IO Paryż 2024: Siatkówka kobiet i mężczyzn (27.07 - 11.08.2024)

[tomek009966]

jaki to mecz polska przegrala ostatnio z brazylia? no chyba ze masz na mysli lige narodow i mecz ktory byl chyba 1,5 miesiaca temu gdzie grbic pierwsze dwa sety gral sobie sliwkami kaczmrkami a pozniej juz ciezko bylo to wyciagnac lol

Tak, właśnie ten mecz. Brazylijczycy nam tego dnia wybili siatkę z głowy. Później zagrali z Brazylią w finałach LN i gdyby nie fuks w drugim secie, mogło być podobnie. Igrzyska Olimpijskie to specyficzna impreza, tutaj nie ma miejsca na słabości, większość reprezentacji budowała formę na IO m.in. Francja, USA i dopiero teraz się przekonamy o sile naszej reprezentacji. Gdyby to był turniej jak każdy inny to by nasi już 4 lata, czy 8 lat temu zdobyli medal, a nadal nam na IO nie idzie, bo tutaj poza umiejętnościami, formą trzeba mieć nerwy jak ze stali.

 

[zibi16]

Czyli Nasza reprezentacja nie szykowała formę pod IO? Rzuciliśmy wszystko na ligę narodów? Czasem się nie chce takich bzdur czytać, owszem możemy medalu nie zdobyć tutaj ale pisać takie głupoty to aż nie wypada.
Formę na IO można powiedzieć, że Słowenia nie szykowała bo rzucili wszystko na LN bo musieli...
Zresztą przekonamy się za kilkanaście dni

 

[tomek009966]

zibi16 Kolejny geniusz. Takie jest moje zdanie powyżej. Mam do tego prawo? Mam. W przeciwieństwie do ciebie geniuszu, nikogo nie obrażam. Tak się składa, że siatkówką się interesuję dłużej, niż ty pewnie żyjesz i nie widzę powodu, żebym musiał ulegać twojej wizji. IO to specyficzny turniej, a poprzednie tytuły i wygrane mecze z Lidze Narodów, czy poprzednich turniejach nie mają znaczenia. Zadecydują detale, a jak podkreślają fachowcy, to najsilniejsza obsada patrząc wstecz i każdy tutaj będzie chciał zdobyć medal. I nie ma tutaj żadnych faworytów. Każdy tutaj może zdobyć medal, no poza Egiptem to nie widzę tutaj rywali, z którymi wygramy na 100%.

 

[tadzin]

Tak, właśnie ten mecz. Brazylijczycy nam tego dnia wybili siatkę z głowy. Później zagrali z Brazylią w finałach LN i gdyby nie fuks w drugim secie, mogło być podobnie. Igrzyska Olimpijskie to specyficzna impreza, tutaj nie ma miejsca na słabości, większość reprezentacji budowała formę na IO m.in. Francja, USA i dopiero teraz się przekonamy o sile naszej reprezentacji. Gdyby to był turniej jak każdy inny to by nasi już 4 lata, czy 8 lat temu zdobyli medal, a nadal nam na IO nie idzie, bo tutaj poza umiejętnościami, formą trzeba mieć nerwy jak ze stali.

aha czyli to ze gralismy wtedy w pol drugim skladem na brazke nie robi ci roznicy, a w meczu 1/4 z brazka wygralismy 'fuksem' 3-1 aha. to pewnie idac taka logika to dzisiaj wlosi 'fuksem' wygrali 3-1 z brazka no bo te pierwsze 2 sety na przewagi to wygrali tym 'fuksem' i tak naprawde to tam niemal bylo 3-0 dla brazylii. lubie taka "logike".

oczywiscie to taka nie majaca nic wspolnego z obiektywizmem 'logika' bo tego ze francuzi byli w meczu polfinalowym przez nas demolowani i bylo 1-0 i 17-12 w drugim i przegralismy przez przestoj czy tez no ten 'fuks' w tym drugim secie to sie nie zajakniesz. no i tym ze w tb polska miala 12-9 i przegrala to tez nie wspomnisz no bo jestes taki 'obiektywny'. taka analiza 'fuksowa'

 

[portowiecmks]

Kurek wygladał jak amator... gre ciągnał Leon z Bieniem jeszcze kontuzja Fornala... jest gorzej niz myslalem, po tym co dzis widzialem, uwazam ze medal nam nie grozi.