Jak zobaczylem 2.37 na poczatku kazdego progu w meczu Anglii to sie za glowe zlapalem, ale mimo to gralem bez zakladek, stawka 3x na prog i jest na skrzynke speka
A dla mnie świetny dzień. Plus na Anglikach (kursy tragedia ale zagrałem mocniej do pierwszej bramki), mecz hiszpani siadł z zakładką, a szwajcarów grałem do 80 minuty i na szczęście sie opłaciło