Dzięki za pomoc z ankietą ????
Patyk - właśnie dotychczasowe podejście do sprawy przez FIA, nie pozwala mi uwierzyć, w inne rozwiązanie niż dopuszczenie i ostateczne zalegalizowanie dyfuzorów.
Co prawda teoria o specjalnie zostawionej luce do mnie nei trafia ????
ale wcale nie twierdzę, że władze F1 będą narzekać na zmianę układu sił...
A skoro jesteśmy już przy dyfuzorach to chciałbym poruszyć temat BMW. Jak myślicie. Czy zdążą rzeczywiście zbudować nowy bolid?
Podobno aktualnie zajmują się 2 projektami... Podwójnym dyfuzorem i bardziej oficjalnie - lżejszym bolidem dla Roberta - takim w którym Polak będzie mógł jeździć z systemem KERS.
Mają zdążyć na GP Hiszpanii... pytanie czy wtedy nie będzie już za późno? Pytanie czy Robert będzie miał jeszcze wtedy na tyle dużo silników aby na poważnie walczyć o podium lub o mistrzostwo
Ja mimo wszystko mocno wierzę w BMW. Robią naprawdę dobrą robotę. Uważam, że ich stratedzy do ścisła czołówka F1 o ile nie pierwsze miejsce...
Cały czas sądzę, że Ferrari i BMW będą walczyć o tytuł zarówno indywidualnie jak i jako stajnia.
Indywidualnie daje aktualnie większe szanse Robertowi... jednak jako zespół Ferrari powinno walczyć łeb w łęb z niemieckim koncernem.
Jak bym aktualnie głosował w ankiecie?
Ciężko powiedzieć... jednak nie na Brawna. Już dużo ciekawszych kandydatem wydaje mi się Toyota. Tak... zespół, który rok temu miał bodajże 3 razy mniej punktów niż triumfator powinien jako pierwszy przerwać dominację "Hondy".
Mają na pewno dużo lepsze podstawy do walki o mistrzostwo niż aktualny lider. Do końca sezonu jeszcze bardzo wiele wyścigów a Brawno powinien się zacząć sypać. Już jedną skrzynię biegów wymieniali - według mnie to dopiero początek problemów.
Nie zmienia to faktu, że stworzyli bolid kosmiczny i walczyć będą do końca... co najmniej o podium.
Co jeszcze?
Zachowanie Hamiltona ????
I jak tu lubić tego zawodnika... raz twierdzi, że kazała mu kłamać stajnia, potem okazuje się, że sam to wymyślił.
Mogliby go zdyskwalifikować na cały seozn ????:jezora:
Do następnego wyścigu:
4 dni 14 godizn 24 minuty i 40 sekund
Patyk - właśnie dotychczasowe podejście do sprawy przez FIA, nie pozwala mi uwierzyć, w inne rozwiązanie niż dopuszczenie i ostateczne zalegalizowanie dyfuzorów.
Co prawda teoria o specjalnie zostawionej luce do mnie nei trafia ????
ale wcale nie twierdzę, że władze F1 będą narzekać na zmianę układu sił...
A skoro jesteśmy już przy dyfuzorach to chciałbym poruszyć temat BMW. Jak myślicie. Czy zdążą rzeczywiście zbudować nowy bolid?
Podobno aktualnie zajmują się 2 projektami... Podwójnym dyfuzorem i bardziej oficjalnie - lżejszym bolidem dla Roberta - takim w którym Polak będzie mógł jeździć z systemem KERS.
Mają zdążyć na GP Hiszpanii... pytanie czy wtedy nie będzie już za późno? Pytanie czy Robert będzie miał jeszcze wtedy na tyle dużo silników aby na poważnie walczyć o podium lub o mistrzostwo
Ja mimo wszystko mocno wierzę w BMW. Robią naprawdę dobrą robotę. Uważam, że ich stratedzy do ścisła czołówka F1 o ile nie pierwsze miejsce...
Cały czas sądzę, że Ferrari i BMW będą walczyć o tytuł zarówno indywidualnie jak i jako stajnia.
Indywidualnie daje aktualnie większe szanse Robertowi... jednak jako zespół Ferrari powinno walczyć łeb w łęb z niemieckim koncernem.
Jak bym aktualnie głosował w ankiecie?
Ciężko powiedzieć... jednak nie na Brawna. Już dużo ciekawszych kandydatem wydaje mi się Toyota. Tak... zespół, który rok temu miał bodajże 3 razy mniej punktów niż triumfator powinien jako pierwszy przerwać dominację "Hondy".
Mają na pewno dużo lepsze podstawy do walki o mistrzostwo niż aktualny lider. Do końca sezonu jeszcze bardzo wiele wyścigów a Brawno powinien się zacząć sypać. Już jedną skrzynię biegów wymieniali - według mnie to dopiero początek problemów.
Nie zmienia to faktu, że stworzyli bolid kosmiczny i walczyć będą do końca... co najmniej o podium.
Co jeszcze?
Zachowanie Hamiltona ????
I jak tu lubić tego zawodnika... raz twierdzi, że kazała mu kłamać stajnia, potem okazuje się, że sam to wymyślił.
Mogliby go zdyskwalifikować na cały seozn ????:jezora:
Do następnego wyścigu:
4 dni 14 godizn 24 minuty i 40 sekund