Liga Mistrzów - ważne informacje, wydarzenia, dyskusje

[blutharsch]

Czy jest ktoś zainteresowany forumkową ligą Fantasy na oficjalnej stronie UEFA?

A jest jakaś? To dawaj koda.

 

[seanprice]

A jest jakaś? To dawaj koda.

Zakładaj to chętnie dołączę. Pytanie, czy jest sens grać we dwóch?

 

[blutharsch]

Zakładaj to chętnie dołączę. Pytanie, czy jest sens grać we dwóch?

Hehehe
Ja na necie znalazłem jakieś dwie ligi i dołączyłem, nawet jest sporo osób. Jedną na Youtubie znalazłem drugą na jakimś blogu.

 

[edwardxd]

"Najlepsza piłkarska liga świata wraca do Telewizji Polskiej! W każdym tygodniu rozgrywek TVP1 będzie pokazywała jedno spotkanie aż do zakończenia sezonu 2017/18. Już w środę pierwszy mecz będzie można zobaczyć w Jedynce, sport.tvp.pl i aplikacji mobilnej TVP Sport. Po meczu godzinny program ze skrótami ze wszystkich meczów."
Źródło: sport.tvp.pl

 

[sumada90]

Mecze w TVP można sobie wybrać spośród czterech. Na pierwszy rzut oka wygląda fajnie, wygra większość, demokracja. Nic bardziej mylnego, bo gimbaza (której już nie ma ale na necie ma się w najlepsze) będzie cisnąć na swoje ulubione zespoły typu Barca, Real czy PSG. Więc TVP nie będzie pokazywać meczy najbardziej wyrównanych i spotkań bez faworyta, a tylko potentatów grających z ekipami słabymi. A kto będzie chciał obejrzeć Polaków np. z Napoli to moim zdaniem nie ma szans, ponieważ kibiców tej drużyny w naszym kraju jest zbyt mało by walczyć z Realem czy Barcą.
W ten weekend jak widzę walka pomiędzy meczem Realu z APOELEM i o wiele bardziej wyrównany Tottenham - Borussia. W ciągu dnia spora przewaga meczu w Anglii. Wchodzę na Polską stronę Realu, komentarzy multum a wśród nich:

- spinać dupska bvb odrabia ????
- Dalej bo bvb odrabia ..
- oddałem z 10 głosów ???? ale cicho ????
- Pokazmy siłę madridismo
- głosujcie na Twitterze bo tam Tottenham – Borussia ma duża przewagę
- Jeśli ktoś głosuje wielokrotnie, to wychodzi na to, że mu bardziej zależy.
A tak serio wszystko jedno. Obejrzę w TVP lub na streamie

Dla porównania na stronie BVB trzy komentarze na temat tego, że zaczęli przegrywać.
A więc LM dla prawdziwych kibiców nadal pozostanie na internecie lub kanałach Canal+ (choć i tam wybrane mecze).

 

[pismack]

Mecze w TVP można sobie wybrać spośród czterech. Na pierwszy rzut oka wygląda fajnie, wygra większość, demokracja. Nic bardziej mylnego, bo gimbaza (której już nie ma ale na necie ma się w najlepsze) będzie cisnąć na swoje ulubione zespoły typu Barca, Real czy PSG. Więc TVP nie będzie pokazywać meczy najbardziej wyrównanych i spotkań bez faworyta, a tylko potentatów grających z ekipami słabymi. A kto będzie chciał obejrzeć Polaków np. z Napoli to moim zdaniem nie ma szans, ponieważ kibiców tej drużyny w naszym kraju jest zbyt mało by walczyć z Realem czy Barcą.
W ten weekend jak widzę walka pomiędzy meczem Realu z APOELEM i o wiele bardziej wyrównany Tottenham - Borussia. W ciągu dnia spora przewaga meczu w Anglii. Wchodzę na Polską stronę Realu, komentarzy multum a wśród nich:
Dla porównania na stronie BVB trzy komentarze na temat tego, że zaczęli przegrywać.
A więc LM dla prawdziwych kibiców nadal pozostanie na internecie lub kanałach Canal+ (choć i tam wybrane mecze).

Dlatego jestem za tym aby takie głosowania były +18 albo chociaż głosowania bez kibiców Barcelony czy Realu ????

 

[adamo80]

Nie oglądałem wprawdzie żadnego meczu z udziałem angielskich klubów w LM, ale po wynikach myślę, że w tym sezonie zajdą daleko. Widać, że to już nie jest minimalistyczne granie aby tylko zdobyć 1:0 i bronić wyniku, ale zagrali jak Real czy Barcelona wysoko wygrywając. W ostatnich latach było też dużo wzmocnień piłkarzy z po za Wysp co w mojej ocenie w końcu może zacząć plusować. Oglądałem tylko w LE Arsenal i mimo, że to nie był podstawowy skład widać było chęć do gry i zapał. Ostatnio kiedy oglądałem angielski klub, a było to ze 3 lata temu i oczywiście wtedy też przegrałem obraz gry był zupełnie inny. Wydaje mi się, że w tym sezonie skończy się hegemonia: Barcelony, Realu i Bayernu na rzecz PSG i któregoś z klubów angielskich, ale to oczywiście jeszcze długa droga i po 1 kolejce fazy grupowej to czyste wróżenie z fusów, ale intuicja mi tak właśnie podpowiada.
Piszę to głównie po to żeby jak będą kolejne mecze wziąć to pod uwagę i np nie skazywać od razu Man Utd na pożarcie przez Real ???? Myślę, że kluby angielskie zaskoczą. Myślę też, że z kolei dla niemieckich klubów to będzie tragiczny sezon.

 

[psychol32]

Jak można to oceniać przez pryzmat jednego meczu?
Chelsea grała z cieniasami którzy nie wychodzili z własnej połowy
MU grało z nie wiem czy nawet średniakiem europejskim, ale zespołem który jest coraz słabszy i w tym roku może nawet stracić mistrzostwo Szwajcarii
MC grało z zespołem w którym zawodnik w drugiej minucie popełnił taki błąd że cało pierwszą połowę grali obesrani stąd strata tylu goli
Tottenham wygrał z Borussią zdziesiątkowaną kontuzjami
Liverpool remis z Sevillą. W pierwszej połowie dominacja i powinni prowadzić wysoko. Po przerwie obraz gry się zmienił i równie dobrze mogli polec
Cokolwiek będzie można powiedzieć na wiosnę jak przyjdą mecze o stawkę i trafią na PSG Bayern Real czy Barcelonę

 

[adamo80]

Ale mnie nie chodzi o same wygrane tylko sposób w jaki wygrali czyli bardzo wysoko. Co rok w tej fazie są cieniasy, a jakoś nie pamiętam aby kluby angielskie w zeszłych sezonach i to prawie wszystkie tak wygrywały. Weźmy np City vs Celtic 3:3 co akurat pamiętam z poprzedniego. Generalnie nie było tak jak teraz. Ja wiem, że po 1 kolejce nie można nic oceniać, ale bukmacherka to ciągłe analizowanie i ocenianie, a dla mnie ta kolejka to dobry prognostyk dla klubów angielskich. Za 9 miesięcy się spotkamy i zobaczymy czy miałem nosa. Oczywiście to wróżenie z fusów (1 kolejki) ????

 

[Waldi1979]

Od przyszłego sezonu zmieniają się zasady kwalifikacji do Ligi Mistrzów, mistrz Polski, żeby awansować do tych elitarnych rozgrywek będzie musiał przejść 4 rundy, więcej info pod TYM LINKIEM

 

[lubuszanin]

A ogarnia ktoś ligę mistrzyń bo dziś jest parę meczykow

 

[lubuszanin]

Chyba malo interesujacy temat,ale mimo wszystko pogram dzis lm kobiet.
Mecz Bayern-Chelsea ostatni mecz Chelsea wygrala 1:0 .Wygrana fartowna bo Chelsea nie istniala praktycznie od strzelenia bramki i tylko nieudolnosc strzelecka Bayernu nie pozwolila im tego meczu wygrac.Dzis Bayern gra u siebie i gram to 1/+2.5 gola @ 2.15 Fortuna

 

[seanprice]

Panowie, czy ktoś spotkał u jakiegokolwiek buka opcję na "brak zespołu hiszpańskiego w finale LM"?

 

[adamo80]

Wątek z poprzedniej kolejki LM jest zamknięty i nie mogę tam odpisać, ale jeszcze na chwilę chciałem wrócić do mojej polemiki głównie z Ibisem, który pisał, że nie liczy się styl tylko 3pkt i podawał za przykład np. Atletico. Ja z nim polemizowałem w sensie tym, że Barcelona gra minimalistycznie i daleko nie zajedzie...
Teraz mamy kolejny przykład minimalistycznej postawy - Włochy... Zawsze na defensywę, zawsze aby tą jedną bramką no i w końcu po 60 latach nie udało się... I bardzo dobrze bo im mniej takich zespołów w piłce tym lepiej bo mecze bez bramek to jak film bez dobrego scenariusza. Kiepsko się to ogląda, niezbyt dobrze obstawia..
Tak jak pisałem wtedy tak powtórzę tutaj - takie zespoły grające na 1:0 i remisy mogą owszem zdobywać jakieś cele (Grecja, Atletico), ale zazwyczaj jest to na jeden raz i zdarza się rzadko. Zespoły wygrywające wysoko ze średniakami i cieniasami, szukające zawsze bramki więcej osiągają wysokie cele często. I w tym sensie PSG idzie dzisiaj na mistrza.

 

[psychol32]

Ja z nim polemizowałem w sensie tym, że Barcelona gra minimalistycznie i daleko nie zajedzie...

Weź skończ już się ośmieszać. Jak można pisać że Barcelona gra minimalistycznie. Tak to gra Juventus. Barcelona jest nastawiona na ciągłe ataki a dlaczego nie strzelają po 5 czy 6 goli w każdym meczu? A no dlatego że żaden klub tak nie strzela . Poza tym Barcelona ma taki styl ze próbuje z piłką wjechać do bramki rywali, a że 95% zespołów z którymi grają ustawia autobus we własnym polu karnym to ciężko to zrobić kilka razy w ciągu meczu.

 

[adamo80]

Weź skończ już się ośmieszać. Jak można pisać że Barcelona gra minimalistycznie. Tak to gra Juventus. Barcelona jest nastawiona na ciągłe ataki a dlaczego nie strzelają po 5 czy 6 goli w każdym meczu? A no dlatego że żaden klub tak nie strzela . Poza tym Barcelona ma taki styl ze próbuje z piłką wjechać do bramki rywali, a że 95% zespołów z którymi grają ustawia autobus we własnym polu karnym to ciężko to zrobić kilka razy w ciągu meczu.

Koleżko oni w żadnym meczu LM od początku sezonu nie strzelili 5 czy 6 goli ???? Na początku z cieniasami w 2 meczach La Liga - raz 5, raz 6 i to koniec. To co piszesz to była Barcelona z poprzednich sezonów, a nie z tego. Nastawiona na ciągłe ataki ? Oglądałeś ich ze Sportingiem czy mecze ligowe ? Nie wiem kto tu się ośmiesza - raczej Ty bo wygląda jak byś kompletnie ich nie oglądał w tym sezonie. Ibis i parę innych osób pisze, że taki obecnie przyjęli styl, ale wg mnie to nie styl tylko po prostu coś tam się wypaliło, a odejście Neymara to był gwóźdź do trumny. A z kolei Juventus może nie ma w meczach 5 czy 6 goli, ale idzie do przodu. Też piszesz jak być ich oglądał, ale nie w tym sezonie...

 

[ibis]

Pary 1/8 finału Ligi Mistrzów:

Juventus Turyn - Tottenham
Basel - Manchester City
FC Porto - Liverpool
Sevilla - Manchester United

Real Madryt - Paris Saint-Germain
Szachtar Donieck - AS Roma
Chelsea - FC Barcelona
Bayern Monachium - Besiktas Stambuł
Mecze 1/8 finału odbędą się w lutym i marcu 2018 roku. Pierwsze spotkania zaplanowano na 13/14 oraz 20/21 lutego, a rewanże na 6/7 oraz 13/14 marca.
Zapraszam do dyskusji.​

 

[contowsky]

Real - PSG

Nie mam zamiaru tutaj bawić się w typowanie zwycięzcy dwumeczu na dwa miesiące przed pojedynkiem, ale jeżeli PSG awansuje dalej, to znak że ich ofensywna machina nie jest tylko na ligę francuską i będą w stanie dojechać do finału. Real w tym sezonie chimeryczny, zobaczymy jak będzie z formą. Jeżeli trafią to rozjadą Paryżan.
Juventus - Tottenham
To powinna być jedna z najbardziej wyrównanych par. Juve trochę obniżyło loty w tym sezonie, ale Tottenham w lidze też nie gra cudownie. Jednak widzieliśmy co wyprawiają w lidze mistrzów. Fajnie, że te zespoły nie trafiły na Basel czy Besiktas, dzięki temu zwycięzca dwumeczu udowodni swoją wartość.
FC Basel - Manchester City

Nie ma co się rozpisywać. Nie powinno się nikogo lekceważyć na tym etapie rozgrywek, ale to dwumecz do jednej bramki. City z taką wypracowaną przewagą w lidze i bezproblemowym (prawdopodobnie) awansie do ćwierćfinału LM będzie piekielnie silne, bo Guardiola całą uwagę skieruje właśnie na Champions League.
FC Porto - Liverpool
Pojedynek dwóch zespołów które lubię oglądać, jedni i drudzy waleczni, tutaj nikt nie będzie odstawiał nogi. Liczę na zacięty pojedynek, jeżeli forma drużyn się zbytnio nie zmieni to z lekkim wskazaniem na awans Liverpoolu.
Sevilla - Manchester United
Anglicy wydają się silniejsi, Sevilla do lutego musi sporo w swojej grze poprawić, zwłaszcza na wyjazdach, to ich problem od lat. Pierwszy mecz Hiszpanie grają u siebie, jeżeli Manchester United zdoła wywieźć stamtąd remis to Sevilla leży i kwiczy. Wolę hiszpańską piłkę od angielskiej, ale szczerze mówiąc z tej pary wolałbym zobaczyć w ćwierćfinale Czerwone Diabły.
Szachtar - AS Roma
Roma jest w swojej szczytowej formie, co powinno starczyć na Szachtar, o ile rzecz jasna nie nastąpi kryzys. Dodatkowo u Ukraińców jest ten problem, że teraz ich liga stoi dwa miesiące, brak rytmu meczowego może się w lutym odbić oranżadą z komunii. Przy dobrym losowaniu w ćwierćfinale Roma będzie mogła powalczyć, ale myślę że zakończą rozgrywki na 1/4.
Chelsea - FC Barcelona
Jako kibic Barcy cieszę się, że trafiło na Chelsea a nie na Bayern, mimo wszystko Chelsea jest nieregularna a Bayern powinien do lutego wyjść całkowicie na prostą. Sporo zależy od tego czy Kante będzie gotowy do gry. No i jeżeli Hazard będzie miał przebłysk geniuszu, bo Morata będzie w formie na pewno, to Chelsea wcale nie musi tego dwumeczu przegrać. Swoją drogą to by była arcyciekawa LM gdyby i Real i Barcelona odpadły już w 1/8
Bayern - Besiktas
Chciałbym, żeby Besiktas powalczył, ale mimo wszystko nie widzę ich awansu. Bayernowi trochę się poszczęściło, jeżeli wypracują sobie do połowy marca odpowiednią przewagę w Bundeslidze i jeżeli bez większych problemów przejdą Turków to mogą dojść nawet do finału.

 

[alex.bp]

Chciałbym, żeby Besiktas powalczył, ale mimo wszystko nie widzę ich awansu. Bayernowi trochę się poszczęściło, jeżeli wypracują sobie do połowy marca odpowiednią przewagę w Bundeslidze i jeżeli bez większych problemów przejdą Turków to mogą dojść nawet do finału.

Bayern do finału? Chyba DFB Cup. Tak słabego Bayernu nie było od wielu lat. Podstarzałe gwiazdy uzupełnione zaciągiem mlodych przeciętniaków. W tej ekipie mamy tylko jednego ofensywnego gracza w formie, który sam sobie sytuacji nie wypracuje. Ribery, Robben, Muller to totalna porażka. Ci kolesie nie są już na najwyższym poziomie. Do tego takie asy jak Sule, Rudy, Rafinha. Mamy też paru młodych graczy, którzy pewnego poziomu nie przeskoczą jak Coman, Kimmich czy Tolisso.
Bayern nie ma potencjału ludzkiego na wygranie LM. Na słabiutką Bundeslige to wystarczy, bo tam nie ma żadnej konkurencji od kilku lat, podobnie jak w Ligue 1. Dopóki nie zrobią transferów poważnych graczy za grube miliony, jak to robili kiedyś, ich znaczenie w Europie będzie stopniowo malało. Już teraz nikt o zdrowych zmysłach nie stawia ich w roli faworyta do wygrania LM, chyba, że ci sami pseudoeksperci, którzy przez lata stawiali PSG w jednym szeregu z Realem i Barcą i co roku bezmyślnie wymieniają jednym tchem tych samych faworytów, bez względu na formę, kadrę, itd.

 

[Usunięty użytkownik 130176]

Hola hola Bayern jest słąbszy co do tego nie ma wątpliwości ale czy inni są aż tak silni żeby od razu roznieść Bayern , Barcelone , Real czy nawet Juve ? City , Tottenham i PSG to świeże teamy niedoświadczone w pucharach teraz może grają jeszcze na fali entuzjazmu tyle , że spychanie jednych do grona przegranych bo w końcu muszą przestać wygrywać zwłaszcza , że różnica się zatarła niektórzy widzą już nowych faworytów a zwłaszcza bukmacherzy.Niskie kursy na PSG i City chyba tyklo przez lokowanie pieniędzy w Buka przez Brytyjczyków i Francuzów stąd takie kursy po 5.00 na wygranie LM.Lud zobaczył setki mln euro na transfery wraz z pogromami średniaków i w ten sposób mamy do czynienia z nową niepodważalną siłą.Nikt jakoś nawet nie chce wspomnieć o wadach City albo PSG jedynie coś szeptem.W Lidze Mistrzów wystarczą dwa dobre losowania , dwie błędne decyzje sędziów i można być zwycięzcą finału.Wypisz wymaluj Real Madryt w dwóch ostatnich sezonach a że potęg nie ma to też swoją drogą.Kibice Realu niech wybaczą ale takie są fakty jednak Puchar trafił do Madrytu.

Ok. Totki nie maja moze na tyle doswiadczenia i moim zdaniem szerokiej kadry by ugrac cos wiecej niz przejscie mizernych w tym sezonie Wlochow(pilka reprezentacyjna sieje zniwo w klubach), ekipa City czy PSG, to faworyci klarowni i nie dziwia mnie ani kursy na ich kTaki Alvesoncowy sukces, ani nastawienie bukow. Na tym poziomie i z takim budzetem, jesli nie masz doswiadczenia w zespole, to kupujesz graczy, ktorze je maja i dokladasz trenerow, ktorzey charyzma tchna pasje w graczy jeszcze niedoswiadczonyc(Emery to wyjatek, raczej nie doczeka cwiercfinalu, klub i owszem.)
Taki Alves, Motta czy Silva, Bravo, Kompany nie musza od razu grac w pierwszym skladzie by dawac niesamowicie duzo swoim ekipom. Czesc oczywiscie to pelnoprawni czlonkowie pierwszych zespolow, ale takie poklady doswiadczenia warto trzymac na lawce. Gdybym byl trenerem i mial wprowadzac zmiany taktyczne, to sam wolalbym wprowadzic doswiadczenie za entuzjazm niz odwrotnie.
Co do doswiadczenia juz nabytego przez dwie ekipy. PSG swoja mature mialo na Camp Nou, czy myslisz, ze po takim blamazu nic w nich nie zostalo? Ta ekipa ma juz chyba na wiecznosc(ciezko to bedzie przebic), latke '6:1' i jest przekonany, ze juz tak slabego meczu taktycznie nie zagraja, City to cwiercfinalista LM, w tej fazie zagral wielkie nic z Realem. I przegral i wygral, bo nabyl doswiadczenia. Przyszedl trener z doswiadczeniem i pomyslem, druzyna jest zbalansowana wiekiem i dla mnie to glowny kandydat do tytulu, pozniej jest PSG, a dalej? Moze MU. Bayern gra slabo(to juz nie ta absolutna topka, tylko Lewego szkoda, pucharu to on tu nie podniesie), Barca ma lepsze wyniki od gry i przyjdzie czas, kiedy fortuna co dala, zabierze. Real dla mnie poleci juz z PSG, z roznych powodow, ale sama forma sportowa i wiekowosc glownego katalizatora sukcesow czyli CR7 wyjda im bokiem na tle wciaz stabilizujacej forme zbieraniny gwiazdek z Paryza. Dalej jest Chelsea, ktora jak Cannavaro - wygrala nagrode, bo inni byli gorsi, samemu nie pokazujac za wiele. Liverpool ma lige, a i tam sobie radzi falami, Basel dostanie worek bramek w pierwszym meczu, bez historii. Reszta ekip to poziom nizej.

Kto skoczy przyszlemu mistrzowi Anglii, ktory w lidze prawdopodobnie juz nic wtedy nie bedzie musial? No wlasnie.