>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Kolarstwo - rozmowy, dyskusje, ciekawe linki i filmiki.

muminiasty 44,4K

muminiasty

Znawca - Kolarstwo
Wszystko wróciło do normy, wszak to monument dla sprintera ;)

Karty jednak rozdał Pidcock tym fantastycznym zjazdem z Poggio.
Ewidentnie coś w UAE nie zagrało na Cipressie - zabrakło ewidentnie przynajmniej jednego. Młody Meksykanin dobrze zaczął, ale zabrakło Ulissiego lub Hirschiego, bo Wellens ewidentnie nie był przewidziany tam do pracy.

Pedersen dalej bez podium w San Remo...

Już nie mogę się doczekać Flandrii i Roubaix ;)
 
U 44,9K

undertaker87

Użytkownik
Wyścig dookoła kraju Basków

Roglic wygra etap@15sts

Wczoraj faworyci nie zabijali się o wygraną bo było mokro na finiszu i nikt nie chciał ryzykować. Dzisiaj 20 km przed meta na płaskim zakończy się 6km podjazd o nachyleniu prawie 5proc. Powinni tam zostać sami faworyci a Ci, którzy wczoraj walczyli o wygraną raczej nie dadzą rady ich dojść jeśli tak się stanie. Roglic w takim wypadku na finiszu powinien mieć największe szanse jeśli oczywiście dojadą tam sami faworyci w walce o zwycięstwo w wyścigu. Dodatkowo Primoz na tym wyścigu ma najsilniejszą drużynę która w takim składzie z małymi korektami pojedzie w TDF.
 
Ostatnia edycja:
U 44,9K

undertaker87

Użytkownik
Liege Bastogne Liege

Pogacar win@1,75 STS

Pidcock win@18 for fun

Marny kurs ale ciężko wyobrazić sobie innego zwycięzcę. Tadej ma naładowane baterie, nie startował od wyścigu dookoła Katalonii gdzie zmiótł rywali. Drugi w kursach jest VDP jednak już raczej zaczyna puchnąć bo wiosennej kampanii a jutrzejszy wyścig jest chyba najmniej mu pasujący jeśli chodzi o profil. Dla Pogacar jest idealny a do tego dysponuje chyba najmocniejsza ekipą. Do pomocy min. Fischer Black, Almeida,Hirschi. Na pewno będzie tutaj mordowanie rywali już od wczesnej fazy wyścigu i wątpię czy ktoś tutaj utrzyma się z Pogacarem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1800
U 44,9K

undertaker87

Użytkownik
Pogacar win TDF@1,6
Roglic top3@2,1

Przed kontuzją Jonasa kursy na jego zwycięstwo w TdF były na poziomie 1,5 1,6. Teraz się odwróciły i tyle jest na Pogacara. Obydwie ekipy mają potężny skład jednak wiemy co w kolarstwie znaczy taki uraz i brak treningu i wyścigu przez jakiś czas. To nie jest piłka nożna,koszykówka czy podobne sporty gdzie drużyna może nadrobić i gdzie możesz nadrobić technika i umiejętnościami. Tutaj strata kilki tygodniu jazdy jest na takim poziomie ciężka do odrobienia. Sep Kuss wypada z wyścigu co jest ogromna stratą. Jonasowi w górach zostają w takim razie Van Aert do pewnego momentu, Koldermann i Jorgenson. Wiadomo Wout też jest niewiadomą dlatego trzeba iść w Pogacara. Potężna pomoc w górach w postaci Ayuso, Yatesa, Almeidy i Solera. Taki kurs marny jak na długoterminowe no ale cóż Na Remco TDF to za duża para butów a Roglic już nie te lata żeby powalczyć z Pogacarem jednakże myślę, że warto zagrać na jego top 3 bo zespół mocny a pomocnicy Tadeja raczej nie mają parcia na walkę o podium. Dodatkowo czuje trochę w kościach to, że Jonas może się wycofać z wyścigu jeśli dużo straci żeby zachować reputację, że nie przegrał na dystansie całego wyścigu i nie ryzykować zdrowiem. A wtedy z Vismy też nikt nie powalczy o podium i dla Roglicia robi się o wiele więcej miejsca. Niestety ale w tym roku zdrowie kolarzy z Vismy trochę załatwiło nam wyścig i Kosmita ze Słowenii chyba pochowa wszystkich do kieszeni. Rok temu Pogacar był po o wiele mniejszej kontuzji a do czasówki dotrzymywał kroku i był prawie na równo z Duńczykiem. Biorąc pod uwagę że jest z innej planety a Jonas jest po o wiele cięższej kontuzji no to kto ten wyścig może wygrac. Czuje podium Pogacar, Roglic i ktoś drugi z UAE albo ktoś sensacyjny kompletnie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +190
macio106 186,8K

macio106

Znawca - MMA
Co najmniej 150 uczestników ukończy wyścig? NIE @1.55 STS

Dokładnie taka liczba dojechała do mety rok temu, teraz uważam że będzie mniej. Po pierwsze w tej 111 edycji będzie do przejechania najwięcej od dziesięciu lat kilometrów. Po drugie wspinaczka na gigantyczny Cime de la Bonette, gdzie na pewno paru kolarzy odpadnie. Po trzecie od razu zaczynamy z grubej rury pierwszy etap to 3821 m, które kolarze będą odczuwać później. Oraz etap 15 już w 3 tygodniu jazdy, gdzie każdy będzie zmęczony, a tam podczas 197 km trzeba wspiąć się na: Col de Peyresourde z Loudenvielle (6,9 km, śr. 7,8%), Col de Mente (9,3 km, śr. 9,1%), Col de Portet d’Aspet (4,3 km, śr. 9,6%), Col d’Agnes (10,0 km, śr. 8,2%).
 
Ostatnio zmieniony przez RBR1one:
Otrzymane punkty reputacji: +431
jedrula 38K

jedrula

Użytkownik
Vollering @4.0 ,mam nadzieję ,że Holenderki tym razem nie przekombinują.jednak przekombinowały
 
Ostatnia edycja:
Do góry Bottom