pukon
Użytkownik
Liga Nacional (Argentyna)
Olimpico - Instituto de Cordoba 03:00
Instituto / 2.42 (etoto)
Czwarty mecz półfinału, do trzech zwycięstw Instituto prowadzi 2-1. Po dwóch zwycięstwach gospodarzy na terenie Instituto, wyszedłem z założenie, że Olimpico może jeszcze odwrócić losy tej rywalizacji - przede wszystkim chodziło mi o to, że mogą mieć pełniejszą kadrę o większy udział w grze Hughesa i Arengo, ważnych tutaj graczy. Faktycznie zagrali większe minuty niż w pierwszych grach, udało się też wygrać (107-101 po 2 dogr). Nie wiem czy słusznie, ale zmieniłem trochę optykę po obejrzeniu tego ostatniego meczu. Odniosłem wrażenie, że ten mecz i zwycięstwo w nim, kosztował ekipę Olimpico dużo więcej sił. Przez ten nikły udział we wcześniejszych meczach Hughesa i Arengo, pozostali gracze musieli notować znacznie większe minuty, teraz kolejny ciężki mecz przy 2 dogr. i znów ci kluczowi grają bardzo dużo - a cały czas Hughes i Arengo grają mimo urazów, czy Tabarez wrócił dopiero na play offy po dłuższej pauzie przez kontuzje. To tylko dzień przerwy i w kolejnym już grają, może odczują to jakoś mocniej fizycznie. Drużyna Instituto jednak przez cały sezon nie miała większych problemów z kontuzjami, no i te wcześniejsze mecze przy pełniejszej kadrze rozkładały się na większą liczbę zawodników, może przez to zupełnie nie odstają fizycznie, mając jednak o dwie gry więcej w tych play off. Wcześniej myślałem, że tutaj może być inaczej, ale zupełnie nie widać tego w dotychczasowych grach.
Może niepotrzebnie tutaj zmieniam zdanie i pomylę się kolejny raz w ocenie/wrażeniu z danego meczu, a ekipa Olimpico udźwignie jeszcze trudy tej serii - całkiem możliwe, ale jednak spróbuję, że drużyna Instituto może zakończyć tę rywalizację już na parkiecie rywali.
78-70
Olimpico - Instituto de Cordoba 03:00
Instituto / 2.42 (etoto)
Czwarty mecz półfinału, do trzech zwycięstw Instituto prowadzi 2-1. Po dwóch zwycięstwach gospodarzy na terenie Instituto, wyszedłem z założenie, że Olimpico może jeszcze odwrócić losy tej rywalizacji - przede wszystkim chodziło mi o to, że mogą mieć pełniejszą kadrę o większy udział w grze Hughesa i Arengo, ważnych tutaj graczy. Faktycznie zagrali większe minuty niż w pierwszych grach, udało się też wygrać (107-101 po 2 dogr). Nie wiem czy słusznie, ale zmieniłem trochę optykę po obejrzeniu tego ostatniego meczu. Odniosłem wrażenie, że ten mecz i zwycięstwo w nim, kosztował ekipę Olimpico dużo więcej sił. Przez ten nikły udział we wcześniejszych meczach Hughesa i Arengo, pozostali gracze musieli notować znacznie większe minuty, teraz kolejny ciężki mecz przy 2 dogr. i znów ci kluczowi grają bardzo dużo - a cały czas Hughes i Arengo grają mimo urazów, czy Tabarez wrócił dopiero na play offy po dłuższej pauzie przez kontuzje. To tylko dzień przerwy i w kolejnym już grają, może odczują to jakoś mocniej fizycznie. Drużyna Instituto jednak przez cały sezon nie miała większych problemów z kontuzjami, no i te wcześniejsze mecze przy pełniejszej kadrze rozkładały się na większą liczbę zawodników, może przez to zupełnie nie odstają fizycznie, mając jednak o dwie gry więcej w tych play off. Wcześniej myślałem, że tutaj może być inaczej, ale zupełnie nie widać tego w dotychczasowych grach.
Może niepotrzebnie tutaj zmieniam zdanie i pomylę się kolejny raz w ocenie/wrażeniu z danego meczu, a ekipa Olimpico udźwignie jeszcze trudy tej serii - całkiem możliwe, ale jednak spróbuję, że drużyna Instituto może zakończyć tę rywalizację już na parkiecie rywali.
78-70
Ostatnia edycja: