>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Mistrzostwa Świata Elity - Rosja 2016 (Moskwa & Sankt Petersburg) 06.05 - 22.05.2016

Status
Zamknięty.
alpha 758

alpha

Użytkownik
Live
W meczu Francja-Białoruś pogram remis i oprócz tego zwycięstwo Francji.Białoruś zgarnie punkt i będzie wilk syty i owca cała ????
Remis 3.30 b365 live ⛔
Francja OT 2.50 b365 live ⛔
W meczu Łotwa-Norwegia 1-1 po 1T.Tutaj można się spodziewać jeszcze kilku bramek.Mecz o przysłowiową pietruszkę a w takich spotkaniach lubią padać bramki.Defensywy obu ekip nie należą do szczelnych a z drugiej strony w takich meczach też nie ma się co spinać tylko na bronienie.Na luzie ten over pokryją.
over 6.5 2.37 b365 live ⛔
 
J 7K

juanroman08

Forum VIP
Znamy już pary 1/4 więc można rozpocząć wróżenie z fusów, jak na razie typowanie pojedynczych spotkań nie wychodzi mi zbyt dobrze, więc (krótki)long-term wchodzi do gry.

Mianowicie - Finlandia TOP3 obecnie w Marathonbet 1.57 ✅

Finowie ze świetnej strony pokazali się w rozgrywkach grupowych, ostatnie zwycięstwo nad Kanada 4:0 budzi pełen podziw. Sprawa wygląda tak, że Finowie grają teraz z Danią no i trudno mi uwierzyć by tego nie wygrali, następnie trafiają zapewne na Rosje i tu już jest sprawa otwarta bo to może być wielki mecz i niekoniecznie Rosjanie są to faowrytem, chociaż po ich dyspozycji widać, że z meczu na mecz się rozkręcają. Tak czy siak Finowie najniżej lądują w meczu o 3 miejsce gdzie teoretycznie mogą trafić na Czechy/Kanadę lub Szwecje no i w sumie sprawa nadal otwarta aczkolwiek wydaje mi się że Finowie na chwile obecną są lepsi niż wymieniona trójka. Oczywiście faza pucharowa to inna bajka, ale jeśli chodzi o Kanadę to moje wewnętrzne obawy zdają się potwierdzać i ta drużyna nie będzie w stanie przeskoczyć pewnej bariery jaką jest dobra defensywa ekip europejskich w tym turnieju. Niestety ale ofensywa to nie wszystko, ale już mecz ze Szwecją da nam odpowiedź na co stać Klonowe Liście. Niemniej jednak Finlandia minimum brąz to chyba mus tego turnieju, już nie będę wspominał że w tym roku w niższych rocznikach na MŚ to właśnie Finowie wygrali wszystko ;)
 
J 7K

juanroman08

Forum VIP
Czechy - USA


Czas na prawdziwe emocje :cool:
O 15:15 rozpocznie się spotkanie Czechy - USA, faworytem nasi sąsiedzi i można powiedzieć że jest to uzasadnione faworyzowanie z uwagi na to, że Czesi bardzo dobrze spisali się w rozgrywkach grupowych ulegając jedynie Danii po karnych. Przede wszystkim Plekanec i Pastrnak to główne motory napędowe ofensywy czeskiej, dodamy do tego Kaspara, który świetnie wykorzystuje rzuty karne oraz odnajduje się w PP, Birner z Repikiem również odwalili kawał solidnej roboty zwłaszcza postawa Birnera podczas PP dla rywali może budzić podziw. No i Furch, który wpuścił jak na razie 2 bramki na 72 strzały oddane przez rywali. Ogólnie gdyby nie tak wesoły hokej w spotkaniu z Helwetami to Czesi nie straciliby więcej jak 10 bramek. Ogółem gra Czechów jest poukładana i widać że gracze którzy zostali wyselekcjonowani świetnie odnajdują się w danej taktyce. Warto również zauważyć, że Czesi na tych MŚ nie czekają na rych rywala, sami przejmują inicjatywę i od poczatku spotkania mocno cisną aby pierwsi zdobyć bramkę.
Jeśli chodzi o USA to wydaje mi się że w rywalizacji z tak poukładaną drużyną wyjdą ich wszystkie mankamenty, owszem zakwalifikowali się do top 8, ale to nie był awans prosty i przyjemny. Są indywidualności jak Larkin, Matthews czy Foligno, ale w moim mniemaniu to wciąż zbyt mało, kolejna sprawa że defensywa USA nie jest zbyt szczelna, stracili 5 z Kanadą i po 3 z Niemcami oraz Finami, bramkarze bronią na słabym %, co w rywalizacji z takimi Czechami może być naprawdę kluczem. Zresztą jak pokazał ostatni mecz Klonowych Liści ofensywą nie da się wszystkiego wygrać... Nie twierdzę że to jest oczywiste że Czesi dziś wygrają ale na pewno cenie ich wyżej i uważam że % wygląda to 65-35 na korzyść Pepików.

Czechy reg time / 1.80 Betsson ⛔
Czechy + under 5.5 / 2.87 Marathonbet⛔
po herbacie
 
J 7K

juanroman08

Forum VIP
Później połącze posty ;)

Kanada - Szwecja


Niewątpliwie hit dzisiejszego dnia. Faworytem oczywiście Kanada, ale ja bym nie był takim hura optymistą po tym co widziałem w meczu z Finlandią. Może i Szwedzi to nie ten sam kaliber mocy co Finowie na chwile obecną ale na pewno lekceważyć ich nie można ponieważ jest to mocna europejska ekipa z którymi od czasu do czasu kanadyjczycy nie potrafią sobie radzić. Tak jak pisałem już wczoraj samą ofensywą Kanada nie jest w stanie tu nic ugrać, bez dobrej gry obronnej to może być ich ostatni mecz w turnieju. Tak naprawdę ten turniej rozpoczyna się dla tych największych w dniu dzisiejszym, Szwedzi jako outsider nie mają żadnej presji, oni po prostu wyjdą aby wygrać ten mecz. To co mnie martwi jako fana Klonowych Liści to zdolność graczy kanadyjskich do łapania kar, gdzie np. Finowie bardzo skrupulatnie potrafili długi czas uniknąć takiej sytuacji. Jeśli będą PP to i będzie spora szansa dla Szwedów, którzy w PP w tym turnieju spisują sie bardzo dobrze (29.41 %). Co więcej od ostatniej gry dołączył Burakovsky oraz Ekholm, którzy również mają spory wkład w PP w swoich ekipach w NHL, także wyczuwam tu spore zagrożenie ze strony Szwedów, a najbardziej przypada mi do gustu Ekholm, który miał świetne PO w NHL, zdobywał regularnie punkty podczas PP i już w ostatnim spotkaniu przeciwko Rosji pokazał, że to nie bajki że Mattias potrafi świetnie wykańczać przewagi. Dla mnie jest to zawodnik zaraz za Karlssonem i Ekmanem, niestety trochę mu jeszcze brakuje by przeskoczyć kolegów, ale co raz więcej aspektów w jego grze potwierdza, że jest to kolejny świetny &quot;wypust&quot; szwedzkiej produkcji jeśli chodzi o D, którzy zadania obronę potrafią świetnie łaczyć z kapitalną postawą w ofensywie. Kanada na pewno nieuniknie kar, a Szwedzi przy swojej skuteczności na pewno będą liczyć na ten fragment gry by podjąć walkę dlatego punkt Ekholma wydaje mi się być cennym betem.

Mattias Ekholm over 0.5 pkt / 2.45 Marathonbet ⛔ 5-6 strzałów i nic ???? najgroźniejszy w ekipie Szwedzkiej :razz:
 
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
Kanada - Szwecja

W tym sezonie nie miałem zbytnio ochoty na oglądanie MŚ, ponieważ wszystkie reprezentacje wystawiły dość słabe składy, jednakże przy ćwierfinałach nie ma już kalkulacji i każdy pokazuje to, na co go stać. Z czterech dzisiejszych meczy najbardziej spodobało mi sie spotkanie w którym Szwedzi zmierzą sie z Kanadą. Postawić z pełnym przekonaniem zamierzam na tych pierwszych, ponieważ poziom rzeczywisty tych ekip jest zbliżony, a to Kanadyjczycy są według buków faworytem. Ekipa Klonowego Liścia przed rokiem miała cel, gdyż przyjechał Crosby, który celował w swoją trzecią i zarazem ostatnią koroną w swojej karierze. Na ogół w MŚ Kanada odpada w ćwierfinałach i spodziewam sie że tak może być i tym razem. Szwedzi na taflach wg IIHF mają pewną przewage nad graczami zza Oceanu, dlatego też słabo zbalansowany skład mistrzów olimpijskich z Soczi może mieć dokładnie te same problemy, co z Finami. Próbuje Szwedów.

Szwecja 60&#39; 5,70 Unibet
 
deepred 634K

deepred

Moderator
Członek Załogi
Półfinały przed nami, więc czas na nieco większe wypociny z mojej strony.
:hokej: Finlandia @ Rosja
Finlandia OT [2,20] bet365
✅✅ 3-1 :hokej: :gool:
Niezwykle ciekawy mecz, który spokojnie mógłby być finałem. Kanadyjczycy rozegrali to taktycznie i woleli Rosjan uniknąć w finale i przegrali z Finami 0-4. Myślę, że to trochę ujma dla nich, że nawet raz nie wpakowali w tym spotkaniu krążka do siatki, ale takie mogło być założenie. Inna sprawa, że między tymi drużynami zawsze bywało różnie, a Skandynawowie nie leżą hokeistom spod znaku klonowego liścia. Do rzeczy.
Dlaczego Finowie? Przede wszystkim dlatego, że grają bardzo zespołowo i są doskonale ustawieni taktycznie. Mają genialne pokolenie młodzieży z Laine na czele, który rozgrywa niesamowity sezon i zalicza kapitalne MŚ. Do tego z młodzieży dochodzi Aho, a także niepowołany na te mistrzostwa Puljujarvi. Strach się bać co ten tercet będzie robił za kilka lat. Z przodu kilku bardzo doświadczonych graczy jak Koivu, czy Granlund, ale jest także m.in. Barkov, czy Komarov. Muszę przyznać, że Finowie bardzo imponują mi w ofensywie. Doskonale się rozumieją i widać, że zależy im na tym turnieju. Nie traktują go po macoszemu, przyjechali dość mocnym składem, ale ogrywają też tych niesamowitych nastolatków, którzy za kilka lat będą prawdziwymi bestiami, chociaż już są kapitalnymi zawodnikami.
Co do Rosjan, to śmiem twierdzić, że bez trójki Panarin-Shipachyov-Dadonov już dawno odpadliby z turnieju. To, co grają ci panowie, to jest majstersztyk. Panarin mimo, że ostatni sezon spędził w Chicago, to 2 lata temu grał z Evgenym i Vadimem w SKA i widać to zgranie na lodzie. Doskonale się rozumieją i są niesamowicie groźni. Ale w tym turnieju zagrożenie płynie właściwie tylko z ich strony. Mozyakin nie pokazuje pełni swoich umiejętności, jest dość wiekowym zawodnikiem podobnie jak Datsyuk, widać po nich trudy jakich doświadczyli w sezonie klubowym. Widać także, że Ovechkin lekko zdołowany odpadnięciem z rywalizacji o Puchar Stanleya. Stara się, strzelił jednego gola, ale to wszystko, co można o nim dobrego powiedzieć. Kuznetsov od jakiegoś czasu zupełnie bezproduktywny, chyba wystrzelał się i wypunktował w sezonie regularnym w barwach Caps. Ogólnie rzecz biorąc, to Finowie mają więcej opcji w ataku i są bardziej regularni. Nie są uzależnieni od jednego, czy dwóch graczy, zagrożenie płynie z każdej strony.
Znaroks może mieć w tym meczu bardzo poważny problem, żeby ustawić defensywę. Nie mam na myśli absencji, a tego, w jaki sposób zagrają Finowie. Nie są oni schematyczni i potrafią się dostosować do warunków jakie panują na lodzie. Wczoraj gładko i grając na 20% pokonali 5-1 Duńczyków, którzy przez praktycznie cały mecz nie istnieli. Do prawdy przyjemnie się patrzy na grę Suomi, którzy zmiatają z lodu rywali grając piękny hokej, grając lekko i z polotem. Widać ten błysk i widać, że są w niesamowitym gazie.
Dodatkowo mała ciekawostka. Na MŚ 2 lata temu Rosjanie wygrali turniej wygrywając wszystkie spotkania, rok temu tej samej sztuki dokonali Kanadyjczycy. Obydwie te ekipy jednak na tych mistrzostwach odnotowały już porażki. Szansę na powtórzenie tej serii mają Finowie. Czy tego dokonają?

:hokej: Finlandia wygra MŚ + Laine MVP [6,00] betsson ⛔⛔
Bardzo się cieszę, że betsson wystawił taką ofertę, bo prawdę mówiąc po rozlosowaniu par 1/4 czatowałem na tego typu zakład. Jak dla mnie duża doza prawdopodobieństwa, kurs przesadnie wysoki.
Wiele o Finach napisałem w powyższym &quot;paragrafie&quot;, więc skupię się tylko na tym niesamowitym małolacie z Tampere. To, co ten chłopak potrafi w wieku 18 lat jest niesamowite. Absolutnie talent czystej wody, który jeżeli tylko będzie się rozwijał i miał chęci iść w tym kierunku, nie odbije mu &quot;sodówka&quot; to będzie rok w rok walczył o miano MVP w NHL. Nieprawdopodobne jest to, że mamy okazję oglądać kogoś takiego. Kapitalne wręcz warunki fizyczne (194cm/95kg), będzie jeszcze potężniejszy jak pozna smak prawdziwego treningu fizycznego za oceanem, a dozna tego już niedługo. Zupełnie bym się nie zdziwił, gdyby został #1 tegorocznego Draftu. Faworytem bukmacherów jest co prawda Auston Matthews, ale kurs na niego jest dość mocno zaniżony, więc trzeba go grać albo grubo albo wcale. Na Laine @4, więc za drobne z pewnością spróbuję.
Co do samego zawodnika, to warto przytoczyć jego walory i niesamowite umiejętności, które już posiada.
Patrik Laine jest zawodnikiem, który urodził się do strzelania goli. Naturalny strzelec, wszystko przychodzi mu z olbrzymią łatwością. Jak na takiego małolata już ma niesamowity wachlarz uderzeń, które mogą czasami onieśmielać nie tylko goaltenderów przeciwnych drużyn, ale także zawodników &quot;z pola&quot;. W poprzednim sezonie rozgrywkowym zdobył 17 goli w 46 spotkaniach, ale jego prawdziwe oblicze ukazało się na MŚ U-20, a także w postseason fińskiej Liiga. W turnieju rozgrywanym w Finlandii zdobył 7 goli w 13 spotkaniach i został królem strzelców tego turnieju. Pondato dorzucił 6 asyst. Doskonale rozumieli się z Aho i Puljujarvim, tak jak już wspomniałem, to będzie trójka prawdziwych &quot;bestii&quot; za X lat (z pewnością stanie się to szybciej niż później). W play-offs Liiga zdobył 10 bramek i 5 asyst w 18 spotkaniach, czym walnie przyczynił się do mistrzostwa zdobytego przez drużynę prowadzoną przez Jussiego Tapolę.
Z racji swoich warunków fizycznych nie dysponuje jakiś niesamowitym przyspieszeniem, ale jest bardzo inteligentnym zawodnikiem. Objawia się to w następujący sposób. Laine korzysta ze swojej siły, jest świetnym &quot;puck protectorem&quot; i prawdę mówiąc warunkami fizycznymi i swoją posturą nadrabia braki szybkościowe. Dodatkowo &quot;sadzi długie susy&quot; po lodzie, mówiąc kolokwialnie. Ma tzw. &quot;large frame&quot; a także doskonale posługuje się kijem (jakkolwiek by to nie zabrzmiało), co skutecznie odstrasza rywali i utrudnia im odebranie mu krążka. Ogólnie rzecz biorąc szybka jazda po lodzie była minimalnym problemem Patrika, ponieważ jest on w trakcie swojego rozwoju, ale i tak uległa znacznej poprawie i pomogła mu w dostrzeganiu lepiej ustawionych partnerów i wyostrzyła mu umiejętność obserwacji sytuacji pod bramką rywali. Nie można o nim powiedzieć, że jest to zawodnik podobny do Ovechkina, który jak ma okazję to od razu strzela. Potrafi asystować, choć to strzelanie goli jest zdecydowanie jego powołaniem. Nie jest wybitnym kreatorem, ale dograć także potrafi. Więcej korzyści jest jednak, kiedy to on jest finisherem, bo robi to doskonale.
Jest bardzo aktywnym zawodnikiem, który ma głód zdobywania goli. Potrafi schodzić ze skrzydła i szukać sobie miejsca na oddanie strzału, co z kolei jest jego głównym atutem. Nie stoi w miejscu, tylko zmusza przeciwników do jazdy, co rozrywa defensywę przeciwnika. Następstwem tego jest oczywiście generowanie sytuacji, czy to sobie, czy kolegom.
Puentą niech będzie fakt, iż jego niesamowity wrist-shot sieje zniszczenie w szeregach obrony niemalże za każdym razem. Siła, z jaką krążek zmierza w kierunku goaltendera rywali jest porażająca. To będzie jego znak firmowy, robi to przede wszystkim bardzo szybko, nie składa się &quot;godzinę&quot; do uderzenia, a jego potężne bomby są zazwyczaj skuteczne, kiedy Laine i jego drużyna grają w power-play. Jest to stałym zagrożeniem, które nie ulega zmianie, no chyba, że na gorsze dla rywali tego niesamowicie utalentowanego 18-latka.
Jeżeli Finowie zdobędą tytuł, w co głęboko wierzę, to nie widzę innej możliwości, niż tytuł MVP dla Laine. Mimo wszystko dokładam jeszcze singlem na sucho:
:hokej: Finlandia wygra MŚ [4,00] betsson ⛔⛔
Zachęcam do dyskusji na ten temat, ponieważ akurat w dziale hokeja na forum jest kilku wybitnych specjalistów i ludzi, którzy mają szeroką wiedzę w tym zakresie, jeżeli będzie taka możliwość, to chętnie przedyskutuję z wami Panie i Panowie ten temat, ale uważam, że kursy mocno przesadzone jak na dyspozycję Finów w tym turnieju. Stawki nie są zbyt mocne i przestrzegam przed grubszym graniem wszystkich, którzy zdecydują się powielić mój typ i zainwestować pieniądze u bukmachera.
Życzę wszystkim powodzenia i zachęcam do zabrania głosu i udziału w dyskusji wszystkich, którzy mają coś ciekawego do powiedzenia na ten temat. ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +69
alpha 758

alpha

Użytkownik
Co do meczu Rosja-Finlandia to po takim kursie na pewno warto pograć w stronę Suomi.Wolałbym finał Kanada-Rosja,ale nie wiem czy gospodarze będą w stanie pokonać tak świetnie dysponowanych Finów.Na ich temat wszystko napisał deep i nie pozostaje nic innego jak podpisać się pod jego słowami.
Na gospodarzach ciąży ogromna presja,bo przecież finał u siebie to jest cel minimum i każdy od nich tego oczekuje.To na pewno nie pomaga,a rywal na tyle mocny i w tak dobrej dyspozycji,że z tym finałem może być bardzo ciężka sprawa.Przed dwoma laty właśnie w Rosji gospodarze pokonali Finów w finale 5-2,ale Rosja wtedy była zdecydowanym faworytem tego meczu i to oni byli głównym kandydatem do złota od samego początku.W tym roku jest inaczej i patrząc na to co zobaczyliśmy dotychczas najlepiej grają Finowie i Kanada.Kanada wczoraj pokazała miejsce w szeregu Szwedom i na nich mogą Finowie być za &#39;&#39;krótcy&#39;&#39;,ale Rosja jak najbardziej leży w ich zasięgu.
W spotkaniu Kanada-USA faworyt jest tylko jeden.Spodziewam się super widowiska i bramek dlatego gram over 5.5 i liczę na minimum powtórkę z meczu grupowego.Wtedy Kanada na pewno nie grała na maksimum swoich możliwości także jutro z Amerykanów nie będzie chyba co zbierać.Co jak co ale na nich to Kanadyjczycy się zepną podwójnie ????

over 5.5
1.80 b365 4-3 ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +65
J 7K

juanroman08

Forum VIP
No to już wszystko jasne i jutrzejszy dzień zapowiada się naprawdę konkretnie dla kibiców hokeja :cool: Można zacząć już w nocy od meczu Tampa - Pitts, następnie Rosja - Finlandia i na deser USA - Kanada.

Oba mecze zapowiadają się przednio i tak szczerze powiedziawszy na pewno zdecydowanych faworytów nie ma. Kanada ok, zagrała bardzo dobry mecz wczoraj i wykorzystała wszystkie słabości Szwedów, ale należy sobie zadać pytanie czy Szwedzi zagrali na takim poziomie, który dawałby im szansę na walkę. Odpowiedź jest prosta bo i Szwedzi byli słabi i mnie osobiście zawiedli bo liczyłem, że to spotkanie będzie naprawdę ciekawe, a tu klops.
Finowie i Rosjanie zgodnie z planem bez większych problemów, teraz obie ekipy w półfinale no i chyba doczekamy się pieknego spotkania, Finowie zachwycają szybką grą, krążek chodzi o kija do kija jak po sznurku, no i oczywiście w bonusie dochodzą indywidualne popisy młodych talentów. Rosjanie to przede wszystkim linia Vadim, Panarin i Dadonov, gra Schipahyova jest bezbłędna widać że forma z PO została przeniesiona na MŚ i jest po prostu najlepszym graczem, to co podał wczoraj do Dadonova to obłęd.

Deep napisał, że Ovi trochę przygaszony po odpadnięciu z PO, to na pewno, ale nie sądzę by decydował się na grę na MŚ gdyby nie chciał ich wygrać, tam wszyscy wiedzieli że on bedzie potrzebny ale dopiero w fazie pucharowej i jutro nadchodzi jego dzień, Kuznetsov podobnie, jak na razie schowany niby gra, ale bez fajerwerków i również uważam że jutro dwójka z Capitals może być kluczem do wygranej Rosjan. Liczę na kilka bramek w tym meczu, wynik 3:2 dla którejś ze stron byłby zadowalający i wydaje mi się że asysta lub bramka Mikko Koivu jest na tę chwilę dość rozsądnym rozwiązaniem. Koivu to taki dobry ojciec tej reprezentacji, podobnie jak kiedyś był Saku tak teraz on no i Jokinen ma na swoich barkach drużynę młodocianaych talenciaków, tutaj również może wyjść doświadczenie oraz to jak młodzi podejdą do spotkania, grunt żeby się nie spalili bo sprawa jest jasna Dania a Rosja to raczej dwa inne bieguny i w takim meczu Koivu, Komarov czy Jokinen będą musieli przede wszystkim postarać się aby młodsi koledzy poczuli krew. Dla mnie Koivu jest cichym bohaterem tej repry jak na razie, ale to tylko moje subiektywne odczucie ;)

Mikko Koivu over 0.5 pkt / 1.80 Betsson✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +50
deepred 634K

deepred

Moderator
Członek Załogi
@JR
Masz rację, domyślam się, że Ovi chce wygrać te MŚ, bo w każdych bierze udział, widać, że zależy mu na grze w reprezentacji i nawet na takim turnieju, który nie ma jakiegoś wielkiego prestiżu chętnie się pojawia, jeżeli nie koliduje to rozgrywkami o Puchar Stanleya. Tak, napisałem, że MŚ nie mają prestiżu. Według mnie imprezy, które są rozgrywane rok w rok nie są tak samo prestiżowe jak chociażby Mundial w piłce nożnej, który grany jest raz na cztery lata. Bycie mistrzem świata przez 4 lata jest z pewnością cenniejsze i bardziej honorowane przez sportowców, niż bycie MŚ przez rok, które nie cieszą się taką rangą i renomą nie tylko dlatego, że są często rozgrywane, ale przede wszystkim dlatego, że nie wszystkie reprezentacje przyjeżdżają silnym składem. Puchar Stanleya jest zdecydowanie bardziej cenny niż Mistrzostwo Świata, co pokazuje nawet terminarz i harmonogram rozgrywek za oceanem. Ogólnie zawodnicy Caps zawodzą mnie strasznie, ale domyślam się, że są wypruci rozgrywkami w Stanley Cup. Tym bardziej, że Caps nie oszczędzali się w regularze. Dla mnie niezrozumiała decyzja Trotza, żeby cały czas grać najlepszymi w &quot;pełnym&quot; wymiarze czasowym, Caps zapłacili za to cenę w postseason. Nie mieli tyle &quot;pary&quot;, co Pingwiny i odpadły, no ale to temat na inną dyskusję. Typ na punkt Koivu jak najbardziej ma rację bytu i wydaje się być całkiem ciekawą propozycją na jutrzejsze spotkanie. Powodzonka! ????
 
alpha 758

alpha

Użytkownik
Ovi zawsze powtarzał,że gra w reprezentacji dla niego jest bardzo ważna.Co do rangi MŚ to niestety racja,choć przykładowo Kanada zaczęła ostatnio MŚ traktować poważniej.Do Czech rok temu przyjechali bardzo mocną ekipą,w tym roku również solidna paka.Co innego Amerykanie,którzy konsekwentnie od kilku lat jeżdżą młodym składem na nic wielkiego nie licząc.
A reszta to różnie i w dużej mierze zależy od indywidualnego podejścia zawodników i oczywiście rozgrywek o PS.Niektórzy nie mogą,niektórym się nie chce.
Pozostaje się cieszyć tym co jest a jutro naprawdę będzie ciekawie.Finał w zależności czy Kanada zagra z Rosją czy Finami również zapowiada się bardzo ciekawie,choć ja tak jak pisałem wolałbym Rosja-Kanada.Sborna na pewno chciałaby odpłacić Canadiens za ubiegłoroczną porażkę 1-6 ;)
//Jeszcze chciałem dodać,że trener szwedzki wczoraj &#39;trochę&#39; odpłynął ;)
O ile jak najbardziej zrozumiałe było posunięcie ze ściągnięciem bramkarza przy przewadze 5 na 3,to potem wyglądało to już na to totalne olanie przeciwnika i chyba też tak to Kanadyjczycy odebrali.
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
Finlandia - Rosja :hokej: :hokej:
ROSJA OT (1,75) Betsson ▶ będą spadki...

⛔ ⛔ Kapitalna 2 tercja Finów :!:

No widzę że już tu niektórzy mają swoich faworytów i grają Finów co nie jest głupie ale jednak ja wstrzymam konie i zagram odwrotnie. Mimo, że presja po mojej stronie bo jak widzę tak zgodne przemyślenia to grzechem jest się nie zgodzić. Ale ja już taki jestem, że zwykle nie idę tam gdzie jest więcej głosów ale idę tam gdzie widzę swój głos. SWÓJ jedyny ważny dla mnie. Turniej Stanleya, na pewno jest nieco większym prestiżowym turniejem dla NHL niż takie Mistrzostwa Świata. Nie ma już tam niestety Hawks, ale są inni którzy grają na prawdę fajne zawody. O rekinach nawet przed turniejem nie pomyślałbym że dojadą do finału konferencji, a tu miłe zaskoczenie. Burns bawi się w Duchene gdzie ten w delegacjach podczas sezonu zasadniczego potrafił zdobywać gole seriami. Tak tu Burns zdobywa punkty w delegacjach. Ale do rzeczy, bo mógłbym pisać o Stanleyu w nieskończoność tak więc zacznę może o tych MŚ. Kanada, wczoraj rozbiła Szwedów, którzy jak to Romek wspominał grali na bardzo wysokim levelu (power play). Nie zdobyli ani jednej bramki, co może lekko dziwić, bo i oni w swoim składzie mają mnóstwo perełek, którzy grają po to aby wygrać i grają po to aby przejść dalej. Nie miej jednak Klonowe liście to już ekipa szerokiego formatu i nieważne z jakim składem przyjadą na MŚ, to i tak będą niebezpieczni dla każdego. Tam nie ma nikogo kto by mógł grać choćby niżej poziomu. Są postoje owszem, są takie mecze jak z Finami ale każdy chyba doskonale wie czemu właśnie Kanada, tak oddała ten mecz. Słusznie Deepred to zauważył, żeby nie trafić na Ruskich. Jestem tego samego zdania. Przed Rosją, na prawdę mega ciężkie zadanie. Po drugiej stronie Finowie, którzy pierwszą piątką niemal zdobywają punkty i wszyscy tam grają na solidnym poziomie. Fajnie się ogląda ich mecze, pełne zaangażowania i pasji i nieustępliwości. Mimo, że z Duńczycy to nie taka elita co Rosjanie ale jednak Rosjanie mają to, czego nie zawsze można powiedzieć o Finach. Mają na pewno większy bagaż doświadczeń, z pewnością tutaj też da się we znaki. Atut własnego lodowiska, to może nie atut, ale też może pomóc ich wznieść na wyżyny swoich możliwości. Ovi jak to wspomniał Deep jest zażenowany tym że już odpadł z finałów Stanleya, ale i on traktuje MŚ bardzo priorytetowo. Mozayikin, też nie tylko w CSKA rozdawał karty ale i tutaj jest aktywny. Panarin jak to wspomniał kolega bez niego i dwóch jeszcze zawodników Rosjanie by tak daleko nie zaszli. Nie jestem tego zdania, lecz trochę prawdy w tym jest. Rosjanie na prawdę budują swoje mecze, na silnej ofensywie i kiedy mają nóż na gardle potrafią z niego wyjść tak aby zawodnik, wrócił do domu jeszcze bardziej załamany, niż to że wpuścił kilka bramek. Finowie nie są bez szans, ale jakoś nie przemawia za mnie to że ich mecze tutaj są na wysokim pułapie, są owszem ale Rosja ma większy bagaż doświadczeń. Dlatego uważam, że Rosja po trudach to wygra. Jak zobaczymy...
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
alpha 758

alpha

Użytkownik
Kido,małe sprostowanie.Mozyakin to Magnitogorsk a nie CSKA ;)
Jeszcze chciałem słowo na temat USA czy Kanady napisać i ogólnie tego jak gra się w hokeja za Oceanem - znawcy tematu wiedzą,ale jak wiadomo dział odwiedzają również ludzie,którzy hokejem się nie interesują na co dzień.
Niektórzy zawodnicy,którzy wychowali się na europejskim &#39;podwórku&#39; i trochę sezonów spędzili na europejskich lodowiskach mają ciężko się przestawić trafiając za Ocean.
Głównie chodzi o to,że za Oceanem każdy zawodnik jest odpowiedzialny za grę defensywną.Tam cytując Bruneikę &#39;nie ma opierdalania się&#39;,tam trzeba ostro zapieprzać i dlatego bardziej &#39;leniwi&#39; gracze z Europy mają problem by tam na dłużej zakotwiczyć.
Przykładem był wczorajszy mecz Kanada-Szwecja.Kto oglądał to widział jak dosłownie każdy gracz &#39;Klonowych Liści&#39; był zaangażowany w grę defensywną i jak przeszkadzali Szwedom.To przyniosło efekt w postaci wyniku 6-0.To nie przypadek w sumie,że Szwedzi tutaj wysoko przegrali.Taka gra gdy nie jest się w stanie nic zrobić naprawdę może mocno poirytować.
Dlatego ja nie czekając na rozstrzygnięcie w jutrzejszych spotkaniach gram na złoto dla Kanadyjczyków.
Kanada
2.15 betsson ✅
 
J 7K

juanroman08

Forum VIP
Ostatni dzień MŚ ???? juz dziś poznamy wielkiego zwycięzcę, finał Kanada - Finlandia zapowiada się naprawdę świetnie, Finowie jak stary wyjadacz wypunktowali Rosjan w drugiej tercji i to wystarczyło do wygrania tego spotkania, świetna postawa Koskinena w bramce, który przy wsparciu defensorow rewelacyjnie powstrzymywał Rosjan w ofensywie.
Kanada w bólach ale po świetnym meczu takim wprost z NHL ze zwrotami akcji, inna sprawa ze Kanada pokazała jaja wyciągając ten mecz z 2:3
Finał czyli rewanż za grupę. Ja nie podejmuje się typowania bo sercem za Kanada ale mam obawy.

Natomiast w meczu o 3 miejsce spodziewam się meczu pokazowego dla kibiców, oczywiście stawka bronz, ale to juz nie ta motywacja także mama nadzieje ze Rosjanie i Amerykanie dadzą nam powody do radości z oglądania hokeja :razz:

Over 5.5 / 2.10 1xbet ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
deepred 634K

deepred

Moderator
Członek Załogi
Nie mam za bardzo chęci i czasu pisać o Kanadyjczykach, ale bardzo chętnie skontruję mój zakład @4 na MŚ Finów i będę i tak swoje do przodu. Mecz wydaje się być 50v50, kursy na Kanadę również mega wysokie, dlatego idiotyzmem z mojej strony byłoby nie zagranie winu Kanadyjczyków @1,95 ML. Głównym betem i tak zostaje Finlandia.
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
Finlandia - Kanada :hokej: :hokej:
Kanada OT (1,90) Unibet

Całkiem przyjemne kursy na to spotkanie na Kanadę i w sumie tu nie ma się do czego przyczepić, bo Finowie na tym turnieju grają fenomenalnie. Wczoraj pięknie uśpili czujność w drugiej tercji Rosjanom, nie dając im już praktycznie nic do powiedzenia. 3 gole, szybko załatwiły sprawę. Konsekwencja i upór w dążeniu do celu jest jak widać pomogły w tym aby Rosjan nie było dzisiaj w finale. Pierwszy atak Finów niemal w każdym meczu zdobywa punkty, a to jak gra 18latek Laine trzeba bić brawo na stojąco. Nie zdziwię się jak niedługo go zobaczymy w jakimś teamie z NHL. Na prawdę świetna robota Finów przez cały turniej i całkiem czujna defensywa. Wczoraj oglądałem mecz Kanady z USA i śmiem twierdzić, że trochę przespali zawody w drugiej tercji. Talbot trochę kapitulował, prowokował i dostał 3 gumy do sieci. To wcale nie byle jakie gumy. Ale.. no właśnie ale to jest Kanada, która ma w sobie ogromny potencjał w ofensywie i nawet jak nie ma kilku podstawowych graczy oni nadal mogą wygrać ten turniej. Są silnym monolitem zbudowana na zawodnikach, którzy właśnie przyjeżdżają na takie turnieje, żeby wracać z medalem na piersi. Finowie owszem tez ale jednak jeśli miałbym sobie po kolei przedstawiać zawodników jednych i drugich i ich formę a także technikę to jednak tutaj wiele przemawia za ekipą Klonowego Liścia. Dlatego liczę że to będzie klucz do wygrania tego spotkania. o 19:45 MECZ! Spodziewam się ostrej i agresywnej gry po obu stronach ale z nawiązką dla Kanady!
 
deepred 634K

deepred

Moderator
Członek Załogi
@kido
Laine startuje w tegorocznym drafcie, według ekspertów będzie wybrany jako #2. ;)
 
piscatella 6,2K

piscatella

Użytkownik
Finlandia - Kanada

Czas na wielki finał MŚ w Moskwie i Petersburgu. Na przeciw siebie staną zespoły, które już w fazie grupowej mierzyły sie ze sobą. Finowie trzon swój zespół mają oparty na renomowanych europejskich graczach z wsparciem weteranów z NHL pokroju Mikko Koivu. Ekipa Klonowego Liścia to z kolei świeża krew z McDavidem na czele. Cóż, skoro McDavid ma być tak samo, albo nawet lepszy od Crosbiego to chyba najwyższa pora na zdobycie pierwszej korony. Mistrzowie Olimpijscy z Soczi mieli dosyć czas, aby dogłębnie przeanalizować nieudane grupowe spotkanie przeciwko Suomi i moim zdaniem w finale wyjadą inaczej nastawieni. Skandynawowie to przede wszystkim twarda defensywa, na którą kanadyjczycy z pewnością mają argumenty. Proponuje Kanade.

Kanada 60&#39; 2,40 Unibet ✅
 
alpha 758

alpha

Użytkownik
Ja jeszcze polecam pograć w b365 live Kanada 3 lub więcej goli.Kursik całkiem przyjemny bo 2.05. ⛔
Buki sugerują się porażką w grupie 0-4,ale dziś ten mecz będzie całkiem inaczej wyglądał jeśli idzie o Kanadyjczyków.W ofensywie ogromny potencjał i oni jak mało kto są w stanie wykorzystywać najdrobniejsze błędy rywala.
Za drobne jeszcze Kanada -1.5 3.60 b365 live ✅
Start za kilka minut ????
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom