Finał: Holandia - Hiszpania [Niedziela 20:30]

[ml1916]

Ja tego nie powiedziałem.

Poza tym nadal masz zamiar jak małe dziecko bronić tego, że brak rożnego wypaczył wynik meczu, a brak czerwonych wcale nie:?:
Poza tym już pisałem, że po wybiciu z piątki mieli pełno czasu Holendrzy, żeby się ustawić i bramka spowodowana była błędami obrony, a nie tym, że Howard nie podyktował rożnego. To proste jak 13x8.

104
No przecież ja nigdzie nie pisałem, że w tamtych sytuacjach nie popełnił błędu. Cały ten mecz to był jeden wielki przykład na to, że Webb jest słabym sędzią i w znacznym stopniu przyczynił się do tego, że to widowisko było takie słabe.
Tym, że nie podyktował rożnego zabrał Holendrom doskonałą okazję do pogrania na czas.
Chodzi tylko o to, że gdyby rożny był, na pewno identyczna sytuacja by się nie wydarzyła. Nie w tym samym czasie.
Tutaj to niestety Ty zachowujesz się jak małe dziecko, bo już chyba każdy wie, że to miało wpływ na wynik, na to, że Hiszpanie zdobyli bramkę. Ale pewnie postawiłeś na nich i stąd taka mocna próba obrony, chociaż linia którą przyjąłeś już na samym starcie nie ma szansy powodzenia.
A Webbowi za ten mecz 2.5/10

 

[strugo14]

Macie się o co kłócić.. Espana grała lepiej, i powinna wygrać w regulaminowym już. Pozdrawiam

 

[olo]

Zaraz napiszesz, że tam powinny być czerwone kartki itd. Może i powinny, ale jaka kolor kartki to kwestia interpretacji, a taka sytuacja jak po wolnym Sneijdera była ewidentnym błędem, który miał bezpośredni wpływ na wynik.

Przyznanie czerwonej kartki De Jongowi to powinien być zasrany obowiązek każdego sędziego w tym wypadku, a nie kwestia interpretacji.

Ty twierdzisz, że brak kartek nie wypaczył wyniku. Gdyby mecz był w 1 połowie 11 na 9 to wgl byś nie zobaczył tego wolnego, więc sędzia jeżeli już wypaczył wynik spotkania to zrobił to około 30 minuty.

Tutaj to niestety Ty zachowujesz się jak małe dziecko, bo już chyba każdy wie, że to miało wpływ na wynik, na to, że Hiszpanie zdobyli bramkę. Ale pewnie postawiłeś na nich i stąd taka mocna próba obrony, chociaż linia którą przyjąłeś już na samym starcie nie ma szansy powodzenia.

Nawet nie zrozumiałeś co napisałem, więc nie mam zamiaru już z Tobą dłużej rozmawiać na ten temat, może jak przeczytasz jeszcze kilka razy to dojdziesz o co mi chodziło.

 

[ml1916]

Nigdzie nie napisałem, że De Jongowi nie należała się czerwona. Tyle tylko, że z koloru kartki sędzia zawsze może się jakoś wytłumaczyć, a z tego, że nie zauważył odbicia piłki, które widzieli wszyscy poza nim to już raczej nie.
Dalej nie rozumiesz o co chodzi, teraz próbujesz mi przypisać to co sam robisz. Po prostu jesteś stronniczy i nie umiesz obiektywnie ocenić tych sytuacji.

 

[TommyTSW]

ale macie tu matrixa, zamknijcie lepiej temat bo rzeczywistość się nagina

 

[ml1916]

Racja. Usuńcie te posty związane z sędziowaniem, zamknijcie temat.

 

[dawid1892]

Nigdzie nie napisałem, że De Jongowi nie należała się czerwona. Tyle tylko, że z koloru kartki sędzia zawsze może się jakoś wytłumaczyć, a z tego, że nie zauważył odbicia piłki, które widzieli wszyscy poza nim to już raczej nie.
Dalej nie rozumiesz o co chodzi, teraz próbujesz mi przypisać to co sam robisz. Po prostu jesteś stronniczy i nie umiesz obiektywnie ocenić tych sytuacji.

To raczej Hiszpanie powinni narzekać na to że Webb źle sędziował bo kartka powinna być czerwona dla De Jonga a jeden rzut rożny jakiego nie zobaczył to nic przy tej kartce, Holendrzy są słabsi i dobrze że przegrali.

 

[rickyfcb]

Wygrał lepszy i na tym zakończmy tą bezsensowną dyskusje. vamos Espan!

 

[ml1916]

Zniszczyliście mnie swoimi argumentami...

 

[brat-boom]

Webb źle sędziował bo kartka powinna być czerwona dla De Jonga a jeden rzut rożny jakiego nie zobaczył to nic przy tej kartce

Czerwień dla De Jonga oczywiście być powinna , ale nie tak bardzo oczywista jak co najmniej żółta dla Puyola który nie przepisowo zatrzymywał Robbena który wychodził sam na sam z bramkarzem , jak ten debilny Łeb dał żółtą dla Heitingi to dla Puyola powinien dać tym bardziej :/
Holandia przegrała ten finał na własne życzenie , Robben gdyby nie spartolił sytuacji sam na sam z Casillasem to pewnie teraz Oranje byli by mistrzami , bo wystarczyło by się potem porządnie bronić a Hiszpanie nie mieli by szans strzelić bramki.

Ale cóż , taka jest piłka i trzeba się pogodzić że drużyna która powinna odpaść już w 1/4 z Paragwajem wygrywa cały mundial.

 

[9adrian2]

Boromir i vde, jesteście śmieszni, wypisujecie jakieś głupoty.
Spójrzcie obiektywnie, Howard Webb bardzo dobrze rozpoczął to spotkanie ponieważ sypiąc kartkami już na samym początku chciał przytemperować Holendów aby nie grali tak ostro. Oglądałem mnóstwo spotkań w których sędziowie tak robili i to zazwyczaj skutkowało. Sędzia był zbyt łaskawy dla Oranje!
Faule Holendrów były wynikiem ich słabości, nie mieli innego pomysłu na Furia Roja!

każdy wie, że Howard wypaczył wynik meczu...

1) gdyby był rzut rożny, kto wie, mogłaby pasc bramka choc wątpie.. nie o to chodzi, byc może przetrzymaliby do 117-118' piłkę, i Hiszpania raczej gwałtownych ataków by nie robiła, gra toczyłaby sie raczej na środku boiska i mielibyśmy karne...

2) nie podyktowanie rzutu rożnego KTÓRY BYŁ EWIDENTNY spowodowało spore zamieszanie wśród Holendrów, którzy nie dość, że osłabieni, musieli wracać pod bramkę, nie ustawili się dobrze i to w zasadzie była pewna bramka...

3) Robbenowi nie mógł dać kartki za kopnięcie, bo bodajże Villa też kopnął po spalonym i nie dostał upomnienia...

4) Iniesta za niesportowy faul powinien dostać czerwoną kartkę, (było to umyślne) a van Bommel nie zdążył za piłką, nie było to zagranie z premedytacją...

Śmiech na sali! Nie pokazanie czerwonej kartki dla de Jonga wypaczyło wynik meczu, Hiszpanie przycisnęliby wtedy i mogłaby paść bramka o wiele wcześniej, chyba oglądaliście początek meczu w którym Holendrzy mogliby szybko stracić gola, więc pomyślcie troszkę!

Aha, czepiacie się bez przerwy tego momentu w którym Iniesta odepchnął rywala, mówicie, że to nie sportowe zachowanie. Otóż było to zwykłe odepchnięcie w wyniku złości po którym Van Bommel niewiadomo czemu pada na ziemię (zdrowy chłop pada po odepchnięciu niskiego i chudego Iniesty, coś tu jest nie tak!). Przypominam także, że Hiszpanie cały turniej aż do finału grali bardzo czysto.

Także jeśli uważacie, że Webb coś wypaczył to w większym stopniu na niekorzyść Hiszpanów. Pomyślcie, jak tu grać jeśli przeciwnik non stop kosi równo z trawą bezkarnie?Czyż to nie jest wypaczanie?
Czepiacie się o styl Hiszpanów, to powiedzcie mi jaki styl miała Holandia?! Ekipa Vincenta Del Bosque miała wspaniałe 90 minut z Niemcami, na poprzednie spotkania starczyło widocznie tylko tyle.
Natomiast jeśli Pomarańczowi byliby mistrzami świata to byłby to chyba najgoszy mistrz w historii. Cały turniej zagrali bez stylu, mieli jedynie 45 minut z Brazylijczykami i tu podkreślam, którzy przegrali psychicznie ponieważ myśleli, że spotkanie jest już wygrane, chyba widzieliście jak Brazylijczycy robili co chcieli z Holendrami, momentami ośmieszając ich defensywę. O wiele lepszy byłby finał Brazylia-Hiszpania.

PS: Przepraszam za odświeżanie starego tematu ale musiałem coś powiedzieć.

 

[dwight18]

mieli jedynie 45 minut z Brazylijczykami i tu podkreślam, którzy przegrali psychicznie ponieważ myśleli, że spotkanie jest już wygrane, chyba widzieliście jak Brazylijczycy robili co chcieli z Holendrami, momentami ośmieszając ich defensywę. O wiele lepszy byłby finał Brazylia-Hiszpania

Jezu , Holandia też ośmieszała Brazylie ale w drugiej połowie , takie pierdzielenie że przegrali psychicznie to typowe głupie usprawiedliwienie po przegranym meczu , byli słabsi - przegrali , Holendrzy sami sobie zapracowali na tą wygraną , bez pomocy arbitra ani innych nie przepisowych zdarzeń a więc wygrali zasłużenie.

Natomiast jeśli Pomarańczowi byliby mistrzami świata to byłby to chyba najgoszy mistrz w historii. Cały turniej zagrali bez stylu

Co jak co ale Hiszpania też nie wygrywała meczów po jakiejś pięknej grze tylko po męczarniach a to z Portugalią a to z Paragwajem , w tych meczach zwycięstwa zawdzięczają tylko sporemu szczęściu.

Śmiech na sali! Nie pokazanie czerwonej kartki dla de Jonga wypaczyło wynik meczu, Hiszpanie przycisnęliby wtedy i mogłaby paść bramka o wiele wcześniej, chyba oglądaliście początek meczu w którym Holendrzy mogliby szybko stracić gola, więc pomyślcie troszkę!

Nie pokazanie czerwonej dla Puyola w decydującym fragmencie gry też wypaczyło , nie podyktowanie rożnego przez co Hiszpania strzeliła po chwili bramkę też wypaczyło , tak gdybać to sobie można zawsze.

Także jeśli uważacie, że Webb coś wypaczył to w większym stopniu na niekorzyść Hiszpanów. Pomyślcie, jak tu grać jeśli przeciwnik non stop kosi równo z trawą bezkarnie?Czyż to nie jest wypaczanie?

Jak bezkarnie? Holendrzy dostawali żółte kartki bo na czerwone nie zasługiwali (no może oprócz faulu De Jonga) .
Pomyślcie jak tu grać gdy wychodzisz sam na sam z bramkarzem a tu przeciwnik ściąga cię na ziemie i nie dostaje nawet żółtej kartki.

Proponuje zakończyć już tą bezproduktywną dyskusje , bo i tak nic to nie da , Hiszpania jest mistrzem i nic tego nie zmieni , szkoda że był to finał którego żadna drużyna nie zdominowała bo zawsze szkoda przegranych , Holandia zagrała kawał dobrej piłki , grali świetnie taktycznie i gdyby mieli trochę więcej szczęścia to oni byli by na miejscu Hiszpanii ale mecz potoczył się inaczej , jeden błąd obrony zadecydował o tym że Iniesta strzelił bramkę i Oranje mogli już tylko płakać i żałować zmarnowanych setek.