Mistrzostwa Świata w hokeju na lodzie 2023 - Tampere / Ryga
- Utwórz temat rasijskij
- Rozpoczęty
- Status
Łotwa 6.40 .
Niemcy 5.20
No bukmacherzy nie uczą się na błędach a kursy wystawione z czapy. Nie wiem co Łotwa musiałaby zrobić żeby nie być aż takim dogiem.
Polecam też winy z dogryka i zakłady z remisem. Oczywiście klasycznie nie polecam grać handi +1.5 bo drużyna przegrywająca zwykle idzie na całość i dostaje w tyłek ponownie
Niemcy 5.20
No bukmacherzy nie uczą się na błędach a kursy wystawione z czapy. Nie wiem co Łotwa musiałaby zrobić żeby nie być aż takim dogiem.
Polecam też winy z dogryka i zakłady z remisem. Oczywiście klasycznie nie polecam grać handi +1.5 bo drużyna przegrywająca zwykle idzie na całość i dostaje w tyłek ponownie
114,1K
suomi
Znawca - Hokej
Hejka.
Ostatnio siedze cicho, ale po wczorajszym dniu łapy swędzą żeby coś napisać. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie te mistrzostwa wczoraj sie skończyły. Nie został nikt komu chociaż troche kibicuje. Ci którzy mnie znają wiedzą, że z dziada/pradziada jestem za Suomi. Od początku turnieju nie grali swojego hokeja. Larmi w bramce średnio pomagał. Na pewno to nie była ta forma co w sezonie SHL. Nie potrafię zrozumieć co stało sie z ich defensywą. Finowie tracący trzy bramki z Francją ? czy Niemcami ( na tym etapie turnieju nasi sąsiedzi jeszcze nie grali nic dużego ). W 8 spotkaniach 19 straconych......Dla porównania w 2022 dali sobie wbić 7 bramek w 8 spotkaniach. Nie wiem jak Wam, ale mi się wydaje, że gwiazdy NHL niekoniecznie mogły mieć dobry wpływ na to co sie dzieje w szatni, ale poczytam co powiedzieli Jalonen, kapitan .....Wczoraj serce chciało Finów, ale rozum wiedział, że to może być niewykonalne. O ile tutaj trzeba było sie liczyć z porażką Suomi, to w przypadku Szwedów nie wiem co napisać. Piękna akcja Łotwy na na 1:2
. Niemcy dali zarobić, ale to taka radość przez łzy. Sporo rozmawialiśmy o tym meczu z
mark1973. Niepotrzebne roszady w składzie....z tą najważniejszą, czyli goalie. Wczoraj powinien bronić Genoni, dlaczego stało sie inaczej ? Niemcom trzeba jednak oddać, że z meczu na mecz grają zwyczajnie lepiej. Spotkania pepików nie widziałem, ale rozmawiałem z paroma Czechami i oni sami nie bardzo wierzyli w swoją drużynę. Bardzo chciałem, żeby puchar został w Europie. Teoretycznie szanse na to nadal są, ale w hokeju siedze nie od wczoraj.....
Gdzieś tam za drobne spróbuje coś z Łotwą. Chociaż trudno znaleźć konkretne, mocne argumenty. Niech będzie, że Łotwa gra z sercem i gra u siebie, a goalie Kanady Montembeault - to średniak. Taa.....
Kanada - Łotwa - x2 - 3.3 - fortuna
Dla mnie w zasadzie jest już sezon ogórkowy. Czytamy sie we wrześniu....
Ostatnio siedze cicho, ale po wczorajszym dniu łapy swędzą żeby coś napisać. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie te mistrzostwa wczoraj sie skończyły. Nie został nikt komu chociaż troche kibicuje. Ci którzy mnie znają wiedzą, że z dziada/pradziada jestem za Suomi. Od początku turnieju nie grali swojego hokeja. Larmi w bramce średnio pomagał. Na pewno to nie była ta forma co w sezonie SHL. Nie potrafię zrozumieć co stało sie z ich defensywą. Finowie tracący trzy bramki z Francją ? czy Niemcami ( na tym etapie turnieju nasi sąsiedzi jeszcze nie grali nic dużego ). W 8 spotkaniach 19 straconych......Dla porównania w 2022 dali sobie wbić 7 bramek w 8 spotkaniach. Nie wiem jak Wam, ale mi się wydaje, że gwiazdy NHL niekoniecznie mogły mieć dobry wpływ na to co sie dzieje w szatni, ale poczytam co powiedzieli Jalonen, kapitan .....Wczoraj serce chciało Finów, ale rozum wiedział, że to może być niewykonalne. O ile tutaj trzeba było sie liczyć z porażką Suomi, to w przypadku Szwedów nie wiem co napisać. Piękna akcja Łotwy na na 1:2
. Niemcy dali zarobić, ale to taka radość przez łzy. Sporo rozmawialiśmy o tym meczu z
mark1973. Niepotrzebne roszady w składzie....z tą najważniejszą, czyli goalie. Wczoraj powinien bronić Genoni, dlaczego stało sie inaczej ? Niemcom trzeba jednak oddać, że z meczu na mecz grają zwyczajnie lepiej. Spotkania pepików nie widziałem, ale rozmawiałem z paroma Czechami i oni sami nie bardzo wierzyli w swoją drużynę. Bardzo chciałem, żeby puchar został w Europie. Teoretycznie szanse na to nadal są, ale w hokeju siedze nie od wczoraj.....Gdzieś tam za drobne spróbuje coś z Łotwą. Chociaż trudno znaleźć konkretne, mocne argumenty. Niech będzie, że Łotwa gra z sercem i gra u siebie, a goalie Kanady Montembeault - to średniak. Taa.....
Kanada - Łotwa - x2 - 3.3 - fortuna
Dla mnie w zasadzie jest już sezon ogórkowy. Czytamy sie we wrześniu....
Ostatnia edycja:
To było spotkanie ratlerka z dogiem niemieckim. Dog niemiecki musi się położyć, żeby ratlerek mógł w ogóle znaleźć się na poziomie jego oczu. Tzn. i tak nieco poniżej tego poziomu. Czytam na bieżąco czeskie media i owszem, te nadzieje po nijakiej fazie grupowej były jedynie "pro forma", niemniej to, co kibice zobaczyli wczoraj - na długo będzie "kacem" dla kochających hokej nad Wełtawą. Dwa strzały na bramkę w 1. tercji... Nawet trudno to skomentowaćSpotkania pepików nie widziałem, ale rozmawiałem z paroma Czechami i oni sami nie bardzo wierzyli w swoją drużynę.
14 w całym meczu, kiedy trzeba było ratować wynik, atakować. Amerykanie, którzy przecież przyjechali tu mixem NHL, AHL i uniwersyteckich NCAA, od końca 2. tercji zaczęli już oszczędzać siły na półfinał.Nie podzielam jednak opinii, że nie ma już na co patrzeć. To, że największa gwiazda NHL z ponad 50 golami w sezonie. nie potrafiła na domowym czempionacie strzelić bramki (ładne asysty warto docenić), a rewelacyjni w fazie grupowej Helweci i wydający się monolitem Szwedzi mogą tylko zadawać sobie pytanie "dlaczego?", nie powoduje, że MŚ przestają być ciekawe. Jeszcze sporo emocji przed nami.
2,2M
sunxl
Typer
Super, że jest taka dyskusja na forum, o to chodzi, liczymy na Was również w sezonie ligowym! Nic nie idzie mi ostatnio w typowaniu wydarzeń sportowych, ale próbować trzeba, czas się przełamać:
Kanada vs Łotwa: Kanada podwójna szansa (zwycięstwo 1. tercja lub mecz)✅️
USA vs Niemcy: każda drużyna 2+ goli ✅️
AKO 2.40 Fortuna✅️
Kanada zgodnie z planem zameldowała się w strefie medalowej. Jest to nacja, która zawsze stawiana jest w roli kandydata do złota i kto by nie przyjechał na Mistrzostwa, to należy liczyć się z ojczyzną hokeja. Pamiętam turniej w Rydze w 2021 roku i tam jedna z najsłabszych reprezentacji w historii tego kraju sięgnęła po tytuł. Pierwsza poważna przeszkoda w drodze po spełnienie marzeń pojawiła się w ćwierćfinale, ale Kanadyjczycy zaprezentowali się bardzo pewnie na tle gospodarzy. Szczególnie podobała mi się gra w PK, nie dopuszczając Finów do groźnych strzałów. Agresywna gra w osłabieniu pozwoliła zachować czyste konto Samuelowi Montembeault praktycznie do końca ćwierćfinałowej rywalizacji. Należy pochwalić goalie formalnych gospodarzy i jest to jeden z pewniejszych punktów Kanady. Droga do finału wydaje się być prosta, wszak w fazie grupowej faworyci pokonali Łotyszy aż 6:0, ale to jest już ważniejsza część turnieju. Czy ekipa spod Znaku Klonowego Liścia zamelduje się w meczu o złoto?
Łotwa po raz pierwszy w swojej historii awansowała do półfinału na Mistrzostwach Świata. Trzeba przyznać, że spotkanie ze Szwedami nie należało do najpiękniejszych i rywal zdecydowanie zdominował outsidera, ale w sporcie, jak i w hokeju liczy się to, co jest w siatce. Współgospodarze tego turnieju wykorzystywali swoje najmniejsze szanse, czy to w kontratakach, czy w PP i tym samym sukces tej nacji stał się faktem. Szkoda jedynie, że półfinały oraz mecze o medale przenoszą się do Tampere, bo atmosfera w ryskiej hali była świetna. Jeden z atutów Łotwy właśnie został zniwelowany i ciekawy jestem występu tego kraju przeciwko Kanadzie. Przypomnijmy, że formalni goście mierzyli się już z dzisiejszym przeciwnikiem na starcie Mistrzostw i tam Łotysze przegrali wprawdzie 0:6, ale słupki i poprzeczki były obijane m.in. przez Rodrigo Abolsa. Warto jeszcze chwilę zwrócić uwagę na mocną stronę outsidera. Jest to gra w PK. Do tej pory jest on na poziomie 96% i na 25 okazji tylko 1 raz została wykorzystana przewaga przez przeciwników. Tej sztuki dokonała jedynie Kanada. Czy dzisiaj będzie podobnie?
Żarty się skończyły i sport oraz szczególnie hokej na lodzie lubią niespodzianki, ale ewentualny awans Łotwy do finału byłoby sensacją. Jestem zdania, że Kanada z każdym meczem się rozkręca i widać to było już przeciwko Finlandii. Taki zimny prysznic z Norwegami oraz ze Szwajcarami był potrzebny, aby wskoczyć na swój odpowiedni poziom, ale to była tylko faza grupowa. Stawiam tutaj na typ, który mówi o podwójnej szansie w stronę Kanady. Jeżeli formalni gospodarze wygrają już 1. tercję, to propozycja będzie trafiona. Łotwa po serii meczów w Rydze przenosi się do Tampere i jest to spore osłabienie dla outsidera. Hala żyła każdym spotkaniem i była 7 zawodnikiem na lodzie dla underdoga. Uważam, że ekipa spod Znaku Klonowego Liścia nie zlekceważy swojego rywala i sięgnie po wygraną, bo jest klasę lepszym zespołem od swojego przeciwnika. Szwedom w ćwierćfinale zabrakło wykończenia, a Kanada ma kim straszyć w ofensywie.
Nieco później rozpocznie się rywalizacja Amerykanów z Niemcami. Co tutaj dużo kryć, USA jest głównym kandydatem do złota na tegorocznych Mistrzostwach Świata. Trochę czasu już minęło od ostatniego sukcesu, dlatego motywacja w tej ekipie jest spora, aby powrócić na szczyt. Do tej pory formalni gospodarze nie zaznali jeszcze porażki na tym turnieju i w ćwierćfinale udało się pewnie pokonać Czechów 3:0. Dominacja była widoczna od pierwszych minut tej rywalizacji i naprawdę przyjemnie ogląda się poczynania Amerykanów. Od defensywy, po ofensywy, od przejęcia gumy, aż do jej rozegrania, wszystko się zgadza. Dzisiaj jednak USA przyjdzie się zmierzyć z przeciwnikiem, z którym było sporo problemów w fazie grupowej.
Niemcy pozytywnie zaskakują na tym turnieju. Przypomnijmy, że start w wykonaniu podopiecznych Harolda Kreisa nie był najlepszy i pojawiły się 3 porażki z rzędu, ale z nacjami, które były typowane do medali. Najpierw Szwecja, potem Finlandia i na koniec USA. Tak naprawdę w każdym z tych spotkań była szansa, aby urwać punkty faworytom. Tak naprawdę w grze o złoto pozostali jedynie Amerykanie. To tylko pokazuje, że faza grupowa to przetarcie, a pełnię swoich umiejętności i możliwości należy pokazywać w play-off. Niemcy skomplikowały sobie nieco sytuację w starciu ze Szwajcarami. Głupim zachowaniem popisał się Moritz Seider, który osłabił swój zespół, wrzucając na bandę Gaetana Haasa. Jest to jeszcze młody defensor, ale najważniejszy w układance Harolda Kreisa. Spędza najwięcej czasu na lodzie i pomaga swojej drużynie w PK oraz w PP. W jego miejsce świetnie spisał się Polak Maksymilian Szuber i szkoda, że reprezentuje on kraj naszych zachodnich sąsiadów. Udało się wykorzystać kontrataki i szczególnie akcja w osłabieniu była piękna. Czy tym razem Niemcy pokonają Amerykanów?
Powiem szczerze, że spodziewam się wyrównanego starcia. Niemcy imponują swoją zespołowością na tym turnieju i jeżeli jeden z zawodników zawodzi, to znajdzie się drugi, który weźmie ciężar gry na swoje barki. Dodatkowo kontrataki w wykonaniu naszych sąsiadów są skuteczne i jest to najlepsza nacja na tym turnieju pod względem strzelonych goli w stosunku to oddawanych strzałów (13,82%). Zaraz za ich plecami jest USA z 12,25%. To tylko pokazuje, że obie reprezentacje muszą oddawać wielu prób na bramkę rywala, aby cieszyć się z trafienia. Stawiam na to, że oba zespoły zdobędą po minimum 2 bramki. Należy spodziewać się dominacji Amerykanów, ale Niemcy świetnie przechodzą z defensywy do ataku i w ten sposób zdobywają sporą ilość goli. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na John-Jason Peterkę oraz Nico Sturma. W pierwszym starciu tych nacji w fazie grupowej padł wynik 3:2. Nasz zakład był pokryty w 3 bezpośrednich rywalizacjach z rzędu. Liczę na powtórkę i interesującą batalię o finał!
Kanada vs Łotwa: Kanada podwójna szansa (zwycięstwo 1. tercja lub mecz)✅️
USA vs Niemcy: każda drużyna 2+ goli ✅️
AKO 2.40 Fortuna✅️
Kanada zgodnie z planem zameldowała się w strefie medalowej. Jest to nacja, która zawsze stawiana jest w roli kandydata do złota i kto by nie przyjechał na Mistrzostwa, to należy liczyć się z ojczyzną hokeja. Pamiętam turniej w Rydze w 2021 roku i tam jedna z najsłabszych reprezentacji w historii tego kraju sięgnęła po tytuł. Pierwsza poważna przeszkoda w drodze po spełnienie marzeń pojawiła się w ćwierćfinale, ale Kanadyjczycy zaprezentowali się bardzo pewnie na tle gospodarzy. Szczególnie podobała mi się gra w PK, nie dopuszczając Finów do groźnych strzałów. Agresywna gra w osłabieniu pozwoliła zachować czyste konto Samuelowi Montembeault praktycznie do końca ćwierćfinałowej rywalizacji. Należy pochwalić goalie formalnych gospodarzy i jest to jeden z pewniejszych punktów Kanady. Droga do finału wydaje się być prosta, wszak w fazie grupowej faworyci pokonali Łotyszy aż 6:0, ale to jest już ważniejsza część turnieju. Czy ekipa spod Znaku Klonowego Liścia zamelduje się w meczu o złoto?
Łotwa po raz pierwszy w swojej historii awansowała do półfinału na Mistrzostwach Świata. Trzeba przyznać, że spotkanie ze Szwedami nie należało do najpiękniejszych i rywal zdecydowanie zdominował outsidera, ale w sporcie, jak i w hokeju liczy się to, co jest w siatce. Współgospodarze tego turnieju wykorzystywali swoje najmniejsze szanse, czy to w kontratakach, czy w PP i tym samym sukces tej nacji stał się faktem. Szkoda jedynie, że półfinały oraz mecze o medale przenoszą się do Tampere, bo atmosfera w ryskiej hali była świetna. Jeden z atutów Łotwy właśnie został zniwelowany i ciekawy jestem występu tego kraju przeciwko Kanadzie. Przypomnijmy, że formalni goście mierzyli się już z dzisiejszym przeciwnikiem na starcie Mistrzostw i tam Łotysze przegrali wprawdzie 0:6, ale słupki i poprzeczki były obijane m.in. przez Rodrigo Abolsa. Warto jeszcze chwilę zwrócić uwagę na mocną stronę outsidera. Jest to gra w PK. Do tej pory jest on na poziomie 96% i na 25 okazji tylko 1 raz została wykorzystana przewaga przez przeciwników. Tej sztuki dokonała jedynie Kanada. Czy dzisiaj będzie podobnie?
Żarty się skończyły i sport oraz szczególnie hokej na lodzie lubią niespodzianki, ale ewentualny awans Łotwy do finału byłoby sensacją. Jestem zdania, że Kanada z każdym meczem się rozkręca i widać to było już przeciwko Finlandii. Taki zimny prysznic z Norwegami oraz ze Szwajcarami był potrzebny, aby wskoczyć na swój odpowiedni poziom, ale to była tylko faza grupowa. Stawiam tutaj na typ, który mówi o podwójnej szansie w stronę Kanady. Jeżeli formalni gospodarze wygrają już 1. tercję, to propozycja będzie trafiona. Łotwa po serii meczów w Rydze przenosi się do Tampere i jest to spore osłabienie dla outsidera. Hala żyła każdym spotkaniem i była 7 zawodnikiem na lodzie dla underdoga. Uważam, że ekipa spod Znaku Klonowego Liścia nie zlekceważy swojego rywala i sięgnie po wygraną, bo jest klasę lepszym zespołem od swojego przeciwnika. Szwedom w ćwierćfinale zabrakło wykończenia, a Kanada ma kim straszyć w ofensywie.
Nieco później rozpocznie się rywalizacja Amerykanów z Niemcami. Co tutaj dużo kryć, USA jest głównym kandydatem do złota na tegorocznych Mistrzostwach Świata. Trochę czasu już minęło od ostatniego sukcesu, dlatego motywacja w tej ekipie jest spora, aby powrócić na szczyt. Do tej pory formalni gospodarze nie zaznali jeszcze porażki na tym turnieju i w ćwierćfinale udało się pewnie pokonać Czechów 3:0. Dominacja była widoczna od pierwszych minut tej rywalizacji i naprawdę przyjemnie ogląda się poczynania Amerykanów. Od defensywy, po ofensywy, od przejęcia gumy, aż do jej rozegrania, wszystko się zgadza. Dzisiaj jednak USA przyjdzie się zmierzyć z przeciwnikiem, z którym było sporo problemów w fazie grupowej.
Niemcy pozytywnie zaskakują na tym turnieju. Przypomnijmy, że start w wykonaniu podopiecznych Harolda Kreisa nie był najlepszy i pojawiły się 3 porażki z rzędu, ale z nacjami, które były typowane do medali. Najpierw Szwecja, potem Finlandia i na koniec USA. Tak naprawdę w każdym z tych spotkań była szansa, aby urwać punkty faworytom. Tak naprawdę w grze o złoto pozostali jedynie Amerykanie. To tylko pokazuje, że faza grupowa to przetarcie, a pełnię swoich umiejętności i możliwości należy pokazywać w play-off. Niemcy skomplikowały sobie nieco sytuację w starciu ze Szwajcarami. Głupim zachowaniem popisał się Moritz Seider, który osłabił swój zespół, wrzucając na bandę Gaetana Haasa. Jest to jeszcze młody defensor, ale najważniejszy w układance Harolda Kreisa. Spędza najwięcej czasu na lodzie i pomaga swojej drużynie w PK oraz w PP. W jego miejsce świetnie spisał się Polak Maksymilian Szuber i szkoda, że reprezentuje on kraj naszych zachodnich sąsiadów. Udało się wykorzystać kontrataki i szczególnie akcja w osłabieniu była piękna. Czy tym razem Niemcy pokonają Amerykanów?
Powiem szczerze, że spodziewam się wyrównanego starcia. Niemcy imponują swoją zespołowością na tym turnieju i jeżeli jeden z zawodników zawodzi, to znajdzie się drugi, który weźmie ciężar gry na swoje barki. Dodatkowo kontrataki w wykonaniu naszych sąsiadów są skuteczne i jest to najlepsza nacja na tym turnieju pod względem strzelonych goli w stosunku to oddawanych strzałów (13,82%). Zaraz za ich plecami jest USA z 12,25%. To tylko pokazuje, że obie reprezentacje muszą oddawać wielu prób na bramkę rywala, aby cieszyć się z trafienia. Stawiam na to, że oba zespoły zdobędą po minimum 2 bramki. Należy spodziewać się dominacji Amerykanów, ale Niemcy świetnie przechodzą z defensywy do ataku i w ten sposób zdobywają sporą ilość goli. Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na John-Jason Peterkę oraz Nico Sturma. W pierwszym starciu tych nacji w fazie grupowej padł wynik 3:2. Nasz zakład był pokryty w 3 bezpośrednich rywalizacjach z rzędu. Liczę na powtórkę i interesującą batalię o finał!
Ostatnia edycja:
794,9K
mark1973
Znawca - Hokej
Niby wiele wskazuja na finał amerykansko-kanadyjski ale czy tak bedzie? Ostatnio grali razem w finale w 1960 roku i to tez był ostatni finał USA. Ja mam przeczucie ze w któryms z polfinałów bedzie dogrywka. Tak bardziej spogladam na połfinał Niemców. W grupie było to wyrownane spotkanie, gdyby nie troche przypadkowy faul Saidera to byłby remis. Dzis mysle ze bedzie to tez wyrownane spotkanie. Z jednej strony żelazna taktyka, twarda gra i odrobina geniuszu niemieckich talentów z drugiej wirtuozeria, szybkosc i niekowencjonalne zagrania graczy USA, mysle ze to wszystko da swietne widowisko, drobny błąd przeważy o wygranej lub klęsce. Faworytem na papierze USA ale czy az takim jak sobie buki narysowały.
Łotwa tez nie jest skazana na porazke, kanadyjczycy graja ostro faul i tu nalezy wypatrywac szans . Kanada w meczu z Finami nie dominowała, przewage w polu mieli gracze Suomi ale kanadyjczycy sprytnie wykorzystali dziury w obronie i wiedzielei jak dostawiac kije.
Nie chce sie dzis silić na jakies grubsze handi na dogi typu plus 2,5 bo tez jak sie cos wymknie spod kontroli to i tego braknie ale licze na wyrownane mecze i gram opcje ryzykowne bo albo zarobie albo umniejesze to co do tej pory sie ugrało.
Kanada-ŁOTWA remis kurs 6,3
USA-Niemcy remis kurs 5,2
Ale pięknie , że Niemcy w finale, bedzie sie działo.
oba fortuna
Moze dobra opcja byłby remis w podwójnej szansie z kursami lekko ponad 2
Moze nic z tego nie bedzie i faworyci wygraja dwoma bramkami czego wykluczyc nie mozna ale moze choc gdzies bedzie remis. Kto nie czuje niech odpusci
Łotwa tez nie jest skazana na porazke, kanadyjczycy graja ostro faul i tu nalezy wypatrywac szans . Kanada w meczu z Finami nie dominowała, przewage w polu mieli gracze Suomi ale kanadyjczycy sprytnie wykorzystali dziury w obronie i wiedzielei jak dostawiac kije.
Nie chce sie dzis silić na jakies grubsze handi na dogi typu plus 2,5 bo tez jak sie cos wymknie spod kontroli to i tego braknie ale licze na wyrownane mecze i gram opcje ryzykowne bo albo zarobie albo umniejesze to co do tej pory sie ugrało.
Kanada-ŁOTWA remis kurs 6,3
USA-Niemcy remis kurs 5,2
Ale pięknie , że Niemcy w finale, bedzie sie działo.oba fortuna
Moze dobra opcja byłby remis w podwójnej szansie z kursami lekko ponad 2
Moze nic z tego nie bedzie i faworyci wygraja dwoma bramkami czego wykluczyc nie mozna ale moze choc gdzies bedzie remis. Kto nie czuje niech odpusci
Ostatnia edycja:
649,5K
inkub1986
Użytkownik
To jeszcze ode mnie. W sezonie ligowym nie specjalnie, bo kręcą mnie głównie MŚ oraz ewentualnie play offy w NHL. Co do półfinałów to mam dwie propozycje:
- Kanada -1,5 bramki, przewidywany wynik: 3-1
- Niemcy over 1,5 bramki, przewidywany wynik: 4-2
A więc tak, Kanada rośnie w oczach. Wstrzelili się z formą chyba na resztę rozgrywek.
Niemcy rozpędzeni, zapomną z kim grają i bez kompleksów pacną te 2 gole.
Nie pozostaje nic innego, jak życzyć wygranej na kuponach.
- Kanada -1,5 bramki, przewidywany wynik: 3-1
- Niemcy over 1,5 bramki, przewidywany wynik: 4-2
A więc tak, Kanada rośnie w oczach. Wstrzelili się z formą chyba na resztę rozgrywek.
Niemcy rozpędzeni, zapomną z kim grają i bez kompleksów pacną te 2 gole.
Nie pozostaje nic innego, jak życzyć wygranej na kuponach.
Ostatnia edycja:
2,2M
sunxl
Typer
Spróbuję jeszcze z kanadyjką, bo ona nie zawodziła. Obaj to liderzy swoich reprezentacji w punktacji kanadyjskiej. Ten pierwszy świetna technika, o czym przekonali się Szwajcarzy. Obok Sturma najgroźniejszy napastnik Niemców. Ten drugi to już ofensywny obrońca, który dobrze czuje się po obu stronach lodu. Oddaje wiele strzałów z niebieskiej, więc gol też kuszący, a w grupie przeciwko Łotyszom trafił w PP i to jedyna bramka stracona przez Łotwę w osłabieniu na tym turnieju.
Peterka punkt @1.95
Weegar punkt @1.65
AKO @3.22
Weegar gol @4.70
Peterka punkt @1.95
Weegar punkt @1.65
AKO @3.22
Weegar gol @4.70
Ostatnia edycja:
2,2M
sunxl
Typer
Kursy pewnie będą spadać, dlatego już dzisiaj pogram sobie niespodziankę w finale, a jutro dokleję analizę po przeczytaniu niemieckich mediów:
Kanada vs Niemcy
Niemcy końcowe zwycięstwo @3.50Fortuna
Tak jak wspominałem o tym w tekstach, Kanadę zawsze trzeba traktować, jako jednego z głównych kandydatów do złota. Kto by nie przyjechał z tej nacji na Mistrzostwa Świata, to jest dobrze wyszkolony i ma po prostu hokej we krwi. Wydaje się, że podczas tego turnieju ekipa spod Znaku Klonowego Liścia posiada bardzo dobry i obiecujący skład, który daje nadzieję na powtórzenie sukcesu z roku 2021. Jest może trochę dyskusji na temat bramkarza, ale one zawsze pojawiają się przy wyborach selekcjonera. Warto zerknąć do hokeistów z pola i wczorajszym bohaterem został prawdopodobnie numer 2 tegorocznego draftu NHL, a więc Adam Fantilli. 18-latek świetnie minął broniących Łotyszy i w decydującym momencie dał prowadzenie Kanady. Była to kluczowa chwila, która kompletnie zdezorganizowała rywali i outsider nie potrafił już odpowiedzieć.
Ogólnie sobotni półfinał był festiwalem ładnych bramek, szczególnie 21-latka Jacka Quinna i napastnik Buffalo Sabres z minusowego konta nabił szyję bramkarza Łotwy, trafiając do siatki. Mało kto zdecydowałby się na taki rozpaczliwy strzał, ale to są właśnie te indywidualności, które pozwalają myśleć o sukcesie na wielkich turniejach. Czy Kanada wywiążę się dzisiaj z roli faworyta?
Niemcy przechodzą drogę z piekła do nieba. Przypomnijmy, że w poprzednim roku w listopadzie z reprezentacji tej niespodziewanie odszedł fiński szkoleniowiec Toni Söderholm, bo pragnął spełniać się w klubowych warunkach w szwajcarskim Bernie. Był to szok dla wszystkich kibiców, ponieważ wiązano z nim spore nadzieje i widoczny był progres w grze naszych zachodnich sąsiadów. Misję odbudowy morali podjął się Harold Kreis, dla którego jest to pierwsza praca, jako główny trener reprezentacji. Wcześniej świętował sukcesy w niemieckiej i szwajcarskiej ekstraklasie. Otrzymał on spory kredyt zaufania i Niemcy od początku turnieju mocno w niego wierzyli oraz w jego podopiecznych. Warto wspomnieć, że przecież outsider zanotował w grupie 3 porażki z rzędu ze Szwedami, Finami i Amerykanami i do końca pierwszej fazy potrzebował samych zwycięstw, aby znaleźć się w play-off. Tak też się stało. W każdym z tych spotkań nasi sąsiedzi zaprezentowali kawał hokeja.
Może podobać się charakter, jaki drzemie w tej ekipie. Pomimo niepowodzeń zbudował się zespół, który jest w stanie sięgnąć po ogromny sukces. Wczoraj również Niemcy musieli dwukrotnie odrabiać stratę i przetrzymać napór USA w dogrywce, aby w decydującym momencie uderzyć i zwyciężyć. Dla naszych sąsiadów jest to dopiero drugi finał na wielkiej imprezie, ale pierwszy na Mistrzostwach Świata. Wcześniej sensacyjnie udało się awansować do decydujące starcia o złoto na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu w 2018 roku, pokonując w półfinale Kanadę 4:3. Blisko było wtedy już ogromnego sukcesu, ale pomimo prowadzenia Rosjanie doprowadzili do dogrywki 55 sekund przed końcem, grając w osłabieniu. Tym razem wszyscy kibice reprezentacji Niemiec pragną happy endu. Czy on się stanie?
Faworyt jest jasny i Kanada pomimo kilku potknięć na turnieju ponownie znalazła się w finale Mistrzostw Świata. Jest to nacja, która regularnie melduje się w decydującym starciu o złoto i dla nich to tak naprawdę codzienność. Zupełnie inaczej jest w obozie niemieckim. Dla nich to dopiero drugi finał na wielkiej hokejowej imprezie i możemy spodziewać się wyrównanego starcia.
Stawiam tutaj na końcowy triumf naszych sąsiadów. Jest szansa napisania niesamowitej historii. Wszystko zaczęło się od niespodziewanego odejścia selekcjonera Toni Söderholma w listopadzie ubiegłego roku. Harold Kreis objął kadrę i na start Mistrzostw Świata zanotował 3 porażki z faworytami, prezentując się jednak bardzo dobrze w tych meczach. Potem pojawiły się triumfy z outsiderami grupy, a w fazie play-off pokonanie typowanych do złota Szwajcarów i Amerykanów to spora sztuka. To buduje drużynę.
W finale mogą zadecydować detale i Kanada ma w swoich szeregach zawodników, którzy swoimi indywidualnościami są w stanie dać wygraną, co widzieliśmy we wczorajszym półfinale. W szeregach Niemców również tacy gracze są obecni i wierzę, że Harold Kreis oraz jego podopieczni zagrają po prostu swój hokej, przede wszystkim zorganizowany i bez zbędnych ruchów. Cały czas jest to nacja, która potrzebuje najmniej strzałów, aby cieszyć się z gola na tym turnieju (13,99%). Jak zwykle formacje specjalne w PP i PK będą mieć spore znaczenie. Czeka nas naprawdę interesujący finał i nie mogę doczekać się tego wydarzenia!
Kanada vs Niemcy
Niemcy końcowe zwycięstwo @3.50
FortunaTak jak wspominałem o tym w tekstach, Kanadę zawsze trzeba traktować, jako jednego z głównych kandydatów do złota. Kto by nie przyjechał z tej nacji na Mistrzostwa Świata, to jest dobrze wyszkolony i ma po prostu hokej we krwi. Wydaje się, że podczas tego turnieju ekipa spod Znaku Klonowego Liścia posiada bardzo dobry i obiecujący skład, który daje nadzieję na powtórzenie sukcesu z roku 2021. Jest może trochę dyskusji na temat bramkarza, ale one zawsze pojawiają się przy wyborach selekcjonera. Warto zerknąć do hokeistów z pola i wczorajszym bohaterem został prawdopodobnie numer 2 tegorocznego draftu NHL, a więc Adam Fantilli. 18-latek świetnie minął broniących Łotyszy i w decydującym momencie dał prowadzenie Kanady. Była to kluczowa chwila, która kompletnie zdezorganizowała rywali i outsider nie potrafił już odpowiedzieć.
Ogólnie sobotni półfinał był festiwalem ładnych bramek, szczególnie 21-latka Jacka Quinna i napastnik Buffalo Sabres z minusowego konta nabił szyję bramkarza Łotwy, trafiając do siatki. Mało kto zdecydowałby się na taki rozpaczliwy strzał, ale to są właśnie te indywidualności, które pozwalają myśleć o sukcesie na wielkich turniejach. Czy Kanada wywiążę się dzisiaj z roli faworyta?
Niemcy przechodzą drogę z piekła do nieba. Przypomnijmy, że w poprzednim roku w listopadzie z reprezentacji tej niespodziewanie odszedł fiński szkoleniowiec Toni Söderholm, bo pragnął spełniać się w klubowych warunkach w szwajcarskim Bernie. Był to szok dla wszystkich kibiców, ponieważ wiązano z nim spore nadzieje i widoczny był progres w grze naszych zachodnich sąsiadów. Misję odbudowy morali podjął się Harold Kreis, dla którego jest to pierwsza praca, jako główny trener reprezentacji. Wcześniej świętował sukcesy w niemieckiej i szwajcarskiej ekstraklasie. Otrzymał on spory kredyt zaufania i Niemcy od początku turnieju mocno w niego wierzyli oraz w jego podopiecznych. Warto wspomnieć, że przecież outsider zanotował w grupie 3 porażki z rzędu ze Szwedami, Finami i Amerykanami i do końca pierwszej fazy potrzebował samych zwycięstw, aby znaleźć się w play-off. Tak też się stało. W każdym z tych spotkań nasi sąsiedzi zaprezentowali kawał hokeja.
Może podobać się charakter, jaki drzemie w tej ekipie. Pomimo niepowodzeń zbudował się zespół, który jest w stanie sięgnąć po ogromny sukces. Wczoraj również Niemcy musieli dwukrotnie odrabiać stratę i przetrzymać napór USA w dogrywce, aby w decydującym momencie uderzyć i zwyciężyć. Dla naszych sąsiadów jest to dopiero drugi finał na wielkiej imprezie, ale pierwszy na Mistrzostwach Świata. Wcześniej sensacyjnie udało się awansować do decydujące starcia o złoto na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu w 2018 roku, pokonując w półfinale Kanadę 4:3. Blisko było wtedy już ogromnego sukcesu, ale pomimo prowadzenia Rosjanie doprowadzili do dogrywki 55 sekund przed końcem, grając w osłabieniu. Tym razem wszyscy kibice reprezentacji Niemiec pragną happy endu. Czy on się stanie?
Faworyt jest jasny i Kanada pomimo kilku potknięć na turnieju ponownie znalazła się w finale Mistrzostw Świata. Jest to nacja, która regularnie melduje się w decydującym starciu o złoto i dla nich to tak naprawdę codzienność. Zupełnie inaczej jest w obozie niemieckim. Dla nich to dopiero drugi finał na wielkiej hokejowej imprezie i możemy spodziewać się wyrównanego starcia.
Stawiam tutaj na końcowy triumf naszych sąsiadów. Jest szansa napisania niesamowitej historii. Wszystko zaczęło się od niespodziewanego odejścia selekcjonera Toni Söderholma w listopadzie ubiegłego roku. Harold Kreis objął kadrę i na start Mistrzostw Świata zanotował 3 porażki z faworytami, prezentując się jednak bardzo dobrze w tych meczach. Potem pojawiły się triumfy z outsiderami grupy, a w fazie play-off pokonanie typowanych do złota Szwajcarów i Amerykanów to spora sztuka. To buduje drużynę.
W finale mogą zadecydować detale i Kanada ma w swoich szeregach zawodników, którzy swoimi indywidualnościami są w stanie dać wygraną, co widzieliśmy we wczorajszym półfinale. W szeregach Niemców również tacy gracze są obecni i wierzę, że Harold Kreis oraz jego podopieczni zagrają po prostu swój hokej, przede wszystkim zorganizowany i bez zbędnych ruchów. Cały czas jest to nacja, która potrzebuje najmniej strzałów, aby cieszyć się z gola na tym turnieju (13,99%). Jak zwykle formacje specjalne w PP i PK będą mieć spore znaczenie. Czeka nas naprawdę interesujący finał i nie mogę doczekać się tego wydarzenia!
Ostatnia edycja:
794,9K
mark1973
Znawca - Hokej
Niemcy piszą piekną historie na tych mistrzostwach i oby napisali ją do końca. Z USA trochę źle weszli w mecz, dali sie zaskoczyć ale to jak doprowadzali dwa razy do wyrównania budzi szacunek, Nemcy z kazdym meczem pokazuja lepszy hokej, co wazne skuteczny. Widac w ekipie team spirit co dobrze rokuje przed finałem. Kanada jest do ogrania, obrona to nie mur nie do przejscia a golie mowiac delikatnie najwyzszych lotów nie jest i tu jest szansa dla Niemców. Tyłów oczywiscie bedzie trzeba pilnować bo Kanadyjczycy to wirtuozi i z przypadkowej akcji moga cos zrobc. Ja wierze ze Niemców stac na wygraną a ten półfinał doda im jeszcze większego kopa. Typ ryzykowny ale zacząłem MŚ trochę ryzykownie i takim typem kończę. Kto nie czuje odpuszcza.
Niemcy ml kurs 3,5 fortuna
Niemcy ml kurs 3,5 fortuna
649,5K
inkub1986
Użytkownik
No ja czuję już od dłuższego czasu, kto zasłużył na mistrza i dałem Kanadę kilka dni temu, że wywiozą z Tampere/Rygi złoto po kursie 2,00. Brawo za celne uwagi o bramkarzu z kraju, gdzie każdy gra w hokeja. Otóż to... W Kanadzie każdy gra w hokeja. A w Niemczech? No tak trochę nie bardzo. To że forma rośnie nie zawsze oznacza, że rozkwita na końcu, czasem się zwija w kluczowym momencie. Dobra, niech wygra lepszy, tu jest podejście pod Niemcy od dwóch fachowców, więc co mi do nich. Ja uprzedzam przed kwiatkami typu Niemcy i gram klasykę!
794,9K
mark1973
Znawca - Hokej
No właśnie , każdy gra w hokeja a Kanada przywiozła średniej klasy fachowca, wystarczy spojrzeć ilu kanadyjskich golie lepszych od obecnych tu na MŚ zostało w domu i ilu europejskich bramkarzy do porównania w NHL jest lepszych od tych tu z Kanady. W ekipie Kanady ta pozycja na MŚ zawsze była najsłabiej obsadzona . Ale kto wie może Samuel jutro zostanie bohaterem , a może kwiatki typu Niemcy sprawią psikusa wielkiej Kanadzie.
649,5K
inkub1986
Użytkownik
2,2M
sunxl
Typer
Szukam też emocji na wcześniejszy mecz o brąz i spróbuję sobie AKO na gole underdogów:
USA vs Łotwa: Łotwa powyżej 1.5 gola @1.53✅️
Kanada vs Niemcy: Niemcy powyżej 1.5 gola @1.73✅️
AKO @2.67 Superbet ✅️
Jestem zdania, że Niemcy oraz Łotwa nie są wcale bez szans w meczach o medale. Łotysze w fazie play-off byli w stanie strzelić 3 gole Szwedom oraz 2 gole Kanadzie, co tylko pokazuje, że drużyna ta całkiem nieźle czuje się w ofensywie. Celem USA było złoto i to się niestety nie powiodło, dlatego jest to spora szansa dla outsidera, aby po raz pierwszy w historii cieszyć się z medalu uzyskanego na Mistrzostwach Świata. Pamiętam poprzednie MŚ i tam o brąz mierzyło się USA z Czechami. Jaki padł wynik? 8:4 dla naszych sąsiadów. Nie spodziewam się underowego starcia, wręcz przeciwnie liczę na kilka goli. Nie bez znaczenia jest też fakt, że Amerykanie odpoczywali o wiele mniej od Łotyszy i dodatkowo mają w nogach 8 minut dogrywki z Niemcami. Widzę spore szanse na minimum 2 trafienia outsidera.
O tej drugiej rywalizacji rozpisywałem się już wyżej, dlatego krótko. Niemcy potrafią szybko przechodzić z defensywy do ataku. Wczorajsza akcja praktycznie coast to coast Frederika Tiffelsa przejdzie do historii. Kanada ma swoje przestoje, goalie Samuel Montembeault nie przekonuje i patrząc na ofensywę naszych sąsiadów są w stanie zdobyć dwie bramki. W PP będzie o to bardzo ciężko, bo faworyci bardzo dobrze prezentują się w PK, ale w równowadze liczę tutaj na Niemców!
USA vs Łotwa: Łotwa powyżej 1.5 gola @1.53✅️
Kanada vs Niemcy: Niemcy powyżej 1.5 gola @1.73✅️
AKO @2.67 Superbet ✅️
Jestem zdania, że Niemcy oraz Łotwa nie są wcale bez szans w meczach o medale. Łotysze w fazie play-off byli w stanie strzelić 3 gole Szwedom oraz 2 gole Kanadzie, co tylko pokazuje, że drużyna ta całkiem nieźle czuje się w ofensywie. Celem USA było złoto i to się niestety nie powiodło, dlatego jest to spora szansa dla outsidera, aby po raz pierwszy w historii cieszyć się z medalu uzyskanego na Mistrzostwach Świata. Pamiętam poprzednie MŚ i tam o brąz mierzyło się USA z Czechami. Jaki padł wynik? 8:4 dla naszych sąsiadów. Nie spodziewam się underowego starcia, wręcz przeciwnie liczę na kilka goli. Nie bez znaczenia jest też fakt, że Amerykanie odpoczywali o wiele mniej od Łotyszy i dodatkowo mają w nogach 8 minut dogrywki z Niemcami. Widzę spore szanse na minimum 2 trafienia outsidera.
O tej drugiej rywalizacji rozpisywałem się już wyżej, dlatego krótko. Niemcy potrafią szybko przechodzić z defensywy do ataku. Wczorajsza akcja praktycznie coast to coast Frederika Tiffelsa przejdzie do historii. Kanada ma swoje przestoje, goalie Samuel Montembeault nie przekonuje i patrząc na ofensywę naszych sąsiadów są w stanie zdobyć dwie bramki. W PP będzie o to bardzo ciężko, bo faworyci bardzo dobrze prezentują się w PK, ale w równowadze liczę tutaj na Niemców!
Ostatnia edycja:
794,9K
mark1973
Znawca - Hokej
Chciałbym brąz dla Łotyszy ale jakoś tego nie widzę. Osiągnęli historyczny sukces ale nie wiem czy zrobią krok więcej nie jestem pewien. Dla USA porażka w półfinale to szok bo mieli grać o złoto. Jeśli się pozbierają Łotwa może nie mieć argumentów, jeśli nie ciężko. Wierzę w brąz USA
USA handi minus 1,5 kurs 2,1 fortuna
USA handi minus 1,5 kurs 2,1 fortuna
Ostatnia edycja:
- Status
