Grupa B - Hiszpania, Holandia, Chile, Australia

[adamo80]

Hiszpania - Chile
Hiszpania i powyżej 2,5 gola kurs: 2,10 buk: bah (edit//szacun dla wszystkich grających na Chile, dzisiejszy mecz dużo mnie nauczył, to moja największa pomyłka czyli pewność i stawka na coś co było odwrotne w całym ubiegającym sezonie)
Hiszpania AH:-0,5,-1 kurs: 1,88 buk: Unibet (pograne wczesniej, dzisiaj kurs: 1,68)
Hiszpania EH: -2 kurs: 4,25 kurs: bah
powyżej 3,5 goli kurs: 2,40 buk: bah
Hiszpania + Chorwacja łączny kurs: 2,40 buk: bah
Zacznę do tego, że strasznie się wczoraj przejechałem na Brazylii. Zapomniałem o drobnym fakcie, że pomijając całą otoczkę to jeden punkt specjalnie nic im nie skomplikował w obliczu meczu z Australią. Co do Hiszpanii to powiedzmy sobie szczerze - dzisiejszy remis lub przegrana z Chile praktycznie wywali ich z mundialu. Czy Hiszpania wypalona czy nie, czy tiki-taka rozpracowana czy nie będziemy analizowali jak awansują w dalszej części turnieju. Na tym etapie brak dzisiejszej wygranej spowodował by, że by w ogóle nie wyszli z grupy. Jak dla mnie to jest mało możliwe. Holandia z Van Persiem czy Robbenem zlekceważona niepotrzebnie, ale to był mecz pierwszy, a dzisiaj jest mecz o wszystko, a Chile to nie Holandia. Vargaz, Sanchez robią różnicę w Chile, ale to za mało żeby przeciwstawić się złapanej w potrzasku Hiszpanii, nawet wypalonej i nawet z tą zawodną tiki-taką. Reasumując dzisiejsza porażka Hiszpanii oznaczała by brak wyjścia obecnego mistrza Świata i Europy z grupy. To byłby totalny wstyd i rozumiem, że z taką grą może być im ciężko dalej, ale zrobią wszystko aby wyjść z grupy. Typ na handi ryzykowny, ale też jak najbardziej uzasadniony bo jeśli mają mieć różnicę w ilości bramek powinni próbować już dzisiaj, fakt jeszcze będzie Australia na pożarcie i dostarczenie punktów, ale warto już dziś coś zdziałać. Typ na over - wiadomo defensywa Chile słaba, ofensywa może coś strzelić, a Hiszpania powinna sama chcieć sporo nastrzelać. Kończąc napiszę jeszcze tak dla osób grających w stronę Chile, czy gdyby Hiszpania wygrała z Holandią i nie zagrała tak tragicznie chcieli by tak grać ? Pewno nie, a właśnie wtedy zlekceważenie i odpuszczenie mogło by mieć miejsce, a nie dzisiaj kiedy rozstrzygają swoje być albo nie być w tym turnieju. Często jak wiemy mecz meczowi nie równy i nie wolno przez pryzmat ostatniego spotkania typować następne. A Hiszpania to wciąż wicemistrz Pucharu Konfederacji z 2013 i jak wcześniej pisałem mistrz Europy i Świata. Także w meczach sparringowych, były małe wygrane, ale z reguły były, chociaż akurat z Chile był remis. Mają jednak rozpracowaną tą drużynę co wpłynie na pewno pozytywnie. Jak powiedział Iker Casillas - ten mecz musimy potraktować jak finał i wierzę, że tak będzie. Na czystą Hiszpanię gram grubo
Co do Chorwacji to nie ten wątek, ale w kilku słowach - jak dla mnie drużyna niedoceniana, Kamerun dziś bez Etoo, jak nie zaszkodzi im skandal z fotkami powinno być ok.

 

[miku]

Hiszpania skompromitowała się w pierwszym meczu z Holandią. Tiki-taka już od dwóch lat jest rozpracowywana i jak widać Holendrzy też ją rozpracowali. Rok temu Barcelona, także grająca tiki-takę, przegrała w dwumeczu z Bayerem 0:7, w tym roku Bayern Guardioli przegrał z Realem w dwumeczu 0:5, teraz czas na Hiszpanię. Może i tiki-taka jest dobrym stylem gry i przynosiła sukcesy Barcelonie i reprezentacji Hiszpanii, ale dziś już każdy wie jak grają te drużyny i potrafi się im przeciwstawić. Problem jest też w tym, że drużyny grające tiki-takę nie potrafią grać niczego innego, nie mają żadnej innej alternatywy. Grają tak samo, gdy wygrywają i gdy przegrywają 0:2 i trzeba jakoś zareagować na to co dzieje się na boisku. Hiszpania przez kilka ostatnich lat zdominowała wszystkie turnieje, ale powoli nadchodzi zmierzch tej drużyny. Cały czas grają ci sami zawodnicy, którzy starzeją się i są już nieco wypaleni. Zdobyli już wszystko co można było wygrać i nie są tak głodni sukcesu jak kilka lat temu. Del Bosque jest bardzo przywiązany do nazwisk. Zabrał na MŚ sprawdzonych piłkarzy, niczego nie zmieniał, ufa swoim piłkarzom. Na mecz z Chile zapowiada kilka zmian w składzie. Jakoś wątpię, żeby te zmiany były jakieś diametralne, pewnie zmieni dwóch, max trzech zawodników.

100% racji. dodam jeszcze od siebie to, że moim zdaniem Hiszpanii już tu na tym mundialu nic nie pomoże.. jeśli DB do składu wystawi Inieste, Xaviego, Bosquetsa to będzie taka sama masakra jak była w meczu z Holandią (chodzi o styl, wyniku podobnego się jednak nie spodziewam), musi spróbować wpuścic Martineza, Koke.. nie wiem jest jeszcze Cazorla, Mata, Navas, Pedro.. coś sie wypaliło. wszystko się kiedyś kończy, ale zaczyna się nowe, tylko obawiam się, że ta zmiana nastąpi po klęsce na mś i zwolnieniu DB ( wiem, że mogę wywołać falę oburzenia, ale takie jest moje zdanie). Wracając do meczu kurs na Hiszpanów nie powala, Chile generalnie też nie próbuję, ale spodziewam się bramkowego meczu coś w stylu 2:1,1:2,2:2 więc moim głównym zakładem na ten mecz jest BTS @1,66 Bet365 i tego na ten mecz się trzymam.
Jeśli chodzi o mecz Holandia-Australia to krótko i na temat. Holendrzy mają moc ofensywną i na tym głównie będą się opierać na tym turnieju. Van Gaal potrafi świetnie obrać taktykę, więc spodziewam się lajtowego zwycięstwa, ale to co wyprawia Robben ostatnio poprostu jest niesamowite. Podaję, wychodzi na pozycje, biega aż miło, a koledzy to wykorzystują wiec gram, że strzeli bramkę @2,20 w bet365 , a nawet dokładam lekko for fun over 1,5 Robben @7 oraz over 2,5 Robben @26 oba kursy bet 365. POWODZENIA!

 

[konar25]

Hiszpania - Chile
Hiszpania i powyżej 2,5 gola kurs: 2,10 buk: bah
Hiszpania AH:-0,5,-1 kurs: 1,88 buk: Unibet (pograne wczesniej, dzisiaj kurs: 1,68)
Hiszpania EH: -2 kurs: 4,25 kurs: bah
Hiszpania + Chorwacja łączny kurs: 2,40 buk: bah

Zacznę do tego, że strasznie się wczoraj przejechałem na Brazylii. Zapomniałem o drobnym fakcie, że pomijając całą otoczkę to jeden punkt specjalnie nic im nie skomplikował w obliczu meczu z Australią. Co do Hiszpanii to powiedzmy sobie szczerze - dzisiejszy remis lub przegrana z Chile praktycznie wywali ich z mundialu. Czy Hiszpania wypalona czy nie, czy tiki-taka rozpracowana czy nie będziemy analizowali jak awansują w dalszej części turnieju. Na tym etapie brak dzisiejszej wygranej spowodował by, że by w ogóle nie wyszli z grupy. Jak dla mnie to jest mało możliwe. Holandia z Van Persiem czy Robbenem zlekceważona niepotrzebnie, ale to był mecz pierwszy, a dzisiaj jest mecz o wszystko, a Chile to nie Holandia. Vargaz, Sanchez robią różnicę w Chile, ale to za mało żeby przeciwstawić się złapanej w potrzasku Hiszpanii, nawet wypalonej i nawet z tą zawodną tiki-taką. Reasumując dzisiejsza porażka Hiszpanii oznaczała by brak wyjścia obecnego mistrza Świata i Europy z grupy. To byłby totalny wstyd i rozumiem, że z taką grą może być im ciężko dalej, ale zrobią wszystko aby wyjść z grupy. Typ na handi ryzykowny, ale też jak najbardziej uzasadniony bo jeśli mają mieć różnicę w ilości bramek powinni próbować już dzisiaj, fakt jeszcze będzie Australia na pożarcie i dostarczenie punktów, ale warto już dziś coś zdziałać. Co do Chorwacji to nie ten wątek, ale w kilku słowach - jak dla mnie drużyna niedoceniana, Kamerun dziś bez Etoo, jak nie zaszkodzi im skandal z fotkami powinno być ok. Na czystą Hiszpanię gram grubo, tak samo jak na czystą Chorwację.

Adamo sam widzisz jedyny argument to jak to mistrzowie Europy i Swiata mieliby odpasc? ???? i kto tam bedzie strzelał te gole? Costa? Ten zawodnik moim zdaniem jest przeceniony nie potrafi byc regularny.Torres to juz wogole komedia.Po 1.50 Hiszpania to samobójstwo.Przed chwila rozmawiałem z kolezka i on to samo mówi to jak to mistrz swiata odpadnie? Ja mówię no normalnie pewnie jeszcze ich Chile pyknie a on na to ze na Chile ta forma wystarczy.Moim zdaniem nie nie i jeszcze raz nie! Ze wystarczy przypomnieć Francje 2002 tamta drużyna tez była stara zmęczona.Nie zdziwi mnie win Chile dzisiaj wogole a pisanie ze Hiszpania na nich bedzie odrabiać bramki to juz absurd jakich mało.Vidal dzisiaj chyba wraca co? On tam ich poustawia w środku.

 

[ofensywnie]

@bułeczka
Podoba mi się to co napisałeś i w pełni się z tym zgadzam.Sytuacja podobna do wczorajszego spotkania Brazylii z Meksykiem - ludzie grają na Brazylię po kursach 1.30 argumentując to tym,że no Meksyk zagrał dobre spotkanie,sędzia nie uznał im dwóch bramek ale przecież grali z Kamerunem a Brazylia wygrała z pomocą sędziego ale grali z mocną Chorwacją.Dzisiaj jest podobnie,ludzie zagrają na Hiszpanów nawet i po kursie 1,50 jakby Chile było jakimiś ogórkami i będzie podobna argumentacja,że Chile wygrało swoje spotkanie no ale grali ze słabą Australią a Hiszpanie dostali łomot ale w końcu grali z Holandią i jedno słabsze spotkanie nic jeszcze nie znaczy.Moim zdaniem jest to bardzo złe podejście bo gdy przychodzi spotkanie z topową reprezentacją to te teoretycznie słabsze drużyny potrafią się spiąć i postawić twarde warunki,parę przykładów już mieliśmy na tych mistrzostwach zresztą.Ta tiki-taka Hiszpanów została bardzo dobrze rozpracowana i posiadanie piłki nie przekłada się na ilość sytuacji podbramkowych.Istotne jest to o czym napisałeś czyli,że może brakować tej pewności siebie i mogą zagrać kolejne bezbarwne spotkanie co może nie wystarczyć na dobry rezultat.Przy tym co Hiszpanie pokazali taki kurs jest kompletnie nie opłacalny,coś się chyba wypaliło w tej drużynie i wygląda to tak jak wygląda,może coś drgnie trochę ale przez parę dni wiele się nie zmieni raczej.Chile ograło Australię nie bez problemów ale dzisiaj bardzo ważny mecz dla nich i sądzę,że postawią opór,przyczajeni będą szukać swoich szans i zagrają agresywnie czym utrudnią mocno zadanie Hiszpanom.Ich wyniki tegoroczne pokazuję,że potrafią grać z mocnymi przeciwnikami.Moim zdaniem powinien być to wyrównany mecz więc +1 na Chile wygląda dobrze.

 

[edyp]

Długo analizowałem co zagrać na spotkanie Hiszpania - Chile. Na początku skłaniałem się ku grze na Hiszpanów, ale z każdą minuty kursy mnie zniechęcały coraz bardziej. Jedyny argument przemawiający za Hiszpanami to taki "że muszą". No ale ktoś tu napisał mądre słowa. Co w meczu Hiszpania - Holandia przemawiało, za tym, żeby w następnym meczu postawić na Hiszpanię choćby złotówkę? NIC. Patrząc z lekkiego dystansu typowanie 1x2 to loteria. W tym meczu zdarzyć może się wszystko. Jednak to co jest najbardziej prawdopodobne to granie w stronę overów lub BTS. Ja zdecydowałem się na to drugie. Spodziewam się otwartego meczu z dużą ilością sytuacji.

 

[mark1973]

potkanie: Hiszpania – Chile
Typ: Chile i +2,5 bramki
Kurs: 9,5
Godz: 21:00
Bukmacher: Fortuna

Myślę, że wszystko koledzy wcześniej powiedzieli. Widziałem oba mecze i gram w kierunku Chile, są szybcy, ruchliwi i maja pomysł na grę nawet jak nie idzie, Mistrzowie świata pojadą do domu po fazie grupowej, mam wrażenie , że im wyjazd do Brazylii nie wyjdzie, w tej kadrze potrzeba zmian i nowych nazwisk.

 

[adamo80]

Adamo sam widzisz jedyny argument to jak to mistrzowie Europy i Swiata mieliby odpasc? ???? i kto tam bedzie strzelał te gole? Costa? Ten zawodnik moim zdaniem jest przeceniony nie potrafi byc regularny.Torres to juz wogole komedia.Po 1.50 Hiszpania to samobójstwo.Przed chwila rozmawiałem z kolezka i on to samo mówi to jak to mistrz swiata odpadnie? Ja mówię no normalnie pewnie jeszcze ich Chile pyknie a on na to ze na Chile ta forma wystarczy.Moim zdaniem nie nie i jeszcze raz nie! Ze wystarczy przypomnieć Francje 2002 tamta drużyna tez była stara zmęczona.Nie zdziwi mnie win Chile dzisiaj wogole a pisanie ze Hiszpania na nich bedzie odrabiać bramki to juz absurd jakich mało.Vidal dzisiaj chyba wraca co? On tam ich poustawia w środku.

Jak był rewanż Francji z Ukrainą w eliminacjach przypomnij sobie jak wiele osób patrzyło przez pryzmat ostatniego spotkania. Odrobili stratę 3 goli, chociaż po wcześniejszym meczu i padace jaką zaprezentowali tylko Adamo na nich zagrał (na tym forum). Gram na Hiszpanię grubo więc ryzykuję, ale uważam, że właśnie w takich chwilach jest sens. Kiedy by pokonali Holandię było by teraz na nich może 1,30 i to by było niebezpieczne jak wczoraj Brazylia, ale nie teraz. Hiszpania, przyznaję zagrała słabo, ale bądźmy też obiektywni i prześledźmy od początku do końca. Do momentu zdobycia pierwszej bramki grali dobrze, potem strzelili na to 1:0 i jak to Hiszpanie, obecnie zmęczeni życiem, myśleli, że albo utrzymają to albo poprawią, a Holandia pokazała im oblicze totalne. I po tych ciosach już się nie pozbierali. Jak to mówią mecz im się na początku ułożył dobrze, za dobrze. Teraz mamy Chile na przeciwko i finał dla Hiszpanów. Wyobraźmy sobie więc, że to jest finał MŚ - Hiszpania - Chile. Na kogo zagramy ?
A kto ma strzelać: praktycznie każdy w tej drużynie może nie tylko nominalni napastnicy, którzy szczególnie jak drewniak Torres nic nie wnoszą, ale mamy Iniestę, Fabregasa, Matę. Costa grał świetnie w Atletico, marzył o grze dla Hiszpanii, jest wygwizdywany w Brazylii co jeszcze bardziej potęguję jego złość. To świetny gracz, ale na razie nie umiał się odnaleźć w tej drużynie. Jak się odnajdzie, zdąży odnaleźć, bo jak dzisiaj przegrają to już po zabawie; to jeszcze zobaczymy jego możliwości.

 

[gumowyzielak]

Robben ilość celnych strzałów pow 2.5. Kurs 1.90 Unibet

Taką o to promocje wystawił nam Unibet, tylko 3 celne strzały ? Robbena nie musze przedstawiać, główny motor napędowy reprezentacjo Holandii, oddaje w każdym meczu mase strzałów(koledzy często mają do niego pretensje, że gra zbyt samolubnie). Z hiszpanią, gdzie rywale mieli 57% posiadania piłki i teoretycznie o niebo lepszą defensywe niz Australia pokrył tą linię bez problemu. W meczu z Kangurami sądze, że reprezentacja pomarańczowych nie będzie schodziła z połowy przeciwnika, przez co tych strzałów bedzie o niebo więcej. Nic tylko grać ???? Sam pograłem wczoraj po kursie 2.15. Pozdrawiam

 

[konar25]

Jak był rewanż Francji z Ukrainą w eliminacjach przypomnij sobie jak wiele osób patrzyło przez pryzmat ostatniego spotkania. Odrobili stratę 3 goli, chociaż po wcześniejszym meczu i padace jaką zaprezentowali tylko Adamo na nich zagrał (na tym forum). Gram na Hiszpanię grubo więc ryzykuję, ale uważam, że właśnie w takich chwilach jest sens. Kiedy by pokonali Holandię było by teraz na nich może 1,30 i to by było niebezpieczne jak wczoraj Brazylia, ale nie teraz. Hiszpania, przyznaję zagrała słabo, ale bądźmy też obiektywni i prześledźmy od początku do końca. Do momentu zdobycia pierwszej bramki grali dobrze, potem strzelili na to 1:0 i jak to Hiszpanie, obecnie zmęczeni życiem, myśleli, że albo utrzymają to albo poprawią, a Holandia pokazała im oblicze totalne. I po tych ciosach już się nie pozbierali. Jak to mówią mecz im się na początku ułożył dobrze, za dobrze. Teraz mamy Chile na przeciwko i finał dla Hiszpanów. Wyobraźmy sobie więc, że to jest finał MŚ - Hiszpania - Chile. Na kogo zagramy ?

A jak Francja mistrz swiata miał sie rozkręcić a w kolejnym meczu dostał becki to ja byłem jeszcze piękny i młody teraz jestem tylko piękny Takiego kursu nie byłoby w meczu z Chile bo 4 lata temu był taki sam a śmiem twierdzić ze Hiszpania była wtedy mocniejsza a Chile słabsze.Ano właśnie bądźmy obiektywni i pamiętajmy jak to sędzia liniowy odgwizdywal spalone Holandii w 1 połowie których nie było! Holandia pokazała futbol totalny tyle czy oni naprawde są taki mocni? Ok potencjał z przodu jest ale jak pamietam przed turniejem mało kto ich stawiał ze bedą tak grali.Ajax spec od holenderskiej lzyl ich obronę a tak naprawde Hiszpanie za bardzo im nie zagrozili.Dorzucam jeszcze BTS bo moim zdaniem pewniak h2h za każdym razem pokrywane.

 

[adi26]

witam ja mam taki Akumulator z williamhill
Holandia -1 bramka kurs 1.67
Hiszpania ₋ Chile Obie drużyny strzelą Tak kurs 1.80
ako 3.00
nie ma co dużo pisać kto widział mecze to wie jak kto gra Holandia na topie a co do Hiszpania - Chile to Hiszpanie od 1 min bedą cisnąć ale i tak chile im z kontry strzeli gola wieć myśle że typy dobre

 

[wonderkido]

Australia - Holandia
Van Persie strzela i drużyna wygrywa |1.75|
Betsson !

Nice

Chyba nie muszę nikomu przedstawiać tego pana, któremu dziś zaufam. W mojej opinii w dzisiejszym meczu, Holendrzy powinni gładko wygrać to spotkanie, mimo że nie wolno lekceważyć żadnego przeciwnika. Pomarańczowi już w pierwszym meczu, z Hiszpanią pokazali jak się można podnieść, z wyniku 1-0, na 5-1! Dziś z pewnością rywal łatwiejszy więc i to oni będą dyktować warunki w meczu. Z pewnością ich kluczem w grupie jest zająć pierwsze miejsce, a predyspozycje i potencjał u nich drzemie spory. Van Persie, ustrzelił już dwa gole i jestem pewny że na tym nie poprzestanie. Postawił sobie poprzeczkę bardzo wysoko jak jego koledzy z drużyny ale na bramkę go z pewnością stać bo wiadomo jak traktuje ten zawodnik MŚ. Bo że Holandia wygra, to raczej nie ma się co zastanawiać a grać po kursie 1,20 na ich win to totalne nieporozumienie więc gram tak.

Polecam .

 

[pawacki]

Unibet
Jeśli pozwolicie porównam sobie ekipe z Chile do drużyny Hiszpańskiej, grają one długo piłką dlatego zawsze maja wysokie posiadanie piłki.Holandia ma troszkę inny styl jest to drużyna która, gra szybko uruchamia jednym podaniem swoich napastników oraz zbytnio nie rozgrywa długo piłki dlatego linia 59 % jest moim zdaniem za duża co pokazują statystki poniżej.

 

[berdshit]

Hiszpania- Chile 1,50 bet-at-home
Ludzie, którzy idą w stronę Chile w meczu z Hiszpania chyba nie oglądali meczów pierwszej kolejki w tej grupie. Zacznijmy od meczu Hiszpanii z Holendrami, który na dobrą sprawę mogł wyglądac zdecydowanie inaczej, gdyby Silva wykorzystal swoją sytuację i strzelil bramkę. Przez pierwsze 25 minut Holandia nie istaniała, a o jej sukcesie zadecydowały indywidualności, których w Chile nie ma. Ktos powie Sanchez, Vidal, Vargas, a ja powiem ze Vidal to nie ten sam zawodnik co w Juve a pozostali dwaj umywają sie w stosunku do Robbena czy Van Persiego. Hiszpanie dysponują takimi zawodnikami jak Llorente, który miał najwieksza skutecznośc strzałów głową w tym sezonie w Europie oraz Villą, którzy będą puntowac BARDZO NISKICH stoperów reprezentacji Chile. Stoperzy jeden 172cm, a drugi 178CM nie mogli sobie poradzic z Cahilem mierzącym 178cm wzrostu, to co dopiero mówic o Llorente który mierzy ponad 190cm. Liczę na to ze Del Bosque nie popełni tego samego błędu co w pierwszym meczu i wystawi napastników, którzy są w pełni formy, zamiast stawiac na Costę, który jest po kontuzji i Torresa, który nie zachwyca od dłuższego czasu. Stawiam tu na pewny win Hiszpanii i licze ze ci którzy przewidują spełnienie się klątwy Conchity Wurst stracą dzisiaj sporo pieniędzy, czego nie zycze użytkownikom tego forum

 

[cebulka]

Hiszpania- Chile 1,50 bet-at-home

Ludzie, którzy idą w stronę Chile w meczu z Hiszpania chyba nie oglądali meczów pierwszej kolejki w tej grupie. Zacznijmy od meczu Hiszpanii z Holendrami, który na dobrą sprawę mogł wyglądac zdecydowanie inaczej, gdyby Silva wykorzystal swoją sytuację i strzelil bramkę. Przez pierwsze 25 minut Holandia nie istaniała, a o jej sukcesie zadecydowały indywidualności, których w Chile nie ma. Ktos powie Sanchez, Vidal, Vargas, a ja powiem ze Vidal to nie ten sam zawodnik co w Juve a pozostali dwaj umywają sie w stosunku do Robbena czy Van Persiego. Hiszpanie dysponują takimi zawodnikami jak Llorente, który miał najwieksza skutecznośc strzałów głową w tym sezonie w Europie oraz Villą, którzy będą puntowac BARDZO NISKICH stoperów reprezentacji Chile. Stoperzy jeden 172cm, a drugi 178CM nie mogli sobie poradzic z Cahilem mierzącym 178cm wzrostu, to co dopiero mówic o Llorente który mierzy ponad 190cm. Liczę na to ze Del Bosque nie popełni tego samego błędu co w pierwszym meczu i wystawi napastników, którzy są w pełni formy, zamiast stawiac na Costę, który jest po kontuzji i Torresa, który nie zachwyca od dłuższego czasu. Stawiam tu na pewny win Hiszpanii i licze ze ci którzy liczą na spełnienie się klątwy Conchity Wurst stracą dzisiaj sporo pieniędzy, czego nie zycze użytkownikom tego forum

Popieram w 100% mecz Hiszpanii z Holendrami mógł się zupełnie inaczej potoczyć i zamiast gola na 2-0 do szatni zrobiło się 1-1. Dobicie Hiszpanii nastąpiło przy 3 bramce wtedy ta drużyna pękła. Jednak Chile w pierwszym meczu zagrało jeszcze słabiej. W drugiej połowie oddało inicjatywę, opadło z sił nie wspominając już o górnych piłkach. I tu widzę pole do popisu dla Ramosa przy stałych fragmentach gry. To nie te Chile i Urugwaj co 4 lata temu, które porywały swoją gra.

 

[evero]

Hiszpania - Chile
PRZESTRZEGAM przed graniem na Chile. Niektórzy to chyba nie oglądali meczów i sugerują się statystykami. Chile w pierwszym spotkaniu pokazało najgorszą obronę w Mistrzostwach. Australia dostała szybko 2 bramki i najnormalniej się przestraszyła, natomiast pod koniec pierwszej połowy zauważyli że Chile nie jest takie straszne i w 2 połowie Kangury dominowały. Chile kompletnie zagubione w obronie, po stracie piłki Australia spokojnie wychodziła 2 na 2 albo w przewadze 2 na 3. Taki klasowy i doświadczony zespół jak Hiszpania spokojnie to wykorzysta i jestem pewien, że 2/3 bramki strzelą. Co do meczu z Holandią - wynik lepszy niż gra. Hiszpanie się otworzyli i co mieli Pomarańczowi to strzelili, pamiętając że 2 bramki trzeba zapisać na konto Casillasa, przy innej był faulowany oraz 2 podania Blinda, które zrobiły bramki.

Hiszpania - Chile @ 1 1,57
Hiszpania @ - 1 2.0
Chile powyżej 3,5 rożnych 1,83

 

[shaayq]

chyba przeceniacie możliwości Chile... Tak naprawdę gdyby Australia nie przespała tego początku i miała więcej szczęścia wynik byłby zupełnie inny... Ot chociażby strzał Bresciano ???? ponadto widać było u Australii poprostu braki techniczne, mimo niezłego wybiegania. Chile? Szczęśliwy gol Sancheza, bardzo słabe warunki fizyczne, i nie najlepsi z tyłu.
Wygrana Holandii zasłużona jak najbardziej, ale nie koniecznie odzwierciedla poziomy obu drużyn. Gdyby Silva strzelił na 2:0 byłby inny mecz zupełnie. Zadecydowały indywidualności, których Chile nie posiada na poziomie Holandii, bo chyba nie porównacie mi Sancheza do Robbena, a Vargasa do RVP.
Na dzisiaj dwa typy jak dla mnie:
Holandia -1,5 @1,775
Hiszpania @1,57

 

[karny]

Miałem okazję oglądać mecz Chile-Australia: fakt fantastyczne pierwsze kilkanaście minut ekipy z Ameryki Południowej jednak wraz z upływem czasu wyglądało to coraz gorzej, Australia z upływem minut przejmowała inicjatywę a ich młody i niedoświadczony skład szykowany głównie na przyszłe mistrzostwa Azji, których gospodarzem będzie Australia, już przed przerwą mógł wyrównać wynik spotkania. Chile grało ładnie ale tak jak mówię mecz był bardzo wyrównany i z pewnością gdyby w miejscu egzekutorów ekipy Kangurów byli zawodnicy z Hiszpanii ten mecz dla ekipy Sanchez'a skończyłby się dość boleśnie. Ja widzę dzisiaj win Hiszpanii i może jakiegoś gola dla Chile. Hiszpania jest zbyt doświadczoną drużyną, oni wiedzą, że grunt pali im się pod nogami, posiadają również umiejętności żeby wyjść jakoś z twarzą po tej kanonadzie Holendrów. Do tego obstawiam spokojny win Holandii, oni będą chcieli potwierdzić formę i spokojnie myśleć o fazie pucharowej. Po tak piorunującym spotkaniu z Hiszpanią wątpię aby chcieli wytracić swój rozpęd, skromne 1:0 nie będzie spełnieniem ambicji tego względnie młodego zespołu.
Gram dzisiaj czyste zwycięstwa: Hiszpania+Holandia+Chorwacja @ 3.36 Bet365

 

[flpman]

LINE-UP:
Cillessen, Vlaar, De Vrij, Martins Indi, Blind, De Jong, Janmaat, De Guzman, Van Persie (c), Sneijder, Robben
Ryan, Davidson, Cahill, Spiranovic, Leckie, Oar, Jedniak (c), McKay, McGowan, Wilkinson, Bresciano
Nic odkrywczego nie wymyślę, nie wierzę, że Oranje we frajerski sposób zmarnują to co wypracowali sobie meczem z Hiszpanią, choć wbrew pozorom może to być trudniejszy dla nich przeciwnik, tutaj już tyle miejsca na kontry nie będzie i trzeba będzie się napracować żeby złamać defensywę Australii, ale powinni dać radę, biorąc pod uwagę że Australii trzy bramki wbiło Chile, które nie zagrało jakiegoś wielkiego meczu i łatwo dawali się kontrować Australijczykom, Holandia powinna być czujniejsza po obejrzeniu tego meczu i również w defensywie mają roślejszych obrońców do walki w powietrzu z Cahillem... Skusiły mnie delikatnie przesadzone moim zdaniem kursy:
Holandia - Australia Typ: Holandia -1.5 Kurs: 1.82 (dzisiaj o 10 jeszcze było 1.72) bet365
I za drobne jeszcze:
Robben strzeli 2 lub więcej goli Kurs: 7.0 bet365
edit po meczu. Niech ten mundial się nie kończy ???? A typy, cóż trochę więcej farta i Robben miałby swoją drugą bramkę, a Australia tą zmarnowaną setkę po strzale klatką jeszcze długo będzie rozpamiętywać...

 

[daniel-7]

A moim zdaniem to niekoniecznie przeceniacie Chile. Raczej przeceniacie Australię. Nadal uważam że to najsłabsza ekipa tego mundialu. Pierwsze 20 minut dopóki Chile nacierało, nie potrafili wyjść z własnej połowy. Gdy ekipa z Andów opadła z sił, Australia zdołała dopiero wtedy NAWIĄZAĆ walkę. Możliwe też, że mając dwubramkową przewagę i ogromną dominację w polu, zaczęli lekceważyć przeciwnika. Kangury pokazały że są groźne przy stałych fragmentach i walkach o górne piłki. Jednak dzisiaj Cahillem czy Jedinakiem będą się opiekować Stefan de Vrij i Ron Vlaar, a nie karakanik Mena albo Jara. Holendrzy pokazali ogromną moc. Ich siły ofensywnej można było się spodziewać, ale w starciu z drugą linią Hiszpańską dobrze spisała się również defensywa. Jeśli byli w stanie zatrzymać Tiki-Takę z Hiszpanii, to tym bardziej Holandia zatrzyma kick n' rush z Antypodów. Przed Oranje niepowtarzalna szansa wyjścia z grupy na pierwszym miejscu, i uniknięcie Brazylii w 1/8 finału. W starciu z najsłabszą drużyną grupy nie mogą pozwolić sobie na utratę punktów. Typuje spokojne, wysokie zwycięstwo Holendrów. O ich ofensywę i wrzucenie przynajmniej trzech bramek jestem spokojny.
Holandia/over 2,5 @1,71
Holandia -1 @1,60

 

[wnn]

Popieram w 100% mecz Hiszpanii z Holendrami mógł się zupełnie inaczej potoczyć i zamiast gola na 2-0 do szatni zrobiło się 1-1.

Niestety, większość ludzi grających teraz na Chile grałoby na Chile nawet gdyby Hiszpania wygrała pierwszy mecz 3-0. Długo przed mistrzostwami było wiadomo, że w tym spotkaniu value będzie po stronie Chile. Paradoksalnie porażka Hiszpanii w pierwszym meczu działa akurat trochę na niekorzyść tego typu z uwagi na fakt, że Hiszpania ma teraz nóż na gardle, więc twoje założenie, że gramy Chile bo Hiszpania w pierwszym meczu przegrała jest błędne.

Chile kompletnie zagubione w obronie, po stracie piłki Australia spokojnie wychodziła 2 na 2 albo w przewadze 2 na 3.

Może to wyglądać na zagubienie, ale wynika to z ich sposobu gry, wysokiego podchodzenia pod przeciwnika i głębokich wejść bocznych obrońców. Nadziewanie się na tego typu kontry nie jest niczym zaskakującym, można powiedzieć, że takie są założenia taktyczne, mają to wkalkulowane.