Grupa H [POLSKA, Senegal, Kolumbia, Japonia]

[adamo80]

Adam80 a czego ty oczekiwales od Lewandowskiego ze bedzie cofal sie do obrony dostawal pilke prosta od cionka albo pazdana i przez cale boisko cisna mijajac senegalczykow i pakujac bramk? .

Tak - dokładnie, jak się jest wybitnym piłkarzem i gra w zespole takim jak Polska trzeba tak robić. Ile razy dokładnie tak robił Messi w Argentynie. Nawet teraz właśnie kiedy oglądam Rosja - Egipt - Salah rozpoczyna wiele rajdów z połowy boiska. Ja wiem, że to jest bardzo trudne, ale to właśnie odróżnia geniuszy od piłkarzy bardzo dobrych, którzy są świetnymi napastnikami, ale żyją tylko i wyłącznie z podań.

 

[murzyn30]

Ranking fair Play czyli liczba żółtych kartek .czerwonych kartek

 

[kfjatek]

Ja mam over 3,5 kartek po 1,50

Mój Boże, jeszcze z podatkiem.
Co do meczu. Słabizna. Przede wszystkim mentalnie, choć fizycznie też. Milik nie ma prawa wyjść w podstawie na Kolumbie. O dziwo zdecydowanie poniżej swojego poziomu Piszczek. Zawiódł Zieliński. Wolałbym dziś Góralskiego z Krychowiakiem, a Zielińskiego wyżej zamiast Milika i mam nadzieję, że tak wyjdziemy na Kolumbię. Szkoda Bednarka, dobry chłopak i oprócz tej feralnej sytuacji zagrał fajne zawody.
Tak jak pisałem, nie wiem na jakiej podstawie byliśmy faworytem?
Senegal moim zdaniem mocno przeciętnie, choć bramek raczej dużo tu tracić nie będą.

 

[rogue]

Nie wiem na serio czym Nawałka się kierował w wyborze skład... Kto tu miał kreować? Krychowiak nie jest rozgrywającym i nigdy nie będzie, Zielu też traci swoją wartość grając tak głęboko. Czemu nie wystawił Linettego... Milik to chyba ma jakąś teczkę na Nawałkę bo innego wyjścia nie widzę.

 

[madman01]

Ściągnąć Milika i Krychowiaka, w środku zagrać Linettym i Góralskim, a jednym napastnikiem z przodu którego będzie wspierał Zieliński I boczni pomocnicy m.in Grosicki, innego wyjścia nie widze Krychowiak na ten moment się nie nadaje do kadry

 

[dx2]

Dopoki Wojscieh Szczesny bedzie podstawowym bramkarzem to my nigdy nic nie ugramy.
Zawsze jakis cudem gdy cos sie wydarzy to on w to jest zamieszany, niby tu wina, tam wina, a on zawsze w tym wszystkim jest. Ilosc przypadkow cos zbyt duza. Ostatnio Szczesny wypadl na ostatnich mistrzostwach Europy i wynik byl.
Od razu przypomnial mi sie mecz Polska-Grecja z Euro i popisy Szczesnego. Ale co tam, wazne ze jest rezerwowym bramkarzem Juventusu.

 

[madman01]

Dopoki Wojscieh Szczesny bedzie podstawowym bramkarzem to my nigdy nic nie ugramy.
Zawsze jakis cudem gdy cos sie wydarzy to on w to jest zamieszany, niby tu wina, tam wina, a on zawsze w tym wszystkim jest. Ilosc przypadkow cos zbyt duza. Ostatnio Szczesny wypadl na ostatnich mistrzostwach Europy i wynik byl.
Od razu przypomnial mi sie mecz Polska-Grecja z Euro i popisy Szczesnego. Ale co tam, wazne ze jest rezerwowym bramkarzem Juventusu.

A czy wojtek zawinił przy jakiejś bramce? Przy 1 bramce nie miał szans bo był rykoszet, a przy drugiej zawinił Krychowiak i Bednarek

 

[dx2]

Tak, zawinil przy drugiej bramce.
Własnie to odroznia wielkich bramkarzy od tych małych, że na wielkich imprezach widza wiecej i przewiduja wiecej. Szczesny na poziomie reprezentacyjnym na imprezach mistrozwskich sie po prostu nie sprawdza i taka jest prawda.
Gwarantuje ci, ze taki Neuer albo inny wielki bramkarz by dawno ta sytuacje przeczytal jak na dloni i ruszyl na zaboj. O to wlasnie chodzi, ze na poziomie reprezentacyjnym w mistrzostwach swiata czy Europy wielcy bramkarze widza wszystko i dyryguja wlasciwie obrona.
A element komunikacji na linii "bramkarz-obroncy" to juz nie jest wazny u dobrych bramkarzy???
Boisko to nie klasztor Shaolin, gdzie cisza jest cnota. Komunikacja miedzy zaowdnikami to jest kluczowy element w taktyce od pilki podworkowej po zawodowa.
U Szczesnego jest za duzo tych wpadek jak przychodza Mistrzostwa Swiata albo Europy (juz nie wspominam o tej Grecji). Reasumujac, tak Szczesny jest wspolwinny utraty gola. I tutaj trzeba abyc obiektywnym, a nie owijac w bawelne.

 

[madman01]

Tak, zawinil przy drugiej bramce.
Własnie to odroznia wielkich bramkarzy od tych małych, że na wielkich imprezach widza wiecej i przewiduja wiecej. Szczesny na poziomie reprezentacyjnym na imprezach mistrozwskich sie po prostu nie sprawdza i taka jest prawda.
Gwarantuje ci, ze taki Neuer albo inny wielki bramkarz by dawno ta sytuacje przeczytal jak na dloni i ruszyl na zaboj. O to wlasnie chodzi, ze na poziomie reprezentacyjnych w mistrozstwach wielcy bramkarze widza wszytsko. U Szczesnego jest za duzo tych wpadek jak przychodza Mistrzostwa Swiata albo Europy (juz nie wspominam o tej Grecji). Reasumujac, tak Szczesny jest wspolwinny utraty gola. I tutaj trzbe abyc obiektywnym, a nie owijac w bawelne.

Weź sie nie kompromituj, widziałeś wogóle ten mecz, piłka była prawie na połowie boiska i Szczęsny miał wybiec i zdążyć wybić piłkę, gdzie piłka należała do Bednarka ktory po zlym podaniu Krychowiaka nie wiedzial co z nią zrobić, gwarantuje ci że Fabiański by nawet sie nie ruszył z bramki a efekt byłby taki sam

 

[19dzik91]

Adam80 ale zwroc uwage na to ze Lewandowski nie jest typem zawodnika jak Messi. To jest napastnik konczacy, musi dostac fajna pilke a dzis takich nie mial. Zreszta byl dobrze obstawiany. Nasi nie mieli pomyslu tylko dlugie pilki i oczekiwanie na dobra wrzutke. A wrzutki to takie troche granie na farta.

 

[dx2]

Powtorze raz jeszcze i na tym zakoncze:
A element komunikacji na linii "bramkarz-obroncy" to juz nie jest wazny u dobrych bramkarzy???
Boisko to nie klasztor Shaolin, gdzie cisza jest cnota. Komunikacja miedzy zawodnikami to jest kluczowy element w taktyce od pilki podworkowej po zawodowa.
To wlasnie odroznai klasowych bramkarzy od przecietnych.
Ale lepiej miec klapki na oczach i powtarzac sobie, ze jest dobrze. Po co obiektywizm jak zawsze mozna upiekszac rzeczywistosc. Bez odbioru.
Nastepnym razem znowu jak Szczesny przy jakiejs spornej sytuacji sie pojawi, to znowu powiesz, ze to wszystko jeden wielki zbieg okolicznosci. Pewnie caly swiat jest tez jednym wielkim zbiegiem okolicznosci. Pogratulowac obiektywizmu.

P.S. To nie jest "Wojtek" to jest Wojciech Szczesny, dorosly czlowiek, profesjonalny pilkarz, majacy kontrakt i tak zarabiajacy na zycie. Tak samo to nie Robercik, Kubus, Jasiu, Arus ani Grzesiu. To zawodowi pilkarze, ktorzy za swoja prace biora pieniadze i polecam podejsc do tego z obiektywnie dystansem, a nie z jakimis sentymentalnymi przeslankami.

 

[danonxpl]

Oj czerwono od minusów kilka stron wcześniej. Jak zwykle, kiedy chodzi o narodową reprezentację emocje biorą górę, a kiedy mówiłem o napompowanym sterowcu i o uspokojeniu emocji, czytałem o januszowaniu, bo przecież trzeba się cieszyć, rozpalić ognisko i skakać dookoła.
Co do meczu: miesiące przygotowań, rozkładanie przeciwników na czynniki pierwsze i do 0:2 podajemy między obrońcamimbo nie jesteśmy w stanie przejść 30 metra na połowie przeciwnika, wielce zaskoczeni że Senegal postawił zasieki i gra z kontry na ultra szybkich skrzydłowych. Podobał mi się Mane, który będąc gwiazdą zespołu schował dumę do kieszeni (w odróżnieniu do Neymara) i grał dla drużyny: nie przetrzymywał piłki, nie dryblował bez sensu, uspokajał grę przy 1:2. Taktycznie Senegalczycy nas zmiażdżyli chociaż grają to samo od dawna, tego nie rozumiem...
A Polacy... Oni potrafią grać, co udowodnili nieraz. Może potrzebny był zimny prysznic. Mam tylko jeden wielki żal: do Milika, ten człowiek jest tak irytujący, że nawet te kilka goli strzelonych w reprezentacji tego nie przysłonią. Dzisiaj 3 szanse w przeciągu kilku minut na wyjście z kontrą a on w środku dwa razy strata + raz podanie do tyłu na 'uspokojenie' przy 0:1. Glikson, Bednarek i Pazdan, pewnie Nawałka zagra te 352 i jedziemy z Kolumbią, bo w takiej formie jest do ogrania.

 

[noobisticated]

:
A element komunikacji na linii "bramkarz-obroncy" to juz nie jest wazny u dobrych bramkarzy???
Boisko to nie klasztor Shaolin, gdzie cisza jest cnota. Komunikacja miedzy zawodnikami to jest kluczowy element w taktyce od pilki podworkowej po zawodowa.

Twoje argumenty nie staną się bardziej merytoryczne przy pogrubionej czcionce. Tutaj nie było żadnej winy jeśli chodzi o komunikacje bramkarz-obrońca. Pierwsza rzecz to wybicie Krychy dosyć niefortunne. Następnie Bednarek nie ogarną sytuacji z Niangiem i pomimo, iż był bliżej piłki to stracił tę przewagę po zagapieniu się. Wyraźnie to widać. Szczęsny jest ostatnim graczem którego możesz winić za stratę niniejszej bramki, zatem daruj sobie te astrologiczne bzdury, że jak jest Szczęsny to będzie źle.

 

[mafia66]

Ja też uważam że zawalił drugą bramkę po części Szczęsny wyszedł i się minął z piłka, źle wyliczył odległość i murzyn miał pustą bramkę, pewnie na takiej szybkości i tak by minął bramkarza i strzelił. Ale kto wie co by było gdyby??.Mecz bez jaj, próbował szarpać Grosik i Rybus. Dobra zmiana Kownackiego chłopak cze grać.Reszta słabo ???? Musimy wygrać oba mecze nie ma tu miejsca na jakieś inne kalkulacje

 

[lubuszanin]

Moje zdanie jest krótkie.Na szczaw Kryche,dziwi mnie postawa Nawalki .Za zasługi czy rada starszych działa w drużynie i trzymają go przy korycie.Taki WBA się na nim poznał i nie chcą go u siebie.Wraca do PSG i bedzie walczył o miejsce w składzie:cwl::cwl ???? la mnie era tego kopacza minęła:bandit::time:

 

[5xharoldx5]

Przegraliśmy, ale jedno jest pocieszające- faworyt grupy Kolumbia też przegrała. To daje nam jeszcze naprawdę dobre szanse na awans. Całkiem możliwe, że remis z Kolumbią i wygrana z Japonią nam ten awans dadzą. Jeśli zremisujemy z Kolumbią, to będziemy mieli z nimi korespondencyjny pojedynek w trzecim meczu i trochę łatwiejszego rywala. Ważne, żeby Japonia nie wygrała z Senegalem, bo wtedy będzie problem. Wygląda na to, że najlepszy będzie podział punktów w meczu Japonia-Senegal.

 

[sumada90]

Moje zdanie jest krótkie.Na szczaw Kryche,dziwi mnie postawa Nawalki .Za zasługi czy rada starszych działa w drużynie i trzymają go przy korycie.Taki WBA się na nim poznał i nie chcą go u siebie.Wraca do PSG i bedzie walczył o miejsce w składzie:cwl::cwl ???? la mnie era tego kopacza minęła:bandit::time:

Kto miałby grać zamiast Krychowiaka? Nawet w gorszej dyspozycji nie ma konkurencji na swojej pozycji w reprezentacji (chociaż moim zdaniem zagrał na tle całej drużyny nieźle). Kto jest w stanie grę w defensywie połączyć z jako takim wyprowadzaniem akcji, z umiejętnością włączenia się do akcji ofensywnej czy asekuracją? Góralski jest dobry w defensywie ale braki ma w ofensywie, Linetty w reprezentacji nie zagrał chyba jeszcze spotkania na swoim możliwym poziomie. Plus chyba najważniejsze - w środku musi być lider. Tylko Krychowiak ma charyzmę, żeby takim być na ten moment w składzie. Linetty do tej pory pokazał, że takim nie jest i nie zanosi się, żeby nagle miał się stać. Jak gra to zawsze schowany, nigdy nie bierze na siebie odpowiedzialności za grę. Góralski to wojownik i jego zadania byłyby całkiem inne niż Krychowiaka.
Problemem dziś przede wszystkim była taktyka na ten mecz, co ładnie w kolejnym poście opisał w skrócie paozo . Wymiana całego środka pola na mecz z Kolumbią nie spowoduje, że nagle zaczniemy grać lepiej. Po prostu dzisiaj nie mieliśmy prawa grać środkiem, bo z fizyczną grą Senegalu nie mieliśmy szans.

 

[paozo]

Niestety przegraliśmy w dużej mierze przez błędne decyzje Nawałki...
Dlaczego na wyrośnięty i silny Senegal wychodzi relatywnie niski Cionek zamiast wysokiego Bednarka?
Dlaczego wychodzi Milik i gramy jakimś dziwnym ustawieniem 4-3-3 czy może 4-3-1-2? Kiedy ostatnio razem grali Zieliński z Milikiem i Lewandowskim?
Dlaczego w przerwie, w chwili kiedy przegrywamy, za pomocnika wchodzi obrońca?
ME 2 lata temu i praktycznie całe eliminacje do MŚ rozegraliśmy klasycznym 4-4-2 (4-4-1-1). I co? Były wyniki? Naprawdę nie rozumiem po co było to kombinowanie dzisiaj... Ogromna dziura w środku pomiędzy Krychowiakiem i Zielińskim, a w efekcie brak jakichkolwiek podań do napastników. Lewandowski jak już miał piłkę to od razu podwajany czy potrajany (czego należało się spodziewać) ale nie miał do kogo odgrywać...
Mam tylko nadzieję, ze wyciągniemy wnioski i z Kolumbią będzie to wyglądać inaczej. Szanse na wyjście z grupy nadal są spore. Teoretycznie może dojść nawet do tego, że wszystkie drużyny będą miały na koniec po 4pkt. I w kontekście tego może się okazać, że bramka Krychy była bezcenna.

 

[drif]

Powtorze raz jeszcze i na tym zakoncze:
A element komunikacji na linii "bramkarz-obroncy" to juz nie jest wazny u dobrych bramkarzy???
Boisko to nie klasztor Shaolin, gdzie cisza jest cnota. Komunikacja miedzy zawodnikami to jest kluczowy element w taktyce od pilki podworkowej po zawodowa.
To wlasnie odroznai klasowych bramkarzy od przecietnych.
Ale lepiej miec klapki na oczach i powtarzac sobie, ze jest dobrze. Po co obiektywizm jak zawsze mozna upiekszac rzeczywistosc. Bez odbioru.
Nastepnym razem znowu jak Szczesny przy jakiejs spornej sytuacji sie pojawi, to znowu powiesz, ze to wszystko jeden wielki zbieg okolicznosci. Pewnie caly swiat jest tez jednym wielkim zbiegiem okolicznosci. Pogratulowac obiektywizmu.

P.S. To nie jest "Wojtek" to jest Wojciech Szczesny, dorosly czlowiek, profesjonalny pilkarz, majacy kontrakt i tak zarabiajacy na zycie. Tak samo to nie Robercik, Kubus, Jasiu, Arus ani Grzesiu. To zawodowi pilkarze, ktorzy za swoja prace biora pieniadze i polecam podejsc do tego z obiektywnie dystansem, a nie z jakimis sentymentalnymi przeslankami.

Panowie wy... tacy znawcy od pilki i nie przeanalizowaliscie sytuacji dlaczego Wojtek wybieg z bramki... Zobaczcie powtorki, sygnal sedziego glownego do zawodnika na lini bocznej poza boiskiem, i zachowanie a raczej gdzie sie patrzy nasz ostatni obronca przed bramkarzem.
Moim zdaniem Wojtek zrobil co nalezalo bo mial najlepszy przeglad sytuacji boiska i tego co sie dzialo wiec zapewne zobaczyl jak Niang wbiega na pelnym gazie i atakuje tego nieszczesnego loba Krychowiaka. Ale napastnik byl szybszy niestety. Jak by nie wyszedl to bylby sam na sam jak pisze mafia66 . Wtedy mogloby sie skonczyc roznie nie gdybajmy co by bylo gdyby. Zawalil Krychowiak i IMO.

 

[lubuszanin]

Kto miałby grać zamiast Krychowiaka? Nawet w gorszej dyspozycji nie ma konkurencji na swojej pozycji w reprezentacji (chociaż moim zdaniem zagrał na tle całej drużyny nieźle). Kto jest w stanie grę w defensywie połączyć z jako takim wyprowadzaniem akcji, z umiejętnością włączenia się do akcji ofensywnej czy asekuracją? Góralski jest dobry w defensywie ale braki ma w ofensywie, Linetty w reprezentacji nie zagrał chyba jeszcze spotkania na swoim możliwym poziomie. Plus chyba najważniejsze - w środku musi być lider. Tylko Krychowiak ma charyzmę, żeby takim być na ten moment w składzie. Linetty do tej pory pokazał, że takim nie jest i nie zanosi się, żeby nagle miał się stać. Jak gra to zawsze schowany, nigdy nie bierze na siebie odpowiedzialności za grę. Góralski to wojownik i jego zadania byłyby całkiem inne niż Krychowiaka.
Problemem dziś przede wszystkim była taktyka na ten mecz, co ładnie w kolejnym poście opisał w skrócie paozo . Wymiana całego środka pola na mecz z Kolumbią nie spowoduje, że nagle zaczniemy grać lepiej. Po prostu dzisiaj nie mieliśmy prawa grać środkiem, bo z fizyczną grą Senegalu nie mieliśmy szans.

I to jest nasz bol.Dawal bym na mscu Nawalki więcej szans Linettemu.Niech chłopak gra i nabiera pewności siebie.Krycha jest pewny msca u albo mu sie chce albo przechodzi koło meczu