Memoriał Istvana Gyulai w Szekesfehervar
Stahl D. Gudzius A. 1---1,22
Pettersson S. - Małachowski P. 1---1,60
Urbanek R. - Firfirica A.A. 1---1,50
Tavernier A. - Malyshik H. 1---1,45
Halasz B. - Fajdek P. 1---1,60
Cienfuegos J. - Pars K. 1---1,37
kursy
fortuna
Stahl albo ponad 70 m albo pod 70 m rzuci i mimo że Gudzius ma SB 68.68 to na Stahla nie ma mocnych póki co. Pettersona opisywałem kilka postów wyżej, startuje ostatnio regularnie, rzuty między 64,5-66,0 m. Piotr w Spale odpalił pod 65 m ale sam był zdziwiony takim wynikiem bo jak mówił prezentuje poziom bardziej 63 m. Forma przemawia za Szwedem i na niego stawiam. Robert kolejny raz w parze z Rumunem i kolejny raz stawiam na niego. Alin dalej szuka formy i męczy się niemiłosiernie (ostatnio 60,06 i 60,98). Robert tez spuścił z tonu ale dzisiaj powinien być zdecydowanie lepszy. W pojedynku młociarek stawiam na Francuzkę, która mam nadzieję pokona BIałorusinkę. Hania SB w lutym zrobiła i potem do granicy 75 m sie nie zbliżyła, Tavernier stabilna na poziomie 72,5-74,5, no i rok temu tutaj wygrała. Na koniec nasz Fajdek, który ma pewne problemy (o czym pewnie dzisiaj się dowiecie, albo w najbliższych dniach), Bence Halasz "u siebie" w dobrej formie,kurs nieporozumienie jak dla mnie. Hiszpan nawet jak formy wysokiej nie ma to i tak poradzi sobie z dziadkiem Parsem, który ma problem z dorzuceniem do 75 m, co dla Cienfuegosa powinno być absolutnym minimum.
P.S
Kolejne typy na bieżąco będą uzupełniane w tym poscie
Teraz coś z sts
Stahl D. - Gudzius A. (+2.5m.) 2---1,75
Okoye L. - Urbanek R. 2---2,22
Pettersson S. - Okoye L. 1---1,57
Kopron M. - Klymets I. 1---1,40
Henriksen E. - Kokhan M. 1---1,84 zwracam honor młodemu
2,5 m to dużo i próbuje to handi w stronę Litwina. Poszło to w dublu z Robertem w parze z mało znanym Okoye. Chłop trenował, trenował po czym zmienił dyscyplinę na
futbol amerykański jeśli dobrze pamiętam. Rok temu znów zaczął starty ale bez znaczących rezultatów, w tym roku jest znacznie lepiej (SB 65,15) i ostatnio kreci się w tych granicach. Nie mogę przejść obok takiego kursu obojetnie, gdyby były odwrotne raczej bym nie ruszył a tak do dubla idealne. Z Pettersonem to samo, nawet się nie zastanawiam. Nasza Malwina ostatnio bardzo dobre występy,liczę na podtrzymanie formy, ostatnio na zgrupowaniu była więc mogli robić mocniejszą robotę ale zaufam, ze będzie lepsza od Ukrainki. 19 letni Kokhan w lutym rzucił 77,62 m i zrobiło się o chłopaku głośno,ostatnio został mistrzem Ukrainy do lat 20 gdzie rzucił ponad 80 m. ale młotem lżejszym (6 kg). Norweg Henriksen miał udany tamten sezon (6 miejsce w Doha). w tym SB ponad 76 m. Poza doświadczeniem to waga tego młota tez robi swoje. Ukraińcowi życzę wszystkiego dobrego ale pewnej granicy nie da się ot tak przeskoczyć. W jego przypadku teraz może zbierać niezwykle cenne doświadczenie.
2. Memoriał Ireny Szewińskiej
Bukowiecki K. uzyska przynajmniej 20.00m.? Tak---1,80 Tragedia w wykonaniu Konrada, ewidentnie forma się ulotniła
Bukowiecki K. - Szyszkowski J. 1---1,62
Haratyk M. uzyska przynajmniej 21.75m.? Nie---1,35
Haratyk M. - Fabbri L. 1---1,42
Krukowski M. - Frydrych P. 1---1,25
Rivasz Toth N. - Mrzygłód C. 1---1,30
Vloon M. - Wojciechowski P. 1---1,62
Blech T. - Wojciechowski P. 1---1,40
M. Lewandowski uzyska wynik 4:59.99s. lub lepszy? Tak---1,42
sts
Ja rozumiem że Konrad pod formą,ale bez przesady, chłopak mówił, że spina się na ten memoriał i 20,00m. to wręcz obowiązek, nie wiem, śmieszna linia jak dla mnie. Ostatnio Konrad z Kubą przegrał, ale nic dwa razy się nie zdarza (w sensie tak słaby
konkurs)a kurs nawet ok. Michał zawsze odpala jak coś go boli,ale z ta linią to chyba przesadzili, powinien wygrać te zawody. Tak jak Krukowski, który mam nadzieję już w pełnym gazie i powinien dzisiaj walczyć o zwycięstwo z Węgrem. Frydrych nie dorzuci do 80m, tak jak Mrzygłód a pierwsza dwójka powinna to przekroczyć. Wojciechowski się zaciął i otwarcie o tym mówi, ostatnio 3 nieudane próby na 5,25 bodajże. Paweł mówi, że rozgrzewka ok a potem jak zawody przychodzą to coś się w głowie "przełączy" i nie jest w stanie się tego pozbyć. Lewandowski trąbi o tym rekordzie Polski na 2000 m, który jakoś specjalnie wygórowany nie jest i powinien zejść poniżej 5 minut.
Tyle na dziś ode mnie. Powodzenia!