Mistrzostwa Świata 2017 (15.04-1.05.2017)
- Utwórz temat psotnick
- Rozpoczęty
- Status
1,6M
5xharoldx5
Znawca - Szachy
Stuart Bingham - Kyren Wilson typ: Wilson @2,25 Unibet
Doświadczenie kontra młodość. Stuart Bingham dość pewnie wygrał swój mecz w pierwszej rundzie. Jest to były mistrz świata, ale mimo to widzę tu spore szanse dla Kyrena Wilsona. Pamiętam jego wspaniały występ w zeszłorocznych mistrzostwach. Dopiero odpadł z Selbym, a wcześniej grął naprawdę dobrze. Wilson to bardzo utalentowany gracz, dobrze radzi sobie w grze taktycznej, a w jego wieku niewielu jest zawodników tak dobrze radzących sobie w tym elemencie gry. Spodziewam się raczej taktycznego meczu i uważam, że Wilson ma spore szanse na to, by być górą.
Doświadczenie kontra młodość. Stuart Bingham dość pewnie wygrał swój mecz w pierwszej rundzie. Jest to były mistrz świata, ale mimo to widzę tu spore szanse dla Kyrena Wilsona. Pamiętam jego wspaniały występ w zeszłorocznych mistrzostwach. Dopiero odpadł z Selbym, a wcześniej grął naprawdę dobrze. Wilson to bardzo utalentowany gracz, dobrze radzi sobie w grze taktycznej, a w jego wieku niewielu jest zawodników tak dobrze radzących sobie w tym elemencie gry. Spodziewam się raczej taktycznego meczu i uważam, że Wilson ma spore szanse na to, by być górą.
Spotkanie: Stuart Bingham : Kyren Wilson
Typ: wynik po 4 freamach
Wynik: Kyren Wilson
Kurs: @ 3.15
Buk Unibet
Kurs trochę ryzykowny ale czuje, że gra warta świeczki. W tym roku ww. zawodnicy grali dwukrotnie ze Sobą gdzie zawsze wygrywał Kyren (5:2 w China Open / 3:0 w Championship League). W obu spotkaniach młodszy z anglików zaczynał dobrze pewnie wygrywając pierwsze freamy. Może nie jest to zasadą ale w wielu spotkaniach Kyren potrafi zaskoczyć od początku. W 1 rundzie podobnie zaskoczył Grace gdzie sprawną grą od początku spotkania wywalczył pewny awans. Stuart może i posiada doświadczenie ale jego forma nie jest jeszcze idealna. Wcale nie wykluczony jest scenariusz, że Bingham będzie miał problemy jeżeli odda grę Wilsonowi. Tak czy siak - zapowiada się wyrównane spotkanie bo jedna dobra czy zła sesja jednego z zawodników i niczym nie przesądzi.
Typ: wynik po 4 freamach
Wynik: Kyren Wilson
Kurs: @ 3.15
Buk Unibet
Kurs trochę ryzykowny ale czuje, że gra warta świeczki. W tym roku ww. zawodnicy grali dwukrotnie ze Sobą gdzie zawsze wygrywał Kyren (5:2 w China Open / 3:0 w Championship League). W obu spotkaniach młodszy z anglików zaczynał dobrze pewnie wygrywając pierwsze freamy. Może nie jest to zasadą ale w wielu spotkaniach Kyren potrafi zaskoczyć od początku. W 1 rundzie podobnie zaskoczył Grace gdzie sprawną grą od początku spotkania wywalczył pewny awans. Stuart może i posiada doświadczenie ale jego forma nie jest jeszcze idealna. Wcale nie wykluczony jest scenariusz, że Bingham będzie miał problemy jeżeli odda grę Wilsonowi. Tak czy siak - zapowiada się wyrównane spotkanie bo jedna dobra czy zła sesja jednego z zawodników i niczym nie przesądzi.
Ronnie O' Sullivan vs Shaun Murphy
Ronnie O' Sullivan 1.44 bet 365
Ronnie O' Sullivan -1.5 frejma 1.61 bet 365
Bardzo ciekawy mecz na wieczorna sesje sie zapowiada, patrzac na 1 mecze to zaden z panow fajerwerkow nie zagral, a I rowniez obaj w nie najwyzszej formie ostatnimi czasy zwlaszcza Murphy ktory od narodzin swojego dziecka jest bardzo chwiejny , O ' Sullivan tez popuscil lecz w tym meczu bedzie znaczacym faworytem , chec siegniecia po 6 tytul ogromna co bylo widac po wygranej z Wilsonem jak celebrowal gdzie to raczej u niego sie nie zdarza na tym etapie , reasumujac mam nadzieje ze Ronnie zagra na swym przyzwoitym poziomie a jezeli tak bedzie nie powinien miec problemu z odprawieniem przecietnego Murphiego , mecz na dlugim dystansie co tez lekko faworyzuje Rakiete , gram zwyciestwo I lekki handicap .
Ronnie O' Sullivan 1.44 bet 365
Ronnie O' Sullivan -1.5 frejma 1.61 bet 365
Bardzo ciekawy mecz na wieczorna sesje sie zapowiada, patrzac na 1 mecze to zaden z panow fajerwerkow nie zagral, a I rowniez obaj w nie najwyzszej formie ostatnimi czasy zwlaszcza Murphy ktory od narodzin swojego dziecka jest bardzo chwiejny , O ' Sullivan tez popuscil lecz w tym meczu bedzie znaczacym faworytem , chec siegniecia po 6 tytul ogromna co bylo widac po wygranej z Wilsonem jak celebrowal gdzie to raczej u niego sie nie zdarza na tym etapie , reasumujac mam nadzieje ze Ronnie zagra na swym przyzwoitym poziomie a jezeli tak bedzie nie powinien miec problemu z odprawieniem przecietnego Murphiego , mecz na dlugim dystansie co tez lekko faworyzuje Rakiete , gram zwyciestwo I lekki handicap .
69K
lusy_b
Znawca - Snooker
Stuart Bingham – Kyren Wilson
Czwartek, 20-04-2017 r., godz. 14:00
Typ: najwyższy brejk – S. Bingham
Bukmacher: Unibet
Kurs: 1,72
Spotkanie 41-letniego Binghama, który ma za sobą 21 lat profesjonalnej kariery z 25-latkiem Wilsonem, grającym 5-ty sezon jako profesjonalista, nie ma moim zdaniem jednoznacznego faworyta.
