<!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w
unctuationKerning/> <w:ValidateAgainstSchemas/> <w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixuedContent> <w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> <w ???? ontGrowAutofit/> </w:Compatibility> <w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel> </w:WordDocument> </xml><![endif]-->
Trynidad i Tobago – Haiti
Reprezentacja T&T w tym roku grała tylko
towarzyskie mecze i co ciekawe, nie wygrała ani razu (nawet z Belize – bezbramkowy remis).
Eliminacje do MŚ zakończyła już na II rundzie – podobnie zresztą jak drużyna Haiti, więc możemy mówić o zbliżonym potencjale tych zespołów (zwłaszcza, że kwalifikacje przegrały kolejno z Gujaną oraz Antiguą i Barbudą – anonimowymi ekipami). Jak wspomniałem,
Trynidad i Tobago nie był w stanie rozstrzygnąć ostatnich spotkań na swoją korzyść, a tuż przed samym Gold Cup przegrał z europejskimi drużynami - Rumunią (0-4) i Estonią (0-1). Kadra na bieżący turniej mogła być mocniejsza
(brakuje między innymi Lestera Peltiera – 4 gole w el. do MŚ, czy Hughtuna Hectora - 1 bramka), ale dramatu również nie ma (w sumie, ten konfrontacje miały miejsce w 2011 roku). Jest przede wszystkim
napastnik Stoke City Kenwyne Jones i to spory argument po stronie T&T. Pierwsze spotkanie na Gold Cup
zremisowali (Salwador 2-2) po wyrównanym boju i wydaję mi się, że to dobry rezultat przed dzisiejszą potyczką.
Haiti zaś zgodnie z przewidywaniami przegrało z Hondurasem (0-2), choć biorąc pod uwagę przebieg meczu, ulec nie powinno. Mieli sytuacje i ich nie wykorzystali, co wiele też mówi o umiejętnościach tego zespołu. Co z tego, że oddali 17 strzałów, skoro ponad 80% z nich było niecelnych? Wątpię by w ciągu kilku dni nagle nastawili swoje celowniki. I dlatego też uważam, że ekipa Trynidadu i Tobago tego meczu nie przegra. Wyniki uzyskane przez Haiti przed Gold Cup (
Hiszpania 1-2,
Włochy 2-2) robią wrażenie i to bez względu na to, czy rywale grali w silnych składach, czy też nie, ale turniej rządzi się swoimi prawami i ja więcej szans na zwycięstwo w tej batalii daję T&T. Uważam, że jest bardziej dojrzały piłkarsko zespół.
Trynidad i Tobago (draw no bet) @ 1.73 (5/10) sportingbet
-5,00
Ps. Dorzuciłem tylko stawkę. Typ trochę na siłę, nie było sensu
<!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w
unctuationKerning/> <w:ValidateAgainstSchemas/> <w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent> <w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> <w ???? ontGrowAutofit/> </w:Compatibility> <w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel> </w:WordDocument> </xml><![endif]-->
Honduras – Salwador
W przypadku drugiej potyczki grupy B nie mam kompletnie pomysłu na typ.
Honduras wygrał swój pierwszy mecz z Haiti (2-0), choć wygrać nie powinien. Gdyby rywal wykazał się jakąkolwiek skutecznością i w pewnej mierze również nieco większymi umiejętnościami, to zdobyłby komplet punktów. Tak się nie stało. Tym samym Los Catrachos trzy oczka dostali w prezencie. Jak pisałem na 1 stronie,
w Hondurasie brakuje ponad połowy podstawowego składu (w tym bramkarza, dwóch obrońców, dwóch pomocników i kluczowego napastnika) i ma to ogromny wpływ na poczynania tej reprezentacji. Natomiast
Salwador ma za sobą remis z Trynidadem i Tobago (2-2) i był to wynik sprawiedliwy. Porównując obecną pakę Salwadoru do tej z tegorocznej Copa Centroamericana (styczeń, 3. miejsce), to kadra jest praktycznie taka sama. Z kolei
patrząc na podstawowe zestawienie z eliminacji do MŚ (ostatni mecz z Kostaryką w października 2012),
to zmian jest więcej i brakuje kilku ważnych piłkarzy (między innymi braci Alas – Jaime’a oraz Dennisa, czy Carlosa Monteagudo). To, że zawodnicy Hondurasu zaprezentowali się poniżej oczekiwań kilka dni temu, to fakt – oni naprawdę grali porażająco słabo. Jeśli się nie ogarną na czas, to mogą z Salwadorem przegrać, ale s
tawiać na La Selecta nie zamierzam i nie polecam.
<!--[if gte mso 9]><xml> <w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156"> </w:LatentStyles> </xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]> <style> /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-ansi-language:#0400; mso-fareast-language:#0400; mso-bidi-language:#0400;} </style> <![endif]-->