Czemu rozważacie 'Polskie opcje', skoro Basałaj wyraźnie powiedział że trenerem Wisły będzie ktoś z zagranicy. :razz: A ja chce Henke Larssona. Autorytet ma ogromny, a argumenty pokroju 'on nie ma doświadczenia, czego on Wiślaków nauczy' wsadził bym do szuflady. Pep Guardiola również miał malutkie doświadczenie. A co osiągnął już w pierwszym sezonie to doskonale wiemy. Na pewno nie chce Polskich amatorów, bo tego już mam dość. Więc od Wisły jak najdalej niech się trzyma Urban czy ekspert ze studia Polsatu - Czesiek Michiniewicz.
Po pierwsze transfer zagraniczny może nie wypalić ze względu finansowych i może dojść do takiej sytuacji, nie nauczyła cię to dotychczasowa
polityka Wisły?
A to że ku twojej uciesze Larson przyjedzie ze Szwecji i ogarnie tak łatwo temat klubu Wisła nie mówiąc o komunikacji z zawodnikami to jesteś w błędzie a my nie potrzebujemy kolejnego kota w worku, na szczęście Basałaj zapewniał że będą długie rozmowy z kandydatami a trenerem zostanie osoba której koncepcja najbardziej pasuje do stylu Wisły
Guardiola urodził się pod Barceloną spędził 11 lat w jej barwach i był związany z tym klubem, oddał mu serce trenował zespół B i naturalne było to że po zwolnieniu szkoleniowca dostanie szanse.
Larson dopiero co skończył z piłką i wielki profesjonalny trener uzdrowi Wisłe bo zna ją jak Pepe Barce hehe, przyjedzie jako zwykły najemnik i tyle, my też mamy takiego Pepe Tomka Kulawika zasłużonego gracza który uczy się fachu jednak dla niego jeszcze za wcześnie.
Wiśle potrzebna twarda doświadczona ręka trenerska a nie Gwiazdka którego piłkarze wycyckają ze stanowiska jak zajdzie komuś za skórę
I tu nie chodzi o to co kto chce tylko żeby ułożyć ten zespół na dłuższy okres, Wisła to nie warsztat praktyczny dla laików, autorytet to on może ma ale widocznie za mały skoro we własnym kraju Guru piłkarzy szwedzkich prowadzi 2 ligową drużynę bez specjalnych wyników jednego Heńka mieliśmy dwa razy i wystarczy
I pisz normalną czcionką bo nie masz specjalnych uprawnień.