Panowie, pomóżcie bo mam spory dylemat.
Islandia over 1,5 bramki w turnieju zamyka mi całkiem spory kupon, no i po wczorajszym meczu zacząłem się poważnie zastanawiać nad kontrą. Moje rozumowanie przed mistrzostwami było stosunkowo proste: grupa wyrównana, każdy może wygrać z każdym, dlatego nawet zajmując ostatnie miejsce w grupie Islandczycy powinni te dwie bramki strzelić, tym bardziej że na ostatnim Euro strzelili 4 bramki i potem dorzucili kolejne 4 w play-offach. Zaczęło się dobrze, od gola z Argentyną, ale oglądając Islandczyków wczoraj mam wątpliwości, czy dadzą radzę strzelić cokolwiek Chorwacji. Od 60. minuty oddychali rękawami i w żaden sposób nie byli w stanie realnie zagrozić bramce Nigerii. Karny był totalnie z dupy, po prostu głupi błąd popełnił Tyronne Ebuehi, a ostatecznie nawet tego nie potrafili wykorzystać...
Jeśli chodzi teraz o mecz z Chorwacją to po pierwsze nie wierzę w żadną ustawkę mającą na celu wyeliminowanie Argentyny. Jeszcze gdyby sytuacja w grupie była inna, czyli gdyby
Islandia wygrała to może zagraliby na remis, ale teraz nie ma takiej opcji. Nie podłożą się Islandii, ponieważ HIPOTETYCZNIE mogliby przez to stracić pierwsze miejsce, albo nawet mogłoby nie przynieść to żadnego pożytku przy wysokiej wygranej Argentyny. Czy zatem Islandczycy w normalny sposób są w stanie strzelić w tym meczu gola? Pewnie tak, z tym że Chorwaci cel będą mieli stosunkowo prosty: nie zmęczyć się i nie złapać kontuzji. Czyli ja tu widzę spokojne rozgrywanie piłki przez Modricia i Rakiticia i w rozrachunku 0-0 po nudnych i wolnych 90 minutach meczu. Nie wyjdzie nagle Chorwacja rezerwami, bo rytm meczowy jest bardzo ważny, a przecież nie grają co 2 dni, tylko mają teraz niemal tygodniową przerwę.
Islandia - Chorwacja
1. drużyna strzeli gola?
Typ: NIE
Kurs: 2.65
STS
Biorąc pod uwagę kurs na pierwotnym kuponie (5.31) wychodzi całkiem sensowny sure bet, no ale jeszcze nie podjąłem ostatecznej decyzji. Co o tym sądzicie? Strzelą jakiegoś gola Chorwatom?