>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Kolarstwo 2017 - Giro d'Italia (05.05-28.05)

Status
Zamknięty.
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
19. etap

Dziś etap wydawał się obiecujący ale faworyci nie błysnęli i pojechali na remis. Ciężko już będzie urwać Dumoulina. Jutro na ostatnim podjeździe 10 km jest dla Quintany do ucieczki, bo ostatnie 4,5 km to wypłaszczenie i tam Tom tylko będzie odrabiał straty te z większych %.
Maxime Monfort - Patrick Konrad 1,95 Unibet ✅ 34-28
Na moje oko profil bardzo pasujący Konradowi i myślę, że może pójść w odjazd. Dobrze jeździ po górach, do tego na końcówce może powalczyć, bo jest dość szybki. Strat w generalce ma pół godziny więc nic go nie trzyma, a to jedna z ostatnich okazji do walki o etap. Liczę, że na mecie zamelduje się wysoko.
Monfort dzięki ucieczkom ma tylko ponad 11 minut straty do Dumoulina. Dziś wjechał na metę razem z Konradem. Jak sam mówił po etapie, wypompował się mocno. Długo dość się utrzymywał z najlepszymi ale w końcu odpadł i sił stracił sporo. To nie były góry dla niego, bo chociaż nieźle sobie radzi to jednak nigdy góralem wielkim nie był. Jutro może być natomiast gorzej.
 
psotnick 968,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Giro d&#39;Italia. Stage 19. Innichen - Piancavallo. 191 km.
Hirt, Jan - Van Garderen, Tejay : Hirt, Jan @ 1.47 ✅ 19-50
Marathon

Hirt wyraźnie odżył w 3 tygodniu, widać, że noga podaje, co owocuje pewnym miejscem w top20 z widokami na więcej. W ostatnich dniach lider CCC bardzo aktywny, zabiera się w ucieczki i nawet jak są doganiane to nie zostaje tylko przyjeżdża z najlepszymi. Van Garderen wczoraj dość niespodziewanie wygrał etap, więc praktycznie zrealizował więcej niż mógł liczyć na tym wyścigu. Forma Amerykanina bardzo przeciętna w ostatnich miesiącach i takie zwycięstwo przynajmniej trochę przesłoni zawód jaki regularnie sprawiał szefom BMC. Etap wygrany, więc odfajkowany sukces, w generalce prawie godzinę straty więc o nic już nie walczy, myślę, że dzisiejszy etap może po prostu sobie przejechać odpoczywając po wczorajszym wysiłku. Z kolei aktualna forma Hirta, nawet jeśli nie zabierze się w odjazd, pozwala spodziewać się go blisko liderów.
 
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
20. etap


Nairo Quintana - Vincenzo Nibali 2,51 MarathonBet ✅ 5-3
Dumoulin wczoraj stracił koszulkę ale raczej przez własne błędy na trasie niż akcje rywali. Strata do Quintany jest jednak do odrobienia jutro, więc Kolumbijczyk nie może tego tak zostawić. Profil etapu nie jest jednak dziś dla niego. Po Monte Grappa długi zjazd - 30 km. Sam podjazd nie jest tak sztywny, jak Kolumbijczyk lubi. Ostatnie 8 km to 0,3%, potem 5,9%. Na takich procentach ciężko będzie mu uciec. A potem zjazd. Widać to na mapce wyścigu, widać na mapach Google - zjazd w drugiej części trudny, techniczny, dużo zakrętów. Może powtórzyć się sytuacja z Bormio, gdzie Nibali go zaatakował i zostawił. To jest wielka okazja dla Włocha, żeby ugrać jakieś sekundy. Potem znów podjazd i do mety lekki zjazd. Quintana dobrze skacze ale nie potrafi utrzymać wysokiego tempa jazdy.
 
psotnick 968,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Giro d&#39;Italia. Stage 20. Pordenone - Asiago. 190 km.
Landa, Mikel - Hirt, Jan : Hirt, Jan @ 3.00 ✅ 23-11 Hirt super, Landa odpuścił widząc że najlepsi idą na etap
Marathon

No nie wiem czy kurs adekwatny do rzeczywistości. Sporo wskazuje, że Landa w końcu da na wstrzymanie, bo na Giro już osiągnął to co miał osiągnąć. Przede wszystkim wczoraj wreszcie wygrał swój etap, a gonił za nim od paru dni i parę razy był naprawdę blisko. Po drugie, ma już zaklepaną niebieską koszulkę najlepszego górala, w klasyfikacji górskiej ma 106pkt przewagi nad drugim Lulu Sanchezem, a na dzisiejszym etapie do zdobycia tylko 73pkt (3pkt za premię 4 kat, i 2x 35 za 1 kat). Jutro tylko czasówka, więc dzisiaj dobry moment, żeby sobie odpocząć po wyczerpujących ostatnich etapach, w których szarpał i gonił za wygraną. Hirt bardzo dobry ostatni tydzień touru, zabiera się w ucieczkach, nie ma nawet problemu, żeby trzymać koło najlepszych, nie widać oznak, żeby akurat dzisiaj miał być jakiś dramatyczny kryzys. Jeśli Landa nie zabierze się w odjazd to jest spora szansa, że Czech będzie dzisiaj szybciej na mecie, a nawet gdyby się zabrał, to nie wiem czy liderzy generalki puszczą, bo mogą się połasić na bonifikaty na mecie. Czołówka generalki tak ciasna że nawet 10s może robić różnicę.
 
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
Klasyfikacja generalna Giro
Tom Dumoulin wygra 2,10 Expekt ✅

Zaraz blokują więc szybko. Ostatni górski etap ale nie tak morderczy, jak mogłoby się wydawać. Dumoulin nie pokazał ani jednego dnia, że jest problem z formą. Straty to albo problemy zdrowotne albo zagapienie i błędy. Jutro czasówka, przed którą Quintana, Nibali i reszta muszą zrobić sporą przewagę. Myślę, że 1,5 min przewagi Nibalego to może być mało, Quintanie będzie potrzeba jeszcze więcej. Czy dziś Tom straci minutę albo ponad? Rywale nie wyglądają na tyle mocnych, żeby go odczepić na tyle. Pierwszy duży podjazd nie jest na tyle stromy, żeby mieli go zostawić. Na drugim może stracić ale od szczytu do mety aż 15 km po płaskim, a nawet lekko w dół. Tam może obrabiać ewentualne straty. W zeszłym roku na ostatnim górskim na Vuelcie rywale zabrali mu koszulkę lidera. Teraz nauczony doświadczeniem nie będzie się pewnie zarzynał, tylko minimalizował straty. Czasówką może to rozstrzygnąć.
 
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
To się zrobiło ciasno w generalce jak w tokijskim metrze. 6 kolarzy w czasie 1:30. Tego już dawno nie pamiętam, żeby taki ścisk był. Dziś Quintana znowu stracił w moich oczach to, co wypracował walcząc na Vuelcie w zeszłym roku. Zamiast przy pierwszym ataku Nibalego na podjeździe pójść z nim i zostawić Dumoulina to się woził i nawet udawał, że nie słyszy co mówi mu Włoch. Dopiero się wziął za pracę pod koniec, gdzie już nie było możliwości odstawić Holendra na większą odległość.
Jutro bardzo ciekawa czasówka się szykuje.
 
zibi16 1,5M

zibi16

Moderator
Członek Załogi
A moim zdaniem i Quintana i Nibali i w sumie Pinot dali dupy dzisiaj, żaden nie zaryzykował chociaż widzieli, że muszą... Żaden z nich nie zaatakował... Gdyby ta 3-ójka &quot;pracowała&quot; ze sobą tak jak ostatnie 3 km podjazdu od początku podjazdu a nawet nie od początku a od 10km to przewaga była by tak duża, że spokojnie zostawili by Holendra a tak to... lipa.
Widać było, że Dumoulin nie wytrzymywał gdy tylko zrywali się do ucieczki ale niestety bardzo szybko sobie odpuszczali.
 
inzaghi78 3,1K

inzaghi78

Użytkownik
Dokladnie mam takie samo zdanie jak sumada - Nibali podal mu reke tym atakiem i trzeba bylo pojsc ostro i odciac Holendra raz na zawsze ale moze juz mu noga nie podawala.
Ale to juz nie pierwszy raz na tym Giro gdzie Quintana odrywa sie i nagle puchnie i dochodza go bez problemu.
Moze nie na darmo Dumolin ostatnio reagowal tylko na ataki Nibalego a Kolumbijczyka nie brak zbyt powaznie.

Jutro jakies 70-80% szans daje Holendrowi na wygranie generalki -- dalej ciezko powiedziec , chyba Quintana utrzyama 2 miejsce a 3 pewnie Nibali choc chcialbym zeby Zakarin wszedl na podium bo widac ze poczul krew i wydaje sie najbardziej aktywny w ostatniach dniach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +21
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
Jutro jakies 70-80% szans daje Holendrowi na wygranie generalki -- dalej ciezko powiedziec , chyba Quintana utrzyama 2 miejsce a 3 pewnie Nibali choc chcialbym zeby Zakarin wszedl na podium bo widac ze poczul krew i wydaje sie najbardziej aktywny w ostatniach dniach.
Ja mam tu trochę inne przewidywania na jutrzejszy etap, więc stąd mój typ.
Trasa jutrzejszej czasówki: 28 km z toru F1 Monza do Mediolanu. Trasa dość prosta, bez dużej liczby zakrętów.


I klasyfikacja przed czasówką:

Quintana w TOP3 klasyfikacji generalnej: NIE 2,70 Bwin ⛔
Szczerze to trochę się zawiodłem kursem, bo spodziewałem się lepszego.
Czytałem wypowiedzi czołówki po dzisiejszym etapie i każdy mówi to samo: zobaczymy co będzie jutro. Quintana mnie jednak zdziwił mówiąc, że dziś naciskał z całych sił. I to jest to, co by potwierdzało, że ten tydzień to Quintana daleki od optymalnej formy. Dumoulin to pewniak do podium, prawdopodobnie wygra cały wyścig. Quintanę gonić będą Nibali i Pinot. Obaj jeżdżą znacznie lepiej od Kolumbijczyka na czas. Pinot na pierwszej czasówce pojechał bardzo słabo, a i tak 10 sekund nad Nairo zrobił. Wtedy sam mówił, że dzień przerwy go rozlegulował. Teraz wygląda bardzo dobrze i jutro już powinien pokazać, że w ostatnim czasie zrobił w jeździe indywidualnej duże postępy. Nibali nad Quintaną ponad 40 sekund wtedy wykręcił. Trasa oczywiście była dłuższa ale i Rekin z Mesyny bardzo słabo zaczął. I druga rzecz na niekorzyść Quintany - tamta czasówka była nieznacznie pod górę, co w jakiś sposób dawało mu handicap. Jutro płasko jak po stole i to będzie premiować czasowców, a z górali gorszy pod tym względem jest tu chyba tylko Pozzovivo.
43 sekundy straty Pinot i 39 sekund Nibalego - to nie są straty nie do odrobienia. Do tego jak wspomniał inzaghi - jest dobrze dysponowany Zakarin, który ma 1:15, a on też się poprawił w jeździe na czas. To jednak może być już trochę zbyt dużo, ale też bym się nie zdziwił, gdyby Tatar przeskoczył Kolumbijczyka.
 
psychol32 491,4K

psychol32

Użytkownik
Gdyby nie fakt że to ostatni 21 etap to stawiałbym Dumoulina w roli faworyta do końcowego triumfu. Coś mi się wydaje że Quintana nie straci tych 53 sekund do Holendra i wygra Giro a kurs 7.0 warty jest ryzyka nawet za niewielkie pieniądze.
 
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
Gdyby nie fakt że to ostatni 21 etap to stawiałbym Dumoulina w roli faworyta do końcowego triumfu. Coś mi się wydaje że Quintana nie straci tych 53 sekund do Holendra i wygra Giro a kurs 7.0 warty jest ryzyka nawet za niewielkie pieniądze.
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale dziś jest jazda indywidualna na czas. Masz jakieś argumenty za tym, że Quintana utrzyma różową koszulkę? Czy tylko Ci się wydaje?
 
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
Vasyl Kiryienka - Bob Jungels 1,70 Unibet ✅ 4-8
Landa trochę uratował SKY wyścig koszulką górską i etapem ale pewnie na więcej liczyli. Dziś ostatni akord i jedną z głównych ról powinien zagrać Białorusin. Ostatnie dni w grupetto, więc nie zmęczył się zbytnio. Na pierwszej był ponad minutę za Bobem, ale teraz będzie płasko, co mu bardziej pasuje. Z drugiej strony Jungels górskie etapy musiał jechać wysoko, a przez to więcej sił tracił. Wczoraj w końcówce mocno gonił na wypłaszczeniu. Dziś dużą rolę będzie odgrywać zmęczenie, a Kiryienka nie mając swojego lidera mógł odpoczywać i przygotowywać się do dzisiejszego etapu.
 
S 265

sasa_sa

Użytkownik
Tom Dumoulin czasem potrafi zepsuć czasówki. Było tak rok temu na Giro i na ostatnich MS (15 i 10). Dwukrotnie tam przegrał z Jungelsem.
Trzeba mieć na uwadze, że ostatnie 2 etapy kosztowały go bardzo wiele sił. Wczoraj gdyby nie pomoc Jungelsa to strata nie byłaby taka mała.
Jednak bezpieczna przewaga dla Quintany to na moje oko 1.30min, i tylko jakaś wyjątkowa niedyspozycja/upadek Toma mogłaby spowodować, że nie wygra Giro2017.
Dzisiejszy etap dla klasycznych czasowców/torowców, którzy dodatkowo oszczędzali się na tę rozgrywkę.

