tak samo jak kartka dla Pique! Real jest mocniejszy i to widać, prawda taka,że mają kompleks Barcelony i jak tracą bramkę i gubią się, nie są gorsi ale przegrywają psychicznie skupiają sie na Messim i spólce a olewają obrońców co widać bylo po jakości zdobywanych bramek to nie byla zasługa Barcelony ale prezenty od Realu.
Czekamy na rewanż a wiadać z meczu na mecz,że Jose wyciąga wnioski i co wazne nie panikuje jak kibice Realu, on swoje osiągnie
Zdajesz sobie sprawe z tego ile już razy Mourinho grał z Barceloną? wnioski to można wyciągać po pierwszym meczu a nie po kolejnej porażce z rzędu . Mourinho wyciągał już wnioski pewnie ze 200 razy , tyle tylko że mało mu to daje bo to nie On gra na boisku tylko jego piłkarze a ci nie wiedzą co się dzieje kiedy grają z Barceloną . Jedyne w czym dobry jest Real to skuteczne obijanie lamusów z dołu tabeli , trzeba przyznać że utrzymują koncentracje i nie tracą głupio punktów jak Barcelona , ale chyba każdy normalny człowiek widzi jaka jest różnica między obiema drużynami w bezpośrednim starciu , pomoc Realu w porównaniu z pomocą Barcelony wygląda komicznie , obrona nie wiele lepiej , atak Barcelony przeżywa teraz trudne chwile , ale jeden Messi robi taką różnice że brak Villi i Pedro w formie jest dużo mniej widoczny . Straszne debilizmy prawisz , nie są gorsi (ba! nawet są "mocniejsi"
a dostają w dupe przy każdej okacji , dziwny zbieg okoliczności , aha zapomniałem że mają kompleks Barcelony i dlatego nie wygrywają (mimo że są lepsi) ???? .