>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Młodzieżowe Mistrzostwa Świata U20 Kanada 2025 (Ottawa)

sunxl 2,5M

sunxl

Typer
Był Bedard, był Celebrini, teraz Hagens a później McKenna?

Jak co roku przyglądam się młodzieżowym Mistrzostwom Świata i przygotowałem na start typy długoterminowe:

USA złoto @2.70
James Hagens najlepiej punktującym turnieju 7.50
Gavin McKenna najlepszym strzelcem turnieju 10.00
Fortuna


Dlaczego warto śledzić Mistrzostwa Świata U20?
To pytanie zadaje każdego roku w swoich długoterminowych typach. Nie ukrywam, że okres świąteczny kojarzy mi się nie tylko z choinką, kolędami, czy czasem spędzonym z rodziną. Z niecierpliwością czekam również na Mistrzostwa Świata U20. Jest to świetny turniej, który pozwala nam obserwować młodych zawodników. Za chwilę będą podbijać hokejowy świat. Nie bez powodu na trybunach znajdziemy liczną grupę skautów z NHL, którzy zbierają informacje dla swoich przełożonych.

Wielu graczy występuje już razem z seniorami i to doświadczenie może zaprocentować w młodzieżowym turnieju. Jeżeli mówisz młodość, to myślisz szybkość, łatwość w popełnianiu błędów, większa fantazja w grze i zwroty akcji. Moim zdaniem warto spędzić te dwa tygodnie w Ottawie i obserwować przyszłe gwiazdy hokeja. Dobrym przykładem są Connor Bedard, czy też Macklin Celebrini, o których pisaliśmy już wielokrotnie na poprzednich turniejach młodzieżowych, a teraz zachwycają szerszą publiczność.

USA po raz pierwszy w historii obroni tytuł?
Bukmacherzy jak co roku typują do złota Kanadyjczyków oraz Amerykanów. Nie ma wątpliwości, że te dwie hokejowe nacje mają najlepsze programy szkoleń młodych hokeistów. Rzadko zdarza się, aby kraj z Europy sięgnął po tytuł, szczególnie podczas Mistrzostw Świata U20. Ostatni raz była to Finlandia w 2019 roku.

Najciekawszym spotkaniem fazy grupowej będzie właśnie starcie Kanady z USA. Odbędzie się ono 31 grudnia i już teraz wszyscy fani młodzieżowego hokeja zacierają ręce na sylwestra.
Zapewne spotkanie to zadecyduje, która drużyna znajdzie się na pierwszym miejscu.

Rok temu typowałem właśnie USA do złota i jestem zdania, że tym razem będzie podobnie. Ciekawostką jest fakt, że Amerykanie w historii swoich występów na Mistrzostwach Świata U20 tej sztuki jeszcze nie dokonali. Trzeba jednak sobie jasno powiedzieć, że kadra przywieziona do Ottawy jest bardzo równa. Od bramki, do defensywy i ofensywy, wszędzie znajdziemy przyszłe gwiazdy hokeja. Aktualnie znajdziemy w kadrze 14 graczy z tej drużyny, którzy zostali wybrani w pierwszych dwóch rundach draftu NHL. To tylko potwierdza potencjał obrońców tytułu. Złoto to jedyny cel USA.

James Hagens przyszłym numerem 1 draftu NHL w 2025 roku?
Pomiędzy słupkami u obrońców turnieju ujrzymy Trey’a Augustine. Jest to bezsprzecznie numer 1 w bramce USA podczas tego turnieju. Prospekt Detroit Red Wings to aktualnie jeden z najlepszych przyszłościowych goalie. Miałem okazje oglądania na żywo podczas Mistrzostw Świata Elity w Ostrawie w meczu przeciwko Polsce i jego postawa zrobiła na mnie spore wrażenie. Jest to bardzo doświadczony zawodnik w kategoriach U18 i U20. Są to dla niego 3. MŚ w kategorii U20 i zaliczył też 3 mecze w seniorskiej reprezentacji USA podczas tegorocznego czempionatu w Czechach. Jego backup w osobie Hampton Slukynsky to solidny prospekt i w razie konieczności może zastąpić Augustine’a.

Co do defensywy, to Amerykanie przywieźli do Ottawy trzech graczy z poprzednich Mistrzostw Świata U20: Zeeva Buiuma z Minnesota Wild, Drew Fortescue z New York Rangers i prospekta Dallas Stars Arama Minnetiana. Buium oraz Fortescue stworzą zapewne pierwszą parę obrońców USA.

Pierwszy z nich jest bardziej ofensywnym defensorem, który świetnie czuje się z krążkiem przy kiju. Ma świetne wyczucie w grze przejściowej i wie kiedy oddać gumę lepiej ustawionemu koledze. Ten drugi zapewne będzie skupiał się na defensywie. Nie sposób tutaj wspomnieć o Cole’a Hutson. Tak jak jego brat Lane uwielbia rozgrywać krążek i napędzać ataki swojej drużyny. Z pewnością będzie występował w formacjach PP i na turnieju w Ottawie zdobędzie wiele punktów.

Podsumowując, defensywa USA to najlepsza formacja na tegorocznych Mistrzostwach Świata U20 i dodatkowym plusem jest fakt, że wielu zawodników występowało już ze sobą w przeszłości. Zgranie obrońców może mieć kluczowy wpływ na końcowy sukces, szczególnie w decydujących momentach turnieju.

O ofensywie Amerykanów można pisać godzinami i na samym początku należy wspomnieć o pierwszej trójce atakujących. Trio z Boston College: Gabe Perreault (New York Rangers), James Hagens (draft NHL 2025) i Ryan Leonard (Washington Capitals) ekscytuje nie tylko mnie najbardziej. Można spodziewać się, że szczególnie w PP rywale będą kolokwialnie mówiąc, zmiatani z planszy. Każdy z nich wnosi coś specjalnego do drużyny i formacji. W połączeniu z mobilnymi defensorami będzie to najgroźniejszy link podczas całych Mistrzostw Świata. Wiele par oczu będzie skierowanych właśnie na Hagensa, bo w przyszłorocznym drafcie NHL zostanie wytypowany z bardzo wysokim numerem. Nie bez powodu mówi się o nim, jako o drugim Jacku Hughesie, bo styl gry tych dwóch graczy jest podobny.

Pozostali dynamiczni napastnicy to Oliver Moore (Chicago Blackhawks), Cole Eiserman (New York Islanders) i Trevor Connelly (Vegas Golden Knights). Swoim wzrostem wyróżniać się będzie prospekt Anaheim Ducks Austin Burnevik (193 cm). Teddy Stiga zawodnik Nashville Predators to typowy pracuś po obu stronach tafli i jest tutaj na kim zawiesić oko.


Zaproponuje typ, który mówi o tym, że James Hagens będzie najlepszym punktującym turnieju. Na poprzednich Mistrzostwach Świata U18 popisał się aż 22 oczkami w kanadyjce i wyprzedził w tej statystyce drugiego Gavina McKenny o 2 punkty. Przeskok do wyższej kategorii nie będzie dla niego zbyt bolesny i mam nadzieję, że najgroźniejsza formacja ofensywna tego turnieju, a więc trio z Boston College: Gabe Perreault, James Hagens oraz Ryan Leonard dadzą popalić rywalom.

Gavin McKenna wejdzie w buty Macklina Celebriniego oraz Connora Bedarda?
Oczywiście nie zapominamy o reprezentacji gospodarzy, którzy są podrażnieni po zeszłorocznej porażce. Przypomnijmy, że Kanada odpadła w Göteborgu już w ćwierćfinale, ulegając Czechom. Macklin Celebrini nie pokazał w Szwecji pełni swojego potencjału i są spore oczekiwania kibiców wobec swoich ulubieńców spod znaku Klonowego Liścia. Gdy turniej rozgrywa się w ojczyźnie hokeja, to zazwyczaj gospodarze sięgają po złoto. W Ottawie ostatni raz Mistrzostwa Świata U20 odbywały się w 2009 roku i bohaterem kraju został nie kto inny, jak Jordan Eberle. Tym razem to inni gracze młodego pokolenia postarają się poprowadzić Kanadę do mistrzostwa i rehabilitacji po ostatniej wpadce.


Gavin McKenna to gorące nazwisko wśród skautów i spodziewany numer 1 draftu NHL w 2026 roku. Pisaliśmy o nim przy okazji ostatnich Mistrzostw Świata U18. W finałowym starciu z USA zaliczył hat-tricka, gdzie trzeba było gonić wynik. W maju Espoo stał się prawdziwą gwiazdą reprezentacji spod znaku Klonowego Liścia, strzelając kolejne gole i odrabiając straty. Jego rywalizacja o najlepszego strzelca turnieju będzie interesująca. Myślę, że warto pokusić się właśnie o taki zakład. Dzisiejszej nocy wreszcie pokazał swoją klasę i zdobył dwie bramki w towarzyskim starciu z Czechami. Niezwykle groźny w PP będzie podporą Kanady na domowym turnieju w Ottawie. Mając obok siebie takich graczy jak Easton Cowan oraz Caluma Ritchie, który na swoim koncie ma już premierowe trafienie w NHL w barwach Colorado Avalanche może stać się najlepszym strzelcem podczas tych Mistrzostw Świata U20.

Szwecja, Finlandia i Czechy zaskoczą?
Wybaczcie, ale tutaj już będzie krótko, bo moglibyśmy pisać o młodzieżowym hokeju długo, ale postaram się w później w tekstach meczowych przybliżyć również inne nacje.

Niewątpliwie Trzy Korony to bardzo groźny zespół i zmarnowana szansa na sięgnięcie po złoto w domowym turnieju podczas ostatnich Mistrzostw Świata U20 siedzi do dzisiaj. Warto tutaj patrzeć szczególnie na ofensywnych defensorów: Theo Lindstein oraz Axel Sandin-Pellikka będą napędzać ataki swoich drużyn, ale i w obronie prezentują solidny poziom.

U Czechów liderem po Jiri Kulichu będzie Eduard Sale, ale mnie najbardziej intryguje Petr Sikora, który zbiera doświadczenie w seniorskim hokeju w barwach Ocelari Trzyniec. Może to być lider strzelców naszych południowych sąsiadów (kurs 7.00).

Finlandia nie ma tak mocnego składu, tak jak to było w poprzednich edycjach turnieju, ale szczególnie występy Kaspera Halttunena będę obserwował.
Arttu Alasiurua, czy też Rasmus Kumpulainen, których znam z Liiga również mnie interesują.

Podsumowując, czeka nas 2 tygodnie hokejowego święta i zachęcam do zaglądania do tekstów na temat Mistrzostw Świata U20 w Ottawie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4548
sunxl 2,5M

sunxl

Typer
USA vs Niemcy: James Hagens powyżej 1.5 punktu w kanadyjce @1.90✅
Finlandia vs Kanada: Gavin McKenna powyżej 0.5 punktu w kanadyjce @1.55✅
AKO @2.95 Fortuna ✅

Dodatkowo:
James Hagens gol✅
Gavin McKenna gol✅
AKO @4.38✅


O reprezentacji USA rozpisałem się przy okazji zapowiedzi turnieju, który odbędzie się w Ottawie. Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś, to zachęcam do sprawdzenia również typów długoterminowych na Mistrzostwa Świata U20. Amerykanie to obrońcy tytułu, którzy w swojej historii występów na młodzieżowych rozgrywkach nie obronili jeszcze nigdy tytułu. Wydaje się, że lepszej okazji, aby tej sztuki dokonać, niż w tym roku nie będzie, dlatego też nie trzeba nikogo dodatkowo motywować. Cel jest jeden i są argumenty, aby wierzyć, że klątwa zostanie zdjęta właśnie w Kanadzie.

Kadra USA imponuje na każdej pozycji. Od bramki, po obronę i ofensywę w każdej formacji mamy zawodników, którzy wyróżniają się w swojej grupie wiekowej. Dodatkowo doświadczenie jest po stronie Amerykanów, bo wielu graczy wraca na Mistrzostwa Świata U20. Aktualnie znajdziemy w kadrze 14 graczy z tej drużyny, którzy zostali wybrani w pierwszych dwóch rundach draftu NHL. Najważniejszym pytaniem, jakim zadają sobie eksperci to dyspozycja pierwszego goalie. Doskonale wiemy, jak ważna jest postawa bramkarza w hokeju i Trey Augustine to ograny hokeista. Występował nawet na Mistrzostwach Świata Elity w Ostrawie przeciwko Polsce. Czy będzie to pewny punkt obrońców tytułu?

A my przechodzimy już do reprezentacji Niemiec. Wydaje się, że z roku na rok nacja ta traci na jakości wśród młodzieżowych roczników. Blisko było spadku do niższej dywizji i pamiętamy poprzedni rok, gdzie nasi zachodni sąsiedzi dopiero w dogrywce uratowali swój byt w elicie. W barażach przeciwko Norwegom świetnym trafieniem popisał się Moritz Elias i tym samym oglądamy outsidera w Ottawie. Można typować, że Niemcy ponownie znajdą się na ostatniej pozycji w swojej grupie i dojdzie do decydującego starcia z Kazachstanem. Najważniejszym meczem będzie starcie z Łotwą, a w pozostałych rywalizacjach z Kanadą, USA, czy też Finlandią należy spodziewać się pogromów, nawet wyników dwucyfrowych.

U naszych zachodnich sąsiadów nie widzimy obiecującej młodzieży. Niestety kluby z DEL wolą stawiać na lepiej wyszkolonych, ale też i wiekowych Kanadyjczyków oraz Amerykanów, niż dawać szansę młodym, rodzimym graczom. Brakuje w tym roku lidera. W poprzednich latach był to m.in. Tim Stutzle, który podbija NHL. Podobnie możemy powiedzieć przecież o Moritzu Seiderze, czy też Johnie-Jasonie Peterka. W Goteborgu podczas ostatnich Mistrzostw Świata U20 to Veit Oswald starał się brać ciężar gry na swoje barki i to mu wychodziło w spotkaniach z Finlandią, czy też Norwegią. Kto tym razem przejmie pałeczkę?

Bukmacherzy w roli faworyta stawiają naturalnie na USA i każdy inny wynik, niż wysokie zwycięstwo będzie uznane za niepowodzenie. Niemcy nie mają żadnych argumentów, aby powalczyć z obrońcami tytułu, ale jest to hokej na lodzie i nie takie rzeczy oglądaliśmy w naszej ulubionej dyscyplinie sportu.

Zdecydowałem się na punktację kanadyjską i pobieram dwa oczka prawdopodobnego numeru 1 draftu NHL w 2025 roku. Trio z Boston College: Gabe Perreault (New York Rangers), James Hagens i Ryan Leonard (Washington Capitals) będzie najgroźniejszą linią atakujących na tych Mistrzostwach Świata U20. Szczególnie w PP powinniśmy oglądać wiele goli ze strony USA. Stawiam na Jamesa Hagensa, który podczas ostatnich MŚ U18 popisał się łącznie 9 trafieniami i 13 asystami w 7 spotkaniach. Liczę, że przeniesie swoje statystyki do rocznika wyżej.

Pozostajemy w tej samej grupie i Suomi podejmie gospodarzy turnieju. Ciężko jest określić cel Finlandii. Z pewnością są spore oczekiwania, aby powalczyć o medal, ale wydaje się, że pierwsze dwa miejsca są zarezerwowane dla Amerykanów i dla Kanadyjczyków. Szwedzi również są mocni i trudno będzie powtórzyć sukcesy z lat 2021-2022. Suomi zapamiętają poprzedni turniej w Goteborgu. W meczu o brąz Czesi zdołali odrobić 3-bramkową stratę, a w 3. tercji zdobyć ostatecznie 5 goli, co dało medal naszym południowym sąsiadom.

Należy wyciągnąć wnioski i kilku graczy ponownie obejrzymy na Mistrzostwach Świata U20. Niewątpliwie największym liderem jest Kasper Halttunen. Prospekt San Jose Sharks w sparingach wykazywał się wysoką formą i fani mają nadzieję, że przełoży swoją dyspozycję na mecze o stawkę. Konsta Helenius może zawiódł podczas ostatniego turnieju, ale jest to dopiero 18-latek i teraz oczekuje się od niego więcej. Numerem 1 w bramce będzie zapewne Noa Vali, ale goalie ten mnie nie przekonuje. Można spodziewać się, że Suomi zajmie 3. miejsce w wymagającej grupie z USA oraz Kanadą i w ćwierćfinale może trafić na Czechów. Na co tak naprawdę stać Suomi na turnieju w Ottawie?

Kanada z wielkimi nadziejami podchodzi do domowego turnieju i nie ma innej nacji, która tak gorączkowo śledzi młodzieżowe Mistrzostwa Świata. Szczególnie chodzi o rocznik U20, ale i U18 jest bardzo popularne w Kraju Klonowego Liścia. Bilety na spotkania reprezentacji sprzedały się jak ciepłe bułeczki i szczególnie mecz z USA będzie odmieniany przez wszystkie przypadki. Poprzedni turniej był fatalny w wykonaniu tegorocznych gospodarzy.

W ćwierćfinale z Czechami każdy spodziewał się dogrywki, ale nasi południowi sąsiedzi walczyli do końca i na 11 sekund przed końcem Jakub Stancl popisał się zwycięskim trafieniem. Macklin Celebrini, a więc numer 1 tegorocznego draftu NHL był niewidoczny w tamtym starciu i padła na niego spora krytyka. Jest jednak okazja, aby na swojej ziemi wrócić na szczyt. Ta sztuka udawała się ostatnio w latach 2022-2023, gdy mistrzowski turniej rozgrywany był w ojczyźnie hokeja. O ile w poprzednim roku Kanadyjczycy narzekali na swoją kadrę, tak w tym są pełni nadziei, że uda się pokonać faworyzowanych Amerykanów zarówno w fazie grupowej, jak i w ewentualnym finale.

Ponownie będziemy mieli okazję oglądania perełki po stronie ekipy spod znaku Klonowego Liścia. Gavin McKenna 6 dni temu obchodził 17. urodziny i postara się sprawić prezent z tej okazji właśnie w meczu z Finami. Czy po dwóch trafieniach w towarzyskim starciu z Czechami pokusi się o bramkę także na inaugurację turnieju?

Tak jak wspomniałem wyżej, oczekiwania wobec Kanady są ogromne i ciekawy jestem, jak młodzi zawodnicy uporają się z presją. W przeszłości to się udawało, niemniej jednak liczę bardziej na Amerykanów, którzy mają bardziej zbalansowaną drużynę. O ile w ofensywie wygląda to świetnie ze strony gospodarzy, tak w defensywie są luki i warto próbować goli rywali. Kusiło tutaj spróbować typ, że każda z ekip strzeli po minimum 2 bramki, ale ja pójdę w stronę punktu Gavina McKenny.

Jest to bohater narodowy z poprzednich Mistrzostw Świata U18, który swoim hat-trickiem dał upragnione złoto w Espoo. Pamiętamy finał z Amerykanami i USA prowadziło już 3:1, aby ostatecznie przegrać 3:6. Gavin dał sygnał do ataku i prawdopodobny numer 1 draftu NHL w 2026 roku będzie jednym z liderów ekipy spod Znaku Klonowego Liścia. Bramkarz Suomi Noa Vali mnie do końca nie przekonuje i wierzę w ofensywę gospodarzy, którzy od samego początku postarają się pokazać mistrzowskie aspiracje.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +3512
D 4,7K

davidian

Użytkownik
Na start wybrałem trzy długotermionwe typy:
Przynajmniej w jednym meczu drużyna wygra różnicą 10 lub więcej - 1.58 - biorąc pod uwagę że na zdarzenie że w meczu wpadnie 10-goli jest kurs 1,03 to wygrana 10 bramkami po tym kursie jest jak najbardziej do grania ✅
Najlepiej punktujący zawodnik zdobędzie 20 lub więcej punktów - 5.0 - lekko pobrane linia wysoka ale jak najbardziej w zasięgu topowych zawodników z USA lub Kanady
ostatni zakład bardziej pod zabawę i statystkę:
Bramkarz otrzyma 2-minutową karę na turnieju - 1.52 - sporo spotkań i liczę że przynajmniej raz któryś z GK popełni błąd i wybije krążek za bandę w swojej tercji.
 
Ostatnia edycja:
verno 1,3M

verno

Znawca - Hokej
Dyscyplina: Hokej MŚ U20
Godzina: 20:30
Spotkanie: USA U20 vs Niemcy U20
Typ: USA over 7
Kurs:
1,76
Bukmacher: Fortuna
Post w dziale:
Link do swojego postu

Analiza:

Szczerze mówiąc ciężko coś nowego napisać bo sunxl sunxl w temacie rozpisał się wystarczająco. Znamy już plusy i minusy drużyn oraz głównych faworytów czy najlepiej punktujących. Ja dziś może trochę bo niskiej linii oporu ale w sumie dlaczego nie, USA vs Niemcy i nikt chyba tutaj nie będzie widział nic innego jak pełnej dominacji USA. Skład kilka półek wyżej i powinny wręcz się bawić a jedyne co ich może ograniczać to oni sami czyt. skuteczność lub przesadna kombinacja pod "montage". Pierwszy mecz w turnieju to myślę że mimo wszystko podejdą dość poważnie i będą chcieli gładko wygrać a po 3/4 bramkach też już luźniej się będzie grało i liczę na kilka dodatkowych bramek bo Niemcy nie powinni mieć kompletnie nic do gadania.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +3380
sunxl 2,5M

sunxl

Typer
USA vs Niemcy: zostanie zdobyty hattrick @3.90 Fortuna 🟥 szkoda 3 graczy z 2 golami

Można spróbować hat-tricka w meczu USA vs Niemcy. Mamy Hagensa, Perreaulta, Leonarda, Eisermana, któryś z nich będzie miał szanse strzelić 3 bramki. Analiza tego spotkania powyżej.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +120
sunxl 2,5M

sunxl

Typer
Jak na razie idzie świetnie, zobaczymy dzisiaj. Atakuje małą niespodziankę, bo kurs na to zdarzenie jest świetny:

Niemcy vs Finlandia: Niemcy powyżej 1.5 gola @2.85 STS🟥

We wczorajszym tekście wspomniałem o tym, że Niemcy przywieźli do Ottawy jeden z najsłabszych składów w ostatnich latach. To prawda, bo porównując poprzednie edycje, to nasi zachodni sąsiedzi dysponowali bardziej jakościową kadrą. Jest to dyscyplina zespołowa i owszem, jeden zawodnik może nagle zmienić oblicze pojedynczego spotkania, ale pomimo braku umiejętności, to dobrze przygotowana i zmotywowana drużyna potrafi sprawić niespodzianki, szczególnie w tak dynamicznym sporcie, jakim jest hokej na lodzie.

Na poprzednich Mistrzostwach Świata U20 Niemcy sprawili sensację, pokonując w meczu otwarcia Finów 4:3.
Niestety na nic się to zdało, ponieważ porażka z Łotwą zdecydowała o udziale naszych sąsiadów w barażach. Te okazały się być szczęśliwe dla outsidera i to Norwegia opuściła elitę.

Selekcjoner Tobias Abstreiter stara się ze swoich zawodników wyciągnąć maksimum i przede wszystkim prezentować ofensywny styl gry. To widzieliśmy wczoraj i udało się strzelić aż 4 gole obrońcą tytułu. Sił na wyrównaną walkę starczyło jednak tylko do połowy trzeciej tercji i Amerykanie podkręcili tempo, inkasując komplet punktów i zdobywając łącznie 10 trafień. Kibice z Niemiec mogą być jednak zadowoleni z postawy swoich ulubieńców i wiara w zeszłoroczną powtórkę jest spora. Szczególnie mogła podobać się gra w neutralnej tercji i kilka przechwytów napędzały groźne akcje outsidera. Tak właśnie padła bramka Davida Lewandowskiego.

Także PP wyglądał nieźle i USA było często zamykane w hokejowym zamku podczas liczebnej przewagi. Na pochwałę zasługuje występ pierwszego goalie. Nico Pertuch świetnie zatrzymał jeden z pierwszych strzałów Gabe’a Perreaulta. Czy bramkarz ten ponownie popisze się kapitalnymi interwencjami?

Bukmacherzy w roli faworyta dzisiejszego meczu stawiają na Finów i nie ma co się ku temu dziwić, wszak jest to nacja, która od kilku dobrych lat regularnie znajduje się w czołowej 4 Mistrzostw Świata U20. Tak było również w poprzednim roku, gdzie w spotkaniu o brąz to niespodziewanie Czesi sięgnęli po medal, odrabiając 3-bramkową stratę. Jak podczas każdego turnieju są spore ambicje, aby zameldować się na podium i nie inaczej jest również i tym razem.

Trudno było nabrać dzisiejszej nocy rozpędu w spotkaniu z gospodarzami. Kanada od pierwszych minut była pozytywnie nakręcona i Suomi miało spore problemy w opanowania gumy. Gdyby nie dzień konia bramkarza Petteri Rimpinenena, to wynik po dwóch tercjach mógł być o wiele wyższy. Dopiero w PP w trzeciej części ożywił się cały zespół Finlandii i zabrakło farta, aby złapać kontakt na 1:2. Emil Pieniniemi trafił tylko w słupek i nawałnica ataków Suomi nie przyniosła efektu w postaci gola. Również pod koniec spotkania z zespołem spod znaku Klonowego Liścia oglądaliśmy dobre fragmenty gry w wykonaniu dzisiejszego faworyta i są nadzieje, aby dzisiaj zainkasować pierwszy komplet punktów na turnieju w Ottawie. Finowie nie mogą jednak zlekceważyć rywala, tak jak to było w poprzednim roku, gdzie Niemcy niespodziewanie wygrali 4:3.

Kibice czekają na przebudzenie swoich największych gwiazd. Kasper Halttunen draftowany przez San Jose Sharks z numerem 36 oraz Konsta Helenius prospekt Bufallo Sabres draftowany z numerem 14 dwoili się i troili, szczególnie przy przewagach swojej drużyny w starciu z Kanadą.
Ten pierwszy to typowy shooter, który ustawia się na pozycji one-timera. Drugi z nich rozgrywa gumę wokół kolegów i wydaje się, że ten duet może ukąsić dzisiaj Niemców. Czy tym razem uda się pokonać outsidera?

Wczoraj przed spotkaniem z Amerykanami w szatni Niemców oglądaliśmy Tima Stützle, który wyczytał starting six na rywalizacje z obrońcami tytułu. Aktualny gracz Ottawy Senators musiał pozytywnie wpłynąć na swoich kolegów/rodaków, którzy momentami przejmowali inicjatywę na tafli w starciu z USA. Jeden z moich ulubionych zawodników w NHL dzisiaj zapewne nie pojawi się na Mistrzostwach Świata U20 i brakuje teraz takich indywidualności u naszych zachodnich sąsiadów.

Niemniej jednak widzę szansę dla outsidera na dwa trafienia. Tak też typowałem w poprzednim roku, gdy obie ekipy mierzyły się ze sobą w Goteborgu i moje przewidywania się sprawdziły. Suomi miało zdecydowanie mniej odpoczynku od swojego dzisiejszego rywala. 5 godzin może zrobić różnicę w takim turnieju i Finlandia w starciu z Kanadą do końca grała na wysokiej intensywności, ponieważ były szanse na dogrywkę. Dodatkowo wyżej wspomniałem, że gra defensywa dzisiejszych faworytów nie wyglądała najlepiej i goalie Petteri Rimpinen wyratował kilka klarownych szans dla swojej drużyny.

Jasne, nie zdziwi mnie nagle wysoka wygrana Finów, ale ofensywna siła Niemców daje radę i nie mogę przejść obojętnie obok takiego kursu wystawionego przez bukmacherów. Julius Sumpf, czy też Timo Ruckdaschel to zawodnicy, na których należy zwrócić uwagę i są kluczowi w ataku outsidera. Liczę również na skuteczny PP, bo selekcjoner Tobias Abstreiter znany jest z tego, że ze swoimi kadrami mocno trenuje ten element gry, aby w ten sposób skrócić dystans do światowej czołówki.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +463
sunxl 2,5M

sunxl

Typer
Strzelcy:
Kasper Halttunen (Finlandia) @1.90 🟥
Calum Ritchie (Kanada) @2.20✅
AKO @4.18 Fortuna🟥


Lecimy ze strzelcami. Pobieram Halttunena z Finlandii. Tak jak pisałem w tekście, kibice czekają na przebudzenie swoich największych gwiazd. Kasper Halttunen draftowany przez San Jose Sharks z numerem 36 oraz Konsta Helenius prospekt Bufallo Sabres draftowany z numerem 14 dwoili się i troili, szczególnie przy przewagach swojej drużyny w starciu z Kanadą. Ten pierwszy to typowy shooter, który ustawia się na pozycji one-timera. Drugi z nich rozgrywa gumę wokół kolegów i wydaje się, że ten duet może ukąsić dzisiaj Niemców. Kasper strzelił rok temu gola Niemcom po dobrej indywidualnej akcji, może dzisiaj powtórka?

Kanada świetny mecz wczoraj i dzisiaj może pojawić się nieco rozluźnienia, ale motywacja będzie spora przed własną publicznością. Jak dla mnie Łotwa może spaść w tym roku z elity, decydujące będzie starcie z Niemcami, a potem ewentualne baraże. Idę w Ritchiego. Prospekt Avs wczoraj bez punktu, ale zagrał dobre spotkanie, tak jak cała jego drużyna. Miał kilka SOG na swoim koncie, ale Rimpinen stanął na wysokości zadania. Występuje w pierwszym unicie PP m.in. z Cowanem i liczę na przełamanie gospodarzy w grze z przewagą zawodnika.
 
Ostatnia edycja:
verno 1,3M

verno

Znawca - Hokej
Dyscyplina: Hokej MŚ U20
Godzina: 21:30
Spotkanie: Finlandia vs Niemcy
Typ: Finlandia over 5
Kurs:
1,68
Bukmacher: Fortuna
Post w dziale:
Link do swojego postu

Analiza:

Kolejny dzień zmagań w MŚ i myślę że dalej bez większych niespodzianek. Szwecja jak i Finlandia bezproblemowo powinny zabrać te mecze i znowu poszukam goli przeciwko Niemcom. Wczorajszy mecz momentami nawet zapowiadał się groźnie dla USA gdy Niemcy złapali rytm ale nie trwało to długo, samo to że strzelili 4 bramki to już spore osiągnięcie ale od jakieś sensacji było daleko. Dzisiejszy mecz Finlandia powinna wygrać dość pewnie szczególnie po przegranym 0:4 z Kanadą gdzie wcale źle nie grali ale skuteczność mocno do poprawy, w samej 3 tercji oddali 20 strzałów a mimo to skończyli bez gola. Tym razem rywal między słupkami jak i w obronie zdecydowanie słabszy to miejsca i czasu będzie więcej i myślę że 5 bramek na spokojnie do ustrzelenia a jak wejdą w rytm to też mogą trochę postrzelać.
 
Ostatnia edycja:
verno 1,3M

verno

Znawca - Hokej
Szwajcaria vs Słowacja
Szwajcaria over 2.5
@1.68


Niesamowici są, piękna wystawka na 2:1 i oddany mecz za darmo, brawo..

Dam im jeszcze szansę bo wczoraj w pojedynku z Czechami mieli swoje okazje i to kilka takich 100% ale brakowało wykończenia a Hrabal między słupkami robił swoje. Dzisiaj rywal zdecydowanie z niższej półki i tak jak wczoraj byli sporym underdogiem tak tutaj mają realne szanse na wygraną i wedle mnie to oni są faworytem. Słowacja wiele wczoraj nie pokazała a po prostu Szwecja dość długo się rozgrzewała natomiast jak już weszli w rytm to mecz był jednostronny. Szwajcarzy w meczu z Czechami potrafili zaskakiwać szczególnie szybkimi akcjami gdzie przeciwnicy dość mocno się gubili więc Słowacy powinni mieć jeszcze większe problemy, ten over to powinien wczoraj siąść więc dziś uważam że tym bardziej.
 
Ostatnia edycja:
sunxl 2,5M

sunxl

Typer
Pozostała jeszcze kanadyjka:
Calum Ritchie (Kanada) powyżej 1.5 punktu w kanadyjce @1.92 🟥
Felix Unger Sorum (Szwecja) powyżej 1.5 punktu w kanadyjce @1.54🟥
AKO @2.96 Fortuna🟥


W spotkaniach z udziałem Kanady i Szwecji możemy spodziewać się jednostronnych wyników. Łotwa i przede wszystkim Kazachstan znacznie odstają poziomem od czołówki i nie zdziwię się, jak padną dwucyfrówki. Można sprobować pograć wysokie linie bramek faworytów, ja idę po 2 punkty Soruma ze Szwecji i Ritchie z Kanady.

Jeżeli chodzi o Kanadyjczyka, to po prostu liczę na przełamanie. Świetny mecz jego drużyny, a on bez nawet punktu. Jego icetime zakręci się koło standardowych 16 minut, wyjeżdża na lód w pierwszym unicie PP, powinno być dobrze.

Podobnie jest z Sorumem. Jest to zawodnik, przez którego w ofensywie rozgrywany jest krążek i często ma go przy swoim kiju. Gdy jest na lodzie, to dyktuje tempo ataku i przy mocno ofensywnych defensorach ma szansę popisać się wieloma asystami. Ze Słowakami 2 kluczowe podania, tutaj również liczę na 2 oczka.
 
Ostatnia edycja:
zibi16 1,9M

zibi16

Moderator
Członek Załogi
Szwecja - Kazachstan 8:1
Brakło bramki a czas na gola był w III tercji, już w 9 minucie było 9 bramek i niestety tak pozostało do samego końca.

Wczoraj Szwedzi dość pewnie pokonali Słowację wygrywając 5:2, która jest zdecydowanie mocniejsza niż Kazachstan - jest to główny kandydat do spadku.
Szwecja należy do grona faworytów do medalu zresztą jak co roku praktycznie czy to młodzież czy dorośli. Szwedzki hokej stoi na bardzo wysokim poziomie i z roku na rok przybywa im hokeistów z wielkim talentem.
Wczoraj już oglądaliśmy spotkanie USA vs Niemcy czyli głównego faworyta do złota kontra najsłabsza ekipa w grupie i padło tam aż 14 bramek, USA wygrali 10:4.
Dziś liczę, że Szwedzi również nastrzelają sporo bramek a i może Kazachstan dorzuci od siebie bramkę, może 2 czym przybliży do wysokiego overa.

Kurs na to zdarzenie dość wysoki ale uważam, że szanse są.

powyżej 9,5 2,75 Fortuna
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +758
sunxl 2,5M

sunxl

Typer
Wczoraj gorszy dzień, liczę dzisiaj na kapitanów:

Kazachstan vs Czechy: Eduard Sale strzeli gola @1.82🟥
Łotwa vs USA: Ryan Leonard strzeli gola @1.70✅
AKO @3.09 Fortuna🟥

Kazachstan po 5 latach powrócił do młodzieżowej elity z nadzieją na utrzymanie się na kolejny rok. Zadanie nie będzie łatwe, wszak Szwecja, Czechy, Słowacja, czy też Szwajcaria to zdecydowanie mocniejsze ekipy od Azjatów i swojej szansy na pozostanie należy poszukać w barażach.
Oczywiście outsider nagle nie odpuści spotkań grupowych, bo jest to dobra okazja, aby zmierzyć się na tle wymagających rywali. Każdy urwany punkt pozostałym ekipom będzie uznane za sporą niespodziankę.

Ogólnie w kazachskim hokeju są problemy natury organizacyjnej. Widzimy rodzimą ligę, a jeden z flagowych zespołów Barys Astana występuje w KHL. Ta drużyna od kilku dobrych lat cieniuje i zajmuje ostatnie pozycje w swojej konferencji. Są głosy, aby opuścić te rozgrywki i skupić się na rozwoju zdolnej młodzieży, bo aktualne pokolenie nie dorównuje jak na razie poziomem zawodników, którzy pokończyli karierę. Sukcesem jest jednak powrót do elity Mistrzostw Świata U20 i to osiągnięcie może pozytywnie wpłynąć na przyszłość hokeja w tym kraju.

Wyróżniającym się graczem w Kazachstanie jest Beibarys Orazov i 19-latek regularnie występuje w KHL. Wczoraj nawet zaliczył asystę przy premierowym trafieniu swojej ekipy. Davlat Nurkenov był najlepiej punktującym zawodnikiem na poprzednich Mistrzostwach Świata na zapleczu elity. Warto również zwrócić uwagę na ciekawego napastnika Abzala Alibeka. Czy outsider znajdzie dzisiaj sposób na faworyta?

Czesi to brązowi medaliści poprzednich Mistrzostw Świata U20. Pamiętamy mecz o 3. miejsce z Finlandią, gdzie pojawiła się już 3-bramkowa strata. Charakter oraz wola walki pozwoliła wrócić do gry i przede wszystkim sięgnąć po zwycięstwo w tym decydującym starciu. Ogólnie młodzież u naszych południowych sąsiadów ma się dobrze i ostatnie sukcesy to potwierdzają. W 2023 roku udało się zdobyć srebro, a złoto było na wyciągnięcie ręki. Niestety dogrywka w finale z Kanadą zadecydowała o triumfie przeciwnika.

W tym roku nie widzimy kilku znajomych twarzy. Przede wszystkim Jiri Kulich szuka swoich szans w NHL w barwach Buffalo Sabres. Matyas Sapovaliv również przebija się przez najlepszą ligę świata. Największą gwiazdą jest Eduard Sale, który na poprzednich MŚ Elity popisał się 3 trafieniami i 4 asystami.
Kapitan zdobył swoją premierową bramkę w rywalizacji ze Szwajcarią i one-timer z ostrego kąta zadziałał w PP. Czy dzisiaj również poprowadzi Czechów do kompletu punktów?

Bukmacherzy w roli faworyta stawiają na naszych południowych sąsiadów i uważam, że poradzą sobie z Kazachstanem. Tak jak wspomniałem wyżej, Azjaci odstają poziomem od pozostałych ekip i dzień przerwy powinien pozytywnie wpłynąć na regenerację Czechów.

Stawiam na gola kapitana. Myślę, że Eduard Sale będzie się rozkręcał a każdym spotkaniem, tak jak jego drużyna. Liczę na skuteczny PP i napastnik ten ustawiony jest na pozycji one-timera, gdy zespół założy zamek w tercji rywala. Przy spodziewanych kilku trafieniach faworyta będzie miał swoje szanse, aby zanotować bramkę.

Przenosimy się do drugiego starcia dzisiejszego dnia i Łotysze podejmą Amerykanów. Mało kto spodziewał się, że formalni gospodarze pokonają dzisiejszej nocy Kanadyjczyków. Świetna postawa w bramce Linards Feldbergs oraz skuteczny PP pozwoliły osiągnąć sukces nad faworyzowaną drużyną spod znaku Klonowego liścia. Trzeba przyznać, że był to zasłużony triumf i seria rzutów karnych również była szczęśliwa dla outsidera. Łotysze po raz pierwszy w swojej historii występów na Mistrzostwach Świata U20 pokonali Kanadę i zrobili ogromny krok w stronę utrzymania się w elicie. Taki jest też cel tej drużyny i decydującym meczem będzie konfrontacja z Niemcami.

W mojej opinii Łotwa w poprzednich latach miała bardziej jakościową kadrę. Nie ma m.in. Dansa Locmelisa, któremu wróży się dużą karierę. Sandis Vilmanis to również 20-latek i wiekowo nie może pomóc swoim rodakom. Jest jednak kilku graczy, którzy są doświadczeni poprzednimi turniejami. Eriks Mateiko, czy też Peteris Bulans po raz kolejny wybiegli na lód w młodzieżowych rozgrywkach i to ten duet dał 2 trafienia w PP w starciu przeciwko Kanadzie. Czy to będzie główna broń outsidera w Ottawie?

A my krótko omówimy sobie reprezentacje USA. Amerykanie potrzebowali czasu, aby rozkręcić się w rywalizacji z Niemcami. Nasi zachodni sąsiedzi do połowy spotkania mieli wynik na styku, ale gdy obrońcy tytułu przyśpieszyli, to nie było co zbierać. W poprzednich tekstach sporo rozpisywałem się na temat formalnych gości i po pierwszym starciu niewiele się zmieniło. Potrzebna jest lepsza skuteczność w PP, ale gra w przewadze jednego zawodnika nie wyglądała źle.

Kibice oczekują przede wszystkim lepszej postawy w bramce. Najlepszy goalie w tym turnieju Trey Augustine sprezentował swoim rywalom kilka prezentów i ten doświadczony bramkarz musi wyjeżdżać na lód bardziej skoncentrowany. W rywalizacji z outsiderami to nie spowodowało porażki, bo ofensywa nadrabiała tracone gole, ale już w fazie pucharowej będzie to decydujące.

Świetnie spisała się ofensywa i trio z Boston College: Gabe Perreault (New York Rangers), James Hagens i Ryan Leonard (Washington Capitals) pokazała klasę. Szczególnie przyjemnie oglądało się prawdopodobną 1 draftu NHL w 2025 roku. Czy Hagens ponownie zanotuje trafienia i asysty?

Stawiam na przełamanie Leonarda. Jasne, Łotwa sprawiła sporą niespodziankę w nocy, pokonując Kanadę, ale w 9/10 przypadkach to zespół spod Znaku Klonowego Liścia pokonałby outsidera i to wysoko. Wątpię, aby rywal Amerykanów dzień po dniu zaprezentował się równie bezbłędnie.

Obrońcy tytułu muszą poprawić swoją skuteczność w PP, tak samo jak kapitan Amerykanów. W starciu z Niemcami oddał aż 9 celnych strzałów na bramkę przeciwnika i wierzę, że tym razem znajdzie drogę do siatki rywala. Mając obok siebie wielkie talenty, jak Gabe Perreault oraz James Hagens powinno być o to łatwiej.



Post automatycznie złączony:

Dodatkowo na singla: James Hagens powyżej 2.5 punktów w punktacji kanadyjskiej @4.45 Fortuna 🟥

Przyszły numer 1 draftu NHL zaliczył 2 trafienia i 2 asysty w rywalizacji z Niemcami.
Mam nadzieję, że pierwszy link da popalić Łotyszom, którzy po dzisiejszym starciu z Kanadą mogą być nieco zmęczeni.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +120
sunxl 2,5M

sunxl

Typer
W Betters kursy na gola outsiderów niezłe, a w AKO daje podwojenie. Kazachstan miał kilka dobrych szans wczoraj, aby strzelić więcej niż 1 bramkę Szwecji. Kim, albo Alibek mogą się dzisiaj pokusić o trafienie.

Łotwa pokazała klasę w PP z Kanadą. USA ma swoje problemy w defensywie i Augustine na razie nie pokazał, że jest najlepszym goalie na tym turnieju na papierze. Mateiko wygląda dobrze w ofensywie outsidera.

Kazachstan gol @1.63✅
Łotwa gol @1.45✅
AKO @2.36 Betters ✅
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1653
zibi16 1,9M

zibi16

Moderator
Członek Załogi
Kazachstan - Czechy 2:14

Wczoraj było bardzo blisko trafienia overu 9,5 w meczu właśnie Kazachów tyle, że ze Szwecją. Mecz zakończył się wynikiem 8:1 dla Szwecji i zabrakło gola mimo, że 8:1 było już w 9 minucie III tercji. Dziś kolejne bardzo ciężkie spottkanie czeka Kazachstan.
Czesi w I kolejce pokonali pewnie Szwajcarię aż 5:1.
Tak jak wspomniałem wczoraj Kazachstan w tej grupie jest zdecydowanie najsłabszą ekipą i nie ma podjazdu do innych zespołów a Czesi są na poziomie Szwedów.
Czesi mieli wczoraj dzień odpoczynku z kolei Kazachstan grał o 23:00 więc 60 minut w nogach jest.

Zmniejszam linię o 1 bramkę i ponownie spróbuję pójść w over meczowy. Liczę, że Czesi wypoczęci zagrają na swoim poziomie co pozwoli na wygranie tego meczu wysoko. Może i Kazachstan dołoży gola jak wczoraj.

powyżej 8,5 2,55 Fortuna
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +3645
sunxl 2,5M

sunxl

Typer
Kazachstan - Czechy

Wczoraj było bardzo blisko trafienia overu 9,5 w meczu właśnie Kazachów tyle, że ze Szwecją. Mecz zakończył się wynikiem 8:1 dla Szwecji i zabrakło gola mimo, że 8:1 było już w 9 minucie III tercji. Dziś kolejne bardzo ciężkie spottkanie czeka Kazachstan.
Czesi w I kolejce pokonali pewnie Szwajcarię aż 5:1.
Tak jak wspomniałem wczoraj Kazachstan w tej grupie jest zdecydowanie najsłabszą ekipą i nie ma podjazdu do innych zespołów a Czesi są na poziomie Szwedów.
Czesi mieli wczoraj dzień odpoczynku z kolei Kazachstan grał o 23:00 więc 60 minut w nogach jest.

Zmniejszam linię o 1 bramkę i ponownie spróbuję pójść w over meczowy. Liczę, że Czesi wypoczęci zagrają na swoim poziomie co pozwoli na wygranie tego meczu wysoko. Może i Kazachstan dołoży gola jak wczoraj.

powyżej 8,5 2,55 Fortuna
Powodzonka, Czesi poziom niżej od Szwedów :D
 
Otrzymane punkty reputacji: +800
Do góry Bottom