Whatever... PAOK dzieki zwyciestwu zdobylo przepustke do kwalifikacji LM. Na kilkadziesiat spotkan raz padl wynik 0-0.. Chyba jednak warto bylo grac ten mecz.Majstra to zdobył Olympiacos i to dosyć dawno, heloł :grin:
Myślałem że w tych czasach wałki się robi bardziej że tak powiem dyskretnie czyli ilość kartek,roznych itp ????
Bezsensu ogólnie to całe gadanie o wałkach bo idąc tym tropem to najlepiej nie grać na zakładach ale jednak są ludzie co zarabiają mimo tych "ustawek" ????
Sport jest nieprzewidywalny i czasem coś co wydaje się ustawką w rzeczywistości nią nie jest takie moje zdanie ???? Co do wyników 0:0 każdy z nas prędzej czy później niestety trafi na taki mecz więc luz
a znasz takiego osobiście ??Twierdzisz że nie ma ludzi zarabiających na zakładach?
kolego, praktcznie każdy tutaj jest poprostu uzależniony od grania i praktycznie każdy znajduje mase wytłumaczeń na to żeby grać dalej ???? "odkuje się, to tylko chwilowe, musi się dać zarabiać, przecież ludzie zarabiają, widziałem na forum" itd itp a założe się że gdyby każdy uczciwie miał tutaj napisać co grają w tym temacie i "bawią się w to już kilka dobrych lat" jest pewnie ostro w pizde do tyłu. A może się myle... przychodzą tygodnie, a nawet miesiące gdzie możesz być super do przodu ale w rozrachunku kilkuletnim wątpie żeby się ktoś znalazł kto z ręką na sercu powie - tak za kase wygraną od bukmacherów kupiłem sobie samochód albo wybudowałem dom albo pojechała w podróż dookoła świataOsobiście nie znam. Na forum są wątki gdzie ludzie ładnie zarabiają ale ciekawe czy na dłuższą metę czy tylko chwilowo... Dobra nie róbmy tu jakiś wywodów w dziale z typami ????
Skoro tak twierdzisz to grasz świadomie żeby tracić kasę czy jesteś osoba która na tym zarabia?
A tyle się pisało żeby nie grać meczy pucharowych i play-offGol dla Borussi a sędzia ślepy nie widzi ślepy ze pilka wybita za linii bramkowej po 70 minucie odpuszczam bo zanosi sie na dogrywke chyba i 0-0
Dać Ci wódki, dobrze prawisz, jakbym widział siebie ???? i pewnie większość na forum teżkolego, praktcznie każdy tutaj jest poprostu uzależniony od grania i praktycznie każdy znajduje mase wytłumaczeń na to żeby grać dalej ???? "odkuje się, to tylko chwilowe, musi się dać zarabiać, przecież ludzie zarabiają, widziałem na forum" itd itp a założe się że gdyby każdy uczciwie miał tutaj napisać co grają w tym temacie i "bawią się w to już kilka dobrych lat" jest pewnie ostro w pizde do tyłu. A może się myle... przychodzą tygodnie, a nawet miesiące gdzie możesz być super do przodu ale w rozrachunku kilkuletnim wątpie żeby się ktoś znalazł kto z ręką na sercu powie - tak za kase wygraną od bukmacherów kupiłem sobie samochód albo wybudowałem dom albo pojechała w podróż dookoła świata
Masz rację z tym ale to nie wyklucza że jednak istnieją ludzie co na tym zarabiają. Jedni tracą na papierosy inni na wóde a jeszcze inni na zakłady coś trzeba w tym życiu robić ????kolego, praktcznie każdy tutaj jest poprostu uzależniony od grania i praktycznie każdy znajduje mase wytłumaczeń na to żeby grać dalej ???? "odkuje się, to tylko chwilowe, musi się dać zarabiać, przecież ludzie zarabiają, widziałem na forum" itd itp a założe się że gdyby każdy uczciwie miał tutaj napisać co grają w tym temacie i "bawią się w to już kilka dobrych lat" jest pewnie ostro w pizde do tyłu. A może się myle... przychodzą tygodnie, a nawet miesiące gdzie możesz być super do przodu ale w rozrachunku kilkuletnim wątpie żeby się ktoś znalazł kto z ręką na sercu powie - tak za kase wygraną od bukmacherów kupiłem sobie samochód albo wybudowałem dom albo pojechała w podróż dookoła świata
no w sumie racja sam nie wiem czemu to zagrałem chyba h2h tak zadziałało bo zawsze w ich meczach praktycznie padało duzo bramek no ale odpuściłem po 70 minucie i naszczescie i tak poki co dzień na plusA tyle się pisało żeby nie grać meczy pucharowych i play-off
no te 2% to może i zarabiakolego, praktcznie każdy tutaj jest poprostu uzależniony od grania i praktycznie każdy znajduje mase wytłumaczeń na to żeby grać dalej ???? "odkuje się, to tylko chwilowe, musi się dać zarabiać, przecież ludzie zarabiają, widziałem na forum" itd itp a założe się że gdyby każdy uczciwie miał tutaj napisać co grają w tym temacie i "bawią się w to już kilka dobrych lat" jest pewnie ostro w pizde do tyłu. A może się myle... przychodzą tygodnie, a nawet miesiące gdzie możesz być super do przodu ale w rozrachunku kilkuletnim wątpie żeby się ktoś znalazł kto z ręką na sercu powie - tak za kase wygraną od bukmacherów kupiłem sobie samochód albo wybudowałem dom albo pojechała w podróż dookoła świata