Kolarstwo 2015 - Tour de France (04.07-26.07)

[martinus]

Co do Contadora to w pełni zgadzam się z przedmówcą. Jako ciekawostkę dodam jeśli wygra Tour w tym roku to jako jedyny wygra 3 wielki Tour z rzędu. 2014 Vuelta, 2015 Giro, 2015 Tour.

Mam szczerą nadzieję, że typ Ci wyjdzie, trzymam kciuki za Contadora, ale tym razem w niego nie zainwestowałem. Mimo wszystko nie widzę możliwości powtórzenia osiągnięcia Pantaniego. Nibali, Quintana i Froome temu wyścigowi podporządkowali cały sezon a Alberto nie dość, że ma w nogach bardzo trudne Giro to jeszcze wydaje się być w gorszej formie niż w 2014 roku.
Tak czy inaczej mam tylko nadzieję, że faworyci w całości dotrwają do górskich etapów i wtedy poznamy kto jest najsilniejszy. Jeśli nikt wcześniej nie wypadnie możemy mieć najlepszy wyścig od dobrych kilkunastu lat ????

 

[zabek]

Co do Contadora to ja rowniez uwazam, ze w tym roku nie da rady wygrac Touru. Sadze, ze na Giro nie byl w pelnej formie, co sam zreszta powtarzal. Tam mimo wszystko bez wiekszych problemow wygral. Tutaj mamy jednak inna skale trudnosci. Przede wszystkim mamy trzech innych, groznych zawodnikow. Jesli wszyscy przetrwaja bruki i dojada do gor to sadze, ze na tym wyscigu bedzie rzeznia. Beda atakowac sie nawzajem i moze to troche przypominac walke na wyniszczenie. Wtedy odezwie sie zmeczenie z Giro, przez co moze stracic troche, a w konsekwencji nie wygrac. Tak mocnej obsady juz dawno nie bylo. Oprocz samych liderow, mamy swietnie ekipy, z gregario, ktorzy w normalnych warunkach mogliby spokojnie w TOP10 sie znalezc. Astana juz w tym roku pokazala, ze przyjela naprawde dobry towar i jesli dalej beda jechac z taka goraca glowa, to wyniszcza peleton naprawde szybko. Jak puszcza w ruch swoich zawodnikow do zrobienia selekcji, to tam garstka osob zostanie. Na Giro troche przeszarzowali nawet, kiedy w pewnym momencie ujechali totalnie Aru. Nibali moim zdaniem blefowal na Dauphine i te straty byly spowodowane rozwiazaniami taktycznymi. Jak dla mnie to wlasnie Rekin z Messyny wygra w tym roku Tour.

 

[dawid.400]

Pinot
Tidżej +1
Nibali +2
Froome +9
Valverde +15
Contador +17
Quintana +20
Bardet +53
Tak na początek po czasówce. Wielka czwórka blisko siebie bez większych strat i niespodzianek. W sumie Bardet in minus, in plus Pinot, wręcz szok.

 

[suckout]

Mark Cavendish - The Field / Pinnacle / 1.724 4
Jutro teoretycznie etap dla sprinterów, dość krótki, płaski jak decha. Kolarze jednak będą jechać w pobliżu morza, a to oznacza silny wiatr, który może jutro wprowadzić sporo zamieszania w Peletonie. Do tego ciasne i kręte uliczki, więc pozornie prosty etap, może przerodzić się w ciekawe widowisko. Pewnie przy sprincie z peletonu Cavendish jest głównym faworytem, ale takie faworyzowanie to przesada. Początek wyścigu, więc jeszcze jest sporo niewiadomych, liczna grupa bardzo dobrych konkurentów: Andre Greipel, Alexander Kristoff, John Degenkolb, Michael Matthews, Peter Sagan, Nacer Bouhanni czy Bryan Coquard itd. ma kto pokrzyżować szyki Brytyjczykowi. Nie można też wykluczyć jakiś akcji na ostatnich km. Przy tylu niewiadomych warto postawić, że Mark jednak nie stanie jutro na podium.

 

[dawid.400]

Jutro nerwowo, płasko, wietrznie i niebezpiecznie. Nie warto nic grać, ewentualnie na live pograć kogoś poza TOP9 w zakładach które oferuje Bet365, bo mogą być kraksy a raczej na pewno będą na tak wąskim i krętym finiszu.
Z papierowych tygrysów Cavendish wydaje się być najszybszy, ale jak będzie wiatr od przodu to będzie faworyzowało to ciut silniejszych zawodników czyli Greipela, Kristoffa czy Sagana. Do walki jeśli stan zdrowia pozwoli włączy się NACER. Z dzielnych Francuzów wysoko widzę malutkiego Coquarda, oraz Niemca Degenkolba który pod nieobecność Kittela ma szansę na ugrania czegoś fajnego na tym wyścigu.

 

[bykuwodzu]

1. Kristoff zwyciezca etapu 6

Dzis zdradliwy etap, z wiatrem, Cavenduish juz od lat nie blyszczy, czesto pakuje sie w klopoty. Kristoff jest kolarzem ktory o wiele lepiej znosi jakies nieprzewidziane wydarzenia na trasie i ciezkie warunki. Cavendish ma szanse tylko jesliwszyscy przyjada grzecznie razem w calej grupie, ale tak dzis nie bedzie. Do tego ma jeszcze super team

2. Van Garderen - Quintana 1 1,625 Pinnacle.

Kazdy zaklad przeciwko Quintanie i zawodnikom Movistaru dzis to propozycja godna rozwazenia. Zakladam ze 'bedzie sie dzialo' i wiatr albo jakas kraksa porwie peleton, zrobi sie wachlarz i ci panowie straca kilka minut. To jest swietna okazja dla pozostalych grup na zalatwienie Movistarowcow wiec moze pojsc jakas zaczepka a potem ich ugotuja. Na takich etapach sa czesto zalatwiani Hiszpanie, tak Armstrong gotowal na miekko Ibana Mayo, ale tez i Movistarowcy czesto byli zalatwiani, a potem wsciekli Hiszpanie dobijali sie do autobusu grupy Sky ze ta wykorzystala ich klopoty

2. Zubeldia - Ten Dam 1 1,97 Pinnacle

Zubeldia ma przyjechac wysoko w generalce i juz. Wiec strategia na ten etap unikac klopotow, byc blisko ldera grupy. Ten Dam to zawodnik typu 'przejade swietnie jakis ciezki etap utrzymam sie z najlepszymi a potem bronie pozycji przez reszte wyscigu'. I bedzie obsuwal sie w generalce z 5 miejsca w miare rozwoju wyscigu. W poszczegolnych etapach napewno bedzie zajmowal bardzo niskie miejsca w 75 % przypadkow.

3. Froome - Valverde 1 1,757 Pinnacle

Patrz punkt 2. Jesli nie bedzie jakiejs anomalii team Movistar moze dzis sprawic bardzo niemila niespodzianke swoim kibicom. Dla znawcow kolarstwa to zadna sensacja, zakladam ze dzis beda mieli klopoty. Potencjalnie zdradliwy etap dla wielu zawodnikow, przee wszystkim Hiszpanie moga miec klopoty, oni nie potrafia jezdzic w takich warunkach i bardzo czesto zle sie koncza dla nich te etapy. Kra kra kra

 

[stingnwo]

Jeszcze słowo o wczorajszej czasówce. Czy nie uważacie że warunki atmosferyczne miały wpływ na przebieg etapu? Bo jednak zawodnicy jadący wcześniej wykręcali lepsze czasy i to jak dla mnie sprawiło że było trochę niespodzianek. Bo jednak za taką uważam zwycięstwo Dennisa, który jechał sporo wcześniej przed Martinem, Dumoulinem czy Cancellarą, a także przyzwoity czas Quinatany (względem Froome'a czy Contadora).

 

[valverde]

Kto wygra 2 etap? Typ: Alexander Kristoff @ 5.54 Pinnacle
ManxMan to główny faworyt bukmacherów. 25 etapowych zwycięstw na koncie i wynikające z tego doświadczenie to na pewno duży argument za Cavendishem. Problem w tym, że obecny, jak i poprzedni sezon Mark miał słabsze. Dość napisać, że od dwóch lat nie wygrał etapu na Grand Tourze. Z kolei taki Kristoff mimo, że jeździ w drużynie nie dysponującej jakimś imponującym pociągiem zdążył nawygrywać już kilka monumentów, jak i etapów Tour de France. W dodatku Norweg jest takim kieszonkowym sprinterem, który potrafi się świetnie odnaleźć w trudnych warunkach. Dzisiaj takowe nie będą wynikać z ukształtowania terenu, ale raczej z warunków atmosferycznych [wiatr] oraz technicznych [wąsko na ostatnich kilometrach oraz pełno zakrętów]. Co więcej tak po prostu jest najszybszym zawodnikiem w stawce, dlatego też typ na jego zwycięstwo jest warty paru złotych.

 

[valverde]

Bryan Coquard - Sam Bennett Typ: Bryan Coquard @ 1.787 Pinnacle
Filigranowy Francuz, to bardzo obiecujący sprinter. W zeszłym roku na Tour de France ocierał się o podium na sprinterskich etapach. W obecny potwierdza, iż jego rozwój przebiega jak najbardziej prawidłowo. Tuż przed Wielką Pętlą kolarz Europcaru wygrał Route du Sud potwierdzając dobrą formę i przygotowanie do Wielkiego Touru. Dzisiejszy etap wydaje się być dobrą okazją dla Coquarda na wysoką lokatę. Etap jest płaski, a w dodatku końcówka bardzo kręta przez co zawodnik o jego gabarytach nie powinien mieć większych problemów ze składaniem się w zakrętach. Jego rywal po dwóch wygranych etapach w wyścigu Dookoła Bawarii w maju ostatnio jakby ucichł. Bennett bezsprzecznie jest równie obiecującym zawodnikiem, ale śmiem twierdzić, że jego brak doświadczenia w Wielkiej Pętli może okazać się kluczowy, szczególnie podczas bardzo nerwowego pierwszego sprintu.

 

[rover]

Mocna paka wśród sprinterów w tym roku i znowu muszę napisać, że pod tym względem tak mocnego touru dawno nie było.
Osobiście polecam dwa typy.
Pierwszy to Degenkolb w parze z Demare, choć finisz typowo spritnerski (niemiec preferuje raczej trudniejsze) to wydaje mi się, że moc drużyny Shimano namawia do zagrania. Nastawieni jedynie na sprinty mają niesamowity mocny pociąg. Dodatkowo stawka wśród sprinterów jest mocna wiec nie będą musieli brać w pełni na siebie ciezaru gonienia ucieczki, a Degenkolb pod nieobecność Kittela ma coś do udowodnienia.
Druga para to Boassom Hagen - Navardauskas.
Norwegia stała się znakiem towarowym dobrych sprinterów i choć BH nie zachwycał ostatnio to wydaje się, że jest lepszym sprinterem niż Litwin. 2 dobre etapy i miejsca w 10 Navardauskasa w Szwajcari nie robią z niego sprintera, a BH ma pod sobą calą drużyne z Qhuebeki i jest jej nie podważalnym liderem na płaskie etapy.
Etap dla Cavendisha bądź Kristoffa.
Degenkolb - Demare 1 @ 1.62 Betsson
Boassom Hagen - Navardauskas 1 @ 1.44 Bet365

 

[dawid.400]

Jeszcze słowo o wczorajszej czasówce. Czy nie uważacie że warunki atmosferyczne miały wpływ na przebieg etapu? Bo jednak zawodnicy jadący wcześniej wykręcali lepsze czasy i to jak dla mnie sprawiło że było trochę niespodzianek. Bo jednak za taką uważam zwycięstwo Dennisa, który jechał sporo wcześniej przed Martinem, Dumoulinem czy Cancellarą, a także przyzwoity czas Quinatany (względem Froome'a czy Contadora).

Tak w drugiej części, tzn. Ci co startowali ok godziny 16 i później mieli gorsze warunki atmosferyczne. Jedną długą prostą jechali pod wiatr gdzie wcześniej było bezwietrznie.

 

[martinus]

Niezła zawierucha dzisiaj. Z zawodników o których się mówiło chociażby w kontekście top10 duże straty zanotowali:
+ 5.04
Kelderman, Zubeldia, Rolland, Kruijswijk, Tan Dam, Navarro, Poels, Majka, Hesjedal.
W sumie nikt z najpoważniejszych faworytów wyścigu dzisiaj nie przegrał. Ale Quintana, Nibali i Purito dostali żółtą kartkę.

 

[dziadu84]

Etap 1

Nairo Quintana - Chris Froome 2 @ 1,666 sportingbet ZWROT

Wystawienie takiej pary to chyba zart. Kto na plaskiej czasowce porownuje Kintane z Froomem, ktory jest chyba najlepszym czasowcem z kolarzy walczacych o generalke. Przeciez Chris jest klase albo i dwie wyzej pod wzgledem umiejetnosci. W tym roku moze nie zachwycal, ale chyba nikogo nie musze przekonywac, ze mobilizacja na Tour de France jest. Moze na gorskiej czasowce szanse bylyby wyrownane, ale na takiej to on dolozy Kintanie 30 sekund na 13 kilometrach albo i lepiej. Nairo na plaskich czasowkach to jest kloc, ktory traci naprawde sporo. Chocby na Tirreno-Adriatico byl 55 i do zwyciezcy - Cancellary stracil 55 sekund. Na prologu w tym samym wyscigu dopiero 81 i 21 sekund straty do Maloriego. Na 5 kilometrach taka strata, to nie jest przypadek. Trzeba grac, poki kurs jest naprawde swietny.

Grałem ten typ w bet365 i do tej pory nie jest rozliczony ocb ???

 

[przemoks]

Grałem ten typ w bet365 i do tej pory nie jest rozliczony ocb ???

Pewnie grales na klasyfikacje generalna, bo taka pare na pierwszy etap to tylko SB mial

 

[michal1090]

Grałem ten typ w bet365 i do tej pory nie jest rozliczony ocb ???

Nie,nie grałeś tego typu, grałeś klasyfikacje generalną którą będziesz miał rozliczoną 26 lipca

następnym razem więcej myślenia przy graniu... bo 26 może być płacz że nie siadło ????

 

[cristovao]

W sumie nikt z najpoważniejszych faworytów wyścigu dzisiaj nie przegrał. Ale Quintana, Nibali i Purito dostali żółtą kartkę.

Racja nie przegrali ale ta kartka podchodzi pod czerwoną Nibali + 01' 09' (chociaż nie wiem czemu mu nikt nie pomagał) do Księgowego to już dużo, na brukach może szaleć i różnie może się to skończyć, Quintana + 01' 27'' więc to już sporo. Cieszę się, że już mamy drugi etap i się dzieje, wczoraj czasówka a dziś ten wietrzny etap.

 

[suckout]

Tejay Van Garderen - Vincenzo Nibali / 1.55 / betsson 6 - 7
Jutro pagórkowaty etap, który będzie wieńczył podjazd pod Mur de Huy. Profil etapu jest bardzo zbliżony do klasycznego wyścigu La Flèche Wallonne. Taki profil trasy bardziej odpowiada Włochowi, który musi jutro szukać okazji, by odrobić kilka sekund do rywali w generalce, do których dziś dość pechowo poniósł straty i to spore. Nibali w przeszłości jeździł w Walońskiej Strzale i bardzo często w ostatnich latach meldował się w czołówce na wysokich pozycjach. TJ też pojawiał się na tym wyścigu, ale startów nie mógł zaliczyć do udanych, notując odległe lokaty.
Bauke Mollema - Michał Kwiatkowski / 1.80 / Unibet 10 - 49
Szukałem pary, żeby zagrać przeciwko Michałowi, bo moim zdanie to nie jest forma, by mógł powalczyć o coś na tym TDF. Jutro teoretycznie etap skrojony pod niego, ale nie przy tej dyspozycji Polaka. Wczoraj się najechał, by pomóc swoim kolegom z drużyny, ale Etixx wyszedł na frajerów roku. Moellema lubi takie końcówki, w Walońskiej Strzale często brał udział i zwykle kończył wysoko, a do tej pory jedzie na tym TDF jak na niego solidnie, oby jutro zameldował się w czołówce i to powinno wystarczyć.

PrzykroNam dało taką parę:
J. Rodriguez - T. Pinot 2.55 1 - 52
Kolega opisał wyżej, więc nie będę powtarzał, ja tego nie mogę obstawić przez limity za TJ ????, ale może komuś się uda :wink:.

 

[yasiu1]

Simon Yates-Alexis Vuillermoz 2 @ 2.10 Betsson

Jak zostało powyżej wspomniane 3 etap zapowiada się bardzo ciekawie. Z proponowanych zestawień zaciekawiła mnie para Simon Yates-Alexis Vuillermoz. Przewiduję, że z tej pary etap wyżej ukończy Francuz. Myślę, że Vuillermoz będzie liderem swojej drużyny na tym etapie, a to z tego względu, że w tegorocznym Fleche Wallonne zajął bardzo dobre 6 miejsce co pokazuje, że profil tego etapu powinien mu odpowiadać. Powinien dostać wolną rękę w walce o jak najwyższe miejsce. Simon Yates na dotychczasowych etapach poniósł spore straty w klasyfikacji generalnej dlatego nie koniecznie musi mu zależeć na wysokim miejscu na 3 etapie, zostawiając sobie możliwość walki o zwycięstwo na jednym z górskich etapów w dalszej części wyścigu. Dodatkowo należy podkreślić, że jego zadaniem będzie zapewne pomoc jednemu ze swoich kolegów. W zespole Orica GreenEDGE liderami na etap mogą być zarówno Michael Matthews, Simon Gerrans, czy przede wszystkim Michael Albasini, który w Walońskiej Strzale był już 2 i w tym roku 3.


Alberto Contador - Chris Froome 1 @ 2,55 Betsafe

Trzeci etap tegorocznego yścigu Tour de France zakończy, krótka ale treściwa wspinaczka pod Mur de Huy. Profil etapu jest typowy dla wyścigów klasycznych z końcówką znaną z wyścigu Fleche Wallone. Moim zdaniem tego typu ścianka, która czeka kolarzy na ostatnim kilometrze bardziej odpowiada Contadorowi. Hiszpan znany jest z tego, że atakuje przy każdej nadarzającej się okazji, nie czekając na ostatnie etapy. Dzisiaj zapewne też będzie chciał urwać kilka sekund. Dodatkowo dynamiczna charakterystyka tego etapu nie do końca odpowiada Froomowi, który zdecydowanie bardziej woli górskie etapy. Moim zdaniem wątpliwe jest aby Anglik znalazł się w czołówce na końcowym wzniesieniu, ze względu na jego dużą stromiznę, pokonywaną na twardym przełożeniu.

 

[martinus]

Szykuje się jutro pasjonujący etap. Wszyscy, którzy chociaż raz oglądali Walońską Strzałę wiedzą o czym mowa. Przy czym tam jest pewna hierarchia przed podjazdem na Mur de Huy wiadomo, że jest grupa kilku-kilkunastu kolarzy liczących się i tyle. Na Tourze będzie to wyglądało zupełnie inaczej. Oprócz walki o zwycięstwo etapowe będzie rywalizacja o koszulkę lidera i oczywiście pojedynek GC contenders.
V. Nibali - P. Rolland 1 @ 1.45 Expekt
Kurs nieduży, ale zestawienie tej pary to chyba jakiś żart. Rolland po pierwsze nigdy specjalnie mocny na takich ścianach nie był, ale najistotniejsze jest to, że po dzisiejszym etapie w klasyfikacji generalnej już się nie liczy. Nie będzie się pchał do czołówki, bo nie ma po co, wręcz przeciwnie będzie raczej specjalnie produkował stratę, aby móc na górskich etapach zabierać się do ucieczek. Kurs wysoki nie jest, ale żeby to nie weszło Enzo musiałby się rozbić. Innej opcji nie widzę.
W. Kelderman - B. Mollema 2 @ 1.57 Betsson
Analogicznie. Kelderman też już z kilkuminutowym bagażem i KG trudno będzie zawojować. Mollema dzisiaj przyjechał w grupie Quintany/Nibalego, więc tragedii jeszcze nie ma. Bauke kilkukrotnie pokazywał także, że dobrze się czuje na takich końcówkach mając kilka miejsc w top10 na najważniejszych klasykach. Moim zdaniem zdecydowany faworyt tej pary.

 

[suckout]

A gdzie masz taką parę Purito - Pinot, bo to za dobrze wygląda ???? , na betsson jest taka, ale to H2H na koszule w grochy jak coś.

PrzykroNam dało taką parę:
J. Rodriguez - T. Pinot 2.55 1 - 52
Kolega opisał wyżej, więc nie będę powtarzał, ja tego nie mogę obstawić przez limity za TJ ????, ale może komuś się uda .