1) Obaj pewnie awansowali do drugiej rundy, ale lepiej udokumentował swoją przewagę wysokimi brejkami Bingham. W meczu z Ebdonem miał ich 6, raz setkę: 122 i 5 razy 50-tki: 91,80,74, 66, 62. Podczas gdy Wilson z Grace’m zanotował tylko3: 93,72,58.
2) Panowie zagrali ze sobą dotąd 4 mecze, wszystkie wygrał Wilson:
30 marca w China Open 2017 5:2, Wilson 85,65, Bingham 51.
21 lutego Championship League 2017 3:0, Wilson 107, 61.
Championship League 2016 3:1, Wilson 76, Bingham 101.
Szanghaj Masters 2013 5:1 Wilson 97,54, Bingham 56.
3) W tym sezonie większe sukcesy odnosi Bingham, który zdobył 1 tytuł, 2 razy kończył jako finalista, 4 razy jako półfinalista i raz w był w ćwierćfinale. Po zdobyciu w lutym Welsh Open 2017 odpadł w 1 rundzie Snooker Shootout 2017 i w 2017 Players Championship, by odbudować się nieco w China Open 2017, skąd odpadł w rundzie Last 16 po porażce z dzisiejszym rywalem.
Z kolei Kyren Wilson raz był w finale, 2 razy kończył turniej w półfinale. Drugi półfinał osiągnął w China Open, tuż przed Mistrzostwami Świata.
Z powodu powyższych informacji, niejednoznacznie opisujących szanse obu rywali zainteresowałem się innym aspektem ich gry, czyli zdolnością do budowania wysokich brejków. W tym sezonie Bingham ma na koncie 41 „setek”, a Wilson ma ich 15. W poprzednich sezonach było tak:
2015/2016 Bingham 19, Wilson 27
2014/2015 Bingham 44, Wilson 6
2013/2014 Bingham 27, Wilson 7
2012/2013 Bingham 36, Wilson 4
Wszyscy pamiętamy problemy Binghama po zdobyciu Mistrzostwa w 2015 r., był to najgorszy okres w jego karierze w ostatnich latach. Kyren Wilson w tym samym czasie przeżywał najlepszy dotąd czas jako profesjonalny snookerzysta. Nie dziwi, że w sezonie 2015/2016 w tej statystyce wygrał Wilson.
Podsumowanie: Bingham to mój ulubiony snookerzysta, stąd typując jego spotkania postępuję szczególnie rozważnie, żeby nie ulegać sentymentowi. Dlatego wybieram na to spotkanie typ, który wydaje mi się bezpieczny i nieźle płatny: Bingham zaliczy najwyższego brejka w meczu. Przemawia za nim statystyka sezonu i historyczna, też to co było w ostatnich meczach obu.
Rezultat: Bingham 137 (obecnie najwyższy brejk turnieju), Wilson 110.
Shaun Murphy – Ronnie O’Sullivan
Czwartek, 20 kwietnia 2017 r., godz. 20:00
Typ: over 22,5 frame’a
Bukmacher: Unibet
Kurs: 2,20
Murphy ma 34 lata, od 19 lat jest profesjonalnym graczem, O’Sullivan ma 41 lat, a profesjonalistą jest od lat 25. Obaj panowie spotkali się ze sobą 13 razy w latach 2005-2015, bilans 3-1-9, w tym 2 porażki Murphy’ego w Mistrzostwach Świata: w 2011 10:13, a w 2014 - 3:13.
W tym sezonie Murphy zdobył 1 tytuł, 3 razy odpadł w półfinale, 4 razy w ćwierćfinale; zaliczył też 37 setek, a wszystko to w 20 turniejach.
O’Sullivan zdobył 1 tytuł, 3 razy przegrał finał, 2 razy odpadł w ćwierćfinale; ma na koncie 46 setek, wszystko to osiągnął w 15 turniejach. Statystyki historyczne są dużo lepsze u Osy, nie będę ich przytaczał, wszyscy gorzej lub lepiej mamy je w pamięci.
W pierwszej rundzie Murphy nieźle zaprezentował się z Yanem Bingtao, ale ostatecznie potrzebował trochę szczęścia, by uniknąć decidera. W swoim meczu zanotował 6 razy ponad 50 punktów, w tym3 setki. Osa też się nieco męczył z Garym Wilsonem, ale ostatecznie wygrał 10-7 budując po drodze 10(!) brejków ponad 50 punktów, w tym 2 setki. Każdy kto śledził pierwsze mecze widział pozytywną motywację jednego i drugiego. Pozostaje rozpatrzeć potencjał i formę obu: przy wielkim szacunku dla umiejętności i postawy sportowej Murphy’ego, nie ma wątpliwości, że jego potencjał jest mniejszy, a obecna forma sportowa miała swój szczyt w Gibraltarze, potem przegrał w Last 16 Players Championship z Carterem (4:5) i w ćwierćfinale China Open z dobrze dysponowanym wtedy Williamsem (1:5). Osa w China Open wypadł słabo przegrywając z Joycem w Last 32 (4:5), a w Players Champioship w ćwierćfinale przegrał z Trumpem (5:3), w Welsh Open przegrał w Last 64 z Markiem Davisem (3:4). Podsumowując bardzo blado wypadał w turniejach rozegranych po Masters 2017, w styczniu, gdzie zgarnął 200 tysięcy za zwycięstwo.
Podsumowanie: forma i wyniki w ostatnich tygodniach wskazują bardziej na Murphy’ego, a potencjał sportowy, osiągnięcia i statystyki H2H na Osę. Bez wątpienia obaj maja silną motywację. Dlatego, uwzględniając wszystkie informacje, uważam, że optymalnym rozwiązaniem jest dla mnie over 22,5 frame’a w tym meczu. Moim zdaniem przyzwoicie płatny.
Rezultat: 7-13
Czwartek, 20-04-2017 r., godz. 14:00
Typ: najwyższy brejk – S. Bingham
Bukmacher: Unibet
Kurs: 1,72
Spotkanie 41-letniego Binghama, który ma za sobą 21 lat profesjonalnej kariery z 25-latkiem Wilsonem, grającym 5-ty sezon jako profesjonalista, nie ma moim zdaniem jednoznacznego faworyta.
1) Obaj pewnie awansowali do drugiej rundy, ale lepiej udokumentował swoją przewagę wysokimi brejkami Bingham. W meczu z Ebdonem miał ich 6, raz setkę: 122 i 5 razy 50-tki: 91,80,74, 66, 62. Podczas gdy Wilson z Grace’m zanotował tylko3: 93,72,58.
2) Panowie zagrali ze sobą dotąd 4 mecze, wszystkie wygrał Wilson:
30 marca w China Open 2017 5:2, Wilson 85,65, Bingham 51.
21 lutego Championship League 2017 3:0, Wilson 107, 61.
Championship League 2016 3:1, Wilson 76, Bingham 101.
Szanghaj Masters 2013 5:1 Wilson 97,54, Bingham 56.
3) W tym sezonie większe sukcesy odnosi Bingham, który zdobył 1 tytuł, 2 razy kończył jako finalista, 4 razy jako półfinalista i raz w był w ćwierćfinale. Po zdobyciu w lutym Welsh Open 2017 odpadł w 1 rundzie Snooker Shootout 2017 i w 2017 Players Championship, by odbudować się nieco w China Open 2017, skąd odpadł w rundzie Last 16 po porażce z dzisiejszym rywalem.
Z kolei Kyren Wilson raz był w finale, 2 razy kończył turniej w półfinale. Drugi półfinał osiągnął w China Open, tuż przed Mistrzostwami Świata.
Z powodu powyższych informacji, niejednoznacznie opisujących szanse obu rywali zainteresowałem się innym aspektem ich gry, czyli zdolnością do budowania wysokich brejków. W tym sezonie Bingham ma na koncie 41 „setek”, a Wilson ma ich 15. W poprzednich sezonach było tak:
2015/2016 Bingham 19, Wilson 27
2014/2015 Bingham 44, Wilson 6
2013/2014 Bingham 27, Wilson 7
2012/2013 Bingham 36, Wilson 4
Wszyscy pamiętamy problemy Binghama po zdobyciu Mistrzostwa w 2015 r., był to najgorszy okres w jego karierze w ostatnich latach. Kyren Wilson w tym samym czasie przeżywał najlepszy dotąd czas jako profesjonalny snookerzysta. Nie dziwi, że w sezonie 2015/2016 w tej statystyce wygrał Wilson.
Podsumowanie: Bingham to mój ulubiony snookerzysta, stąd typując jego spotkania postępuję szczególnie rozważnie, żeby nie ulegać sentymentowi. Dlatego wybieram na to spotkanie typ, który wydaje mi się bezpieczny i nieźle płatny: Bingham zaliczy najwyższego brejka w meczu. Przemawia za nim statystyka sezonu i historyczna, też to co było w ostatnich meczach obu.
Rezultat: Bingham 137 (obecnie najwyższy brejk turnieju), Wilson 110.
Shaun Murphy – Ronnie O’Sullivan
Czwartek, 20 kwietnia 2017 r., godz. 20:00
Typ: over 22,5 frame’a
Bukmacher: Unibet
Kurs: 2,20
Murphy ma 34 lata, od 19 lat jest profesjonalnym graczem, O’Sullivan ma 41 lat, a profesjonalistą jest od lat 25. Obaj panowie spotkali się ze sobą 13 razy w latach 2005-2015, bilans 3-1-9, w tym 2 porażki Murphy’ego w Mistrzostwach Świata: w 2011 10:13, a w 2014 - 3:13.
W tym sezonie Murphy zdobył 1 tytuł, 3 razy odpadł w półfinale, 4 razy w ćwierćfinale; zaliczył też 37 setek, a wszystko to w 20 turniejach.
O’Sullivan zdobył 1 tytuł, 3 razy przegrał finał, 2 razy odpadł w ćwierćfinale; ma na koncie 46 setek, wszystko to osiągnął w 15 turniejach. Statystyki historyczne są dużo lepsze u Osy, nie będę ich przytaczał, wszyscy gorzej lub lepiej mamy je w pamięci.
W pierwszej rundzie Murphy nieźle zaprezentował się z Yanem Bingtao, ale ostatecznie potrzebował trochę szczęścia, by uniknąć decidera. W swoim meczu zanotował 6 razy ponad 50 punktów, w tym3 setki. Osa też się nieco męczył z Garym Wilsonem, ale ostatecznie wygrał 10-7 budując po drodze 10(!) brejków ponad 50 punktów, w tym 2 setki. Każdy kto śledził pierwsze mecze widział pozytywną motywację jednego i drugiego. Pozostaje rozpatrzeć potencjał i formę obu: przy wielkim szacunku dla umiejętności i postawy sportowej Murphy’ego, nie ma wątpliwości, że jego potencjał jest mniejszy, a obecna forma sportowa miała swój szczyt w Gibraltarze, potem przegrał w Last 16 Players Championship z Carterem (4:5) i w ćwierćfinale China Open z dobrze dysponowanym wtedy Williamsem (1:5). Osa w China Open wypadł słabo przegrywając z Joycem w Last 32 (4:5), a w Players Champioship w ćwierćfinale przegrał z Trumpem (5:3), w Welsh Open przegrał w Last 64 z Markiem Davisem (3:4). Podsumowując bardzo blado wypadał w turniejach rozegranych po Masters 2017, w styczniu, gdzie zgarnął 200 tysięcy za zwycięstwo.
Podsumowanie: forma i wyniki w ostatnich tygodniach wskazują bardziej na Murphy’ego, a potencjał sportowy, osiągnięcia i statystyki H2H na Osę. Bez wątpienia obaj maja silną motywację. Dlatego, uwzględniając wszystkie informacje, uważam, że optymalnym rozwiązaniem jest dla mnie over 22,5 frame’a w tym meczu. Moim zdaniem przyzwoicie płatny.
Rezultat: 7-13
A
3,5K
astrosport
Użytkownik
Stuart Bingham - Kyren Wilson
Co prawda Bingham jest byłym mistrzem świata i doświadczonym zawodnikiem (w przeciwieństwie do dość młodego Wilsona, który dopiero 2 sezony temu zaczął psuć szyki najlepszym), ale za to od tych 2 sezonów poziom Wilsona podniósł się diametralnie. Bingham gra bardzo chwiejnie, ostatni sezon nie był tak udany jak wcześniejsze, niejednokrotnie odpadając w 1 czy 2 rundzie turniejów. Wilson też gra chwiejnie, ale formę ma znakomitą. W ostatnim turnieju przed mistrzostwami - China Open - był w najlepszej czwórce. Ponadto potrafi grać długie mecze, a presja działa na niego motywująco. Kusi, aby postawić na Wilsona czyste 2, ale z uwagi na duży potencjał Binghama dodaję podpórkę handicap +2.5 dla Wilsona.
Typ: Kyren Wilson +2.5 @1.75 (Betway)
Co prawda Bingham jest byłym mistrzem świata i doświadczonym zawodnikiem (w przeciwieństwie do dość młodego Wilsona, który dopiero 2 sezony temu zaczął psuć szyki najlepszym), ale za to od tych 2 sezonów poziom Wilsona podniósł się diametralnie. Bingham gra bardzo chwiejnie, ostatni sezon nie był tak udany jak wcześniejsze, niejednokrotnie odpadając w 1 czy 2 rundzie turniejów. Wilson też gra chwiejnie, ale formę ma znakomitą. W ostatnim turnieju przed mistrzostwami - China Open - był w najlepszej czwórce. Ponadto potrafi grać długie mecze, a presja działa na niego motywująco. Kusi, aby postawić na Wilsona czyste 2, ale z uwagi na duży potencjał Binghama dodaję podpórkę handicap +2.5 dla Wilsona.
Typ: Kyren Wilson +2.5 @1.75 (Betway)
Mark Allen vs John Higgins
John Higgins 1.53 bet365
John Higgins -1.5 frejma 1.72 bet365 ( panie i panowie po tym co gra Higgins trzeba go grac na mistrza swiata ???? )
Mecz na ktory czekam sympatyczny Allen vs Higgins tu musze podobnie jak bukmacherzy uznac za faworyta szkota, Higgins to stary wyga mocno doswiadczony I precyzyjnie grajacy zawodnik mecz z Gouldem na miekko rozstrzygnal na swoja korzysc przy bardzo przyzwoitej grze I mysle ze w tych mistrzostwach szkode wyrzadzi nie jednemu zawodnikowi, Mark Allen solidny gracz dobrze punktujacy ale przeszkoda w postaci Higginsa bedzie bardzo ciezka do przejscia , wg mnie nie ta liga o Ile Higgins zagra poprawnie typuje zwyciestwo Higginsa plus lekki handi po zadowalajacym kursie.
John Higgins 1.53 bet365
John Higgins -1.5 frejma 1.72 bet365
( panie i panowie po tym co gra Higgins trzeba go grac na mistrza swiata ???? )Mecz na ktory czekam sympatyczny Allen vs Higgins tu musze podobnie jak bukmacherzy uznac za faworyta szkota, Higgins to stary wyga mocno doswiadczony I precyzyjnie grajacy zawodnik mecz z Gouldem na miekko rozstrzygnal na swoja korzysc przy bardzo przyzwoitej grze I mysle ze w tych mistrzostwach szkode wyrzadzi nie jednemu zawodnikowi, Mark Allen solidny gracz dobrze punktujacy ale przeszkoda w postaci Higginsa bedzie bardzo ciezka do przejscia , wg mnie nie ta liga o Ile Higgins zagra poprawnie typuje zwyciestwo Higginsa plus lekki handi po zadowalajacym kursie.
1,6M
5xharoldx5
Znawca - Szachy
Mark Allen - John Higgins Typ: Allen @2,65 Unibet
Mark Allen nie ma dobrego sezonu, ale z tym graczem zawsze trzeba się liczyć. Jego możliwości są ogromne, potrafi wbijać setkę za setką jeśli ma dobry dzień. Wobec tego nie powinien być aż takim underdogiem w spotkaniu z Higginsem. John Higgins to świetny gracz, ale jeśli Allen będzie miał dobry dzień, to jest spora szansa na niespodziankę. Dodatkowo Allen z pewnością bardzo chce osiągnąć tu dobry wynik, żeby sobie jakoś zrekompensować ten nieudany sezon. Czuję tu wygraną Irlandczyka.
Mark Allen nie ma dobrego sezonu, ale z tym graczem zawsze trzeba się liczyć. Jego możliwości są ogromne, potrafi wbijać setkę za setką jeśli ma dobry dzień. Wobec tego nie powinien być aż takim underdogiem w spotkaniu z Higginsem. John Higgins to świetny gracz, ale jeśli Allen będzie miał dobry dzień, to jest spora szansa na niespodziankę. Dodatkowo Allen z pewnością bardzo chce osiągnąć tu dobry wynik, żeby sobie jakoś zrekompensować ten nieudany sezon. Czuję tu wygraną Irlandczyka.
Spotkanie: Liang Wenbo : Ding Junhui
Typ: wynik po 4 freamach
Wynik: Ding Junhui
Kurs: @ 2.30
Buk Unibet
Dla mnie Ding jest wyraźnym faworytem tego spotkania i swoją przewagę powinien budować od początku. Jak bardzo lubię Wenbo za odważną grę to czasem zbyt długo zajmuje mu ,,wejście w mecz". Ding przed MŚ nie grał może olśniewająco ale moim zdaniem dobrze przygotował się własnie na ten turniej i forma powinna rosnąć. Motywacja od początku meczu i koncentracja zapewni mu dobry start. Liang przed MŚ ,,pod formą" gdzie przegrywał wiele spotkań i od początku oddawał grę przeciwnikom .Zresztą początek spotkania w I rundzie również do rewelacyjnych nie należało. Jestem jutro o dziwo spokojny o Dinga i jego grę od początku.
