Nie mam zamiaru negować typu, sam kibicuję jutro Vanmarcke (jemu oraz Van Avermaetowi), ale będzie ciężko w tej parze.Przede wszystkim pamiętam wyścig rok temu gdzie typowałem przeciwko Wiggo w parze z Boomem (dobrze jeździ P-R), a okazało się, że Sir nie pękł i nie był pizdą i workiem kartofli jak to miał w zwyczaju podczas GT i innych etapówek.Twardo jechał po bruku, walczył z przeciwnościami i zakończył w top10.Jutro jeszcze większa mobilizacja bo to jego ostatni start na szosie, Paris-Roubaix to jedyny klasyk, w którym coś może wygrać.Sam liczę na Sepa, życzę powodzenia, ale chciałem dołożyc swoje zdanie.
Mam tylko drobne w Uni, jedna para wpadła mi w oko, ale teraz tego nie gram, jak się z tym prześpię i przemyślę to może włożę w to pieniążki.
Vanmarcke - Geraint | 1 - Sep zawsze wysoko w klasykach, w tym roku również, wszystko co widziałem, wszystko co jeździł to na petardzie, we Flandrii nie wyszło bo tam bodajże problemy z rowerem, ale poza tym Strade,Omloop,E3,Gent wysoko.Zawsze w czubie, czego brakuje jak to ostatnio nabijał się Jaroński - kropki nad i, zwycięstwa jakiegoś.Niestety, czegoś zawsze Holendrowi brakuje.To prawda, zawsze jest za kimś.Jestem przekonany, że jutro będzie aktywne i w czubie, tu w parze z Geraintem i grałbym w ciemno tylko gdyby nie to, że Anglik jest w świetnej formie.Co prawda w grupie ma Wiggo, na nim się będzie skupiało wszystko, ale to nie znaczy, że Thomas odpuści.Wygrał w tym roku etap w P-N, etap w VoA, E3, podium w Gent.No, jest on fire.Nie mniej dla mnie lepszych kolarzem klasycznym jest Sep i jak już zagram tę parę to na kolarza
Lotto.
Devolder tej wiosny jest dobry, w parze z Pozzato powinien dać radę bo Włoch zawsze niemrawy, szukać par można też w stronę Van Avermaeta, a jak będzie finisz z grupki to miliony monet na Kristoffa.Monster forma Norwega.