Mój typ Dumoulin nie wygra etapu @2.25 unibet
Dobre też dlatego, że kurs wyższy niz w pinn 2.16
 
Otrzymane punkty reputacji: +21
psychol32 491,4K

psychol32

Użytkownik
Może być i jazda bez trzymanki na ćwierć mili. 53 sekundy to spory zapas. Quintana wczoraj się oszczędzał by dzisiaj nie zaprzepaścić szansy na końcowe zwycięstwo. Argument w postaci kursu 7.00 jest jak najbardziej wystarczający.
 
inzaghi78 3,1K

inzaghi78

Użytkownik
Może być i jazda bez trzymanki na ćwierć mili. 53 sekundy to spory zapas. Quintana wczoraj się oszczędzał by dzisiaj nie zaprzepaścić szansy na końcowe zwycięstwo. Argument w postaci kursu 7.00 jest jak najbardziej wystarczający.
Szczerze mowiac nie widze wiekszego value w tym kursie ... Juz bardziej moglo byc kuszace @5 jakies 3 etapy temu bo wtedy jeszcze mozna bylo sie ludzic ze na ktoryms z ostatnich etapow Dumolin strzeli i bedzie po zawodach.


Vincenzo Nibali [top 3] @1.80 Expekt ✅

UB daje tutaj 1.45, 1xbet 1.55 i to jest chyba blizsze prawdy. Po wnikliwszym spojrzeniu dochodze do wniosku ze rekin z Mesyny ma wieksze szanse na to podium niz chociazby Kolumbijczyk bo jest lepszym czasowcem.
Ciezko tutaj szukac wiekszej ilosci argumentow bo tak naprawde jest bardzo bardzo ciasno w czolowce i poza Holendrem ktory jesli sie nic nie przydarzy raczej wezmie to Giro be wiekszych problemow to reszta staje pod znakiem zapytania.
Za drobne mozna probowac Zakarina po kursach w okolicy @6 co wcale nie jest niemozliwe.

p.s spadam zrobic jakas trase zeby sie nakrecic przed czasowka ;)
 
S 265

sasa_sa

Użytkownik
Podsumowując wyścig. Quintana przyjechał wygrać Giro najmniejszym nakładem sił i przejechał się. Zabrakło 30 sek, które można było zyskać m.in. na Etnie. Patrząc na jego całkiem dobry wynik płaskiej czasówki, można dojść do wniosku, że oszczędzał się także na 1 czasówce.
Do tego w Piancavollo, gdzie Doumulin rzeczywiście okazał słabość i Quintana i Nibali przyjechali w grupie nie próbując sie oderwać.
Ciekawe czy wyciągnie wnioski przed TDF, gdzie w tym roku będą tylko 2 krótkie czasówki.
 
sumada90 19,8K

sumada90

Forum VIP
Podsumowując wyścig. Quintana przyjechał wygrać Giro najmniejszym nakładem sił i przejechał się. Zabrakło 30 sek, które można było zyskać m.in. na Etnie. Patrząc na jego całkiem dobry wynik płaskiej czasówki, można dojść do wniosku, że oszczędzał się także na 1 czasówce.
Do tego w Piancavollo, gdzie Doumulin rzeczywiście okazał słabość i Quintana i Nibali przyjechali w grupie nie próbując sie oderwać.
Ciekawe czy wyciągnie wnioski przed TDF, gdzie w tym roku będą tylko 2 krótkie czasówki.
Zabrakło Quinanie w górach - pytanie tylko czy to było oszczędzanie się na Wielką Pętlę, jak wspominasz, czy jednak nie był w pełni formy. Dumoulin wygrał, bo w górach wyciągnął wnioski z Vuelty, dodatkowo łącznie 70 km czasówek indywidualnych to wielki handicap w takim wyścigu. Tym bardziej, że największy rywal wyraźnie odstaje i to jest jego najsłabszy punkt.
Co do innych kolarzy:
Nibali to nie jest poziom Quintany, a i tak zaprezentował się dobrze. Miał na Blockhausie i Oropie chwile słabości ale etap potrafił ugrać i na ostatnim górskim etapie przejawiał chęć walki.
Pinot zawalił czasówkami dobry występ. Zawalił to może jednak za duże słowo ale na pewno mocno poniżej możliwości na obu się pokazał.
Zakarin to moim zdaniem wielka niespodzianka, że nie miał dnia słabości i nie zrobił większych strat na którymś z etapów. Do tego bardzo aktywny. Na plus również Jungels, który w górach potrafił się utrzymać i wyrwał białą koszulkę Yatesowi, po którym spodziewałem się więcej. Mollema i Pozzovivo potwierdzili swój wysoki poziom.
W ostatnim tygodniu bardzo dobrze jechał kolarz CCC - Hirt. Dostał swoje 5 minut i je wykorzystał. Ciekawe, czy w kolejnym sezonie dalej będzie jeździł w pomarańczowej koszulce.
Ogólnie wyścig bardzo ciekawy - nie było dominacji jednego kolarza tylko mieszało się w czołówce. Poziom wyrównany, co może skutkuje brakiem jakiś szaleńczych ataków ale do ostatniego dnia są emocje i otwarta rozgrywka o czołowe miejsca.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom