>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Grupa D: Francja, Australia, Dania, Tunezja [22.11-30.11.2022] Typy, Dyskusja, Zakłady długoterminowe

Status
Zamknięty.
successful 2,7M

successful

ModTeam
Członek Załogi
Francja nie wyjdzie z grupy
@7.00 Fuksiarz

1664358822431.png

Myślałem o takim typie już cztery lata temu i w końcu mam możliwość jego zagrania. Jak dotąd mało który bukmacher wystawia kursy na to, kto wyjdzie lub nie wyjdzie z grupy - w zasadzie na ten moment znalazłem go tylko w Fuksiarzu. Swój typ opieram na dwóch płaszczyznach - jedna to tzw. "klątwa mundialu", a druga, to po prostu obecna forma Tricolores, która, mimo wielkich nazwisk w składzie, wcale nie wskazuje na to, że oto przystępują do obrony tytułu.

Dokładnie 20 lat temu, na mundialu w Korei i Japonii, reprezentacja Francji nie wyszła z grupy. I być może nie byłoby to wielkim zaskoczeniem, gdyby nie fakt, że byli jeszcze aktualnymi Mistrzami Świata. Ich występ na azjatyckim mundialu pozostawiał wiele do życzenia. Dość powiedzieć, że nie wygrali ani jednego spotkania, a rywalizację zakończyli z dorobkiem zaledwie jednego punktu i bez zdobyczy bramkowej. W meczu otwarcia przegrali sensacyjnie z Senegalem 0:1. Następnie zremisowali bezbramkowo z Urugwajem grając przez większość spotkania z czerwoną kartką. Wreszcie przegrali z dobrze dysponowanymi Duńczykami (2:0) i w efekcie zakończyli rywalizację grupową na ostatnim miejscu. Tylko trzy zespoły na tamtym mundialu zdobyły mniej punktów.

1664361726561.png

Osiem lat później, w 2010 roku, aktualnym Mistrzem Świata były Włochy. Przez kwalifikacje przeszli jak burza, notując punkty w każdym z dziesięciu spotkań, i osiągając aż sześć punktów przewagi nad drugą Irlandią (która nota bene także nie przegrała meczu). Już pierwszy mecz pokazał, że rywale nie będą ustępować. Na inaugurację Włosi zremisowali 1:1 z Paragwajem. Potem było już tylko gorzej. Drugi mecz to znów remis 1:1, tym razem z dużym underdogiem tego spotkania, Nową Zelandią. Nie dość wtedy - jedyna bramka Włochów padła z rzutu karnego. Nadzieje kibiców jednak nie zgasły - ewentualna wygrana w następnym meczu dałaby pewny awans. I wreszcie przyszło trzecie spotkanie, a więc rywalizacja przeciwko Słowacji. Słowacy po dwóch kolejkach zajmowali ostatnie miejsce z dorobkiem jednego punktu, ale potencjalna wygrana mogła dać im awans z grupy. I tak się też stało. W 73. minucie meczu prowadzili już 2:0. Włosi rzucili się do ataku i zdołali zdobyć dwie bramki, ale Słowacy zaliczyli jeszcze trzecie trafienie. I tak oto aktualny mistrz świata zakończył rywalizację na ostatnim miejscu w grupie, z dorobkiem dwóch punktów.

Mistrzami Świata zostali Hiszpanie, którzy zaledwie dwa lata wcześniej byli też najlepsi na mistrzostwach starego kontynentu.

1664360765998.png
2014 rok to mundial, który miał miejsce w Brazylii, a więc najbardziej utytułowanej narodowej ekipie piłkarskiej w historii. Hiszpanie dość pewnie przeszli przez eliminacje, wygrywając grupę, w której grała również Francja, i nie ponosząc żadnej porażki. Mieli też dość sporo szczęścia w losowaniu grup - trafili na potencjalnie niegroźnych sobie rywali - Holandię, Chile i Australię. Co więcej, byli również aktualnymi mistrzami Europy, a więc z całą pewnością notowani byli jako jeden z faworytów co najmniej do ćwierćfinału. Tymczasem na inaugurację doświadczyli dużej wpadki, przegrywając bardzo wysoko z Holandią (1:5). Co ciekawe, to oni jako pierwsi strzelili gola (z rzutu karnego), ale potem koncert pokazali Holendrzy.

Drugi mecz miał być zmazaniem plamy. Przystąpili do rywalizacji z Chile jako duży faworyt - kursy na ich wygraną kształtowały się na poziomie 1.55. Już w 20. minucie zapachniało sensacją. Eduardo Vargas posłał piłkę do bramki, a jeszcze przed końcem pierwszej połowy jego zespół zaliczył kolejnego gola. W całym meczu Hiszpanie oddali aż dziewięć strzałów na bramkę, ale golkiper Claudio Bravo miał swój wielki dzień i... każdą z nich wybronił. Chile wygrało 2:0 i w tym momencie piłkarze z półwyspu Iberyjskiego pożegnali się z mundialem.

Na otarcie łez zagrali z Australią. Znów byli mocnym faworytem, ale tym razem nie zawiedli. Wysokie zwycięstwo 3:0 pozwoliło im opuścić mundial z twarzą. Ale znowu obrońca tytułu Mistrza Świata nie wyszedł z grupy.

1664361693364.png

Nowym Mistrzem Świata zostały Niemcy, już po raz czwarty w historii, a jednocześnie zostali pierwszą w historii mundialu europejską drużyną, która odniosła triumf na kontynencie amerykańskim. Już wtedy mówiło się o "klątwie mundialu", ale czy ktokolwiek przypuszczał wówczas, że za cztery lata historia znów spłata figla? Sądzę, że nie, biorąc pod uwagę siłę, jaką prezentowali Niemcy w eliminacjach do mundialu 2018.

A siła była to ogromna. Niemcy wygrali pewnie wszystkie dziesięć spotkań, i stracili zaledwie cztery gole. Bilans bramek 43:4 naprawdę robił wrażenie, i wiele wskazywało na to, że będą arcysilni na zbliżającym się mundialu w Rosji. Między lipcem 2016 a marcem 2018 nie odnieśli ani jednej porażki w meczu państwowym, a rozegrali w tym czasie 22 spotkania. I przyszedł czas na mundial, w którym do rywalizacji przystąpili z Meksykiem, Szwecją i Koreą Południową w grupie. Pierwszy mecz, z Meksykiem, sensacyjnie przegrali 0:1 i mimo oddania aż dziewięciu strzałów na bramkę, nie byli w stanie pokonać fenomenalnie broniącego Guillermo Ochoę. W kolejnym meczu mieli za przeciwnika Szwecję. Było nerwowo po pierwszej połowie, bowiem nasi zachodni sąsiedzi przegrywali już jedną bramką. Jednak zdołali podnieść się, i jak na Mistrzów Świata przystało przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dość powiedzieć, że gol na wagę zwycięstwa padł w piątej minucie doliczonego czasu gry!

Zdobyte trzy punkty ze Szwedami pozwoliły im w dalszym ciągu myśleć realnie o awansie. Trzeba było tylko pokonać słabiutką Koreę. Bukmacherzy nie mieli absolutnie żadnych wątpliwości, kto jest faworytem tego spotkania, a kursy na wygraną Azjatów spadały nawet do 15.00. Jasnym było, że Niemcy do ostatnich sił zawalczą o awans i mało kto przypuszczał, że zaliczą wpadkę. Co więcej, Korea Południowa już nie miała o co walczyć, bo dwa pierwsze mecze przegrała. Grali więc jedynie o honor. O tym jak mocno zależało im na tym honorze, przekonaliśmy się 27 czerwca. Gra była bardzo zacięta, ale Niemcy stwarzali więcej sytuacji strzeleckich. Koreańczycy grali brutalnie, a potwierdzeniem tego niech będzie fakt, że w ciągu pierwszych 65 minut ujrzeli aż cztery żółte kartki. Do 90. minuty był bezbramkowy remis i wtedy już wiadomo było, że Niemcy mogą odpaść. Meksyk przegrywał bowiem ze Szwecją i tylko wygrana Niemców mogła wpłynąć na losy w grupie F. W takiej sytuacji każdy miałby po 6 punktów i o awansie decydowałaby tak zwana mała tabela.

Niemcy nacierali, żeby nie dopuścić do remisu, i wraz do akcji wkroczyła Korea. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry Kim Young-gwon posłał piłkę do siatki. Główny arbiter spotkania zarządził VAR, ale po chwili piłkarze cieszyli się ze strzelonej bramki. Trzy minuty później Son Heung-min dorzucił kolejne trafienie do pustej bramki, i oto właśnie pozbawili rywali jakichkolwiek nadziei na pozostanie w turnieju. Tym samym po raz kolejny Mistrz Świata nie wychodzi z grupy i - o zgrozo - kończy rywalizację na ostatnim miejscu.

1664363126509.png

Mistrzem Świata została Francja, po bardzo ciekawym i obfitym w bramki finale przeciwko Chorwacji (4:2). Francuzi zaliczyli jeden remis w regulaminowym czasie gry, a wszystkie pozostałe mecze wygrali. I z całą pewnością trudno jest nam wyrokować, że mogliby zaliczyć podobną wpadkę na zbliżającym się właśnie mundialu w Katarze. Po pierwsze - zespół jest naszpikowany gwiazdami, po drugie - zakończyli kwalifikacje na pierwszym miejscu w grupie wyprzedzając Szwecję, i wreszcie po trzecie - bo już taką jedną wpadkę zaliczyli dwadzieścia lat temu.

Czy zatem "klątwa" jednej drużyny dotyka tylko raz? Cz Francja doświadczy jej ponownie?

Można bawić się w tezy, że historia lubi się powtarzać, ale trzeba myśleć realnie i po prostu spojrzeć na to sprawiedliwymi oczami. A fakty są takie, że Francja... nie prezentuje obecnie wybitnej formy. Rywalizację w Lidze Narodów zakończyli dopiero na 3. miejscu, zostając mocno w tyle za Chorwacją i Danią, i zdobywając zaledwie pięć punktów w sześciu spotkaniach. Odnieśli zwycięstwo u siebie 2:0 ze słabą Austrią, a we wszystkich pozostałych meczach pogubili punkty. Francuzi regularnie w każdym ze spotkań oddawali po kilka celnych strzałów, ale były one na tyle niegroźne, że nie decydowały o golach. W rezultacie zdobyli tylko pięć goli, i tylko Anglicy w dywizji A odnotowali ich mniej.

Być może to za wcześnie żeby mówić o wielkim kryzysie francuskiej piłki, ale jednego możemy być pewni. Zespół może mówić o dużej niepewności przed mundialem, a to niekoniecznie musi sprzyjać dobrej grze. Mało tego - mają w grupie Danię - tę samą Danię, z którą przegrali rywalizację grupową zarówno na mundialu w 2002 roku, jak i obecnie w Lidze Narodów. Do tego dochodzi rywalizacja z Tunezją i Australią, które to ekipy pokazały się w ostatnim czasie z bardzo dobrej strony. Tunezja wygrała aż 3:0 z Japonią w meczu, w którym była mocnym underdogiem. Australia zaś odnotowuje właśnie świetną passę pięciu zwycięskich spotkań (w tym jedno po karnych przeciwko Peru jako ostatni akcent w drodze na mundial). Kurs na wyjście Tricolores z grupy wynosi 1.10, co wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia takiego właśnie zdarzenia. Ale w piłce nic nie jest oczywiste, i biorąc pod uwagę wszystkie wymienione wyżej aspekty, uważam, że szanse na opuszczenie mundialu przez Francję już po fazie grupowej jest wyższe, niż wprost wskazuje na to kurs.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +3686
S 32,1K

sobolekk

Użytkownik
Ostatnie miejsce w grupie - Typ Australi kurs 2,25
Na wstępie możemy wykluczyć z walki o ostatnie miejsce Danię i Francję. Szansę na utratę przez nich jakichkolwiek punktów (oprócz meczu między sobą) uważam za bardzo marginalną. Na placu gry zostają nam więc Tunezja oraz Australia.
Analizę podzielę na dwa argumenty
1. Tunezja to zespół Afrykański. Takie zespoły tracą zwykle stosunkowo mało bramek, grają bardzo zachowawczy futbol. Nie licząc ostatniego meczu z Brazylią to przez 7 meczy nie stracili ani jednej bramki. Wiadomo, że rywale to nie była żadna czołówka światowa ale jednak... Za to Australia (mimo iż akurat w ostatnim czasie tego tak nie widać ) to całkiem inna mentalność piłkarska. Chyba każdy kto kiedyś bawił się w bukmacherkę pamięta jak x lat temu grało się overki w australijskiej lidze :D Mamy już trochę inne czasy ale wciąż uważam że defensywa Australijczyków będzie mogła być bardzo mocno porozbijana w meczach z Danią i Francją. To z kolei może przeważyć szalę 3 miejsca w grupie w przypadku remisu między Tunezją a Australią bo uważam że od Francji i Danii to Australia może oberwać znacznie większą ilość bramek psując sobie bardzo bilans bramkowy.
2. Nawet pomijając argument numer jeden to Tunezja już w tym roku pokonywała Chille i Japonię , za to Australia jak już dostawała ciut poważniejszego przeciwnika to przegrywała (Japonia , Arabia). W bezpośrednim meczu Tunezja vs Australia to wręcz uważam że Tunezja będzie lekkim faworytem a jak dołożymy do tego argument nr 1 i dobra obronę Tunezji to Remis jest może i najbardziej prawdopodobny.

Kurs warty gry
 
Otrzymane punkty reputacji: +171
arass1 407,7K

arass1

Użytkownik
Poznaliśmy już 26 osobową kadrę Australii na Mistrzostwa Świata w Katarze. Prezentuje się ona następująco:

314614532_10160729707817028_299393240966811758_n.jpg
 
Otrzymane punkty reputacji: +1984
qowalsky6 1,3M

qowalsky6

Znawca A-League
Poznaliśmy już 26 osobową kadrę Australii na Mistrzostwa Świata w Katarze. Prezentuje się ona następująco:

Pokaż załącznik 22990
Nie obyło się bez kontrowersji, Arnold bierze odpowiedzialność za swoje wybory. Moim skromnym zdaniem to jedna z najslabszych wersji Socceroos, ledwo się przepchali do Mundialu. Czy tez zespół odpali? Dopóki pilka w grze zawsze jest szansa...
 
Otrzymane punkty reputacji: +1366
successful 2,7M

successful

ModTeam
Członek Załogi
Historia napisała piękny scenariusz i oto potwierdzono oficjalnie, że Christian Eriksen jedzie na mundial. Na zeszłorocznym Euro podczas spotkania z Finlandią doznał ataku serca, po czym pauzował od gry ponad pół roku. Zaś w tym miesiącu będzie walczył o najwyższe trofeum [ KLIK ]. Osobiście trzymam kciuki, aby Duńczycy wyszli z grupy i dotarli co najmniej do ćwierćfinału.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1515
arass1 407,7K

arass1

Użytkownik
Didier Deschamps ogłosił skład reprezentacji Francji na mundial w Katarze.

BRAMKARZE: Hugo Lloris (Tottenham), Steve Mandanda (Stade Rennais), Alphonse Areola (West Ham United).

OBROŃCY: Ibrahima Konaté (Liverpool FC), Lucas Hernandez (Bayern Monachium), Dayot Upamecano (Bayern Monachium), William Saliba (Arsenal), Presnel Kimpembe (Paris Saint-Germain), Raphaël Varane (Manchester United), Théo Hernandez (AC Milan), Benjamin Pavard (Bayern Monachium), Jules Kounde (FC Barcelona).

POMOCNICY: Jordan Veretout (Olympique Marsylia), Adrien Rabiot (Juventus), Aurelien Tchouaméni (Real Madryt), Eduardo Camavinga (Real Madryt), Youssouf Fofana (AS Monaco), Mattéo Guendouzi (Olympique Marsylia).

NAPASTNICY: Antoine Griezmann (Atletico Madryt), Kylian Mbappé (Paris Saint-Germain), Karim Benzema (Real Madryt), Olivier Giroud (AC Milan), Ousmane Dembélé (FC Barcelona), Kingsley Coman (Bayern Monachium), Christopher Nkunku (RB Lipsk).

FhJOHPvXgAAaocZ.jpg
 
L 2,2M

lucaxx95

Mistrz Typów Dnia 2023
Francja - Australia, Francja strzeli w obu połowach, @1.85 BETCLIC

Francja to jeden z potencjalnych kandydatów do końcowego triumfu. Trudno się temu dziwić zważywszy na ich potężny potencjał ofensywny i takie nazwiska jak Mbappe, Dembele czy Griezmann. W przypadku Australii trudno mówić o wielkich gwiazdach, raczej kilku weteranów, których można kojarzyć z innych imprez jak np. Mooy. Myślę że Trójkolorowi od pierwszych minut ruszą na swoich rywali i po prostu zdobędą gole w każdej z połów. Jeśli nic nadzwyczajnego się nie wydarzy, to Francuzi powinni wystąpić w optymalnym składzie.
 
S 12,9K

severin

Użytkownik
DANIA - TUNEZJA - typ. Tunezja liczba goli +0,5 - @1,97 FORTUNA

Każde MŚ przynoszą niespodzianki i niespodziewane wyniki. Tutaj myślę, że będzie bramka dla Tunezji choć Dania powinna to wygrać, ale ze stratą co najmniej jednej bramki. Bardzo duży kurs na bramkę "Orłów Kartaginy" i myślę, że wart zagrania. Tunezja, aby myśleć o wyjściu z grupy musi się postawić Danii i myśleć o strzelaniu bramek. Inaczej będzie klasyczne mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor. Na ostatnich MŚ w 2018 umieli postawić się Anglii tracąc bramkę na 2-1 w doliczonym czasie gry oraz wygrać z Panamą. Myślę, że i tym razem zagrają z przekonaniem o własnych umiejętnościach.
 
Ostatnia edycja:
typerskoki 674,4K

typerskoki

Ekstraklasa Expert
Członek Załogi
Dania - Tunezja @ Dania wygra i poniżej 3,5 gola @ 1,97 @ Fortuna
Dania, obok Serbii jest moim Czarnym Koniem tego turnieju. Typuje, że wyjdą sensacyjnie z pierwszego miejsca w grupie tym samym układając sobie znacznie lepszą drabinkę. Duńczycy po świetnym Euro w zeszłym roku nie spuszczają z tonu i przeszli jak burza Eliminacje oraz mocno mieszają w Lidze Narodów. Jest to pierwszy mecz w grupie Duńczyków i wygrana jest konieczna by myśleć o spokojnym wyjściu z grupy oraz o walce o jej wygranie (gra idzie prawdopodobnie o uniknięcie faworyzowanej Argentyny w 1/8 finału). Zatem wygrana dla Duńczyków jest bardzo istotna. Czysta jedynka średnio się opłaca (niski kurs - co pokazuje wysokie prawdopodobieństwo wejścia zakładu). Dlatego gram to w układzie, że Dania wygra i będzie poniżej 3,5 gola. Tunezja słynie z gry ultradefensywnej, szczególnie że nie jest faworytem. Myślę, że nikt w Tunezji nie myśli o wyjściu z grupy. Ale jak się będą dzielnie bronić i nisko przegrywać z Francją i Danią to ich występ zostanie uznany za sukces. Spodziewam się wyniku max 2-0. 1-0/2-1 także możliwe. Wszystkie te wyniki pokyrwają ten typ
 
Otrzymane punkty reputacji: +100
typerskoki 674,4K

typerskoki

Ekstraklasa Expert
Członek Załogi
Francja - Australia @ liczba goli Francji : over 2,5 @ 2,14 @ STS
Francja ostatnio kompletnie bez formy, ostatnie wyniki nie napawają optymizmem i uważam, że klątwa obrońców tytułu zostanie powstrzymana. Może nie do tego stopnia, że nie wyjdą z grupy ale okażą się wielkim rozczarowaniem. Zanim jednak zanotują wpadki, grają na otwarcie z moim zdaniem chyba najsłabszą drużyną Mundialu (poza Katarem, ale ten jako gospodarz może ugrać jakiś punkt). Australia ledwo przeszła eliminacje w swojej słabej strefie. Spisywała się mocno poniżej oczekiwać. Próżno w składzie szukać dobrych piłkarzy lub dobrej taktyki jak jest w przypadku innych drużyn na tych mistrzostwach, które słabszy skład nadrabiają solidnymi rozwiązaniami taktycznymi. No i uważam, że Francja będzie chciała udowodnić w tym meczu, że słabsza forma to już historia i nabrać wiatru w żagle i może sobie zafundować wynik w stylu 3-0/4-1. Docelowo spodziewam się później tak czy siak problemów Trójkolorowych, ale ten pierwszy mecz stawiam na chęć pokazu siły.
 
M 34,9K

Matibet843

Użytkownik
Dania:
Over 4,5pkt @ 1,60

Francja
Under 7,5pkt @ 1,39

Fortuna


Dość łatwa grupa dla Europejskich drużyn. I dobrze się 3/4 tutaj drużyn znają, bo 4 lata temu była prawie identyczna grupa. Tym razem zamiast Peru jest Tunezja. Francuzi są dalecy od optymalnej formy więc to jedno potknięcie w grupie na pewno im się przytrafi. Duńczycy w ostatnich latach pokazali jak się gra z Francuzami i tym razem powinno być podobnie. Na papierze może to trójkolorowi są faworytami, ale formą ostatnio nie grzeszą. Duńczycy też powinni sobie spokojnie 5 pkt wbić dwa remisy jeden win to min. jakie widzę.
 
arass1 407,7K

arass1

Użytkownik
Christopher Nkunku odniósł kontuzję podczas treningu i wypada ze składu francuskiej kadry. W środę poznamy jego zastępcę.

Edit:
Wybór padł na Kolo Muaniego, piłkarza Eintrachtu Frankfurt.
 
Ostatnia edycja:
O 357,6K

ogon_w44

Typer
Francja - Australia
Typ: Francja z handicapem -1.5 ( Francja wygra minimum 2 bramkami)
kurs: 1.75
Superbet


Nie wiem co by się musiało stać żeby to nie weszło. Australia to w sumie poza Katarem największe ogórki tego mundialu. Skład mają cieniutki. Tak jak pisał kolega wyżej Australia ledwo przeszła kwalifikacje w swojej słabej strefie, to też trochę mówi o ich poziomie.
Francja może i ostatnio miała słabsze mecze, ale uważam, że na MŚ pokażą znacznie ładniejsza i bardziej efektowna grę . Pierwszy mecz grają z Australia, czyli największym w teorii dostarczycielem punktów w tej grupie. Uważam że Francuzi strzela w tym meczu kilka bramek. Grałbym nawet odważniejsze handicapy, ale powstrzymam się przed tym na wypadek gdyby Francuzi grali minimalistycznie .
Najbardziej prawdopodobne jest dla mnie tutaj coś typu 3:0 . Uważam, że Francuzi od początku pokażą klasę.
 
kacper091097 267,6K

kacper091097

Typer Ligi Mistrzów
Dania - Tunezja
1
@1.50
Fortuna
Dania pokazała na ostatnim turnieju, że ich obecne pokolenie piłkarzy stać na sporo i jeśli na boisku ponownie zobaczymy zespół, a nie zlepek indywidualności to i na MŚ nie będzie źle i w 4-5 meczach Danię zobaczymy. Praktycznie w każdej formacji jest minimum jeden bardzo mocny punkt (Schmeichel, Eriksen, Christensen). W Lidze Narodów poza meczami z Chorwacją Duńczycy pokazali się bardzo dobrze zostawiając w tyle choćby Francję. Zespół tracił mniej niż bramkę na mecz, więc jak najbardziej można liczyć, że z Tunezją są w stanie zagrać na zero z tyłu. A z przodu zawsze powinno coś wpaść z takim rozgrywającym jak Eriksen. Co prawda nie ma jednego napastnika, który wyrasta ponad resztę i będzie pewniakiem do pierwszego składu na mundialowe spotkania, ale są to zawodnicy z dobrych klubów, którzy solidny poziom prezentują. Wygrana jest tu jak najbardziej realna, ponieważ w tej grupie wydaje się, że europejskie drużyny odstają od reszty.
 
O 357,6K

ogon_w44

Typer
Dania- Tunezja
Powyżej 2.5 kartek w meczu
1.65 Superbet


Niska linia i duży kurs, to mi się podoba i ja w to wejdę. Nie uważam żeby ten mecz miałby być spacerkiem dla Dani jak to się niektórym wydaje. Tunezja to egzotyczna drużyna i uważam, że Dania może mieć z nimi problem. Tunezja wygrywala mecze towarzyskie z Chile, Iranem , Japonia. Udało im się też strzelić bramkę Brazyli. Uważam, że Dania będzie miała problem i mecz długo będzie na styku . Na boisku powinniśmy zobaczyć wobec tego sporo nerwowości i fauli . Ja tu widzę kartki z obu stron, a ta linia po takim kursie to dla mnie bajka .
 
zibi16 1,6M

zibi16

Moderator
Członek Załogi
Francja - Australia

Najpierw Nkunku a teraz Karim - duże osłabienia we Francji a przypomnijmy, że jeszcze przed mundialem wiadomo było, że Kante, Pogba, Kimpembe nie wykurują się. Czy to utrudni Francji na wygranie z Australią? Uważam, że nie. Może w kolejnych fazach turnieju odbije się to czkawką.
Australię uważam za jedną ze słabszych ekip na turnieju, trener wziął piłkarzy mało doświadczonych a gwiazdą zespołu wydaje się być jedynie Hrustic.
Liczę, że Francja pokona Australią co najmniej 2 bramkami.

Francja -1 1,85

Dania - Tunezja

Dania podchodzi do tego spotkania jako mocny faworyt jednak czy to będzie aż tak łatwe spotkanie? Uważam, że Tunezja w tym meczu zrobi wszystko aby nie stracić gola i przez większość meczu będą się bronić. Dania od kilku lat może się podobać, zwłaszcza po ostatnim Euro i ta fala jest do tej pory.
Dania nie ma w swoim składzie gwiazd ale mają kolektyw.
Stawiam na zwycięstwo Danii jednak uważam, że w tym meczu nie zobaczymy wiele bramek.

Dania 1,53​
 
Ostatnia edycja:
successful 2,7M

successful

ModTeam
Członek Załogi
Dania - Tunezja
Dania strzeli w 1. połowie
@1.77 Fortuna

Dla mnie Dania jest głównym faworytem do wyjścia z grupy, odważyłbym się nawet powiedzieć, że ma bardzo duże szanse zakończyć rywalizację wyżej od Francji. Poukładany zespół z wysokim morale, tym bardziej nasilonym, że do kadry wrócił trzydziestoletni Christian Eriksen, który zresztą strzelił gola przeciwko Chorwacji w Lidze Narodów. Jeśli zaś chodzi o samą Ligę Narodów, to ich występ można uznać za udany. Nie ma się zresztą czemu dziwić. Półtora roku temu na Euro doszli do półfinału i byli o włos od finału, ale kwadrans przed końcem dogrywki Anglicy zdobyli zwycięskiego gola. W eliminacjach do Mistrzostw Świata wygrali 9 spośród 10 spotkań, tracąc w sumie zaledwie trzy gole. Myślę, że są w stanie pokazać siłę na tym mundialu, a pierwszym krokiem do tego niech będzie zdobyta bramka w pierwszej odsłonie spotkania przeciwko Tunezji.
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom