pukon
Użytkownik
Liga Nacional (Argentyna)
Obras Sanitarias - Independiente De Oliva 00:00
Independiente poniżej 78pkt / 2
Drużyna gospodarzy, średnio na mecz traci 78pkt (u siebie podobne liczby), ekipa goście rzuca 80pkt (wyjazdy 77pkt). Independiente już pięć wygranych z rzędu - wydaje sie, że musi tutaj przyjść jakaś mocniejsza defensywa, żeby spróbować ich zatrzymać. Może też przyjdzie jakieś zmęczenie i za tym słabsza skuteczność, to trzecia wyjazdowa gra w cztery dni. Ekipa Independiente, to nie jest najmocniejszy ofensywnie zespół, ostatnie mecze mocno zawyżyły ich średnie, mimo tego, to dalej dopiero jedenasty atak ligi. Też ten obraz z ostatnich gier, to również duża zasługa rywali, którzy na wiele im pozwalali - trzy z tych gier, to starcia z dołem tabeli, kolejne to San Martin i Penarol, jedni nie grają nic na wyjeździe (1-12), drudzy ostatnio trochę poza formą (bez wygranej po powrocie z okienka reprezentacyjnego). Nie wiem czy nie uparłem się na ekipę gości i może kolejny raz mnie spokojnie wyjaśnią, ale w moim odczuciu, beniaminek jest do zatrzymania. Nie grają jakiejś wybitnej koszykówki, co prawda trzeba też docenić, że potrafią korzystać z nie najlepszej formy ich rywali, ale jeżeli trafią na drużynę, która nie odda im tak łatwo pola gry, to może nie będzie to tak solidna zdobycz punktowa. Obras w pierwszym meczu zatrzymali Independiente na 65pkt, na ich parkiecie.
76-71
Penarol - San Martin 01:00
San Martin / 2.21
Ekipa gospodarzy wraca do gry po okienku reprezentacyjnym, z dwoma porażkami i przy słabszej dyspozycji, z drugiej strony San Martin, który na wyjeździe jakoś nie może się odnaleźć (bilans 1-12). Ciężki mecz do przewidzenia, bo zupełnie nie wiadomo jaki obraz tych zespołów tutaj zobaczymy. Penarol bez swojego najlepszego strzelca Thorntona (16,6pkt), i może to odpowiada za ich obecną dyspozycję - brak zawodnika, który dostawał większość piłek i był kluczową postacią w wygranych. Spróbuję w stronę drużyny San Martin, to naprawdę silna drużyna, jeżeli u siebie potrafią pokonywać każdego, w większości bardzo pewnie, to i to przelamanie kiedyś przyjdzie. Może akurat z ekipą Penarolu, rywala w słabszej ostatnio dyspozycji i bez swojego lidera. (etoto)
77-61
Obras Sanitarias - Independiente De Oliva 00:00
Independiente poniżej 78pkt / 2
Drużyna gospodarzy, średnio na mecz traci 78pkt (u siebie podobne liczby), ekipa goście rzuca 80pkt (wyjazdy 77pkt). Independiente już pięć wygranych z rzędu - wydaje sie, że musi tutaj przyjść jakaś mocniejsza defensywa, żeby spróbować ich zatrzymać. Może też przyjdzie jakieś zmęczenie i za tym słabsza skuteczność, to trzecia wyjazdowa gra w cztery dni. Ekipa Independiente, to nie jest najmocniejszy ofensywnie zespół, ostatnie mecze mocno zawyżyły ich średnie, mimo tego, to dalej dopiero jedenasty atak ligi. Też ten obraz z ostatnich gier, to również duża zasługa rywali, którzy na wiele im pozwalali - trzy z tych gier, to starcia z dołem tabeli, kolejne to San Martin i Penarol, jedni nie grają nic na wyjeździe (1-12), drudzy ostatnio trochę poza formą (bez wygranej po powrocie z okienka reprezentacyjnego). Nie wiem czy nie uparłem się na ekipę gości i może kolejny raz mnie spokojnie wyjaśnią, ale w moim odczuciu, beniaminek jest do zatrzymania. Nie grają jakiejś wybitnej koszykówki, co prawda trzeba też docenić, że potrafią korzystać z nie najlepszej formy ich rywali, ale jeżeli trafią na drużynę, która nie odda im tak łatwo pola gry, to może nie będzie to tak solidna zdobycz punktowa. Obras w pierwszym meczu zatrzymali Independiente na 65pkt, na ich parkiecie.
76-71
Penarol - San Martin 01:00
San Martin / 2.21
Ekipa gospodarzy wraca do gry po okienku reprezentacyjnym, z dwoma porażkami i przy słabszej dyspozycji, z drugiej strony San Martin, który na wyjeździe jakoś nie może się odnaleźć (bilans 1-12). Ciężki mecz do przewidzenia, bo zupełnie nie wiadomo jaki obraz tych zespołów tutaj zobaczymy. Penarol bez swojego najlepszego strzelca Thorntona (16,6pkt), i może to odpowiada za ich obecną dyspozycję - brak zawodnika, który dostawał większość piłek i był kluczową postacią w wygranych. Spróbuję w stronę drużyny San Martin, to naprawdę silna drużyna, jeżeli u siebie potrafią pokonywać każdego, w większości bardzo pewnie, to i to przelamanie kiedyś przyjdzie. Może akurat z ekipą Penarolu, rywala w słabszej ostatnio dyspozycji i bez swojego lidera. (etoto)
77-61
Ostatnia edycja: