Przed nami V kolejka szwedzkiej Eliteserien, która zapowiada się arcyciekawie - na pierwszy plan wysuwa się pojedynek gigantów, czyli mistrza i wicemistrza kraju, ekipy Lejonenu Gislaved oraz VMS Elit Vetlanda, równie ciekawie zapowiadają się derby w Motali, gdzie miejscowi "Piraci" będą podejmować rywali zza miedzy - drużynę Wilków z Norkoeping. Emocje gwarantowane, zaczynamy o
19:00 !!
Teraz przejdźmy do wstępnych typów. Póki co jako jedyny Nordicbet obdarzył Nas kursami na V kolejkę Eliteserien. Na pierwszy ogień topowe spotkanie pomiędzy
Lejonenem oraz Vetlandą. Z pewnością drużyna dowodzona przez Jasona Crumpa będzie chciała wziąść rewanż za ubiegłoroczny finał rozgrywek, kiedy to beniaminek z Gislaved nie dał najmniejszych szans, drużynie Vetlandy. Teraz pozycja obu drużyn jest z goła odmienna, Crump i spółka są w niesamowitym sztosie. Z kompletem czterech zwycięstw przewodzą tabeli Eliteserien. W pokonanym polu zostawili już Vastervik (57:39), Smederne (46:50), Piraterne (58:38) oraz Rospiggarne (59:37). Fantastyczną formę prezentuje lider zespołu - "Ginger" Crump, który jest pod względem średniej biegowej najlepszym zawodnikiem całej ligi. Kroku dotrzymują mu również
Jarek Hampel oraz
Lee Richardson. No właśnie i na tym atuty Vetlandy, zdają się kończyć -
trójka równych liderów, prawie nigdy nie zawodzi menadżera zespołu
Bose Wirebranda. Sporo jednak do życzenia pozostawia druga linia, wicemistrzów kraju -
Peter Ljung po nie najlepszych ostatnio występach został odsunięty od skladu, w jego miejsce został na dzisiejszy mecz desygnowany
Karol Ząbik. Sądzę, jednak, że występ "Zombera" dzisiaj może zaważyć na porażce gości, Ząbik zrezygnował z występów w Elite League, ze względu na problemy rodzinne i myślę, że ze względu na zaistniałą sytuację, raczej cięzko mu będzie pojechać na 100% możliwości. W drugiej parze Vetlandy Jarkowi Hampelowi partnerować będzie
Thomas Jonasson, młody zawodnik - jak to junior dobre występy przeplata słabszymi - mimo niedzielnego zwycięstwa w Eliminacjach Mistrzostw Europy Juniorów w Stavanger, szwedowi cały czas brakuje błysku, którym imponował w czasie ubiegłego sezonu. W dotychczasowych spotkaniach potwierdzał to, w meczach na własnym torze zdobywał dwukrotnie po 5 oczek, natomiast w wyjazdowym meczu z Rospiggarna tylko dwa. Dzisiaj na tle dużo lepszych rywali, może mieć problem ze zdobywaniem punktów. Decydujący wpływ na losy spotkania może mieć druga linia - po stronie gości będzie jeździła para Alden & Hougaard. Ten pierwszy w składzie zastąpi
Adriana Gomólskiego, co wydaje się być całkiem słusznym posunięciem duetu trenerskiego Staaf & Wirebrand, jednak mam sporo wątpliwości co do występu 24-letniego szweda, otóż jest to typowy zawodnik własnego toru i na owalu w Gislaved może mieć trochę problemów. Również nie jestem pewien co do postawy drugiego "rezerwowego" zawodnika Vetlandy -
Patricka Hougaarda, który wczoraj miał dość ciężkie spotkanie w lidze angielskiej i długa podróż mogła odbić się negatywnie na dyspozycji w dniu dzisiejszym (podobna historie miał również Jarek Hampel). Co do ekipy Lejonenu, to mistrz kraju jak dotąd nie imponuje formą - jak dotąd "Lwy" na swoim koncie zgromadzily 4 oczka, wywalczone tylko przed własną publicznością. Wystarczy przypomnieć, że drużyna Lejonenu jest niepokonana na własnym torze od czterech lat i wszystko wydaje się być jasne - to twierdza nie do zdobycia i nie zależnie od tego jak silna drużyna przybywa do "jaskini Lwa" musi liczyć się z tym, że zostanie pokonana.
Andreas Frojd ponadto ma ułatwione zadanie, żeby punkty zostały w Gislaved. Ma do dyspozycji fantastyczny skład - dzisiaj do boju desygnował m.in indywidualnego mistrza świata -
Nickiego Pedersena, ponadto
Leigh Adamsa oraz niezwykle utalentowanego australijczyka
Chrisa Holdera - tych nazwisk nie trzeba nikomu przedstawiać, kto chociażby trochę interesuje się speedwayem (ze względu na KSM dzisiaj nie będą mogli wystąpić - Watt, Ułamek, Świderski), a w drugiej lini chociażby kapitan "Lwów" -
David Ruud. Jedynym słabym punktem wydaje się być - pozycja numer 4 - czyli osoba
Zbigniewa Sucheckiego oraz dość mizerna dwójka rezerwowych. Chociaż w kontekście tego, że mecz rozgrywany jest na torze w Gislaved to pozycja 6 i 7 (czyli
Ricky Kling oraz Dennis Andersson) powinna funkcjonować w miarę poprawnie - chociaż tutaj nie spodziewałbym się po nich zbyt wiele. Wysoka dyspozycja liderów drużyny oraz własny tor - te czynniki powinny przechylić szalę zwycięstwa na drużyne gospodarzy.
Lejonen : 9. Chris Holder
10. David Ruud
11. Leigh Adams
12. Zbig Suchecki
13. Nicki Pedersen
14. Ricky Kling
15. Dennis Andersson
16. Robert Petterson
Vetlanda :
1. Lee Richardson
2. Karol Ząbik
3. Jarek Hampel
4. Thomas H. Jonasson
5. Jason Crump
6. Sebastian Alden
7. Patrick Hougaard
8. Robin Aspegren
Drugi mecz, który mnie zainteresował może i na pierwszy rzut oka wydaje się mniej ciekawy - jednak pojedynek pomiędzy Ikaros Smederna a Indianerna Kumla powinnien być bardzo ciekawy (pod względem bukmacherskim, również). Obie drużyny po inauguracyjnych zwycięstwach (Smederna z Vargarna; Indianerna z Lejonenem) zanotowały serie trzech porażek - dzisiaj czas najwyższy, aby któraś z drużyn przełamała swoją "czarną serię" - moim zdaniem decydującym czynnikiem wpływającym na to, kto okaże się tym szczęśliwcem będzie - własny owal. Warto przy tym podkreślić, że "Indianie" ostatnie wyjazdowe zwycięstwo zanotowali 30 sierpnia 2006 roku, co daje już sporo do myślenia. "Kowale" dzisiaj wreszcie będą miały okazje do zaprezentowania się w najsilniejszym składzie - do drużyny powraca
Wiesław Jaguś, bardzo ciekawie prezentuje się skład gospodarzy - bo po za "Jagodą" mamy w nim również
Krzyśka Kasprzaka, aktualnego mistrza szwecji -
Magnusa Zetterstroema oraz
Mikaela Maxa. Drużyna wydaje się być pozbawiona topowego lidera, chociaż na takiego kreowany jest - Jaguś. Nie mniej jednak siła tkwi w zespołowości (6 x 8 = 48 ???? ). Zupełna inna koncepcja budowania drużyny jest u dzisiejszych rywali - Indianerna, z kolei opiera się przede wszystkim na trójce liderów : Holta, Walasek, Protasiewicz - mają "ciągnąć" wynik, a ewentualne cegiełki ma dokładać II linia, bądź rezerwowi "Indian". Jednak jak dotąd ta koncepcja nie zdaje egzaminu, bo wyżej wymieniona "trójca" nie ma najlepszej formy. Ponadto Protasiewicz ostatnio narzekał, że męczy go jakaś grypa i może nie czuć się w pełni optymalnie. Sporą niewiadomą również jest postawa wracającego po kontuzji
Joonasa Kylmaekorpiego, który dzisiaj po raz pierwszy od kontuzji, będzie miał okazje się ścigać. Decydujący na wpływ meczu może mieć postawa
Renata Gafurowa, w ubiegłym sezonie na torze w Eskilstunie w barwach Hammarby wykręcił 15 punktów w 6 startach, jeżeli dzisiaj powtórzy ten "wyczyn" gospodarzom, może być faktycznie ciężko - jednak nie sądzę, by rosjanin aż tak esksplodował formą. Jeżeli toromistrz gospodarzy, nie będzie nad wyraz gościnny to ekipa Kowali nie powinna mieć problemów z pokonaniem "mocniejszych na papierze" gości.
Smederna : 1. Krzysztof Kasprzak
2. Magnus Zetterstroem
3. Daniel King
4. Mikael Max
5. Wiesław Jaguś
6. Krzysztof Buczkowski
7. Linus Ekloef
Indianerna :
1. Grzegorz Walasek
2. Jasper B. Monberg
3. Piotr Protasiewicz
4. Joonas Kylmekorpi
5. Rune Holta
6. Alex Edberg
7. Renat Gafurow
Oraz skrótowo ostatni mecz jaki mnie zainteresował - Dackarna v Vastervik. W drużynie gospodarzy co raz lepiej radzący sobie Lindgren, Zengota oraz Andersen - zawsze mocni u siebie Jonsson czy też Karlsson - w zasadzie druzyna bez słabych punktów, ponieważ nawet rezerwowi Klindt i L. Lindgren na tle gości to bardzo mocna para. Ze względu na kontuzje w ekipie Vasterviku nie wystąpi
Tomek Gapiński oraz
Anton Rosen - z konieczności dość eksperymentalne zestawienie drużyny gości. W ich szeregach himeryczni zawodnicy tacy jak Iversen czy też Harris. Nie liczyłbym bym również zbytnio na
Tomka Golloba, który ostatnio w spotkaniach ligowych niczym nie przypomina - dawnego "Gallopa".
Typy :!:
Lejonen Gislaved
VMS Elit Vetlanda 1 @ 1.55
Ikaros Smederna Ekskilstuna
Indianerna Kumla 1 @ 1.70
Dackarna Malilla
Vastervik Speedway (+14.5) 1 @ 1.85