Vetter - Rohler 1 1,65
Lićwinko - Beitia 1 1,32
AKO 2,19 Fortuna
Witam. Widzę że dzisiaj słabo, ostatnie dwa dni niezbyt udane... Miałem nie grać dzisiaj no ale wiadomo... Vetter to lider list światowych w tym roku z wynikiem 94,44. W kwalifikacjach rewelacyjny rzut na odległość 91,20 i to w pierwszej próbie. Ta odległość to zarazem czwarty wynik w tym roku. Jeżeli ktoś oddaje taki rzut w kwalifikacjach to nie jest to przypadek, musi być w mega formie. Rohler drugi na listach światowych, 93,90 ale uzyskane 5 maja więc trochę dawno, Vetter swoje 94,44 rzucił 11 lipca. Rohler w kwalifikacjach słabo, 83,87 i ja to widzę tak że ta forma już nie jest taka jak w maju i czerwcu, kiedy osiągał najlepsze wyniki. Vetter przeciwnie, najlepsze rzutu to lipiec no i rzut kwalifikacyjny. Rohler nie wyglądał mi w kwalifikacjach na kogoś kto może rzucić 90 metrów, a Vettera spokojnie stać na taki rzut. Lićwinko mówiła po kwalifikacjach że czuję się bardzo dobrze : To chyba były najmniej stresujące mnie
eliminacje w życiu, nigdy tak dobrze się nie czułam. Zawsze się denerwuje, ale czułam się dobrze i ze skoku na skok się rozkręcałam. Było coraz lepiej, co raz pewniej. To mnie bardzo podbudowało przez sobotnim finałem - powiedziała 31-latka. - Czułam duży luz. W środę wieczorem emocje jakby całkiem ze mnie zeszły, dobrze też że pogoda się poprawiła. To mnie bardzo ucieszyło przed eliminacjami. Jakie nastawienie na sobotni finał? W piątek na spokojnie przeanalizujemy z Michałem (Michał Lićwinko - trener i mąż skoczkini) skoki i dopiero będziemy rozmawiać o nastawieniu na finał. - Jestem bardzo dobrze przygotowana, mam za sobą wiele udanych konkursów w tym sezonie, świetne treningi i chcę to potwierdzić. Michał ustalał wszystko tak, by najwyższa forma była właśnie w sobotę. Medal? Unikam myślenia o podium. Nie chcę się dodatkowo stresować, ponieważ już sama jestem dla siebie bardzo wymagająca. Co więcej dodać, wyniki w tym roku bardzo dobre, kwalifikacje bardzo dobre. Beitia z trudem weszła do finału, to już nie ta Beitia co kiedyś ,słaby sezon, słabe kwalifikacje, nic lepszego tutaj nie pokaże.