Typ: wynik po 4 freamach
Wynik: Ding Junhui
Kurs: @ 2.30
Buk Unibet
Dla mnie Ding jest wyraźnym faworytem tego spotkania i swoją przewagę powinien budować od początku. Jak bardzo lubię Wenbo za odważną grę to czasem zbyt długo zajmuje mu ,,wejście w mecz". Ding przed MŚ nie grał może olśniewająco ale moim zdaniem dobrze przygotował się własnie na ten turniej i forma powinna rosnąć. Motywacja od początku meczu i koncentracja zapewni mu dobry start. Liang przed MŚ ,,pod formą" gdzie przegrywał wiele spotkań i od początku oddawał grę przeciwnikom .Zresztą początek spotkania w I rundzie również do rewelacyjnych nie należało. Jestem jutro o dziwo spokojny o Dinga i jego grę od początku.
5,4K
radula
Użytkownik
Ding Junhui (-3,5) - Liang Wenbo 1 2,05 Unibet
Wenbo słabo zagrał z Carringtonem i to trzeba powiedzieć otwarcie. Tamten nie wytrzymał ciśnienia i poległ. Wenbo znany z tego,że potrafi i często właśnie robi wysokie podejścia w tym meczu w tym elemencie nie istniał za bardzo. Najwyższe podejść to 79pkt a oprócz tego 71,70,60. Wygląda to mizernie. Bawił się w grę taktyczną a w tym elemencie to jest sporo słabszy niż Ding. Jeśli nie zacznie grać na wysokiej skuteczność wbić to nie ma czego w tym meczu szukać. Ding w swoim meczu 9 brejków +50 w tym 3 setki. To musi robić wrażenie. Aktualna dyspozycja po stronie Dinga i widzę tu jego wysoką wygraną.
UnibetWenbo słabo zagrał z Carringtonem i to trzeba powiedzieć otwarcie. Tamten nie wytrzymał ciśnienia i poległ. Wenbo znany z tego,że potrafi i często właśnie robi wysokie podejścia w tym meczu w tym elemencie nie istniał za bardzo. Najwyższe podejść to 79pkt a oprócz tego 71,70,60. Wygląda to mizernie. Bawił się w grę taktyczną a w tym elemencie to jest sporo słabszy niż Ding. Jeśli nie zacznie grać na wysokiej skuteczność wbić to nie ma czego w tym meczu szukać. Ding w swoim meczu 9 brejków +50 w tym 3 setki. To musi robić wrażenie. Aktualna dyspozycja po stronie Dinga i widzę tu jego wysoką wygraną.
967,2K
L.Wenbo vs D.Junhui
Zakłady z handicapem: Junhui, Ding (-1.5) @ 1.46 12-13 świetny mecz..
Zakłady z handicapem: Junhui, Ding (-2.5) @ 1.68
Zakłady z handicapem: Junhui, Ding (-3.5) @ 1.96
Zakłady z handicapem: Junhui, Ding (-4.5) @ 2.34
Ja tu widzę dość komfortowy awans Dinga. W pierwszej rundzie zdecydowanie grał na swoim poziomie, a w tym sezonie nie było to regułą. Pewna wygrana z groźnym Yuelongiem (10-5), świetna forma punktowa, na koncie 3 setki plus kolejnych 6 brejków +50, co oznacza, że praktycznie każdy frejm Ding wygrywał za jednym zamachem. Wendbo dużo mniej pokazał w pierwszej rundzie, na dobrą sprawę Carrington podarował mu ten awans, dając ciała w 1 sesji nie wykorzystując szansy na wysokie prowadzenie, a potem w drugiej już spalił się psychicznie. Wielkiej formy Chińczyka tam nie było widać, za to masa niedokończonych podejść czy nieudanych odstawnych. Moc punktowania jaką pokazał w pierwszym meczu przeciwko takiej nieregularności rywala będzie maszynka do zgarniania frejmów.
S.Bingham vs K.Wilson (Current Score 3-5)
Łącznie frejmów: Powyżej 22.5 @ 1.833 10-13
Łącznie frejmów: Powyżej 23.5 @ 2.625
Przedmeczowy faworyt ze stratą po pierwszej sesji, czyli wymarzone warunki do overowego wyniku. To była bardzo słaba sesja w wykonaniu Binghama, a mimo to wynik na styku. Wilson nie wykorzystał szansy na wysokie prowadzenie z 5-1 pozwolił rywalowi odrobić straty i wydaje mi się, że może tego żałować, bo faworyt może już tak słabo nie zagrać jak w pierwszej sesji. Moim zdaniem kwestia awansu cały czas otwarta, najpewniej rozstrzygnie się dopiero w końcówce 3 sesji, kiedy obaj będą mieć po 9-10 frejmów na koncie.
Kursy z Marathonu
Zakłady z handicapem: Junhui, Ding (-1.5) @ 1.46
12-13 świetny mecz.. Zakłady z handicapem: Junhui, Ding (-2.5) @ 1.68
Zakłady z handicapem: Junhui, Ding (-3.5) @ 1.96
Zakłady z handicapem: Junhui, Ding (-4.5) @ 2.34
Ja tu widzę dość komfortowy awans Dinga. W pierwszej rundzie zdecydowanie grał na swoim poziomie, a w tym sezonie nie było to regułą. Pewna wygrana z groźnym Yuelongiem (10-5), świetna forma punktowa, na koncie 3 setki plus kolejnych 6 brejków +50, co oznacza, że praktycznie każdy frejm Ding wygrywał za jednym zamachem. Wendbo dużo mniej pokazał w pierwszej rundzie, na dobrą sprawę Carrington podarował mu ten awans, dając ciała w 1 sesji nie wykorzystując szansy na wysokie prowadzenie, a potem w drugiej już spalił się psychicznie. Wielkiej formy Chińczyka tam nie było widać, za to masa niedokończonych podejść czy nieudanych odstawnych. Moc punktowania jaką pokazał w pierwszym meczu przeciwko takiej nieregularności rywala będzie maszynka do zgarniania frejmów.
S.Bingham vs K.Wilson (Current Score 3-5)
Łącznie frejmów: Powyżej 22.5 @ 1.833
10-13 Łącznie frejmów: Powyżej 23.5 @ 2.625
Przedmeczowy faworyt ze stratą po pierwszej sesji, czyli wymarzone warunki do overowego wyniku. To była bardzo słaba sesja w wykonaniu Binghama, a mimo to wynik na styku. Wilson nie wykorzystał szansy na wysokie prowadzenie z 5-1 pozwolił rywalowi odrobić straty i wydaje mi się, że może tego żałować, bo faworyt może już tak słabo nie zagrać jak w pierwszej sesji. Moim zdaniem kwestia awansu cały czas otwarta, najpewniej rozstrzygnie się dopiero w końcówce 3 sesji, kiedy obaj będą mieć po 9-10 frejmów na koncie.
Kursy z Marathonu
A
3,5K
astrosport
Użytkownik
Ding pierwszy zdobędzie 3 frejmy @1.6
Higgins pierwszy zdobędzie 3 frejmy @1.68
Trudne mecze nastały, teraz wszystko jest możliwe. Higgins z Allenem - oboje zdolni do wszystkiego, ale ostatni sezon mieli słabiutki. Żaden z nich nie wygrał ani jednego turnieju rankingowego. Najchętniej odpuściłbym ten mecz, ale jedna rzecz różni tych graczy. Higgins zwykle dobrze wchodzi w mecz, a Allen bywa rozkojarzony na początku, tak jak to było w ostatnim meczu, kiedy przegrywał przez większość meczu, gonił J. Robertsona, gonił aż dogonił. Higgins przeciwnie. Owszem, zdarza mu się "wracać z dalekiej podróży", ale najczęściej wygrywa na początku, a potem - jeśli ma spadek energii - taktycznie dokonuje zniszczenia. Dlatego zdecydowałem się na typ zdobycia pierwszych 3 frejmów. U Dinga z Wenbo bywa podobnie, przy czym to Ding miewa dobre początku, a rozkojarzenie przytrafia się nierzadko Liangowi. Tutaj skłaniam się generalnie do Dinga, ale sympatyzuję Wenbo, więc zdecydowałem się na typ z początku meczu, aby móc potem na spokojnie kibicować swojemu ????
Higgins pierwszy zdobędzie 3 frejmy @1.68
Trudne mecze nastały, teraz wszystko jest możliwe. Higgins z Allenem - oboje zdolni do wszystkiego, ale ostatni sezon mieli słabiutki. Żaden z nich nie wygrał ani jednego turnieju rankingowego. Najchętniej odpuściłbym ten mecz, ale jedna rzecz różni tych graczy. Higgins zwykle dobrze wchodzi w mecz, a Allen bywa rozkojarzony na początku, tak jak to było w ostatnim meczu, kiedy przegrywał przez większość meczu, gonił J. Robertsona, gonił aż dogonił. Higgins przeciwnie. Owszem, zdarza mu się "wracać z dalekiej podróży", ale najczęściej wygrywa na początku, a potem - jeśli ma spadek energii - taktycznie dokonuje zniszczenia. Dlatego zdecydowałem się na typ zdobycia pierwszych 3 frejmów. U Dinga z Wenbo bywa podobnie, przy czym to Ding miewa dobre początku, a rozkojarzenie przytrafia się nierzadko Liangowi. Tutaj skłaniam się generalnie do Dinga, ale sympatyzuję Wenbo, więc zdecydowałem się na typ z początku meczu, aby móc potem na spokojnie kibicować swojemu ????
5,4K
radula
Użytkownik
Mark Selby - Xiao Guodong (+6,5) 2 - 1,53 Unibet
Xiao Guodong (+5,5) - 1,88
Xiao Guodong (+4,5) - 2,30
Chińczyk zagrał bardzo dobre zawody podczas pierwszego swojego meczu czego nie można powiedzieć o Selbym bo kto oglądał jego mecz widać było jak się męczył i był nie swój. Wygrana Marka 10-2 wcale nie odzwierciedla tego co się działo przy stolea tam jeden grał gorzej od drugiego. Selby zrobił 5 brejków + 50pkt (50,56,63,77,92). Nie jest to jakiś super wyczyn. Nie sądzę aby zagrał kolejny raz tak słabo. Ale jeśli nie poprawi swojej gry przynajmniej o połowę to będzie przechodził męki w starciu z Xiao. Chińczyk co prawda tylko 3 brejki +50 w swoim meczu ale fakt ogrania Rayana Daya 10-4 musi robić wrażenie. W tamtym meczu też sporo było błędów i gry taktycznej. Ten mecz jest o wiele bardziej wyrównany niż wskazują na to kursy.
S.Maguire - R.McLeod
S.Maguire (-3,5) - 1,50
S.Maguire(-4,5) - 1,65
S.Maguire (-5,5) - 2,10
Unibet
McLeod sensacyjnie pokonał Trumpa 10-8 który to zmagał się z kontuzją. Mecz ciężki do oglądania. Masa błędów czy to na wbiciach czy na pozycjonowaniu. Nic wielkiego Rory nie grał i na dużo więcej też go nie stać.
Maguire szybciutko rozprawił się z McGillem 10-2 wbijając 8 brejków +50. Nadal u Magsa brakuje mi tych setek bo potrafi zrobić brejka na 50,60,70pkt i dalej czegoś brakuje. Jednak takimi brejkami też się wygrywa partie i o to chodzi. Nie widzę tu szans na wyrównany mecz. Powinno pójść w miarę gładko i szybko - chociaż szybko w meczu McLeoda do dziwnie brzmi.
Xiao Guodong (+5,5) - 1,88
Xiao Guodong (+4,5) - 2,30
Chińczyk zagrał bardzo dobre zawody podczas pierwszego swojego meczu czego nie można powiedzieć o Selbym bo kto oglądał jego mecz widać było jak się męczył i był nie swój. Wygrana Marka 10-2 wcale nie odzwierciedla tego co się działo przy stolea tam jeden grał gorzej od drugiego. Selby zrobił 5 brejków + 50pkt (50,56,63,77,92). Nie jest to jakiś super wyczyn. Nie sądzę aby zagrał kolejny raz tak słabo. Ale jeśli nie poprawi swojej gry przynajmniej o połowę to będzie przechodził męki w starciu z Xiao. Chińczyk co prawda tylko 3 brejki +50 w swoim meczu ale fakt ogrania Rayana Daya 10-4 musi robić wrażenie. W tamtym meczu też sporo było błędów i gry taktycznej. Ten mecz jest o wiele bardziej wyrównany niż wskazują na to kursy.
S.Maguire - R.McLeod
S.Maguire (-3,5) - 1,50
S.Maguire(-4,5) - 1,65
S.Maguire (-5,5) - 2,10
Unibet
McLeod sensacyjnie pokonał Trumpa 10-8 który to zmagał się z kontuzją. Mecz ciężki do oglądania. Masa błędów czy to na wbiciach czy na pozycjonowaniu. Nic wielkiego Rory nie grał i na dużo więcej też go nie stać.
Maguire szybciutko rozprawił się z McGillem 10-2 wbijając 8 brejków +50. Nadal u Magsa brakuje mi tych setek bo potrafi zrobić brejka na 50,60,70pkt i dalej czegoś brakuje. Jednak takimi brejkami też się wygrywa partie i o to chodzi. Nie widzę tu szans na wyrównany mecz. Powinno pójść w miarę gładko i szybko - chociaż szybko w meczu McLeoda do dziwnie brzmi.
69K
lusy_b
Znawca - Snooker
Mark Allen â John Higgins
Piątek, 21 kwietnia 2017 r., godz. 15:30
Typ: Allen win (+3,5 frames)
Bukmacher: Betway
Kurs: 1,61
Spotkanie 31-letniego Allena, który ma za sobą 12 lat profesjonalnej kariery, z 41-latkiem Higginsem, grającym 25-ty sezon jako profesjonalista, ma faworyta, czyli Higginsa. Mam wątpliwości jednak, czy słusznie buki wystawiają kursy: 2,64 (maks. 2,81) Allenâ 1,50 (1,54) Higgins. Poniżej podaję powody mojego sceptycyzmu:
1) pewniej awansował do drugiej rundy Higgins, z wynikiem 10-6 z dobrze grającym Gouldem. Zwycięstwo potwierdził 6 brejkami 50â pkt. i setką 127 pkt. Allen wygrał 10-8 z J. Robertsonem, do wyniku 7-7 goniąc rywala ze stratą 1-2 partii. Wygrał 4 z 5 ostatnich partii. Zaliczył trzy 50â i 2 setki: 105 i 100.
2) panowie zagrali ze sobą dotąd 19 meczy, Allen prowadzi 10-9, ale frameâów więcej wygrał Higgins: 75-84. W latach 2013-2017 było 8 meczy, 6 wygrał Allen, frameây 36-31.
3) w tym sezonie większe sukcesy odnosi Higgins, który zarobił już ponad pół miliona funtów, zdobył 3 tytuły, razy kończył jako finalista, 5 razy jako ćwierćfinalista. Od stycznia 2017 odpadał z każdego turnieju najdalej w rundzie Last 16, w tym aż 3 razy w 1 lub 2 rundzie. Część sezonu kończąca się w grudniu była zdecydowanie lepsza. Wyjątkiem jest marcowe zwycięstwo w Champions League. Z kolei Allen ma za sobą przeciętny sezon, zarobił co prawda 200 tysięcy funtów, ale tylko 2 razy grał w półfinale i 2 razy w ćwierćfinale. Zwraca uwagę jego duża regularność, gdyż w pozostałych turniejach kończył w rundzie Last 16 i Last 32. Pomijając porażkę w turnieju Shootout i walkower oddany w Rydze, to tylko raz odpadł w na niskim szczeblu rozgrywek w całym sezonie. W 20017 r. był w ćwierćfinale Mastersa.
4) budowanie brejków: w tym sezonie Allen ma na koncie 32 âsetkiâ u 14 zawodach, a Higgins ma ich 43 w 15 turniejach. Wcześniej było tak:
2015/2016 Allen 36, Higgins 43
2014/2015 Allen 25, Higgins 25
2013/2014 Allen 33, Higgins 31
2012/2013 Allen 30, Higgins 25
Podsumowanie: regularność to atut Allena w tym sezonie, Higgins zalicza obecnie słabszą część bardzo dobrego sezonu. Statystyki H2H są bardzo wyrównane. Zdolność do budowania brejków obu graczy jest na zbliżonym poziomie w perspektywie ostatnich 5 sezonów. Panowie świetnie się znają. Szanse obu rywali są bardziej wyrównane niż wskazują na to kursy. Stąd uważam, że mamy sytuację, w której należy szukać typu po stronie Allena, którego szanse są niedowartościowane. Podaję typ, który wydaje mi się dość pewny.
Rezultat: 9-13
Liang Wenbo - Ding Junhui (2:6 po pierwszej sesji)
Piątek, 21 kwietnia 2017 r., godz. 20:00
Typ: Wenbo (+6,5 frames) 1,75
Bukmacher: Betway
Panowie spotkali się dotąd 6 razy w latach 2009-2016. Ding wygrał pierwsze spotkanie, w Mistrzostwach Świata 2009, wynik 10-8, oraz ostatnie w 6-Reds World Championship 2016, rezultat 7-2. Pozostałe 4 mecze, wszystkie w formacie do 3 lub 4 wygranych partii, wygrał Wenbo. Ding to kompletny profesjonalista, sporadycznie nie wytrzymujący presji. Wenbo ma wszystko by być regularnym zwycięzcą, poza ⌠głową. Mam nieodparte wrażenie, że powinien, przynajmniej od czasu do czasu popracować z psychologiem. Świadczą o tym wyniki osiągnięte w tym sezonie, w którym w 3/5 turniejów odpadał wcześnie. Nie można jednak zapomnieć, że w obecnym sezonie wygrał pierwszy tytuł w karierze profesjonalnej. W Mistrzostwach przebrnął pierwszą rundę z Carringtonem (10-7), jednak nie zostawił przekonującego wrażenia. Ding pewnie pokonał w 1 rundzie Zhou Yuelonga (10-5), dokumentując dobrą grę 9 wysokimi brejkami, w tym czterema setkami. Ding ma udany początek roku 2017 (2 ćwierćfinały i półfinał), zdarzyły mu się też 2 słabe występy, wcześnie odpadł w Walii i na Gibraltarze. 1 sesja w rywalizacji obu panów pokazuje, że faworyt Ding bezproblemowo prowadzi, potwierdzając to wysokimi podejściami. Wenbo jednak miał dobre podejścia w tym meczu, pokazując, że może dzisiaj budować wysokie brejki. Mam wrażenie, że bukmacherzy przesadzają z optymizmem na rzecz faworyta, wystawiając kursy na jego zwycięstwo z handicapem (-6,5) za 1,95. Ding prawie na pewno wygra, ale raczej z mniejszą przewagą. Proponuję więc, nietypowo, typ w kierunku słabiej prezentującego się rywala, który jednak posiada oczywiste atuty, a nie tylko słabości. Ten zakład nie jest oczywiście pewny, ale przy tym kursie wydaje mi się opłacalny.
Rezultat: 12-13
Piątek, 21 kwietnia 2017 r., godz. 15:30
Typ: Allen win (+3,5 frames)
Bukmacher: Betway
Kurs: 1,61
Spotkanie 31-letniego Allena, który ma za sobą 12 lat profesjonalnej kariery, z 41-latkiem Higginsem, grającym 25-ty sezon jako profesjonalista, ma faworyta, czyli Higginsa. Mam wątpliwości jednak, czy słusznie buki wystawiają kursy: 2,64 (maks. 2,81) Allenâ 1,50 (1,54) Higgins. Poniżej podaję powody mojego sceptycyzmu:
1) pewniej awansował do drugiej rundy Higgins, z wynikiem 10-6 z dobrze grającym Gouldem. Zwycięstwo potwierdził 6 brejkami 50â pkt. i setką 127 pkt. Allen wygrał 10-8 z J. Robertsonem, do wyniku 7-7 goniąc rywala ze stratą 1-2 partii. Wygrał 4 z 5 ostatnich partii. Zaliczył trzy 50â i 2 setki: 105 i 100.
2) panowie zagrali ze sobą dotąd 19 meczy, Allen prowadzi 10-9, ale frameâów więcej wygrał Higgins: 75-84. W latach 2013-2017 było 8 meczy, 6 wygrał Allen, frameây 36-31.
3) w tym sezonie większe sukcesy odnosi Higgins, który zarobił już ponad pół miliona funtów, zdobył 3 tytuły, razy kończył jako finalista, 5 razy jako ćwierćfinalista. Od stycznia 2017 odpadał z każdego turnieju najdalej w rundzie Last 16, w tym aż 3 razy w 1 lub 2 rundzie. Część sezonu kończąca się w grudniu była zdecydowanie lepsza. Wyjątkiem jest marcowe zwycięstwo w Champions League. Z kolei Allen ma za sobą przeciętny sezon, zarobił co prawda 200 tysięcy funtów, ale tylko 2 razy grał w półfinale i 2 razy w ćwierćfinale. Zwraca uwagę jego duża regularność, gdyż w pozostałych turniejach kończył w rundzie Last 16 i Last 32. Pomijając porażkę w turnieju Shootout i walkower oddany w Rydze, to tylko raz odpadł w na niskim szczeblu rozgrywek w całym sezonie. W 20017 r. był w ćwierćfinale Mastersa.
4) budowanie brejków: w tym sezonie Allen ma na koncie 32 âsetkiâ u 14 zawodach, a Higgins ma ich 43 w 15 turniejach. Wcześniej było tak:
2015/2016 Allen 36, Higgins 43
2014/2015 Allen 25, Higgins 25
2013/2014 Allen 33, Higgins 31
2012/2013 Allen 30, Higgins 25
Podsumowanie: regularność to atut Allena w tym sezonie, Higgins zalicza obecnie słabszą część bardzo dobrego sezonu. Statystyki H2H są bardzo wyrównane. Zdolność do budowania brejków obu graczy jest na zbliżonym poziomie w perspektywie ostatnich 5 sezonów. Panowie świetnie się znają. Szanse obu rywali są bardziej wyrównane niż wskazują na to kursy. Stąd uważam, że mamy sytuację, w której należy szukać typu po stronie Allena, którego szanse są niedowartościowane. Podaję typ, który wydaje mi się dość pewny.
Rezultat: 9-13
Liang Wenbo - Ding Junhui (2:6 po pierwszej sesji)
Piątek, 21 kwietnia 2017 r., godz. 20:00
Typ: Wenbo (+6,5 frames) 1,75
Bukmacher: Betway
Panowie spotkali się dotąd 6 razy w latach 2009-2016. Ding wygrał pierwsze spotkanie, w Mistrzostwach Świata 2009, wynik 10-8, oraz ostatnie w 6-Reds World Championship 2016, rezultat 7-2. Pozostałe 4 mecze, wszystkie w formacie do 3 lub 4 wygranych partii, wygrał Wenbo. Ding to kompletny profesjonalista, sporadycznie nie wytrzymujący presji. Wenbo ma wszystko by być regularnym zwycięzcą, poza ⌠głową. Mam nieodparte wrażenie, że powinien, przynajmniej od czasu do czasu popracować z psychologiem. Świadczą o tym wyniki osiągnięte w tym sezonie, w którym w 3/5 turniejów odpadał wcześnie. Nie można jednak zapomnieć, że w obecnym sezonie wygrał pierwszy tytuł w karierze profesjonalnej. W Mistrzostwach przebrnął pierwszą rundę z Carringtonem (10-7), jednak nie zostawił przekonującego wrażenia. Ding pewnie pokonał w 1 rundzie Zhou Yuelonga (10-5), dokumentując dobrą grę 9 wysokimi brejkami, w tym czterema setkami. Ding ma udany początek roku 2017 (2 ćwierćfinały i półfinał), zdarzyły mu się też 2 słabe występy, wcześnie odpadł w Walii i na Gibraltarze. 1 sesja w rywalizacji obu panów pokazuje, że faworyt Ding bezproblemowo prowadzi, potwierdzając to wysokimi podejściami. Wenbo jednak miał dobre podejścia w tym meczu, pokazując, że może dzisiaj budować wysokie brejki. Mam wrażenie, że bukmacherzy przesadzają z optymizmem na rzecz faworyta, wystawiając kursy na jego zwycięstwo z handicapem (-6,5) za 1,95. Ding prawie na pewno wygra, ale raczej z mniejszą przewagą. Proponuję więc, nietypowo, typ w kierunku słabiej prezentującego się rywala, który jednak posiada oczywiste atuty, a nie tylko słabości. Ten zakład nie jest oczywiście pewny, ale przy tym kursie wydaje mi się opłacalny.
Rezultat: 12-13
- Status
