>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Grupa A: Juventus,Manchester City, Salzburg, LECH POZNAŃ

Status
Zamknięty.
N 5

noskov

Użytkownik
Z tego weekendu raczej żadnych wniosków nie można wyciągnąć co do pary przechodzącej do fazy play-off gdyż wszyscy z tej grupy przegrali swoje mecze
Sunderland - Man City 1-0
Bari - Juventus 1-0
Jagiellonia - Lech 2-0
Mattersburg - Salzburg 1-0
Taka mała notka ode mnie ????
 
jagr 10,9K

jagr

Użytkownik
skoro Bari potrafiło wygrać z Juve to nic tylko czekac na mecz z Lechem. Oczywiscie żartuje bo nikt w polsce nie liczy na przejscie w tej grupie ,ale zawsze jest jakas nadzieja i wszyscy ją mamy będziemy się tłumnie zbierac w pabach i dopingowac naszych,ja nie licze na awans, ale żeby chociasz zdobyli punkt i godnie sie zaprezentowali z tymi zespołami.
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Przeanalizujmy grupę Leszka bo Tobet wystawił ciekawe zakłady na grupę A.
Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Które miejsce w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
4 - 1,50

Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile punktów w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)

Poniżej 6,5 - 1,13
Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile punktów w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
Poniżej 1,5 - 2,70
Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile punktów w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
Poniżej 3,5 - 1,55

Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile bramek w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
Poniżej 5,5 - 1,23

Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile bramek w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
Poniżej 3,5 - 1,65
Jakim cudem Leszek znalazł się w fazie grupowej Ligi Europejskiej ?
Pierwszy ich mecz był z taką potęgą jak Inter Baku i mało co brakowało by już skończyli swoją przygodę z pucharami w tej części eliminacji. Uratowało ich to, że bramkarz Interu nie strzelił karnego. Sama nazwa Inter Baku nikomu nic nie mówi, a żeby z nimi przegrać na własnym stadionie to już na prawdę trzeba być słabą drużyną. Lech strzelił 1 bramkę, a raczej fartowną jedną bramką bo Wichniarek jakoś musnął piłkę palcami u nóg i jakoś wleciała ona do siatki przeciwnika. Ok uff... Przeszli Inter Baku.
Później przyszedł czas na Spartę. Już niektórzy pisali, że ooo Sparta dobry zespół z Czech, nie mamy szans itp. Co się okazało ? Że Sparta nie jest taka straszna jaką ją malowali. No, ale cóż jakoś wbili bramkę Leszkowi u siebie i na wyjeździe. 0:2 w dwumeczu dla słabej Sparty. Później ta sama Sparta dostaje u siebie 0:2 od Ziliny, ale to inna historia. Ok &quot;dobrej&quot; Sparty nie udało się przejść i mamy 1 bramkę strzeloną na 4 mecze i 3 stracone. Jeszcze pozostaje Liga Europejska...
Nadszedł czas na potężne Dnipro. Nie ma co się oszukiwać, ale ich wyniki w lidze mi imponowały. W końcu byli liderami na Ukrainie. Media już malowały obraz, że Dnipro jest dobre itp. , zrobiła się masówka na Dnipro i słusznie bo nie można było znaleźć żadnego konkretnego argumentu który przemawiałby za Leszkiem. Cóż, przyszedł czasu meczu. Otóż szok, Lech strzela w pierwszych minutach bramkę. Według mnie bardzo szczęśliwie ułożył się dla nich mecz. Później już było tylko z górki. Nie przypominam sobie już później jakiejkolwiek groźnej akcji Leszka, tylko mur na bramcę i modły do Boga, żeby im nie strzelili bramki. Ledwo co przeszli te potężne Dnipro, słupek, poprzeczka i mogło by to wyglądać zupełnie inaczej. Na Bułgarskiej to w ogóle zamurowana bramka i chyba żadnej akcji Leszka na bramkę Dnipro. A co do samej gry Dnipra. Malowali je, że to taki lider ligi, a okazało się, że ich gra jest chaotyczna w ogóle nie wiedzieli czasami co mają robić na boisku z Leszkiem. Wybijanie z własnego pola karnego piłek do napastników. Kompletnie bez taktyki. Ich trener prowadził nowych zawodników kompletnie bez zgrania z zespołem, tak to ja widziałem. Dnipro było słabe w moim mniemaniu. Dużo niedokładnych podań, śmiesznych nieudolnych rajdów i najlepszy piłkarz Lecha Poznań który to wszystko zatrzymywał Arboleda.
Teraz przyjdzie im zagrać z Juventusem.
Ale to nie jest ten sam Juventus co kiedyś. Oni są w dołku i nie ma co się nawet podpalać, jakbyśmy uciułali z nimi jakikolwiek punkt. Ale na pewno jest to zespół o klasę lepszy niż śmieszne Inter Baku, Sparta Praga czy Dnipro.
Manchester City.
Klub szejków budowany na puchary europejskie. W lidze Angielskiej nie idzie im zbyt kolorowo, ale to na Leszka powinno wystarczyć. Klub naszpikowany gwiazdeczkami. Myślę, że Leszek nie ma co tu myśleć o jakimkolwiek zwycięstwie, chociaż Manchester City też nie jest w jakiejś wybitnej formie.
Red Bull Salzburg.
Podobnie trochę jak Manchester City, klub budowany na puchary w Europie. Jakoś im nie poszło w awansie do LM, ale pozostaje jeszcze Liga Europejska. Myślę, że są w stanie powalczyć. Klub na pewno o klasę lepszy niż Leszek i nawet się nie zdziwię jak wyjdą z drugiego miejsca eliminując włoski Juventus który jest w dołku.
A teraz podsumowanie.
Myślę, że nie będzie jakiś dwu-cyfrówek. Bo Lech traci mało bramek, ale też i jeszcze mniej ich strzela. Myślę, że under 3,5 bramki jest jak najbardziej do zagrania. A under 5,5 to raczej izi peffka, tylko szkoda, że nie można łączyć tych typów z innymi zakładami.
Przeciwnicy są teraz o klasę lepsi niż Inter Baku, Sparta Praga czy Dnipro.
Wszyscy są poza zasięgiem Lecha, ale też i tym Manchesterom City czy Juventusom nie powodzi się tak dobrze więc nie ma co z nich robić jakichkolwiek potężnych klubów nie do ogrania.
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
Przeanalizujmy grupę Leszka bo Tobet wystawił ciekawe zakłady na grupę A.
Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Które miejsce w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
4 - 1,50

Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile punktów w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)

Poniżej 6,5 - 1,13

Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile punktów w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
Poniżej 1,5 - 2,70

Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile punktów w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
Poniżej 3,5 - 1,55

Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile bramek w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
Poniżej 5,5 - 1,23

Lech Poznań w Lidze Europejskiej (Ile bramek w fazie grupowej Ligi Europejskiej 2010/2011 zdobędzie Lech Poznań?)
Poniżej 3,5 - 1,65

Jakim cudem Leszek znalazł się w fazie grupowej Ligi Europejskiej ?
Pierwszy ich mecz był z taką potęgą jak Inter Baku i mało co brakowało by już skończyli swoją przygodę z pucharami w tej części eliminacji. Uratowało ich to, że bramkarz Interu nie strzelił karnego. Sama nazwa Inter Baku nikomu nic nie mówi, a żeby z nimi przegrać na własnym stadionie to już na prawdę trzeba być słabą drużyną. Lech strzelił 1 bramkę, a raczej fartowną jedną bramką bo Wichniarek jakoś musnął piłkę palcami u nóg i jakoś wleciała ona do siatki przeciwnika. Ok uff... Przeszli Inter Baku.

Później przyszedł czas na Spartę. Już niektórzy pisali, że ooo Sparta dobry zespół z Czech, nie mamy szans itp. Co się okazało ? Że Sparta nie jest taka straszna jaką ją malowali. No, ale cóż jakoś wbili bramkę Leszkowi u siebie i na wyjeździe. 0:2 w dwumeczu dla słabej Sparty. Później ta sama Sparta dostaje u siebie 0:2 od Ziliny, ale to inna historia. Ok &quot;dobrej&quot; Sparty nie udało się przejść i mamy 1 bramkę strzeloną na 4 mecze i 3 stracone. Jeszcze pozostaje Liga Europejska...

Nadszedł czas na potężne Dnipro. Nie ma co się oszukiwać, ale ich wyniki w lidze mi imponowały. W końcu byli liderami na Ukrainie. Media już malowały obraz, że Dnipro jest dobre itp. , zrobiła się masówka na Dnipro i słusznie bo nie można było znaleźć żadnego konkretnego argumentu który przemawiałby za Leszkiem. Cóż, przyszedł czasu meczu. Otóż szok, Lech strzela w pierwszych minutach bramkę. Według mnie bardzo szczęśliwie ułożył się dla nich mecz. Później już było tylko z górki. Nie przypominam sobie już później jakiejkolwiek groźnej akcji Leszka, tylko mur na bramcę i modły do Boga, żeby im nie strzelili bramki. Ledwo co przeszli te potężne Dnipro, słupek, poprzeczka i mogło by to wyglądać zupełnie inaczej. Na Bułgarskiej to w ogóle zamurowana bramka i chyba żadnej akcji Leszka na bramkę Dnipro. A co do samej gry Dnipra. Malowali je, że to taki lider ligi, a okazało się, że ich gra jest chaotyczna w ogóle nie wiedzieli czasami co mają robić na boisku z Leszkiem. Wybijanie z własnego pola karnego piłek do napastników. Kompletnie bez taktyki. Ich trener prowadził nowych zawodników kompletnie bez zgrania z zespołem, tak to ja widziałem. Dnipro było słabe w moim mniemaniu. Dużo niedokładnych podań, śmiesznych nieudolnych rajdów i najlepszy piłkarz Lecha Poznań który to wszystko zatrzymywał Arboleda.

Teraz przyjdzie im zagrać z Juventusem.
Ale to nie jest ten sam Juventus co kiedyś. Oni są w dołku i nie ma co się nawet podpalać, jakbyśmy uciułali z nimi jakikolwiek punkt. Ale na pewno jest to zespół o klasę lepszy niż śmieszne Inter Baku, Sparta Praga czy Dnipro.

Manchester City.
Klub szejków budowany na puchary europejskie. W lidze Angielskiej nie idzie im zbyt kolorowo, ale to na Leszka powinno wystarczyć. Klub naszpikowany gwiazdeczkami. Myślę, że Leszek nie ma co tu myśleć o jakimkolwiek zwycięstwie, chociaż Manchester City też nie jest w jakiejś wybitnej formie.

Red Bull Salzburg.
Podobnie trochę jak Manchester City, klub budowany na puchary w Europie. Jakoś im nie poszło w awansie do LM, ale pozostaje jeszcze Liga Europejska. Myślę, że są w stanie powalczyć. Klub na pewno o klasę lepszy niż Leszek i nawet się nie zdziwię jak wyjdą z drugiego miejsca eliminując włoski Juventus który jest w dołku.

A teraz podsumowanie.
Myślę, że nie będzie jakiś dwu-cyfrówek. Bo Lech traci mało bramek, ale też i jeszcze mniej ich strzela. Myślę, że under 3,5 bramki jest jak najbardziej do zagrania. A under 5,5 to raczej izi peffka, tylko szkoda, że nie można łączyć tych typów z innymi zakładami.
Przeciwnicy są teraz o klasę lepsi niż Inter Baku, Sparta Praga czy Dnipro.
Wszyscy są poza zasięgiem Lecha, ale też i tym Manchesterom City czy Juventusom nie powodzi się tak dobrze więc nie ma co z nich robić jakichkolwiek potężnych klubów nie do ogrania.
Jesteś jednym z niewielu których przyjemnie się czyta. Ale mimo wszystko uważam że ten under 3,5 bramki to duże ryzyko. Bo owszem Lech strzela mało ale jak taki Juventus będzie nie daj Boże pukał ich 3:0 do przerwy (w to nie wierze ale że ja nie wierze to nie znaczy że nie może tak być) to się rozluźni i Lech może im coś walnie. 4 razy tak strzelą i po zabawie.

Tym piłkarzom przez prawie 3 lata było wpajane że mają atakować. Że należy strzelić więcej bramek niż przeciwnik. Uczono ich żeby nie posyłać długiej piłki tylko po ziemi i jak trzeba to szybciej poklepać. Tymczasem po 3 latach przychodzi Pan Zielek i każe im za wszelką cenę bronić. Wpaja im że mają stracić mniej bramek niż przeciwnik. Uczy ich że jak trzeba to można wykopać piłkę byle dalej i najlepiej na aut..

Efekt jest taki że oni pojęcia nie mają jak w tej taktyce atakować. Wychodząc do przodu zostawiają otwarte pole z tyłu a przecież wg Zielka tak nie wolno. No więc atakuje Peszko Rudnevs i od czasu do czasu jakiś Stilic czy Krivets się dalej zapuści. A reszta pilnuje tyłów i później Zielu stwierdza &quot;no jest problem bo nie strzelamy bramek&quot;. Ale na to że wystarczy odpowiednio poruszać formacjami w przód w tył już nie wpadł. Wczoraj z Jagą było widać że atak pomoc i obrona w Lechu to 3 odzielne formacje które nijak ze sobą nie współpracują

Mój optymizm przed ostatnimi meczami pochodził stąd że potrafili zastawiać się i ustawiać tak, żeby przeciwnik ani nie strzelił ani nawet nie stwarzał zagrożenia. Z Dnipro udało się idealnie (na początku mimo kiepskiej murawy Dnipro próbowało jakichs tam kombinacji ale szybko skapczyli że odbijają się od ściany więc zaczęli wrzucać i dryblować) ale już Jaga rozciągnęła ich formacje zgrabnie na tyle żeby wpakować bramkę (trzeba oddać tez że Lech sprawiał wrażenie ospałych chłopców wybudzonych nagle na mecz)

Jednak teraz niewiem jak się nastawić do tego co oni grają.. Wg mnie to będą 3 remisy i 3 porażki. Jeden remis z Salzburgiem u siebie, dwa z Juve i reszta porażki. Juve gra totalną padakę. Wczoraj to co grali z Bari to ich wiernych kibiców powinno przyprawiać o ból głowy. Z nimi Lech jak dobrze się zastawi to nie straci
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Co znalazłem newsa:
Mecze Lecha Poznań w otwartym Polsacie
Wiadomo już, że Polsat otwarty pokażę wszystkie mecze Lecha Poznań w fazie grupowej Ligi Europy. &quot;Kolejorz&quot; zagra z Juventusem Turyn, Manchesterem City i Red Bullem Salzburg
Relacje ze spotkań polskiej drużyny przeprowadzone zostaną również w Polsacie Futbol. Część meczów Ligi Europy pokaże także telewizyjna Czwórka.

Nie wiadomo jeszcze, kto będzie występował w roli eksperta w studiu. Awans Lecha do fazy grupowej spowoduje zmiany w ramówce Polsatu. Spotkania będą rozgrywane o 19:00 i 21:05.
http://ekstraklasa.wp.pl/kat,32288,title,Mecze-Lecha-Poznan-w-Polsacie,wid,12613103,wiadomosc.html

Czyli w przyszłym sezonie abonenci konkurencji, którzy mają Polsat będą mieli 2 mecz z każdej kolejki LE dopóki Lech nie odpadnie :spokodfhgfh: no chyba, że Wp kłamie, ale wydaje mi się, że telewizja Polsat musiał zareagować i udostępnić więcej spotkań, bo jednak Polsat Football mają nieliczni.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Ciekawe czy będzie jakieś studio na otwartym w co można wątpić. Niby prestiż wielki ale i straty większe. Za same reklamy przed meczem i 15 minut w przerwie meczu Polast sporo kasy może natrzepać. Po za tym jak mecze będą o 19 to przecież Polsat musi dać przed tym wydarzenia. Zapewne o 18.30 i pół godziny i od 19 na stadion i jak to ostatnio było piłkarze już na środku i od razu mecz. Niby studio powinni zrobić ale nie zdziwił bym się jak by nie było.
 
darius010 1,3K

darius010

Forum VIP
Właśnie mam nadzieję, że jakiegoś studia się w końcu doczekamy, bo to co było w poprzednim sezonie to jakaś parodia była, mecz był, na pięć minut przed niby było studio, a w nim zero konkretów chyba głównie ono było żeby powiedzieć jakie mecze na Polsacie F, w przerwie same reklamy też wkurzały, nie jedno kronie przełączyłem na inny kanał i mecz w końcu oglądałem od 50&#39;, jedynie po meczu jako tako było w porządku bo skróty były. Pamiętam jak jeszcze europejski puchary były na TVP, niby wszyscy narzekali na Gmocha, Engela i Szpakowskiego, a teraz wielu by chciało powrotu tych spotkań do telewizji Polskiej.
 
P 0

pdg90

Użytkownik
Chcielibyśmy jak najlepiej dla polskiej piłki i polskich drużyn ale maximum jakie Lech może osiągnąć w tej grupie to 3 miejsce. Jedynym atutem Lecha może być stadion i kibice.
I jedno prawdopodobnie stracił bo podobno złosił stadion w Bydgoszczy.
Dobrze ze przynajmniej Lechowi sie udało awansować to zawsze inaczej sie oglada w tv jak gra polska drużyna ????
Trzymajmy kciuki na Lecha ale nie oczekujmy cudów !
 
jagr 10,9K

jagr

Użytkownik
ja wam może wywróże wynik postawie na Juve i Lech wygra :grin: bo zwylke jest tak że jak typuje mecz z Polskim zespołem stawiam oczywiscie na zagraniczny i zawsze wtapiam :grin: tak było z Dniprem na wyjezdzie ,rewanżu już nie obstawiałem i nie wygrali hehe :cool:

tak sie smijecie że Obrona wcale nie jest zła jesli będą grac tak jak Inter za czasów Mourinho to może byc nawet śmiesznie ale raczej tak nie będzie.Ja sie tylko doczekac pierwszego meczu nie moge,mecz Lecha będę obstawiał na odzielnym kuponie by mi znowu nie spartaczyli.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Oby tylko na nim nie grali.
A ja tam nie wierzę aby w Poznaniu nie wyrobili się ze stadionem. Za dużo kasy jest do stracenia. Nie chodzi tylko o fakt że można sprzedać 45000 biletów w dobrej cenie ale ile ludzie by się wybrało do Poznania i to też by były spore zyski. Ostatnio prezydent Poznania powiedział , że jest pewny że Lech będzie grał przy Bułgarskiej więc coś w tym musi być. Ja też pewny jestem że Lech będzie grał u siebie.
// Po za tym UEFIE też powinno zależeć żeby pokazać , że przygotowania do Euro idą &quot;zgodnie z planem&quot; i że coś się dzieje ;)
 
cygeiro 486

cygeiro

Użytkownik
A ja tam nie wierzę aby w Poznaniu nie wyrobili się ze stadionem. Za dużo kasy jest do stracenia. Nie chodzi tylko o fakt że można sprzedać 45000 biletów w dobrej cenie ale ile ludzie by się wybrało do Poznania i to też by były spore zyski. Ostatnio prezydent Poznania powiedział , że jest pewny że Lech będzie grał przy Bułgarskiej więc coś w tym musi być. Ja też pewny jestem że Lech będzie grał u siebie.
// Po za tym UEFIE też powinno zależeć żeby pokazać , że przygotowania do Euro idą &quot;zgodnie z planem&quot; i że coś się dzieje ;)
Heh , jak bierzesz slowa polityka za argument to niewiele wiesz o zyciu.
A UEFA rownie dobrze moze chciec pokazac ze nie bedzie taryfy ulgowej jesli beda niedociagniecia i dla przykladu ukarac POZnan*.
Mimo wszystko mysle ze zagraja na swoim obiekcie.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Ja nie biorę tego za argument , tylko przytoczyłem mniej więcej jego słowa ???? jednak kto jak kto ale taka osoba jak prezydent trochę więcej powinna wiedzieć od nas i prasy. Dla mnie argument w tej kwestii jest jeden i bardzo prosty który zmobilizuje odpowiednie osoby aby stadion był gotowy. Ten argument to kasa , nawet bardzo duża kasa i wątpię aby przepuścili taką okazje.
 
K 23

kajzer

Użytkownik
Salzburg - Manchester City
Typ:2
Kurs:1.65

Po emocjach związanych z ligi mistrzów jak zwykle w czwartek do gry włączy się Liga Europy w której mamy jednego przedstawiciela a jest nim Lech Poznań i właśnie od jego grupy zacznę swoje typowanie. Grupowi rywale Lecha a mianowicie Salzburg i Manchester City zmierzą się ze sobą na stadionie w Austrii. Oczywiście zdecydowanym faworytem tego spotkania jest dużo bogatszy i naszpikowany gwiazdami Manchester City. Niestety za równo Salzburg jak i Manchester City spisują się jak do tej pory bardzo przeciętnie w swoich ligach, są wyraźnie bez formy. Myślę, że mimo wszystko angielska liga jest o parę klas lepsza od austriackiej i od razu będzie to widać na boisku. Myślę, że kurs jest dość wysoki przede wszystkim dla tego, że Anglicy ostatnio nie najlepiej spisują się w meczach wyjazdowych ale myślę, że przy tej klasie rywalu, który jest wyraźnie pod formą nie będzie to miało większego znaczenia i wygrają swoje spotkanie.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
a ja jak miał bym stawiać strzelca pierwszego gola w tym meczu to dał bym ... Arboledę ????
Juventus w ostatnim meczu tylko potwierdził , że nie jest wcale takie mocne. Głupie błędy w obronie itp. W ataku są groźni nie powiem. Dlaczego Arboleda ? W takim meczu to chyba tylko Manuel może pokusić sie o gola z jakiegoś stałego fragmentu , czy to z wolnego czy z rożnego. Lech zapewne będzie głęboko cofnięty i nie widzi mi się , żeby jakoś kwapili się do ataków. A jakiś rzut wolny , i świetnie grający głową Arboleda i to jescze po kursie 34 ?? za drobne można spróbować. Z Dnipro się udało to i z Juve może się udać ????
 
S 112

staruch

Użytkownik
a ja jak miał bym stawiać strzelca pierwszego gola w tym meczu to dał bym ... Arboledę ????
Juventus w ostatnim meczu tylko potwierdził , że nie jest wcale takie mocne. Głupie błędy w obronie itp. W ataku są groźni nie powiem. Dlaczego Arboleda ? W takim meczu to chyba tylko Manuel może pokusić sie o gola z jakiegoś stałego fragmentu , czy to z wolnego czy z rożnego. Lech zapewne będzie głęboko cofnięty i nie widzi mi się , żeby jakoś kwapili się do ataków. A jakiś rzut wolny , i świetnie grający głową Arboleda i to jescze po kursie 34 ?? za drobne można spróbować. Z Dnipro się udało to i z Juve może się udać ????
Postaw na Cueto,Tanevskiego,Machaja,Bandrowskiego i Kiełba:grin:
Wszyscy nie zagrają a trzech z nich już nie gra w Lechu
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Postaw na Cueto,Tanevskiego,Machaja,Bandrowskiego i Kiełba:grin:
Wszyscy nie zagrają a trzech z nich już nie gra w Lechu
Na dół kursów nie patrzyłem ???? tak tylko z ciekawości luknąłem na Arbolede ????

Ciekawi mnie co ten Lech zaprezentuje. W lidze jak wiadomo rewelacji nie ma ale wydaje się być co raz lepiej z Lechem. Po za tym zagra Peszko i Injac. Peszko w kadrze nie błyszczał wiec ciężko tu oczekiwać od niego czegoś specjalnego no ale może akurat wyjdzie mu mecz. Zobaczymy
 
votam 0

votam

Użytkownik
Nigdy nie mów nigdy, co prawda Lech faworytem do wygrania grupy nie jest ale jest szansa na wyjscie z grupy.Gram w bukmacherke od 6 klasy podstawówki i już nie takie cyrki widziałem kto by pare lat temu przewidział że lech dojdzie do 1/16 a dużo im nie brakowało żeby awansować dalej.Salzburg jest jak najbardziej do pokonania zarówno u siebie jak na wyjeździe w lidze radzą sobie tragicznie mało im brakuje do strefy spadkowej. Jeśli chodzi o Juventus to jego czas już chyba miną, ostatni sezon w którym zajęli 7 pozycje był najgorszy od 50 lat (pewny nie jestem tak gdzieś słyszałem, chyba w cafe futbol) włoskie media transfery Juventusu na początku obecnego sezonu oceniają negatywnie chyba 4,5/10 dla porównania Milan 9,5/10.Najmocniejszy wydaje się być Manchester City który w tym sezonie (chyba) wydał najwięcej na transfery w Premier League a może i w całej europie w meczu z lpoolem na początku tego sezonu praktycznie znokautowali przeciwników ale od tamtej pory grają już tak sobie ale ofc należy pamiętać ze grają w najsilniejszej lidze europy czyli także świata, ale myślę że i tutaj lech na własnym boisku może pokusić się o jakieś punkty.
Dom-Salzburg-3pkt, Juventus-1pkt, City-1pkt
Wyjazd-Salzburg-3pkt, Juventus-1pkt, City-0pkt
to daje razem 9pkt oczywiście wszystko o cym tutaj napisałem to wersja bardzo optymistyczna ale jeśli lech zagra swoje beż kompleksów to jest szansa.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Fakt , że to by się spodziewał , że Lech dwa lata temu zajdzie tak daleko , ale wtedy przynajmniej dawał ku temu przesłani , że mogą coś ugrać. Teraz niestety tak nie jest. Jednak bardzo chciałbym aby sprawdziły się te Twoje prognozy. City owszem wydało najwięcej na transfery na całym świecie ale póki co nic z tych transferów nie ma. Juve zawodzi , a Salzburg potęgą nie jest. Szanse są ale czy tylko Lech będzie umiał je wykorzystać ?
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom