Jak nie staramy się odegrać, to najlepiej zrobić sobie kilka dni przerwy ???? Choć jutro coś tam powinno wpaść, ale takich wygranych jakie miałem ostatnio na pojedynczych meczach to pewnie długo nie zobaczę. Raz na wozie, raz pod wozem.
Tak jak pisałem, w południe ogarniam dwa mecze i od ich wyników zależy dalsza niedzielna gra. Jak będzie padaka, to zaatakuję dopiero mecze reprezentacyjne w następny weekend.