Liam Highfield - Khaled Belaid Abumdas 1 @ 1,071 10-2
Scott Donaldson - Ahmed Saif 1 @ 1,04 10-6
Bet365
Liam sezon ma bardzo słaby. Tylko pojedyncze zwycięstwa i całe serie porażek. Trzeba jednak pamiętać,że jest to bardzo zdolny zawodnik. Rok temu był o krok od występu w MŚ. W decydującym meczu uległ Campbellowi.
Rywal to najsłabszy zawodnik w całym gronie zawodowców. Wielu amatorów prezentuje dużo wyższy poziom.
Khaled w tym sezonie rozegrał ledwie 4 spotkania. Wszystkie bardzo wysoko przegrał,a najwyższy jego break w tych 4 spotkaniach wyniósł 31pkt.
Liam będący nawet bez formy nie może mieć w tym spotkaniu żadnych kłopotów.
Donaldson to młoda nadzieja szkockiego snookera. Bardzo dobrze odnajduje się w gronie zawodowców. Na swoim koncie ma już kilka bardzo ważnych zwycięstw nad solidnym zawodnikami. Gilbert,Higginsson,Milkins,Lisowski,Mark Davis czy Selt to tylko kilka znanych nazwisk,które musiały uznać wyższość Donaldsona.
Chłopak się dobrze rozwija i za kilka lat może na dobre zagościć w czołówce rankingu.
Saif to kolejny obok Belaida outsider zawodowego grona. Umiejętności może i nieco wyższe,bo potrafi od czasu do czasu zbudować niezłego breaka,ale dalej to nic nadzwyczajnego.
Jeżeli ktoś przez cały sezon nie potrafi wygrać żadnego spotkania przy 16 porażkach to jest po prostu słabym graczem.
Faworyt zdecydowany i wynik 10-2,10-3 to jedyna możliwość w tym spotkaniu.
James Wattana - Alex Borg 1 @ 1,36 9-10
Bet365
Pojedynek dwóch bardzo doświadczonych zawodników.
Obaj panowie już swoje najlepsze lata mają daleko za sobą. Trzeba jednak przyznać,że Wattana w dalszym ciągu potrafi rozegrać dobre spotkanie,wbijać wysokie breaki i co najważniejsze wygrywać mecze.
Z najlepszymi już większych szans nie ma,ale pokonanie Stevensa,Lawlera,Forda czy Joyca pokazuje nam,że w dalszym ciągu stać popularnego ''tajfuna''na wiele.
Alex Borg sezon ma beznadziejny. Tylko 2 wygrane mecze (Advani,Highfield). W obecnej dyspozycji nie stać go na kolejne zwycięstwa i awans do dalszej rundy kwalifikacji.
Obecna forma obu zawodników ukazuje nam zdecydowanego faworyta tego spotkania
Joel Walker - Allan Taylor 1 @ 1,33 10-8
Bet365
Kurs znowu bardzo przyjemny. Walker to wielki bohater Welsh Open. Był to wspaniały turniej dla młodego Anglika. Joel dotarł tam do ćwierćfinału,a po drodze pokonał Maguire'a,Wattane,M.Davisa i Advaniego. Walker dzięki tym zawodom złapał ogromną dawkę pewności siebie oraz doświadczenie,które może mu bardzo pomóc w dalszym rozwoju jego kariery.
Trzeba zaznaczyć,że turniej we Walii to nie był jednorazowy wyskok,bo poprzednie turnieje to także przyzwoite wyniki i znaczące zwycięstwa.
Joel potrafi budować breaki,dobrze wbija. Nieco gorzej prowadzi białą,ale na pewno jest to materiał na przyszły top rankingu.
O rywalu ciężko powiedzieć coś pozytywnego. Wszyscy zapamiętali Allana przede wszystkim z Gdyni. Taylor sprawił tam ogromną sensacje i w pierwszej rundzie w stosunku 4-1 ograł samego Stevensa. Miałem okazję oglądać to spotkanie.Taylor zagrał poprawnie,ale bez fajerwerków. Potrafił wykorzystać beznadziejną formę Walijczyka,który pudłował na potęgę.
Cenny skalp w karierze Taylora,ale nie ma się czym zachwycać.Tym bardziej,że cały sezon jest dla niego bardzo nie udany. Tylko 2 zwycięstwa (wspomniane ze Stevensem oraz 5-3 z Davisonem)
Walker powinien wygrać to spotkanie. Mecz nie będzie jednostronny,ale Joel ma większe umiejętności,dużo większe ogranie i tą pewność siebie oraz doświadczenie,które nabył dzięki turniejowi Welsh Open.
Gary Wilson - James Cahill 1 @ 1,25 4-10
Bet365
Tutaj faworytem bardzo mocnym jest Wilson. W umiejętnościach przepaść ogromna. Wystarczy spojrzeć na wyniki w tym sezonie. Gary osiągnął wiele znakomitych jak na niego rezultatów. Przede wszystkim świetne występy w turniejach PTC,zarówno w Europie jak i w Azji. Te wyniki przełożyły się na udział Wilsona w wielkim finale PTC w Preston. Oprócz tego 3 runda UKC i Indian Open. Potwierdzeniem jego super gry jest break maksymalny wbity podczas kwalifikacji do German
Masters.
Rywal zupełnie w innym miejscu swojej kariery. James to kolejny zawodnik,który w przeciągu całego sezonu miał ogromny problem z odnoszeniem jakichkolwiek zwycięstw. Jedyne wygrane spotkania odniósł podczas jednego z turniejów PTC. Pokonał Woollastona i Bonda. Nazwiska dosyć znane,ale to był tylko chwilowy moment lepszej gry Cahilla.
Jamesa obecnie nie stać na zbyt wiele. Na pewno aktualnie nie może zagrozić tak solidnemu graczowi jak Wilson. Wszystkie atuty po stronie starszego z Anglików.
David Morris - Alexander Ursenbacher 1 @ 1,16 7-10
Bet365
Sytuacja podobna jak w powyższym spotkaniu. Morris to naprawdę bardzo solidny zawodnik,którego stać na zwycięstwa z dużo lepszymi od siebie. Sezon udany. 4 runda UKC to najlepszy rezultat. Oprócz tego kilka pojedynczych zwycięstw np nad Ebdonem,Binghamem czy też Davisem.
Ursenbacher na własnej skórze przekonuje się jak bardzo trudny jest pierwszy sezon wśród zawodowców. Szwajcar jako debiutant wygrał jeden mecz z Dohertym. Oprócz tego same porażki. Alex potrafi powalczyć,wygrać kilka freamów,ale brak doświadczenia nie pomaga. Musi minąć dłuższy okres czasu,aby mógł zacząć wygrywać pojedynki.
Na pewno ten chłopak ma potencjał i może w przyszłości będzie kimś lepszym. Na ten moment spotkanie na tak długim dystansie i z bardzo solidnym przeciwnikiem jest ponad jego możliwości. Każda partia niech będzie dla Szwajcara nowym doświadczeniem,które na pewno zaowocuje w przyszłości. Na awans do dalszej rundy nie ma większych szans.
Adam Duffy - Igor Figueiredo 1 @ 1,30 4-10
Bet365
Duffy mimo,że sezon ma dosyć przeciętny,żeby nie powiedzieć słaby to dał się poznać z dobrej strony w kilku spotkaniach. Adam potrafi zagrać na przyzwoitym poziomie. Nastraszył już Murphy'ego podczas kwalifikacji do China Open,całkiem dobry pojedynek z O'Sullivanem w UKC czy minimalna porażka z Carterem w Szanghaju.
Oprócz tego kilka wygranych spotkaniach z Pinchesem,Wasleyem czy Burnettem.
Rywal to doświadczony Brazylijczyk,który profesjonalistą jest od 2010 roku. W całej karierze nie osiągnął żadnych znaczących rezultatów,a tym sezonie będzie to jego pierwszy mecz w rozgrywkach (nie licząc World Games).
Stawiam tutaj na Adama gdyż jego stać na przyzwoitą grę. Rywal mimo,że doświadczony to ostatnio ma mało wspólnego ze zawodowym snookerem.
Zdecydowanie większa liczba rozegranych spotkań powinna dać efekty.
Na pierwszą rundę zmagań zagram kupon z tych 7 spotkań czyli:
Liam Highfield - Khaled Belaid Abumdas
1 @ 1,071
James Wattana - Alex Borg
1 @ 1,36
Joel Walker - Allan Taylor
1 @ 1,33
Gary Wilson - James Cahill
1 @ 1,25
Scott Donaldson - Ahmed Saif
1 @ 1,04
David Morris - Alexander Ursenbacher
1 @ 1,16
Adam Duffy - Igor Figueiredo
1 @ 1,30
@ 3,80
Gdy znajdę jeszcze trochę czasu to może coś dorzucę.