Finał Copa del Rey - FC BARCELONA - REAL MADRID - Estadio de Mestalla 20.04.2011

[damianho91]

"antyfutbol"- tak widze lubicie nazywac http://pl.wikipedia.org/wiki/Futbol_totalny i wysoki pressing

no wiadomo, wkoncu jak druzyna nie daje wymienic 700 podan Barcy w swoim polu karnym i nie daje im wbic kilku bramek to gra antyfutbol, ustawia autobus w bramce no i poprostu nie potrafi grac a styl jest do dupy...

najlepiej dla widowiska niech da im wbic 4 bramki i niech schodzi do szatni pokonana bo po co walczyc o zwyciestwo z Duma Katalonii.

A jak czytam, ze ludzie sie kloca kto jest lepszym trenerem Guardiola czy Mourinho? :grin::grin::grin:
Porownanie Pepa do np Leonardo - ok, ale do Jose?

które zabijają to granie

prosze Cie kto zabija granie wymieniajac kilkaset podan w srodku pola i nie dajac przez to okazji przeciwnikowi? Barcelona. A Real zamiast trzymac przy nodze solidnie sie bronil - na to samo wychodzi.

No widzisz, dla mnie jest to przyjemne bo przynosi sukces [ pisałem o tym w swoim pierwszym poście w tym temacie ], a dla mnie anty jest takie granie gdzie ktoś skupia się na przeszkadzaniu w grze.

no wlasnie nie zawsze przynosi, wystarczy sie dobrze przeciwstawic temu tak jak Real. No i powiedz mi jak mozna inaczej wygrac nie przeszkadzajac? Czy futbol nie opiera sie czasami na "przeszkadzaniu" zawodnikom druzyny przeciwnej w robieniu akcji mogacych zagrozic swojej bramce?

 

[qozi]

no wlasnie nie zawsze przynosi, wystarczy sie dobrze przeciwstawic temu tak jak Real.

Tutaj pełna zgoda, pisałem na podstawie sukcesów Barcelony na przestrzeni ostatnich lat - wczoraj Realowi się udało to zrobić i tak jak już wcześniej wspominałem gratuluję im tego.
Strasznie jestem ciekawy czy uda im się to samo w LM, wiemy, że Mourinho może nakreślić tą samą taktykę, ale czy uda się graczom Realu znów tak samo wykonać to samo ;> ? To mnie najbardziej ciekawi.Atrybutem Barcelony jest to, że mają rewanż na CN.
Kończę dyskusję w tym temacie bo szanuję, że inni mają inną wizje futbolu, każdemu podoba się co innego.
PS Fajnie, że poziom jest odpowiedni dyskusji, nie ma obrzucania się mięsem.

 

[los.blancos]

Jeden lubi to inny co innego.
Ale nie rozumiem ludzi którzy uważają że jak ktoś gra inaczej niż Barcelona to gra źle czy brzydko. Jak by to wyglądało jak by wszyscy grali tak jak Barcelona? Też by było nudno. W ogóle nie wyobrażam sobie czy starczyło by miejsca na boisku na dwie tak grające drużyny.
Do przeciwnika trzeba się umieć dostosować. Co Real zrobił wyśmienici. Myślę że w tym momencie nie ma drużyny na świecie która mogła by wygrać z nimi (czyt. FCB) na te krótkie podania. Ale to nie znaczy że trzeba odbierać innym drużyną możliwość zagrania inaczej. Bo inaczej nie zawsze znaczy gorzej. ????

 

[pawoman]

Kazdy przeciwnik Barcelony musi grac defensywa i z kontry bo inaczej to sie konczy przegrana . Zespol ktory chce wygrac z Barca musi przyjac jej styl ... bo wyobrazcie sobie jak np. Real moze grac tak jak Barcelona skoro oni maja 60-70 % posiadania pilki i wiekszosc na wlasnej polowie ? Trzeba by wprowadzic dwie pilki na boisko . Jedna dla Barcelony niech sobie podaja i druga dla przeciwnikow i wtedy mamy otwarta gre ???? Wczoraj to bylo pieknie pokazane Barca oddaje z 20 podan i jest pod bramka Realu a Krolewscy oddaja dwa podania i zagrazaja bramce rywala . Jedyna niewiadoma jest to co pokaza w LM . Gra Barcy jest od dawna znana a my natomiast zobaczylismy dwa rozne oblicza Krolewskich w dwoch spotkaniach po paru dniach .

 

[unique-]

Ktoś mi może powiedzieć co się w końcu stało z tym pucharem upuszczonym przez Ramosa? Została z niego mokra plama, tak? I, że tak powiem, kopii nie będzie?

 

[dudusss]

Ktoś mi może powiedzieć co się w końcu stało z tym pucharem upuszczonym przez Ramosa? Została z niego mokra plama, tak? I, że tak powiem, kopii nie będzie?

Podczas celebracji Sergio Ramos wypuścił z rąk replikę trofeum, które spadło wprost pod koła klubowego autobusu. Autokar jechał jednak na tyle wolno, że pucharowi nic się nie stało.
realmadrid.pl

 

[los.blancos]

hmm co się stało? Prawdy pewnie się nigdy nie dowiem. ????
Czy to była naprawdę replika, czy tylko tak powiedzieli żeby nie było "paniki". Możemy tylko zgadywać. ???? Na szczęście jechali wolno a kierowca od razu się zatrzymał. Ja na którymś filmiki, w dobrej jakości, widziałem jak wyciągnęli go spod autokaru. Był w całości ???? Na pewno się trochę porysował i mógł delikatnie pokrzywić. Ale co to ma za znaczenie ? ???? Puchar to tylko przedmiot który można wykonać jeszcze raz.
A jak tak od siebie dodam, że niezbyt mi się podobały te miniaturki które dostali w nagrodę. Jednak złoty medal to jest coś. A taka tam statuetka nie robi wrażenia na mnie. ????

diegoforlan1, i ten typ na "awans" był właśnie opcją z dogrywką lub karnymi. No niby nie da się "awansować" w finale ale nie będą zmieniali czegoś na stronie tylko na jeden mecz. MI się to wydaję oczywiste ale jeśli miałeś wątpliwości takie rzeczy można sprawdzić w regulaminie.
A tak w ogóle zamiast pytać na forum wystarczy wpisać na stronie totomixa kody z kuponu i wyskoczy ci czy wygrałeś czy nie. ????

 

[edi8]

Przeżyjmy to jeszcze raz:
Dla tych, którzy wczoraj świętowali oraz dla tych, którzy wczoraj płakali - z jakże różnych powodów :
http://www.mysoccerplace.net/forum/topics/real-madrid-vs-barcelona-full-1
Pzdr.
edi8

 

[tmlmrf]

Gratulacje dla realu, swoją postawą wczoraj zasłużyli na ten puchar. Miałem wrażenie, że to Królewskim wczoraj bardziej zależało na tryumfie, nie sugeruję w żadnym wypadku, że barca nie chciała tego wygrać, ale miałem wrażenie, że to zawodnicy realu byli bardziej zdeterminowani. Mecz mimo tego mógł się potoczyć w obie strony, tak jak wyżej wspomnieliście real w 2 połówce przeżywał bardzo ciężkie chwile i tylko Casillasowi zawdzięcza, że dotrwał do dogrywki.
Nie rozumiem też oburzenia słowami Xaviego czy też Sergio. Wiadomo, że real był zdesperowany aby zdobyć jakiekolwiek liczące się trofeum, ale nie oszukujmy się prestiż ligi ( nie wspominając o LM ) jest dużo większy i myślę, że o to chodziło Katalończykowi. Z Busquetsem też się zgodzę, bo mimo wszystko nadal Barcelona jest drużyną piłkarsko lepszą od Realu Madryt i tylko genialna taktyka Mou plus wielka ambicja i nieustępliwa walka jego zawodników pozwoliły zniwelować różnicę umiejętności czysto piłkarskich w dniu wczorajszym.

 

[los.blancos]

Windover, nie zgodzę się. Bo jest spokojnie jak nigdy. :>

tmlmrf, dla mnie to mogą sobie gadać co chcą, ale ja to odbieram w taki sposób:
Przed meczem zapowiadają walkę na całego, "najważniejszy do tej pory mecz w sezonie", mobilizacja na całego. A potem po finale, że nie był to ich priorytet. Podobna sytuacja była po sobotnim pojedynku. Przed meczem, że trzeba wygrać bo mecz z Realem to coś więcej niż zwykły mecz itp. A po meczu, po co mieliśmy wygrywać skoro i tak mamy już mistrzostwo. :]
Można to odebrać po trochu jako tłumaczenie się. Przyznam się że ja osobiście mam na ten temat takie zdanie że Barcelona jednak była niemal pewna że najpierw bez najmniejszego problemu wygrają na Bernabeu a potem rozjadą ich w finale. A tu przykra niespodzianka.
Może mam tylko takie odczucia bo jestem z "wrogiego plemienia" ale to tylko przypuszczenia. ????

 

[tmlmrf]

Naturalnie, że to był najważniejszy jak do tej pory mecz w sezonie i obie drużyny chciały go wygrać. Uważam jednak, że więcej do stracenia, jak również do zyskania miał w tym meczu Real. To Barca praktycznie wygrała już ligę, w ostatnich latach piłkarze FCB zdobyli wszystkie możliwe trofea do zdobycia, czego nie można powiedzieć o graczach Realu ( i to moim zdaniem było doskonale widoczne wczoraj). Xavi powiedział coś w stylu, "że dwa pozostałe tytuły są najważniejsze" co odebrałem jako apel o to aby skupić się na kolejnych meczach i walce o pozostałe trofea (niewątpliwie bardziej prestiżowe niż Copa del Rey). Wiesz jak Real stracił szansę na mistrza też pojawiły się opinie, głownie wśród fanów Królewskich, że liga się nie liczy, a puchar owszem. Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma, to hasło świetnie mi pasuje do zilustrowania przebiegu rywalizacji FCB z Realem w tym sezonie ????

 

[jagr]

Jak ja Kocham Mourinho!!!!! I nikt mi nie powie że tak nie jest. :grin:

To najlepszy trener na swiecie . Mimo iz jestem fanem Barcelony,to sądze że ten zimny prysznic dobrze im zrobi .Za bardzo mieli głowe w chmurach co to oni nie są mam na dzieje że Guardiola w koncu nauczy się trenowac zespół a nie tylko ich motywować choć do nie go nie mam żadnych zastrzeżeń ,TO UWAŻAM ŻE TO TRENER DOBRY ALE TYLKO DLA MOJEJE BARCY I W ŻADNYM INNYM KLUBIE BY SIĘ NIE SPRAWDZIŁ,taka jest brutalna prawda jako obiektywny kibic i fan Barcelony,gratuluje kibicą Realu należało wam sie to po tylu latach .Mam na dzieje że nasi grajkowie pozbierają się po tych cięmięgach i to tym razem my będziemy góra. Pozdrowienia z POZNANIA!!!!

 

[jacekk]

mam na dzieje że Guardiola w koncu nauczy się trenowac zespół a nie tylko ich motywować choć do nie go nie mam żadnych zastrzeżeń ,TO UWAŻAM ŻE TO TRENER DOBRY ALE TYLKO DLA MOJEJE BARCY I W ŻADNYM INNYM KLUBIE BY SIĘ NIE SPRAWDZIŁ,taka jest brutalna prawda

Jasne, jasne. Pieprzysz głupoty za przeproszeniem. Guardiola jak nikt inny potrafił z tylu indywidualności zrobić prawdziwy zespół. Co nie udało się Rijkaardowi, udało się jemu,a to przecież wielka sztuka. Nie oceniaj Pepa po jednym meczu. Jarałeś się pewnie nim jak Barca pod jego wodzą zdobywała wszystko, co było możliwe, a teraz snujesz jakieś brednie, że nigdzie by sobie nie poradził.

PS Nadzieja to jeden człon ????

 

[rooney1]

nie wiem jaki sens ma porownanie mourinho z guardiola? powiedzmy sobie szczerze pep z zadnym innym zespolem LM by nie wygral. rijkard tez trener slaby a LM ma. mou to geniusz, rewelacyjny taktyk i choc z chelsea najbardziej zasluzyl na LM to tylko z nimi jej nie wygral. wczoraj real wygral zasluzenie a tym ktorzy dalej maja jakies ale odsylam do skrotow tego spotkania gdzie mozna sobie zobaczyc ile kto stworzyl klarownych sytuacji. moim zdaniem za 2 lata mit o wielkiej barcelonie prysnie. i bardzo dobrze bo od tych ckliwych komentarzy na ich temat chce sie rzygac, trzeciak za wczorajsza prace powinnien wyleciec z roboty. graja ladnie ale napewno nie sa niepokonani co coraz czesciej mozna uslyszec w mediach. o ronaldo mowi sie ze nie potrafi grac dobrych meczy z wielkuimi zespolami, a czy messi takie poitrafi grac? on gra tylko jak zespol gra dobrze, gdy druzynie nie idzie messi jest w dup**. 2mecz z chelsea 2 lata temu, 2 mecz z manchesterem 3 lata temu, inter rok temu, czy nawet argentyna na mundialu, czy nawet wczoraj zespolowi nie idzie messi sobie nie radzi, to taki ronaldinho zawsze pociagnal zespol gdy mu nie szlo(chocby milan w 1/2 na san siro czy chelsea na sb gdy przegrywali 3 :0, nie mowiac juz o niektorych meczach tego grajka na mundialu w koreii gdy w 1/4 praktycznie w meczu o zloto swoja gra przytczynil sie do ogrania anglikow) messi przy nim to zero a porownanie do maradony jest zenujace, gra barcelony w 70 procentach zalezy od xaviego i iniesty