Lega Pallavolo 2012/2013

[strasznik]

Trentino-Cuneo FT 3:0
Cuneo (+2,5) 1.60 bet365 2/10
Wydaje mi się, że taki kurs na wygranego jednego seta w meczu przez Cuneo to lekka przesada. Szkoda, że przegrali pierwsze spotkanie, było blisko, liczyłem na więcej fajnych widowisk a tak wszystko może skończyć się już dzisiaj (oby nie). W pierwszym meczu Cuneo zagrało super na zagrywce, wiadomo, że jest to ich atut, który im wybitnie leżał. Przyjęcie o dziwo również wyglądało dobrze, do tego skutecznie w ataku i bardzo solidnie w bloku. Genialny mecz Sokolova, bardzo dobrze Ngapeth i Kohut, Wijsmans na swoim poziomie, ale mimo to nie wystarczyło na wygraną (trudno stwierdzić dlaczego). Poprzedni mecz po raz kolejny udowodnił, że Trentino nie praktycznie zmienników na wysokim poziomie, słabiej zagrał Kazijski, beznadziejnie wręcz Bari. To może być ostatni mecz w tej parze, więc liczę na to, że Cuneo będzie walczyć o każdą piłkę, seta są chyba w stanie ugrać.

 

[dawidbarca]

Trentino - Cuneo​

Kurs 1.15 na Trento to chyba jakiś żart, kompletnie niezrozumiała sytuacja po równym pierwszym meczu. Wiadomo, że Cuneo traci atut własnej hali, ale nie powinno to aż tak wpłynąć na kurs.
Bre Banca miała już Trentino na widelcu w tym tb, jedna piłka dzieliła ich od wygranej a mecz był bardzo równy. Drużyna z Trydentu nie zachwyciła w tym spotkaniu. Spore problemy z przyjęciem Kaziyskiego, Juantorena nie błyszczał jakoś na ataku. Niezłe spotkanie rozegrał Stokr i skończył kilka ważnych piłek w piątym secie.
Cuneo bardzo dobrze wyglądało na zagrywce, dwa sety wygrane to zasługa głównie tego elementu. Szczególnie Ngapeth się tutaj wyróżniał. Ogólnie pierwsze spotkanie bardzo dobre w wykonaniu zielonych, pokazali że jeszcze powalczą w tej serii z Trentino.
Bezsensownie wystawiony kurs, jak dla mnie wcale nie jest powiedziane że dziś się ta seria skończy bo Trentino mnie nie zachwyciło w ostatnim meczu i pokazało kilka słabości. Warto spróbować jakiś typ w stronę gości.
Cuneo +1.5 (2.75) Betclic

 

[redwitz]

Copra Elior Piacenza - Cucine Lube Banca Marche Macerata​

TAK pisałem przed pierwszym meczem.
TAK pisałem przed drugim meczem.
Statystyki, 2 mecz
Macerata miała szansę wygrać to spotkanie, była bardzo blisko w piątym secie. Słaby mecz Zaytseva, nieźle w ataku Parodi i Savani, ale to też nie był ich dobry mecz. Savani strasznie szarpie w przyjęciu. Dobry mecz środkowych. Nieźle funkcjonowała zagrywka, dobrze w bloku.
Ale czegoś tam ciągle brakuje. To nie jest gra Maceraty.
Warto wspomnieć o świetnej zmianie Kooya. Wszedł na zagrywkę w tie breaku przy niekorzystnym wyniku i w dużej mierze dzięki niemu Macerata wróciła do gry.
Piacenza zagrała słabiej niż w pierwszym spotkaniu. Kiepski mecz Zlatanova, przeciętny Papiego. Fei też miał wzloty i upadki, zmieniał go Vettori. Tylko, że Fei pokazał klasę w piątym secie. Znowu dobrze grał Simon i Holt na środku siatki. Marra miał kilka błędów, ale jak na razie ta rywalizacja z Maceratą jest bardzo dobra w jego wykonaniu.
Dobrą zmianę dał Maruotti, który zmienił Papiego. Zdobył trochę punktów w 4 secie, swoje dołożył też w tie breaku. Młody Vettori również dał przyzwoitą zmianę.
Teraz Piacenza staje przed ogromną szansą na awans do finału. Własny parkiet, Macerata nie grająca swojej najlepszej siatkówki. Łatwo nie będzie, ale Piacenza w obecnej chwili jest po prostu lepszym zespołem.
Typ:
Copra Elior Piacenza @ 1.68 Marathonbet

 

[dawidbarca]

Piacenza - Macerata​

Piacenza dosyć nieoczekiwanie stoi przed szansą wyeliminowania Maceraty już po trzecim spotkaniu. Stan serii 2:1 dla Piacenzy, ale dziś gra na Copre po kursach 1.55 moim zdaniem kompletnie mija się z celem (ale widzę, że kursy ostro idą w górę w porównaniu z tym co mieliśmy rano).

Nie sądzę aby coś zmieniło się od ostatniego razu, kiedy łapało się po 1.80 na De Cecco i kolegów kiedy grali pierwszy mecz serii z Lube. Czy wiemy po tych dwóch spotkaniach coś innego niż wiedzieliśmy? nie. Oba mecze wygrane przez Copre, ale oba mogły się potoczyć zupełnie inaczej, szczególnie drugi mecz gdzie Macerata miał już przecież kilka piłek meczowych.

W tb kompletnie zawiódł ostatnio Parodi, zagrał dramatycznie po prostu. Celowany kilka razy zagrywką, dostał kilka czap. Świetnie błysnął Fei, który praktycznie w pojedynkę przechylił szalę zwycięstwa na korzyść swojej drużyny.

Ogólnie nie ma sensu się zbytnio rozpisywać bo wszystko już o tej serii zostało napisane.

Nie wyobrażam sobie dziś innego scenariusza niż równy mecz, obie drużyny to dosyć zbliżony poziom, ale Lube nie da się tutaj szybko odprawić. Szanse na tb bardzo duże, osobiście pobieram +1.5 na Maceratę po bardzo przyzwoitym kursie.

Macerata +1.5 (1.65) Betclic

 

[redwitz]

Itas Diatec Trentino - Copra Elior Piacenza​

Pierwszy mecz wielkiego finału. Patrząc na dyspozycję obu zespołów w fazie PlayOff takie zestawienie nie może chyba nikogo dziwić.
O Piacenzie sporo pisałem przy okazji spotkań z Maceratą, więc jak ktoś chce może do tego wrócić.
Trentino w dobrej formie, u siebie grają bardzo pewnie.
Ciężko napisać coś więcej.
Według mnie wszystko będzie zależało od zagrywki Trento i przyjęcia Piacenzy. Jeżeli Trento będzie "kopało" to Piacenza będzie miała małe szanse. Ich atutem jest przede wszystkim szybka gra De Cecco. Jeżeli jednak Piacenza utrzyma przyjęcie to wydaje mi się, że może być to piękny mecz.
Trentino miało problemy w pierwszym meczu z Cuneo, ale na własnym parkiecie pokazali klasę.
Piacenza wygrała trzy spotkania z rzędu z Mistrzem Włoch (Trzeba wspomnieć, że Macerata w optymalnej formie nie była.), więc tutaj też należy się szacunek.
Patrząc na ostatnie spotkania Piacenza spokojnie jest w stanie urwać seta ekipie Trentino.
Typ:
Copra Elior Piacenza (+2.5 seta) @ 1.57 Pinnacle
Copra Elior Piacenza @ 5.50 Marathonbet (Przy takim kursie grałem.)

PS. Podobnie jak w przypadku Superligi. Zwycięstwo Piacenzy pograne lekko, bo kurs był po prostu za wysoki.

 

[ivvan]

ja czekam na kurs gdy Piacenza będzie gospodarzem i wejdę dość grubo ???? .

Dziś podobnie jak Redwitz gram na Piacenzę + 2.5. Do wcześniejszej wypowiedzi muszę dodać, że Piacenza ma ogromną przewagę na środku siatki. Simon moim zdaniem to najlepszy środkowy na świecie, Holt też wiele nie odstaje. Moim zdaniem mecze będą arcyciekawe bo zagrywka Piacenzy też jest mocna. Trentino ma większy potencjał w ataku, ale Piacenza całkiem nieźle blokuje.

 

[dawidbarca]

Trentino - Piacenza​

​

Mecz zapowiada się na pewno bardzo ciekawie, ale tutaj zwycięzca może być tylko jeden i dla mnie nie ma wątpliwości, że dziś wygra Trentino.

Trento gra u siebie po prostu kosmos, ostatni mecz przegrany w PalaTrento to spotkanie na początku sezonu z Valentią, potem obyło się już bez porażek przed własną widownią. Po spotkaniu z Cuneo zrozumiałem, że granie przeciwko Itasowi kiedy ten gra u siebie nie ma żadnego sensu.

Obie drużyny mają swoje atuty, ale trzeba sobie powiedzieć jasno, że Trentino ma gigantyczną przewagę na skrzydłach. Jestem wielkim fanem Feia, ale z dużym smutkiem muszę powiedzieć, że Fox ostatnio po prostu nie zachwyca. W serii z Maceratą wielokrotnie zmieniany przez Vettoriego.

Para przyjmujących również potężną przewagą Trentino. Kaziyski i Juantorena są znakomici w ataku i jeśli chodzi o Kubańczyka to również nie ustępuje wiele w przyjęciu. No a Piacenza musi zdać się na Zlatanova, bo Papi zdolny skończyć atak jest dopiero wtedy kiedy De Cecco pośle mu ekspres na pojedynczy blok.

Zobaczymy jak będzie dziś funkcjonowała zagrywka Trentino, jeśli będą kopali jak ostatnio z Cuneo to nie ma żadnych szans nawet na seta dla Copry.

Trentino -1.5 (1.50) Etoto

 

[gystlik]

Kilka słów co do wczorajszego spotkania opierając się w sumie na STATYSTKACH i na tym co człowiek widział z przekazu z PalaTrento w czwartkowe popołudnie.

Na deklasacje Trentino od drugiego seta nałożyły się dwa czynniki, które są bardzo ważne w spotkaniach między tymi drużynami. - Słaba zagrywka Piacenzy i normalna dyspozycja serwisowa Itasu. - Efekt? De Cecco nie ma żadnej możliwości grac ze swoimi rozgrywającymi a skrzydłowi - szczególnie Papi (aż dziwne, że nie wszedł Maruotti na dłużej) odbijają się od bloku.

Trentino na zagrywce: 11 błędów, 8 asów
Piacenza na zagrywce: 21 błędów, 7 asów

Skuteczność:
Trentino 52%
Piacenza 42%

Błędy w ataku:
Trentino: 2
Piacenza: 9

Czyli błędy własne Copry to 30 punktów w gratisie, Trentino oddało ich tylko 13. W trzeciej i czwartej partii Copra popełniła o 5 błędów więcej niż gospodarze - Efekt? Sety 25:19 i 25:20.

I skuteczność skrzydłowych:
Trentino: Kaziyski 58%, Juantorena 50% i Stokr 44%
Piacenza: Papi 21%, Zlatanov 43%, Fei 43%

Kursy na spotkanie w PalaBanca w Piacenzie są odpowiednie do tego co prezentują w tym momencie oba zespoły. Copra Piacenza stoi już nijako pod ścianą - jeżeli przegrają na własnym parkiecie w Trydencie będą już prasować koszulki na mistrzowską fetę w PalaTrento na dzień 1 maja roku Pańskiego 2013.

Myślę, że kurs na zakład Piacenza +1.5 seta będzie przystępny i będzie można się nim zainteresować. Drugi taki mecz i to jeszcze w PalaBanca w Piacenzie raczej się nie powtórzy - przewiduje podobnie ciężki mecz Trentino - podobny do tego z fazy zasadniczej kiedy to Juantorena i spółka wygrali dopiero po pięciu partiach.

 

[redwitz]

Copa Elior Piacenza - Itas Diatec Trentino​

Pierwszy mecz zakończył się łatwym zwycięstwem Trento 3:1.
Statystyki
Obejrzałem sobie spokojnie retransmisje na YT.
Proste. Kto zagrywa ten wygrywa.
Trento u siebie jest bardzo mocne. Piacenza też lepiej wygląda na własnym parkiecie. Dla Piacenzy ten mecz jest kluczowy jeżeli chcą zdobyć Scudetto w tym sezonie. Porażka w dzisiejszym meczu najprawdopodobniej oznaczać będzie, że 1 maja poznamy nowego Mistrza Włoch.
Piacenza jeżeli chodzi o zagrywkę ma kim straszyć. Tylko, że w Trento ten element jest jednak regularniejszy. Piacenza popełnia znacznie więcej błędów, a czasami wystarczyłoby trochę zwolnić i pocelować Kazijskiego, który ma naprawdę sporo problemów w tym elemencie.
Trento na wyjazdach gra troszkę słabiej (dziwne określenie jeżeli chodzi o Trentino) niż na własnym parkiecie gdzie czują się bardzo, bardzo pewnie. Kluczem znowu będzie zagrywka. De Cecco potrzebuje "tylko" dobrze dogranej piłki.
Dzisiaj Piacenza u siebie musi postawić wszystko na jedną kartę. Dla mnie Piacenza wyrówna dzisiaj stan rywalizacji.
Typ:
Copra Elior Piacenza (+1.5 seta) @ 1.80 WilliamHill
Copra Elior Piacenza @ 2.70 Marathonbet (Był już nawet kurs 2.80, ale nie udało się złapać.)

 

[dawidbarca]

Piacenza - Trentino​

Trzeba powiedzieć sobie jasno, że Piacenza w pierwszym meczu została zrównana z ziemią, całkowicie rozjechana. W pierwszym secie Copra głównie za sprawą Foxa ograła gospodarzy, ale potem Itas wszedł na wyższe obroty i z Piacenzy nie było już co zbierać.

Gospodarze dzisiejszego spotkania pokazali, że nie mają wielu argumentów aby grać z Trentino. Dramatycznie zagrały w pierwszym spotkaniu skrzydła, Papi był na boisku chyba tylko duchem bo ciałem to już tak nie za bardzo. Fei zagrał świetną pierwszą partię, ale potem zupełnie się pogubił. Zlatanov też nie zachwycił.

Piacenza bez dokładnie dogranej piłki do siatki nie istnieje, De Cecco nie jest wstanie wtedy uruchamiać środkowych a skrzydła są najzwyczajniej w świecie za słabe aby ukąsić Trentino.

Po tym co zobaczyłem w pierwszym meczu nie mam raczej wątpliwości co do tego kto powinien dziś wygrać.

Trentino (1.61) Pinnacle

 

[kuba77]

Piacenza w pierszym meczu popełniła prawie 3x więcej błędów własnych niż Trento, jak pisał Gystlik. Drugi raz tak słabo nie zagrają, szczególnie przed własną publicznością. Nie ma co więcej pisać o obydwu drużynach, De Cecco mając dobre dogranie zrobi zamieszanie, Trento poradzi sobie mając tak zabójcze skrzydła w każdej sytuacji. Liczę na zacięte spotkanie.

over 3.5 seta @1.4 betsafe 10/10
over 185.5 pkt @2.00 bet365 5/10
Piacenza-Trento DW 3:2 @6.10 Marathon 0,5/10

 

[ivvan]

No Fox faktycznie grał świetnie ;D. Ja nie widziałem cudów w grze Trentino nic cudownego, raczej norma. Według mnie to Piacenza zagrała dno. Zlatanov który przewaznie atakuje na wysokiej skuteczności grał słabiutko, Fei poza pierwszą partią też (według mnie Vettori powinien wejść do pierwszego składu bo młodzian gra cudownie), zawiódł też środek bo nawet przy dobrym przyjęciu środkowi średnio kończyli. Ogółem dziś Piacenza w moim odczuciu jest faworytem. Przed swoją publicznością grają świetnie.

 

[filip_r2]

No Fox faktycznie grał świetnie ;D. Ja nie widziałem cudów w grze Trentino nic cudownego, raczej norma. Według mnie to Piacenza zagrała dno. Zlatanov który przewaznie atakuje na wysokiej skuteczności grał słabiutko, Fei poza pierwszą partią też (według mnie Vettori powinien wejść do pierwszego składu bo młodzian gra cudownie), zawiódł też środek bo nawet przy dobrym przyjęciu środkowi średnio kończyli. Ogółem dziś Piacenza w moim odczuciu jest faworytem. Przed swoją publicznością grają świetnie.

Środkowi słabo kończyli ? Chyba nie bardzo Simon 78% Holt 60%. Faktem jest, że środkowi często nie atakowali bo dobrego przyjęcia było jak na lekarstwo.

Piacenza dla mnie faworytem w tym spotkaniu nie jest ale mogą powalczyć o wygraną. Warunek konieczny - skrzydła muszą kończyć + zagrywka musi funkcjonować na przyzwoitym poziomie. Bo Trentino poniżej pewnego poziomu nie zejdzie.

Sam pograłem Over 3.5 seta w pinnacle po 1.45 i wydaje mi się to być najlepsze rozwiązanie na to spotkanie.

 

[ivvan]

Filip statystyki nie oddają tego co działo się na boisku i ja się nigdy nimi nie sugeruję.

Co do dzisiejszego meczu to powiem króciutko. Od połowy drugiego seta nasuwało mi się tylko jedno jedyne pytanie: "Gdzie jest ku**a Vettori?" Szczerze powiem myślałem, że kupon pójdzie w piach, ale w końcu trener gospodarzy wysłuchał moich próśb a młodzian zyskał jeszcze bardziej moją sympatię. Dlaczego? Mimo, że w ataku nie był jakoś bardzo bardzo skuteczny (choć swoje kończył, grał o wiele lepiej od Feiego) to jego zagrywka mnie zachwyciła. Bardzo lubię tego młodziana. Piacenza trochę falowała ale suma sumarum wszystko funkcjonowało dobrze. Skrzydła kończyły dużo, przede wszystkim za sprawą Zlatanova, ale i Papi w najważniejszych momentach swoje dołożył. Środek jak zawsze wyśmienicie i wreszcie dziś Piacenzy siedziała zagrywka.
Pisząc o tym meczu nie sposób wspomnieć, że drugiego seta Trento przegrało na własne życzenie. Piacenza grała wtedy słabiutko i gdyby choć część serwisów przeszła na drugą stronę to śmiem zaryzykować, że przyjezdni wygrali by tę partię.
Ogółem sytuacja w meczu bardzo się zmieniała, ale Piacenza zasłużyła na zwycięstwo. Tylko się cieszyć, że będziemy oglądać jeszcze przynajmniej 2 fantastyczne spotkania, a nos coś mi mówi, że w Trydencie będzie teraz gorąco i chyba pogram coś w stronę Copry

 

[tadzin]

Pisząc o tym meczu nie sposób wspomnieć, że drugiego seta Trento przegrało na własne życzenie. Piacenza grała wtedy słabiutko i gdyby choć część serwisów przeszła na drugą stronę to śmiem zaryzykować, że przyjezdni wygrali by tę partię.

na pewno ogladales mecz Copra-Trenitno czytez to bylo cos innego? jak czytam twa wypowiedz to praktycznie nic mi nie pasuje do podanego przez Ciebie opisu.

Redwitz // Rozwiń swoją wypowiedź. Skrytykowałeś opinię Ivvana, a swojej tak naprawdę nie przedstawiłeś.

Trento walcowało Copre do stanu jakoś 13-10 w secie numer 2. Nic nie wskazywało na zmianę, miaław tym czasie raptem długa przerwa spowodowana rpzez agresywne zachowanie statystyka Copry. Parę minut dyskusji, statystyka wyproszono do drugiego rzędu, niby nic istotnego ale te parę minut odmienilo cały mecz, Trento zatrzymało sie. Wszedl na zagrywke Simon,pare raazy solidnie przylozył, Trento z powodu tej paruminutowej przerwy zeszło z obrotów i nastąpiła totalna odmiana. Z 13-10 zrobiło sie prowadzenie dla Copry 16-14 i do konca meczu Trento nie weszło na swoje dawne obroty, z kolei Piacka zaczelo trafiac zagrywką i ich gra sięzazębiła.Nie wiem gdzie tam Trento przegrało na własne życzenie,dla mnie "gdy ktosprzegrywa na wlasne zyczenie" tojestto cos takeigo ze zespolprowadzi,prowadzi i nagle atakuje 3-4 w aut oddajac za darmo punkty przeciwnikowi. To sie nazywa przegrywanie na wlasne zyczenie.

 

[ivvan]

Tadzin tak właśnie, Trentino przestało grać po tej przerwie. Wybacz, ale według mnie tak doświadczona drużyna nie może całkowicie stanąć po jednej krótkiej przerwie. Dlaczego mówię, że przegrali na własne życzenie? Z prostego powodu. Po wyżej wspomnianej przerwie może z 2 mocne zagrywki przeszły w ogóle na drugą stronę... Bardzo dużo błędów w polu serwisowym... Piacenza w tym secie wcale nie zagrała na swoim poziomie. Kilka mocnych piłek z serwu przeszło na drugą stronę, ale ogólnie w ataku nie grali nic. Tyle co Zlatanov skończył bo Fei i Papi w 2 secie grali dno. Dopiero w 3 i 4 skrzydła zaczęły pracować bo i Papi i Vettori swoje dołożyli. Dlatego śmiem twierdzić, że Trento mogło wygrać tego seta. Piacenza zagrała 2 set słabo, ale przyjezdni zagrali go jeszcze gorzej.

 

[filip_r2]

Filip statystyki nie oddają tego co działo się na boisku i ja się nigdy nimi nie sugeruję.

W przyjęciu może nie oddają zgodzę się ale w skuteczności ataku ? No chyba nic bardziej nie oddaje niż policzenie stosunku wszystkich ataków do ataków skończonych. Wiec nie bardzo wiem czego Ci tutaj statyki nie oddają. Bo oddają wszystko czarno na białym.

Piacenza w tym secie wcale nie zagrała na swoim poziomie. Kilka mocnych piłek z serwu przeszło na drugą stronę, ale ogólnie w ataku nie grali nic. Tyle co Zlatanov skończył bo Fei i Papi w 2 secie grali dno. Dopiero w 3 i 4 skrzydła zaczęły pracować bo i Papi i Vettori swoje dołożyli. Dlatego śmiem twierdzić, że Trento mogło wygrać tego seta. Piacenza zagrała 2 set słabo, ale przyjezdni zagrali go jeszcze gorzej.

Papi to zrobił im przewagę w 2 secie po przerwie technicznej (lub jego akcje dały wyjśc na prowadzenie już dokładnie nie pamiętam) w jednym ustawieniu dwa punktowe bloki i skuteczny atak na kontrze. Więc to głównie dzięki Papiemu udało się Piacenzie zbudować na tyle bezpieczną przewagę, że mogli grać spokojniej w tym secie.

 

[ivvan]

Dlaczego statystyki nie oddają skuteczności? Bo wiele zależy od dokładności piłek (nawet przy bardzo trudnych jest liczony procent), poza tym każda piłka która nie usiadła na parkiet lub nie poleciała po bloku lub obronie w trybuny jest uznana jako nieskuteczna, nawet jeśli jest na tyle mocna, że po obronie przebijana jest tylko na drugą stronę. Dla mnie jeśli dzieje się coś takiego np na kontrze z trudnej piłki to czapki z głów dla atakującego. Co do 2 seta to z tymi dwoma punktowymi blokami to nie róbmy sobie żartów... Jeśli tak niski zawodnik blokuje to albo piłki były bardzo niedokładne (sytuacyjne), albo atakujący popełnił błąd. Ja tu wielkiej zasługi Papiego nie widzę bo w "tempo" powinien skakać każdy na tym poziomie. Tej kontry nie pamiętam, jeśli skończył z trudnej piłki to ja tego nie dostrzegłem.

 

[filip_r2]

Dlaczego statystyki nie oddają skuteczności? Bo wiele zależy od dokładności piłek (nawet przy bardzo trudnych jest liczony procent), poza tym każda piłka która nie usiadła na parkiet lub nie poleciała po bloku lub obronie w trybuny jest uznana jako nieskuteczna, nawet jeśli jest na tyle mocna, że po obronie przebijana jest tylko na drugą stronę. Dla mnie jeśli dzieje się coś takiego np na kontrze z trudnej piłki to czapki z głów dla atakującego. Co do 2 seta to z tymi dwoma punktowymi blokami to nie róbmy sobie żartów... Jeśli tak niski zawodnik blokuje to albo piłki były bardzo niedokładne (sytuacyjne), albo atakujący popełnił błąd. Ja tu wielkiej zasługi Papiego nie widzę bo w "tempo" powinien skakać każdy na tym poziomie. Tej kontry nie pamiętam, jeśli skończył z trudnej piłki to ja tego nie dostrzegłem.

Co do tych statystyk to są liczone zawsze tak samo więc są moim zdaniem miarodajne. Piłki przebitej dołem czy palcami nie zaliczą Ci do statystyk. A Ty akurat pisałeś o tym, że środkowi Piacenzy atakowali na niskiej skuteczności gdy w rzeczywistości atakowali na wysokiej. Tłumaczyłeś to, że statystyki nie oddają skuteczności przy czym zaznaczasz, że mogą tylko zaniżać a nie zawyżać skuteczność. Więc trochę bez sensownie to wszystko razem ze sobą brzmi.

Co do tego Papiego. Niski czy nie nie niski. Doszedł raz na 3 do bloku raz chyba na 2 i zablokował. Piłki były jakie były wielokrotnie Trentino takie piłki kończyło i tyle w tym temacie. Dalszej dyskusji nie podejmuje bo nie ma sensu.

 

[redwitz]

Itas Diatec Trentino - Copra Elior Piacenza​

Trzecie starcie i po raz trzeci według mnie warto coś zagrać w stronę Piacenzy.
Dla zainteresowanych:
Statystyki, 1 mecz
Statystyki, 2 mecz
Trentino jest w dobrej dyspozycji, ale według mnie mają jeden mały problem. Juantorena nie jest w optymalnej formie, ale to raczej przez problemy zdrowotne. Wystarczy tylko spojrzeć na to jak się rusza, jak się zbiera do ataku.
Sporo już pisałem o tej rywalizacji.
Co jeszcze ?
Wszystko zależy tutaj od zagrywki i to pokazały dwa pierwsze spotkania. Trentino u siebie gra pewniej w tym elemencie. Czy Piacenza wytrzyma i sama "odpali" zagrywką ? Ciężko powiedzieć.
Ostatnie zwycięstwo (i wygrany set po fatalnym początku, 1:8 na pierwszej przerwie technicznej) na pewno ich podbudowało. O wygraną na parkiecie Trento będzie ciężko, ale liczę na dobry występ Piacenzy. Są w naprawdę dobrej dyspozycji.
Przy pierwszym starciu proponowałem opcję +2.5 seta, teraz trochę odważniej +1.5 seta.
Typ:
Copra Elior Piacenza (+1.5 seta) @ 2.95 BetCity

EDIT: Nie było Piacenzy.

I jeszcze jedna rzecz. BetCity ma bardzo ciekawe opcje na to spotkanie.
Mianowicie:
Maxwell Holt over 7.5 pkt @ 1.85
Dlaczego tak ?
Wystarczy spojrzeć na ostatnie występy Holta, który jest w bardzo dobrej formie. Środkowy Piacenzy dysponuje świetnym serwisem, którym ostatnio sporo trafia. W ataku trochę słabszy od Simona, ale też jest nieźle.
Ostatnie spotkania:
I ćwierćfinał z Perugią: 14 punktów
II ćwierćfinał z Perugią: 6 punktów
I półfinał z Maceratą: 13 punktów
II półfinał z Maceratą: 15 punktów
III półfinał z Maceratą: 10 punktów
I finał z Trentino: 10 punktów
II finał z Trentino: 12 punktów
Jak widać w ostatnich 7 spotkaniach tylko raz nie pokrył linii, którą dziś wystawiło BetCity, ale wtedy było to szybkie spotkanie z Perugią (3:0).
Nie sądzę, żeby było to szybkie spotkanie, więc Holt powinien tą linię po raz kolejny pokryć.

EDIT: Nie było Holta.