>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

FC Barcelona - Bayern Monachium (ćwierćfinał)

Status
Zamknięty.
akarin 0

akarin

Forum VIP
Ci, którzy piszą, że Buyten nie zagra nie mają racji. Daniel trenował z zespołem i jest gotowy do gry w meczu.

Wiadomo za to, że nie zagra Lucio.

Bayern pojedzie na Camp Nou zamórować bramkę
aha. no to luz. jak zamurujemy bramkę to daj znać.

Sprawa jest prosta. Nie zagramy z Barcą otwartej piłki, bo bez porządnego napastnika wspierającego Toniego (mam na myśli Klose), bez porządnego DMa (czyli nie Bommela) i bez Lucio będzie ciężko ugrać z Barcą choćby remis.
Na pewno w drużynie jest sportowa złość i takie podejście jak z Wolfsburgiem nie wystąpi.
 
kowalinho1910 0

kowalinho1910

Użytkownik
Człowieczku Ty chyba nie znasz realiów piłki we Włoszech. Nie byłeś nie słyszałeś nie poznałeś to i nie wiesz. Tam 5 razy bardziej liczy się mistrzostwo krajowe od pucharów europejskich!

Cd innych krajów różnie bywa w różnych drużynach. Często zespoł słabszy odpuszcza LM żeby w kraju mistrza obronić. Na tym etapie chyba jednak mniej takich przypadków
Możemy popytać kibiców Interu hahahaah. :-D
Co do Liverpoolu to mój błąd, pewnie chodziło mi o 25 lat bez mistrzostwa i coś mi sie pokręciło.
Poza tym nadal jestem zdania, że Europejski sukces to coś więcej, nie wiem trzeba by było zrobić sonde wśród wielu kibiców 4 najlepszych klubów z Premierleague, Primera Division i Serie A żeby dowiedzieć się tego lepiej bo tak możemy tylko pieprzyć farmazony typu &quot;nie znasz realiów ligi włoskiej ple ple&quot;. Pozdrawiam
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
Możemy popytać kibiców Interu hahahaah. :-D

Co do Liverpoolu to mój błąd, pewnie chodziło mi o 25 lat bez mistrzostwa i coś mi sie pokręciło.

Poza tym nadal jestem zdania, że Europejski sukces to coś więcej, nie wiem trzeba by było zrobić sonde wśród wielu kibiców 4 najlepszych klubów z Premierleague, Primera Division i Serie A żeby dowiedzieć się tego lepiej bo tak możemy tylko pieprzyć farmazony typu &quot;nie znasz realiów ligi włoskiej ple ple&quot;. Pozdrawiam
Z tym że ja We Włoszech byłem przez 2 lata i się interesowałem ich piłką i znam tamtejsze nastawienie. To nie tyczy się tylko Interu a wiekszości włoskich klubów. Tyczy się to zarówno kibiców jak zarządów.
 
bad-motherfucker 0

bad-motherfucker

Użytkownik
Lucio oraz Van Buytena nie zagraja w tym meczu co powinno jeszcze ulatwic zadanie katalonczykom. lucio kontuzjowany w meczu z wilkami, natomiast belg nie polecial do barcelony z powodow osobistych
 
kowalinho1910 0

kowalinho1910

Użytkownik
Z tym że ja We Włoszech byłem przez 2 lata i się interesowałem ich piłką i znam tamtejsze nastawienie. To nie tyczy się tylko Interu a wiekszości włoskich klubów. Tyczy się to zarówno kibiców jak zarządów.
Nie wiem w jakim okresie byłeś we Włoszech, ale nie mów mi, że gdybym się spytał kibica Interu przed sezonem czy wolałby w tym roku wygrać Lige Mistrzów czy Serie A to by odpowiedzieli że krajową lige. Wiadomo, że w sytuacji gdy dostają w dupe non stop przy 1/8 zaznaczą, że wolą mistrzostwo, jednak prawda jest z pewnością inna i to z logicznego punkty myślenia. Pozdro
 
typer36 456

typer36

Użytkownik
Nie wiem w jakim okresie byłeś we Włoszech, ale nie mów mi, że gdybym się spytał kibica Interu przed sezonem czy wolałby w tym roku wygrać Lige Mistrzów czy Serie A to by odpowiedzieli że krajową lige. Wiadomo, że w sytuacji gdy dostają w dupe non stop przy 1/8 zaznaczą, że wolą mistrzostwo, jednak prawda jest z pewnością inna i to z logicznego punkty myślenia. Pozdro
85% właśnie tak by Ci odpowiedziało. Nie wierzysz to pojedź.
 
akarin 0

akarin

Forum VIP
Jednak Buyten nie zagra. Klinsmann powiedział mu wczoraj, ze sam ma podjąć decyzję czy da radę zagrać i powiedział, że nie pojedzie.
Spora strata dla nas.
Zagra pewnie Demichelis z Breno.
 
tbm 642

tbm

Forum VIP
FC Barcelona - Bayern Monachium
Oj niewesołe nastroje panują w drużynie Bayernu przed meczem z Barceloną. Nie dość, że Bayern doznał w sobotę sromotnej klęski z Wolfsburgiem gdzie przegrał aż 1:5 to na Camp Nou wystąpi bez dwóch podstawowych obrońców. Lucio, który doznał kontuzji w meczu z Wilkami oraz Van Buytena, który ma problemy rodzinne. W związku z tym na środku obrony możemy spodziewać się Demichelisa oraz Breno, którego z łatwością ogrywali piłkarze VFL. Twierdzę, że z obroną Bayernu to samo mogą zrobić piłkarze Barcelony, którzy jak mało kto potrafią grać z polotem i fantazją. Bayern mając problemy w obronie zapewne chciałby oddalić grę od własnej bramki, ale czy to będzie możliwe ? Po pierwsze przypomnę, że zabraknie również Miroslava Klose przez co zapewne ujrzymy osamotnionego Toniego w przodzie, który będzie wspierany choćby przez Ribery, z ktorego strony Blaugranę czeka największe zagrożenie. Ważną do odegrania rolę będą mieli środkowi pomocnicy Bayernu jak Van Bommel, Ze Roberto czy też Borowski. Jednakże jestem zdania, że to Katalończycy na dzień dzisiejszy są w znacznie lepszej formie oraz posiadają lepszych piłkarzy w tej formacji i zdecydowanie zdominują ekipę niemiecką. Yaya Toure oraz Seydu Keita świetnie grają w destrukcji ale i nieźle kreują akcję ofensywne Barcelony. Prawdziwymi mistrzami w tej sztuce są Xavi czy też Iniesta na których można liczyć. Olbrzymie trudne zadanie do wykonania będzie miał Lahm, który będzie musiał powstrzymywać duet Dani Alves - Leo Messi na swojej stronie, gdzie bez odpowiedniego wsparcia od kolegów raczej sobie nie poradzi. Z drugiej strony Thierry Henry, a na środku snajper Eto&#39;o. Barcelona w tym sezonie już niejednokrotnie radowała oko kibica swoją grą. Przypuszczam, że wobec nienajlepszej atmosfery i gólnie lekkiego zrezygnowania (tak stwierdzam po wywiadach choćby Rummenige) jakie panuje w obozie Bayernu przed meczem z Barceloną w tym meczu może dojśc do wysokiej wygranej gospodarzy, która potwierdzi iż Blaugrana jest niezwykle silną drużyną i nie zadowala się wygranymi 1:0 a gra efektowną piłkę.
Mój typ: FC Barcelona - Bayern Monachium [handicap 0:1] | 1 - 2,15 w Tobet
 
k@jtek 0

k@jtek

Użytkownik
Warto dodać, że sędzią głównym tego spotkania będzie znany i lubiany Howard Webb, co w pewnym stopniu moze wpłynąć na wynik tego meczu ???? Nie mówię, że posypią się karne z kapelusza i czerowne kartki ale możliwe, że dojdzie do paru kontrowersji ;P Osobiście odpuszczam typowanie LM na tym poziomie rozgrywek a szczególnie po tej niespodziancę jaką sprawiło porto ????
 
M 0

mirek186

Użytkownik
85% właśnie tak by Ci odpowiedziało. Nie wierzysz to pojedź.
Dorzuce 2 zdania na ten temat, każdy piłkarz jak i kibic chce wygrać wszystko ale priorytetem każdego klubu jest własne podwórko a potem europa. Albo na równi z jednego względu nikt nie jedzie do europy dostawać bęcków ale żaden klub nie pozwoli na słabą pozycje w lidze lub utrate walki o tytuł dla europy. A żaden kibic by im tego nie wybaczył i tak jest we Włoszech, Anglii i innych krajach na pewno. Z jednego prostego powodu na własnym podwórku chodzimy dumni cały rok i tam się dzieje 90% wydarzeń w ciągu sezonu, kto pamięta wygraną w finale LM lub sie nią broni w momencie gdy LIverpoll przegrywa np. u siebie z Hull 0:2. Którzy kibice są w tedy górą? Piłka jest taka kochana że pamięta się i jesteś dobry jak twój ostatni wynik i tego nic nie zmieni. Dla tego trenerzy stosują defensywne taktyki, mórują czasami bramke itp. Każdy chciał by grać widowiskowo ale jak sie dostanie 3 mecze z rzędu nikt nie pamięta dobrych chęci tylko ile zdobyłeś pkt. I dla tego włąsne podwórko w każdej lidze rządzi zawsze!!! Ile osób będzie pamiętało dobry występ Lecha w UEFA jak nie zdobędą mistrza lub nie będą w pucharach nawet. Odpowiedź tylko chyba kibice Lecha na otarcie łez będą sie tą tezą bronić
 
M 0

mirek186

Użytkownik
Barcelona vs. Bayern obie strzelą
Typ:Tak
Kurs:1.72
Analiza:
Składy-kontuzje każdy już zna, czemu obie strzelą? Proste pytanie, z Barceloną murowanie bramki jeszcze nikomu nie przyniosło w tym sezonie rezultatu bo swoje i tak strzelili czy z polotem czy to wymęczyli, a liczenie na stratę np. 1 bramki i wygranie 2:0 u siebie dla Bayernu to jak chodzenie do wróżki. Bo Barcelonie jak Bayern będzie chciał atakować i nie zdobędzie załóżmy szybko bramki u siebie po ewentualnej porażce na wyjeździe będzie ciężko a zostawiając jeszcze więcej miejsca z tyłu+ kontuzje i słabą postawa obrona cały rok daje awans Barcie. Do tego trochę o tak rozważanej taktyce i mentalności. Jako początkujący trener ale już z lekkim pojęciem taktyka ma zalety ale są wady, najważniejszą jest brak doświadczenie lub niechęć piłkarzy do danej formacji, taktyki itp. Pamiętajmy że Bayern całe życie dominuje w lidze całe życie to oni atakują a inne ekipy się bronią i zawsze ich najlepszą bronią był atak a pod wodza Klinsmanna widać to jeszcze bardziej. Bayern w tym sezonie tylko 6 razy zagrał na 0 z tyłu w lidze. Więc mamy tutaj moim zdaniem podobną sytuacja jaką trafiłem dzisiaj w meczu Villarrealu z Arsenalem mamy 2 ekipy lubujące się w atakach i nagle przychodzi trener i mówi chłopaki gramy 1 napastnikiem, bronimy głęboko a jak gorąco to wywalić piłe w przód (bo mniej więcej tak wygląda murowanie bramki). Dla mnie jest to samobójstwo Bayernu. Oczywiście nie zagrają w roli faworyta anie nie wiadomo jak ofensywnie ale z zachowanie przede wszystkim logiki i nastawieniem na strzelenie bramki na wyjeździe a wszyscy wiemy że Barcelona też traci bramki i jutro jak najbardziej Bayern ma taką ma szanse.Co prawda Barca dużo razy notowała 0 z tyłu u siebie bo aż 8 razy, 4 razy z dołem tabeli i m.i. z Realem, Atlethic i Valencią. Na pewno imponujące sam widziałem mecz z Realem i dostał Real to na co zasłużył. Barca kontrolowała przebieg spotkania i delikatnie wypunktowała Real bo właśnie zagrał bardzo defensywnie i chciał grać z kontry a dla odwrotnego przykładu Atletico spisujące się znacznie gorzej w lidze wygrało z Barco bo zagrali ofensywnie i zdobyli bramki. I myślę że tak musi zagrać Bayern i być nastawiony na zwycięstwo. Do tego absencje w obronie Bayernu i jak oni mają tutaj murować chyba piaskiem, do tego mając w składzie TOniego, