Widzę, że Panowie tutaj mają naprawdę dobrą skuteczność i dlatego chętnie wysłucham któregoś z Was. Czy wg Was warto grać na Kinga w meczu z Davisonem po 1.50 w Bet365? Bo dla mnie wydaje się dość pewnym typem. Forma i zawodników których pokonywał jest po stronie Kinga, ale Wy się znacie lepiej. :grin:
Wszystko jest po stronie Kinga, ale tak samo było dziś z Ebdonem. "Król" jest faworytem i to zdecydowanym. Davisona opisywał chyba tutaj psotnick i w zasadzie napisał wszystko co można, to zwykły przeciętniak, wiele lat w Main Tourze i żadnych sukcesów. King również nie jest nikim szczególnym, ale w porównaniu z Davisonem to Mark wygląda jak wielki mistrz. Tylko, że tak jak mówię, to samo było dziś z Ebdonem... nadal nie rozumiem jak "Ebbo" mógł przegrać z emerytem, na dodatek dość poważnie kontuzjowanym. Wczoraj niemal identycznie wyglądało to u Mehty, wszystko po stronie Hindusa i 4-5.. tyle, że tam znów nie wiedzieć czemu Williams wbijał niemal wszystko, a Aditya zepsuł czarną z punktu w deciderze.