Grupa A: Juventus,Manchester City, Salzburg, LECH POZNAŃ

[noskov]

Sprawa awansu Lecha jak dla mnie bedzię przesądzona właściwie już po meczu City - Lech ale to nie od wyniku tego meczu bedzie zalezec sprawa awansu tylko do drugiego w tej kolejce RB Salzburg - Juve. Jeżeli padnie tam remis a wczesniej te 2 zespoły nie zdobędą wiecej punktów to sytuacja zrobi się trudna gdy po pierwszych 3 meczach Juve bedzie mialo 2 punkty a Rb 1 punkt..

 

[dawczan]

Czy Ci ktorzy twierdza, ze Kotor jest winny 1 bramki widzieli powtorki ???!?! przeciez Arbol wyskoczyl w gore tracil pilke - choc powinien ja wybic - ta uderzyla w Injaca, ktory tak jak i Kotor byl przekonany, ze Arboleda ja wybije i ta odbita od Injaca wpadla pod nogi Chielliniemu. Niech mi ktos powie, gdzie tu wina Kotora ??
2ga jak najbardziej jego błąd. O ile na lini gra super tyle w polu juz duzo gorzej. O 3ciej bramce mozn sporo dyskutowac...Fakt - nie tacy bramkarze puszczali takie strzaly Del Piero, ale lepsze ustawienie, szybsza reakcja, większe skupienie i mozna bylo to wybic. No ale powiedzmy, ze sie zdarza. 2 wina Kotora jak pisalem wczesniej.
Ale nie zgodze sie z tym, ze z Juventusem w takiej formie to jest sensacja. To jest niespodzianka. Juventus przechodzi kompletna przebudowe i wielkie zmiany. Jest bez formy. Zatem ten wynik jest niespodzianka. Nie mozna nazywac tego sensacja dlatego, ze pare lat temu to byla europejska potega.

 

[bayern91]

Czy Ci ktorzy twierdza, ze Kotor jest winny 1 bramki widzieli powtorki ???!?! przeciez Arbol wyskoczyl w gore tracil pilke - choc powinien ja wybic - ta uderzyla w Injaca, ktory tak jak i Kotor byl przekonany, ze Arboleda ja wybije i ta odbita od Injaca wpadla pod nogi Chielliniemu. Niech mi ktos powie, gdzie tu wina Kotora ??
2ga jak najbardziej jego błąd. O ile na lini gra super tyle w polu juz duzo gorzej. O 3ciej bramce mozn sporo dyskutowac...Fakt - nie tacy bramkarze puszczali takie strzaly Del Piero, ale lepsze ustawienie, szybsza reakcja, większe skupienie i mozna bylo to wybic. No ale powiedzmy, ze sie zdarza. 2 wina Kotora jak pisalem wczesniej.
Ale nie zgodze sie z tym, ze z Juventusem w takiej formie to jest sensacja. To jest niespodzianka. Juventus przechodzi kompletna przebudowe i wielkie zmiany. Jest bez formy. Zatem ten wynik jest niespodzianka. Nie mozna nazywac tego sensacja dlatego, ze pare lat temu to byla europejska potega.

Mozesz ten wynik komentowac jak chcesz, ale tak na prawde to nikt sie wczesniej takiego wyniku sie nie spodziewal i ty na pewno tez nie, wiec dlatego nazywa sie go sensacja.
Co prawda Lech prowadzil i apetyt rosnie w miare jedzenia i wiekszosc z kibicow liczylo na 3 punkty kolejorza, ale kazdy z nas na pewno wynik 3:3 przed meczem bralby w ciemno

 

[creativeopinion_]

No i Salzburg popłynął - Brawo! ???? ja jednak mimo "sensacji" w Turynie na to samo nie liczyłbym z Man City - może pogromu nie będzie ale na pewno punkty stracimy dlatego dobrze, że 3 pkt wpadły wczoraj.

 

[bojawiemlepiej]

Ja mysle ze bedzie tak :
Manchester City - Lech - 1
Salzburg - Juventus - 2
A tabela bedzie wygladala tak :
Manchester City - 7pkt
Juventus - 5pkt
Lech - 4pkt
Salzburg - 0 pkt
Tak wiec Salzburg odpada prawdpopodobnie , Juve wraca do formy 4-0 z ostatniej kolejki to cos dobrego , remisu z Interem i Manchesterem City nie moga sie wybrzydzic . Salzburg gra kiche u siebie i na wyjazdach , tak wiec mysle ze Juventus zgarnie cala pule ..

 

[jagr]

Ja bym tak Austyjaków do konca nie przekreślał,ponieważ oni zawsze będą grozni u siebie.Do tego nikt pewnosci nie ma czy MC wyjdzie pierwszym składem dodam że oni scigają Chelsea,a w kolejnej kolejce zagrają u siebie z Arsenalem także trzeba do tego podchodzic z dystansem.

 

[dawczan]

No, ale dla takiej druzyny z takim budżetem, z tak szerokim składem Puchary sa na rowni wazne jak liga. Nie po to szejkowie ładowali tyle $ zeby teraz City skupialo sie tylko na lidze angielskiej.

 

[jagr]

Ale oni spokojnie awansują i tego meczu w cale nie muszą wygrać wystarczy im punkt a wielka krzywda sie im nie stanie ponieważ nawet jesli Juventus wygra to spokojnie oba zespoły razem z Lechem będą miały po 5 punktów i wszystko będzie otwarte,dla mnie mi sie tak wydaje Liga Angielska ma większe znaczenie dla zespołów z Angli nisz LE,gdyby to była Liga Mistrzów no to bym na to inaczej patrzył,jesli wyjdą pierwszym składem to istnieje możliwosc kontuzji co w konsekwencji może być fatalne bo mecz z Arsenalem grają juz w ten weekend.A jesli chcą gonic Chelsea to muszą zdobywac punkty.

 

[dawczan]

Nie zgadzam sie z tym co piszesz. Jesli City straci punkty w tym meczu będzie musiało wygrać w Turynie, bo nie wiadomo jak ułożą sie wyniki. Uwazam, ze za wczesnie na jakiekolwiek kalkulacje z ktorejkolwiek ze stron przy ukladzie tabeli na chwile obecna. Co prostsze ?? Pokonać Lecha u siebie czy Juve na wyjeździe ??

 

[jagr]

No to tym bardziej Włosci traktują Ligę Europejską jako dodatek do Seri A,jak powiedzialem czymś mi tu smierdzi :grin: i obym miał racje lepiej dla Lecha.

 

[dawczan]

Nie no nie zgadzam sie z tym. Dla Ciebie wszyscy lige europejska traktuja jak smieciowy puchar. W zasadzie po co oni tam graja ?? Traca tylko czas. Co im tam z Ligi Europejskiej.

 

[darius010]

Jak na razie tabela wygląda ciekawie : Lechowi zostały trzy spotkania dajmy na to wygrywa z Salzburgiem ma 7 punktów, Juve przegrywa z MC dalej ma 4, Lech przegrywa z MC, Juve wygrywa z Salzburgiem i Lech ma nadal 1 punkt przewagi nad Juventusem i bezpośredni mecz by decydował. Trochę to nie po kolei ale mnij więcej tak to wygląda wiec myślę, że są szanse na awans na pewno większe niż przed startem rozgrywek.

 

[jagr]

Inaczej,Salzburg wygrywa na wyjezdzie z Juve,Stara Dama przegrywa z Lechem na wyjezdzie no i Lech wygrywa z Salzburgiem na wyjezdzie 4+6=10
10=Awans W ten czas nie musielibysmy patrzyc na inne mecze w naszej grupie.

 

[darius010]

Inaczej,Salzburg wygrywa na wyjezdzie z Juve,Stara Dama przegrywa z Lechem na wyjezdzie no i Lech wygrywa z Salzburgiem na wyjezdzie 4+6=10
10=Awans W ten czas nie musielibysmy patrzyc na inne mecze w naszej grupie.

Nie brałem pod uwagę jakiegokolwiek zwycięstwa Salzburga i chyba to może być błąd bo jednak mogą urwać komuś punkty, obawiam się że mogą właśnie urwać Lechowi, jednak mam nadzieję że urwie komu innemu najlepiej Juventusowi, bo fix MC nas nie ustawia. Zobaczymy jak będzie teraz mecz z MC każdy punkt mile widziany i zobaczymy jak Juventus bo na razie wszystko wskazuje że to właśnie Włosi mogą odpaść bo co by tu nie mówić ich wyniki nie promują ich dale, a na razie nie widać zmiany postawy przynajmniej w spotkaniach LE :razz:

 

[konrad140]

Moim zdaniem Lech dwa najtrudniejsze mecze ma już za sobą. Turyn i Manchester. Teraz wszystko zależy od nich. Mają bardzo duże szanse na awans. Juve na Bułgarskiej jest do ogrania choć nie zgodzę się ze stwierdzeniem , że oni ten puchar traktują jako dodatek do Serie A. Juve po tych kilku słabszych sezonach jest głodne sukcesów zarówno w Europie jak i We Włoszech. City na Bułgarskiej ? W Manchesterze Lech się nie skompromitował , momentami potrafili grać dobrze i stwarzali sobie okazje do bramek. Jak by "Czibamba" był bardziej skuteczny .... ale jakby to w sporcie zbyt popularne słowo. Kluczowym meczem będzie mecz z Salzburgiem. Które już pokazało , że nie muszą non stop przegrywać. Ciężka droga przed Lechem ale przynajmniej bardzo jasna.

 

[bayern91]

Moim zdaniem Lech dwa najtrudniejsze mecze ma już za sobą. Turyn i Manchester. Teraz wszystko zależy od nich. Mają bardzo duże szanse na awans. Juve na Bułgarskiej jest do ogrania choć nie zgodzę się ze stwierdzeniem , że oni ten puchar traktują jako dodatek do Serie A. Juve po tych kilku słabszych sezonach jest głodne sukcesów zarówno w Europie jak i We Włoszech. City na Bułgarskiej ? W Manchesterze Lech się nie skompromitował , momentami potrafili grać dobrze i stwarzali sobie okazje do bramek. Jak by "Czibamba" był bardziej skuteczny .... ale jakby to w sporcie zbyt popularne słowo. Kluczowym meczem będzie mecz z Salzburgiem. Które już pokazało , że nie muszą non stop przegrywać. Ciężka droga przed Lechem ale przynajmniej bardzo jasna.

W sumie masz racje. Na ta chwile to powinnismy sie cieszyc ze Red Bull pokazal pazur i zremisowal z Juve.
W tej chwili juz zaden mecz nie bedzie latwy, bo juz kazdy mniej wiecej wie czego sie po kim mozna spodziewac.
Mecz z Salzburgiem na pewno bedzie decydujacy ale bez watpienia bardzo trudny. Po pierwsze jest to mecz wyjazdowy, a poza tym Red Bull nie jest takim cieniasem jak sie niektorym wydaje.
Ja nadal uwazam ze nie mozna byc jakims huraoptymista bo to dopiero polowa spotkan za nami, a drugie 3 spotkania bez watpienia beda trudniejsze od tych ktore za nami.

 

[jagr]

Z tego dwa mecze gramy u siebie i jeden na wyjezdzie do tego u siebie gramy dwa pod rząd zdobyc w tych meczach cztery punkty będzie na wage złota,ważne i chyba najważniejsze będzie to jakim składem do Poznania przyjedzie Juve,jesli będą mieli zaraz po meczu z Lechem w lidze rywala typu Milan,Inter no to bardzo prawdopodobne że ten mecz mogą poprostu nie powiem że odpuscic ale nie zagrać na 100% ,wielu mówi że Juve głodne sukcesów ale na litośc boską,oni sie z tego mogą wymigać a jak do tej pory Stara Dama mnie nie przekonuje,ten remis z Lechem to był bardziej po błędach Polaków niż ich gry owszem atakowali,ale po za strzałem Del Piero ,albo błady w kryciu naszych albo zabawa i gra w bilarda.Gdyby nie te błędy mielibysmy 6 punktów.A tak to mamy cztery i teraz wszystkim nogi się trzęsą.A punkty z City jak najbardziej do zdobycia tylko nie dawac Tshimbamby do ataku bo to jest jezdziec bez głowy.
Dla nas zdobycie LE jest sukcesem ,Dla Włochów to nie ma żadnego znaczenia,traktują to jak gorszą ligę.Do tego takie Juve,27 krotny zdobyca Seri A,który pare razy grał w Finale LM :grin: no to już sami sobie odp. na to pytanie ,to tak jak by kazać Realowi grac w LE i walczyc o zwycięstwo :] mniejsza motywacja,słabsi rywale,mniejsze pieniądze. ????

 

[szymek1547]

Środa 04.11.10
Spotkanie:Lech-Man.City
Typ:2
Kurs:1,67
Bet365
Godz:19:00


Na stadionie przy Bługarskiej dojdzie do rewanzowego spotkania pomiędzy Lechem Poznan a Manchesterem City.Faworytem są goście,któzy zajmuja pierwszą lokate w grupie ,tuż za nimi plasują sie Lech ,Salzburg.Rewanżowe spotkanie moze zapewnić awans gościom,potrzebuja tylko zwycięstw,mimo,że atmosfera w klubie Mancinniego nie jest najlepsza,to więcej atutów na zwycięstwo mają goście,któzy przed tygodniem pokonali Kolejorza pewnie 1:3,Hadtricka zaliczły wtedy Emanuel Adebayor.Lech zagra pod skrzydłami nowego szkoleniowca Baker,który musi sie z kadrą w ekspresowym tępie zapoznac.W lidze Lech jest bardzo nikso,jednak promieniami ze słońca są dwa ostatnie zwycięstwo 4:1 nad Wisła,i pokonanie 4:1 w pucharze Crcowie.Na ligowym podwórku gości tez nie jest najlepiej ostatnie trzy spotkania ,to trzy porazki,najpierw z Arsenalem 3:0,a w tą sobotę 2:1 z Wolwenhampton,City też mają małe problemy w zespole,piłkarze skarża sie na jakis niedogodnienia.W kadrze Manciniego zabraknie Teveza,kontuzja kostki,oraz byc moze Balotelliego ale to jeszcze nic pewnego.



W zespole Lecha w czwartkowym meczu będzie mógł już wystąpić Bartosz Bosacki, który ostatnio zmagał się z urazem. Gotowy do gry ma być także Sławomir Peszko, który narzekał na uraz po ligowym meczu z Wisłą. Na razie nie wiadomo jednak, jaki pomysł na grę swojego nowego zespołu ma trener Jose Maria Bakero.

 

[huczek]

piłka nożna, Europa League , godz. 19.00
Spotkanie:Lech - Manchester City (HT/FT)
Typ:2/2
Kurs:2,75
Bukmacher: Bwin

Analiza:
Bardzo jednostronnie zapowiada sie konfrotnacja naszego Lecha z angielskim Manchesterem City. Manchester zainwestowal powaze pieniadze w swoja kadre i nikogo nie dziwi fakt,ze obecnie sa najwiekszym kandydatem do koncowego triumfu w Lidze Europejskiej. Dzisiaj ich sklad jest wyceniany na 360 mln E i wogole na ta chwile w Anglii tylko Chelsea i Manchester United moga sie pochwalic podobnym do nich budzetem. Ekipa ta jest naszpikowana gwiazdami. Najbardziej w oczy rzucaja sie takie nazwiska jak:Balotelli (27 mln E), Tévez (34mln E), Adebayor (23mln E), Yaya Touré (21mln E), Nigel de Jong (18mln E), David Silva (32mln E), Barry (17mln E), Milner (20mln E), Kolo Touré (19mln E) i swietny irlandzki bramkarz Shay Given (10 mln E). Praktycznie kazdy z tych pilkarzy nie liczac bramkarza jest warty tyle co cala 27 osobowa kadra Lecha. Z reszta Poznaniacy tak naprawde nie maja kim straszyc Anglikow. No bo niby kim, takimi zawodnikami jak Tshibamba (900 tys E), Rudnevs (500 tys E), Injac (1 mln E), Peszko ( 2,4mnln E) czy Štilić (2,6 mln E). Nie sugerowalbym sie takze dwoma ostatnimi slabszymi wystepami Manchesteru w lidze Angielskiej. Rozgrywki ligowe, a europejskie puchary to calkiem inne rozgrywki,a w pucharach jak narazie goscie jeszcze nie mieli slabszych dni. Z reszta kazda angielska druzyna itak jest pilkarsko jepsza od Poznaniakow. Poza tym niekorzystnie na pilkarzy Lecha powinna wplynac ciagle nie jasna sytuacja na stanowisku trenerskim. Na ta chwile sa to niepotrzebne spekulacje i wprowadzaja tylko zla atmosfere w druzynie. Z porannych serwisow wynika,ze Zielinski juz stracil swoja posade ale nikt nie potwierdza jeszcze tej informacji. Reasumujac po takim kursie warto jest stawiac jak najszybciej duze pieniadze na Anglikow.

 

[jagr]

huczke->Nie wiesz że pieniądze nie grają ??

Nie wiem czemu porównujesz ceny piłkarzy z City do Lecha ?? Przeciesz jest wiadome że ten klub jest dziesienć razy bogatszy od Lecha,dla mnie jest to troche głupie takie porównywanie po za tym pierwszy mecz pokazał ze nie jest tak zle,nie przegrali wysoko nie przyniesli wstydu.Ba Zagrają znowym trenerem i z pewnoscią przegrają to spotkanie ale zeby w tak głupi sposób porównywać oba zespoły wygląda na to że w tym meczu pieniądze będą grały.