duda
Użytkownik
Najsłabiej wypadła drużyna Czech, Szwajcaria naprawdę mogła z nimi wygrać. Co do meczu Portugalia - Turcja to Turkowie byli o wiele słabsi ale w niektórych momentach potrafili nawiązać walkę z rywalem. Coś jak Polacy z Niemcami.Swoja droga wiem, ze pewnie niewielu z Was sie ze mna zgodzi, ale ze wszystkich ekip, ktore dotychczac zagraly (nie widzialem meczu Portugalia-Turcja takze tego nie licze, bo podobno Turcy slabo wypadli) najslabiej zaprezentowala sie druzyna...niemiec.
Ok, a teraz po ochłonięciu krótka ocena z mojej strony.
Racja że wczorajszy mecz w porównaniu z tym na MŚ 2006 był lepszy, tam potrafiliśmy nawiązać walkę przez pierwsze 20-30 min. gry, potem przeważali już do końca Niemcy. Ale jednak, wtedy przegraliśmy tylko 0:1 i to po pechowej bramce już pod koniec meczu, nasz obrona była w stanie bronić się przez ponad godzinę. A wczoraj? Popełnialiśmy dużo błędów w obronie, a jak obrona chwilami grała lepiej to formacje ofensywne traciły piłkę i koło się zamyka.
Łobodziński - w pierwszej połowie kilka dobrych ataków, kilka dobrych podań, grał dość dobrze. Jednak po zmianie stron nie potrafił sobie poradzić i co piłka to strata.
Dudka - za wolny, przegrywał pojedynki w środku pola, nie był w stanie poradzić sobie z Niemcami, dużo niepotrzebnych fauli, meczu do udanych zaliczyć nie może.
Golański - nie grał źle, ale jego akcja przez którą straciliśmy bramkę przekreśla go jako pozytywnego bohatera. Usprawiedliwić może się jedynie tym że nie grał na swojej ulubionej pozycji.
Lewandowski - dobry mecz, jako jedyny w pierwszej połowie nie bał się strzelać z dystansu, dobre podania, pomagał obrońcą, dużo biegał, jednak nie zawsze mu wszystko wychodziło, ale postać jak najbardziej pozytywna.
Krzynówek - słaby mecz, nic mu nie wychodziło, dostawał piłkę, dryblował, tracił, no i ta akcja w 1 min. kiedy miał praktycznie pustą bramkę przed sobą, gdyby nie wywalił piłki w trybuny to mecz mógłby się potoczyć zupełnie inaczej.
Żurawski - w zasadzie nic nie pokazał, jego zmiennik:
Roger - grał o niebo lepiej, wprowadził trochę ruchu w naszą ofensywę, dobry drybling, dobrze podawał, nie bał się strzelać
Smolarek - nie wiele miał do powiedzenia w tym meczu, ciężko oceniać jego grę, nie dostawał zbyt wielu podań od kolegów to jak miał strzelać bramki?
Piszczek - bardzo dobra zmiana za Łobodzińskiego, gdy wszedł ataki na prawym skrzydle nabrały tempa.
Ogólnie to moim zdaniem Łobodziński, Golański, Krzynówek, Żurawski nadają się do zmiany. Ale z taką grą jak grał np. Krzynówek to na pewno nie powinien biegać cały mecz.