myślę, że nawet II garnitur HOL poradzi sobie bez problemu z Kokkonen, bo poza nią nie ma tam zupełnie nikogo do gy. Gdy tak się stanie to mecz EST-SPA będzie o nic i wtedy myślę, że Estonia się postawi Hiszpanii, ale one są tak słabe, że chyba nie postawię na to pieniędzy. Do CEV-skich turniejów nie mam podglądu składów przed meczem, więc pozostaje reagowanie na LIVE. W meczu BUL-SUI, Bułgarki potrzebują II setów do zagwarantowania II miejsca w grupie, Szwajcarki zwycięstwem mogą przeskoczyć Rumunię, ale nie patrzyłem co im się bardziej "opłaca". Że drużyny bułgarskie, często w takich okolicznościach notują "ciekawe" wyniki mówić chyba nie muszę. Kwestia tego, kto z drugiej grupy wychodzi i na kogo lepiej trafić.

 

[typnet1]

" To zapytam inaczej, w którym meczu z tego turnieju lub z niedalekiej przeszłości w wykonaniu obu drużyn, widać jakiekolwiek oznaki, by Słowenia mogła zrobić krzywdę Ukrainie? Pytam zupełnie poważnie, bo może czegoś nie dostrzegam. Czasem jak za dużo znaków wskazuje, że masz rację to jest to "żółta lampka ostrzegawcza". "

Po tym co widziałem tylko i wyłącznie w TV, stwierdzam, że ja widziałbym kursy tutaj na 1.5 około UKR, niż 1.20
Słowenia gra fajną siatkówkę jak dla mnie niczym nie różniącą się od ukraińskiej moim zdaniem, ale oczywiście możesz mieć rację, i będzie to izi 3:1 czy tam nawet 3:0

Holenderki też grały już Estonią II składem,Turczynki z Czeszkami, więc dziś lepiej czekać na LIVE, jeśli ktoś chce się bawić w granie po 3:0 na faworytów.

 

[pinio1111]

Finlandia +23.5pkt - Holandia 1,85

Myślę że kurs i handi trochę przesadzone. Holenderki oczywiście powinny to wygrać bez problemu, ale patrząc na sytuację w tabeli, gdzie Oranje mają już pewny awans z 1 miejsca, i wyniki poprzednich spotkań, śmiem powątpiewać w pogrom w tym meczu. Holenderki wygrywają tu co mają wygrać, jednak nie gromią rywalek. Jedynie w meczu z Estonią, gdzie zdarzył się set 25-8, holenderki wygrały +25, a tak w pozostałych meczach nie było wysokich handi. Z Francją +2, Słowacją +17 i Hiszpanią +12. Natomiast Finki, pomimo słabej gry, nie zbierały też sromotnych batów na tym turnieju. Z Hiszpanią -10, Z Francją -17, ze Słowacją -16 i wygrana z Estonią. Patrząc statystycznie po tych wynikach + sytuacja w tabeli, mało prawdopodobnym jest by Holenderki chciały dziś za wszelką cenę wysoko wygrać, mając w perspektywie mecze w dalszej fazie turnieju. Moim zdaniem można nawet zagrać handi +21,5 w stronę Finlandii po zacnym kursie 2,32!!!

 

[Thalion]

No i chyba juz wiemy dlaczego malał kurs na Slowenie heh Ukry sa cienkie jak sik węża albo tak sobie wykombinowały to.

 

[psychol32]

Z ocena wstrzy

No i chyba juz wiemy dlaczego malał kurs na Slowenie heh Ukry sa cienkie jak sik węża albo tak sobie wykombinowały to.

Łapaj kurs 6-7 na Słowenki skoro Ukry cienkie

 

[Thalion]

Handi na Słowenie spadały i to handi dodatnie weszly na nie

 

[korver]

Jasne, to tylko sport i każdy może wygrać z każdym, a my się poruszamy jedynie w granicach szacowania prawdopodobieństwa. To zapytam inaczej, w którym meczu z tego turnieju lub z niedalekiej przeszłości w wykonaniu obu drużyn, widać jakiekolwiek oznaki, by Słowenia mogła zrobić krzywdę Ukrainie? Pytam zupełnie poważnie, bo może czegoś nie dostrzegam. Czasem jak za dużo znaków wskazuje, że masz rację to jest to "żółta lampka ostrzegawcza".

-> Tabela wg moich wyliczeń jasno pokazuje, że UKR musi wygrać i to najlepiej jak najwyżej, by mieć bardziej komfortową sytuację do awansu, Słowenia to ich bezpośredni rywal w walce o awans, więc nie ma mowy o odpuszczaniu.
-> Kwestie sportowe: obie drużyny dostały po 0-3 od SRB, obie wygrały po 3-0 z HUN, jedyną różnicą jest mecz z BEL, gdzie UKR wygrała 3-0, zaś SLO porażka 1-3.
-> skład i indywidualności: patrząc po wieku, SLO bardzo odmłodziła skład w ostatnich sezonach. W I składzie mamy zawodniczki z roczników 2003 i 2006 na przyjęciu, 2002 na libero, na bloku również rotują 1 zawodniczką z 2005 rocznika. Atak w tej drużynie "szanuję" najbardziej, Mlakar i Zatkovic to wyróźniające się zawodniczki tej drużyny, ale też jest pewien problem - Zatkovic to nominalna przyjmująca, a Mlakar po przerwie od siatkówki (postawiła na wykształcenie) nie gra już na takim poziomie jak wcześniej. Ogólnie rzecz biorąc przyjęcie "leży" w tym zespole, w ataku sobie jako tako dają radę. Żadna z zawodniczek nie gra chociażby w średnim klubie europejskim, Zatkovic w zeszłym sezonie była rezerwową w Cannes, środkowa Planinsec turecki Aydin.

Po stronie UKR mamy rozgrywającą z 2002 roku, reszta dużo bardziej doświadczona i ograna. Zawodniczki takie jak blokująca Dorsman, przyjmująca Kodola, czy doskonale znana atakująca Kraiduba, mają w swoim CV wiele lepszych klubów, a przyjmująca Milenko u progu fajnej kariery stoi, przyszły sezon zagra w lidze tureckiej.

Kursy z nocy już się nieco unormowały, więc powiedzmy, że nie ma sensu dalej "kruszyć kopii", ale jak dali @1,2 na win i zaczęło rosnąć do @1,45, przy kursie na handicap setowy @1,83 w b365 to się zacząłem zastanawiać, czy już śpiący jestem i majaczę, czy jednak ktoś daje się nieźle manipulować.

Proszę mnie też źle nie zrozumieć, nie mówię, że UKR wyga 3-0 3x do 15, ale nie widzę krzty logicznych argumentów za kursami i handicapami, gdy wrzuciłem pierwszy post na ten temat w nocy. Wg mnie UKR spokojnie wygrywa ten mecz maks 3-1 z pokryciem handicapa do -15pkt.

Nie do końca poszło po mojej myśli mimo, że klikałem na live na 3-1 po ładnych kursach, to i tak wtopa na handi pkt mocno mnie zabolała, bo waliłem w nocy linie od -7,5 do -14,5 bodajże "po kurek". Przyda się trochę "zimnej wody" na rozgrzaną głowę, bo ostatnio aż za dobrze szło. Brawo dla osób, które przewidziały, że Słowenki się postawią, fajnie w ataku grały, ale przewagę zrobiło doświadczenie i błędy własne młodzieży słoweńskiej. Będą z nich "ludzie", jak trochę okrzepną. Spodziewałem się jakiegoś przegranego seta przez UKR, ale wygrywane zakładałem bardziej na kształt IV (mocną przewagą), a tu 2 sety na styk i handi uwalone w zasadzie po 3 setach.

No nic, moja pomyłka, ale trzeba jechać dalej.

 

[korver]

Bułgarki zaraz zapewnią sobie II miejsca, dla Szwajcarek mecz idzie o rywala w kolejnej rundzie. Jak wygrają to ominą Holandię w 1/8.

Niestety bez zmian w składzie Bułarek, tylko na przyjęciu Paskova za Yordanova, szkoda. Liczyłem na "fixa"

 

[pinio1111]

Węgry+29,5pkt - Serbia 1,56

Szybko bo mecz za chwilę. Analogicznie jak w meczu Holenderek, nie wierzę w to by Serbki grały 1 składem i starały się wygrać ten mecz jak największą różnicą pkt.


Niestety Węgierki zadowoliły się wygranym setem i zabrakło 1pkt do pokrycia handi

 

[marts]

Polska-Ukraina
Over 137.5 pkt 1,85
Etoto
Mecz z sąsiadkami,jakoś nie przewiduję tutaj szybkiego 3:0 dla Naszej reprezentacji, gra się ostatnio jakoś dziewczynom nie klei, długie przestoje w grze, myślę, że będzie to zacięty mecz na 4 sety conajmniej. Ukrainki powalczą.

 

[BanksyGA]

Tak tylko dopowiem, że Ukraina gra bez swojej najlepszej zawodniczki, a jeśli w ogóle wejdzie na boisko to nie będzie grała na maxa, bo wczoraj schodziła z boiska na rękach sztabu z kontuzją, bodajże stawu skokowego

 

[korver]

Kto grał dubelka na I miejsca w grupie SRB i TUR to jutro widzimy się „przy kasie” w STS kilka dni temu to było, wiec sam zapomniałem o kuponie. Jutro odpoczywamy i od soboty gra na poważnie w fazie pucharowej, przegrany odpada. W zasadzie awanse wyjątkowo niemalże bez żadnej niespodzianki, a już na pewno bez sensacji. Turniej dziwnie przewidywalny, ciekawe czy w fazie pucharowej będzie podobnie. Na I rzut oka wydawać by się mogło, ze „trzon” czołówki europejskiej (SRB, POL, ITA, TUR, HOL, FRA) „musi” awansować. Mam wątpliwości co do Bułgarek oraz Czeszek co do awansów z pozycji I lub II. Czy ktoś z niżej notowanych miejsc może zaskoczyć? Na pewno UKR z Czeszkami oraz po cichu liczę na SVK, ale poza nimi nie spodziewam się zupełnie żadnych niespodzianek. Rumunki? No więcej chyba nikt, zbyt duża różnica poziomów.
Jakie Wasze zdanie?

 

[bbadii]

Kto grał dubelka na I miejsca w grupie SRB i TUR to jutro widzimy się „przy kasie” w STS kilka dni temu to było, wiec sam zapomniałem o kuponie. Jutro odpoczywamy i od soboty gra na poważnie w fazie pucharowej, przegrany odpada. W zasadzie awanse wyjątkowo niemalże bez żadnej niespodzianki, a już na pewno bez sensacji. Turniej dziwnie przewidywalny, ciekawe czy w fazie pucharowej będzie podobnie. Na I rzut oka wydawać by się mogło, ze „trzon” czołówki europejskiej (SRB, POL, ITA, TUR, HOL, FRA) „musi” awansować. Mam wątpliwości co do Bułgarek oraz Czeszek co do awansów z pozycji I lub II. Czy ktoś z niżej notowanych miejsc może zaskoczyć? Na pewno UKR z Czeszkami oraz po cichu liczę na SVK, ale poza nimi nie spodziewam się zupełnie żadnych niespodzianek. Rumunki? No więcej chyba nikt, zbyt duża różnica poziomów.
Jakie Wasze zdanie?

Nie wierzę aby któryś z faworytów zawiódł. Holenderki miewają swoje przestoje ale w Szwajcarii gra tylko jedna zawodniczka... zdziwię się jak ugrają więcej niż jednego seta.
Serbki zdemolują Szwedki i tu nawet Isabelle nie pomoże. Przecież ona połowę piłek musi kiwać lub uderzać zza siebie. Tam nie ma Kto grać, nie ma przyjęcia a jak Boskovic wejdzie na zagrywkę to nie będzie co zbierać - jak one zdemolowały Belgijki to ja się nie zdziwię jak tu będzie jakiś set do 10, under jak się patrzy.
Ukraina bez Kraiduby - dziś tak na prawdę na własne życzenie Polki przegrały seta. Czeszki są bardziej stabilne, dla mnie 70/30 dla Czeszek ale nie zdziwiłbym się jakiś cyrków w tym meczu (tak jak to zrobiły z Azerkami).
Włoszki nawet drugim garniturem wchodzą i robie swoje, Hiszpanki bez podjazdu i 3-0 mustbet.
Turczynki dziś ogladalem i to co one miały przyjęcie w dwóch pierwszych setach to nie mam słów (a szczególnie w pierwszym). Wszystko praktycznie perfekcyjnie dogrywane a Vargas robiła sobie co chciała na tym ataku. Turczynki max 3-1 bo może zdarzyć się kłopot przy przyjęciu jak w trzecim z Niemkami gdzie szły zagrywki Alsmeier po 4 punkty... (a w tym 4 asy )
Polki? Zrobią sobie pod górkę bo one to lubią, znowu zlekceważą przeciwnikantak jak to zrobiły z Ukrainkami dziś. Niemki dodatni handicap.

Ja tak to widzę, na temat reszty meczy się nie wypowiadam bo nie widziałem niektórych drużyn w akcji.