#34
Kuba-Bułgaria; Bułgaria @ 1.4
Finlandia- Chiny; Finlandia @ 1.33
Australia-USA; USA @ 1.03
@ 1.92
1j
Bułgarzy, tak jak typowałem ulegli Grozerowi i spółce. Mimo, że nie śledziłem wczoraj tego spotkania, myślę że gra Bułgarów idealnie odzwierciedla wynik spotkania. Bułgarzy nie zadziwiali ani przez chwilę w tym sezonie. Brak Yosifova utrudnia manewry na pozycji środkowego. Sokolov też nie jest w szczytowej formie, zawodzi przyjęcie i zagrywka. Wiadomo zawsze coś tam wpadnie, Skrimov potrafi ciekawie pomierzyć. Kolejny rywal "zielonych" to Kubańczcycy. Ich gra mnie zaskakuje na plus. Mimo wszystko to zespół z niższej półki od Bułgarów. Spotkanie młodości i entuzjazmu z rutyną i ograniem. Tym razem stawiam na to drugie, zważając że zawodnicy mają juz sporo setów w nogach i często doświadczenie jest decydujące w takich spotkaniach.
Czytałem przed chwilą opinię, że mecz
Finlandia -
Chiny to czyste 50/50. W analizie wyczytałem, że Chińczycy pokonają słabych Finów, którzy mają słaby serwis. Gdyby jedynie serwis decydował o szansach drużyn, to niestety Polacy nie mieliby szans na półfinał. Może to śmiesznie zabrzmieć, ale Chińczycy to taki zespół, który wygrywa mecze z gorszymi zespołami, ale trafiając na mocniejszą ekipę nie zaskakuje niczym. To sytuacja nie tylko opierana na faktach z mistrzostw. Finowie prezentuja się dobrze, nic mniej nic więcej. Wczoraj porażka z Kanadą 3:0, ale sama gra nie była taka zła. Dwukrotnie przegrali na przewagi, gdzie zdecydowała obecność Schmitta w zespole Kanady. Finowie mogliby śpiewać "gramy u siebie". Duża grupa kibiców Finów dopinguje swoją ekipę co mecz. Ewidentnie sprzyja to wynikom Suomi. Kto nie wierzy, odsyłam do meczu z Kubą, gdzie byli w fatalnej sytuacji. Doping poniósł ich w tym spotkaniu niesamowicie. Może to takie niuanse, ale będą z każdym spotkaniem coraz ważniejsze.
USA to czysta podbitka, pewka jak wskazuje sam kurs. Za wysokie progi na Australię. Myślę, że spodziewali się mimo wszystko trochę lepszych wyników po sobie. Edgar cudów sam nie uczyni.
#35
Niemcy - Rosja; Niemcy (+2.5) @ 1.66
1.5j
Nie sugerowałbym się kursem 1.14 na Rosję. Nawet jeśli są faworytem to na pewno jeśli chcecie pograć za sporą kasę, lepiej poszukać czegoś pewniejszego.
Niemcy zagrali dramat na otwarcie. Po kursach w następnych spotkaniach widać, że oddsmakerzy sugerowali się nokautem od Brazoli. Fajnie było skorzystać z tego powodu w kolejnych meczach. I kolejny fajny kurs.
Rosja to maszynka. Ale ta maszynka czasem się zacina. W trudnych chwilach Dimitrij robi swoje i jest ok. Udowodnili to w spotkaniu z Bułgarami, gdzie wygrali "dzięki" słabościom Bułgarów.
Rosja to faworyt turnieju i to nie ulega wątpliwości.
Niemcy to teraz bardziej poukładany zespół od Bułgarów, których rozpracowali w czterosetówce. W turniej wszedł już Kaliberda, Grozer tłucze strasznie. Ciężko może być na środku, bo Bohme czy Fromm grają czarne/czerwone. Bardzo ważna dla losów spotkania będzie zagrywka.
Rosja płynie przez ekipy słabo grające zagrywką. U Niemców ma kto pokuć, więc nie sądzę żeby dla Rosjan był to spacerek jak sugerują to kursy na spotkanie.
Niemcy "coś" ugryzą, od nich zależy ile.
#36
Brazylia - Kanada; powyżej 139.5 @ 2
0.5j
Do lekkiego pogrania.