Pamiętamy że nie lubisz tej metody gry, ale jak ktoś chce grać to niech gra i sam się przekona czego chce ????Czas spedzony przy tym sposobie gry jest nieadekwatny do zysków jakie się osiąga uwzględniając straty.
4 dni zysków jednym meczem przepadają...
Jakbym słyszał siebieCzas spedzony przy tym sposobie gry jest nieadekwatny do zysków jakie się osiąga uwzględniając straty.
4 dni zysków jednym meczem przepadają...
Metoda jest bardzo dobra, ale jestem przeciwnikiem progresji powyżej 6 progów dla kursu 3.00 bo zobowiązanie okropnie rośniePamiętamy że nie lubisz tej metody gry, ale jak ktoś chce grać to niech gra i sam się przekona czego chce ????
Dwa mecze, dziś nie zagra ale w sobotę z Atletico już tak.Ile meczy pauzuje Ronaldo za czerwona kartke i kopniecie przeciwnika?
Gdzie było gorąco? :razz:
frankfurt piękną zakładkę mi zafundował, PSV jak ktoś grał konsekwentnie to też strzelił na 6 progu, Borussia szybko na 3, nawet jak ktoś był wariat i pograł Bayern to wyciągał co prawda zysk dopiero na 7 progu (dało radę zakładkę? Wątpię, ale pytam, bo ktoś na bank to grał), ale wyciągał. Nie było nigdzie stresu dziś z graniem do 80-end przecież.
Dla mnie dziś (środa) Real grubo a normalnie pograć można:
Olympiakos - Atromitos
DR Kongo - Wybrzeże Kości Słoniowej
Dortmund - Augsburg
Hoffenheim - Bremen
i ze spotkań niekoniecznie bardzo overowych a ciekawych:
Köln - Stuttgart
Natomiast jutro (czwartek) to szykujcie wszelakie srebrniki jakie macie na mecz
Ghana - Gwinea Równikowa
o ile dadzą tam minutówki, to ja wejdę jak w masło.