Uproscmy to
zakladajac ze masz 100 zl stawiasz 32 mecze kazdy kurs 2
Podatek jest odjety tylko raz, czyli leci 0,88 (*2*2*2..*2 (32 skladniki iloczynu)
Nie jest to 1,88*1,88 ... itp
Czyli oplaca sie grac wieksza ilosc zdarzen na kuponie jesli juz kiedykolwiek grasz u naziemnych
Nie oplaca sie absolutnie grac u naziemnych jednego zdarzenia, no chyba ze i po podatku sa lepsi od sieci, chyba ze jest jakas ustawka i zaspali. Ale pewnie naziemni sie boja przyjac 200-300 zl zgadza sie?
Zreszta nawet jakby nie bylo podatku to kursy u naziemnych sa beznadziejne ypu 1,65 -2,05 1,40-2,30 itp)
Rozkladajac podatek na wiecej meczow mamy podatek symboliczny, przy dziesieciu to juz 1,2% obrotu a przy dwudziestu 0,6%. Nie wiem kto single gra w ziemniakach, Janusze?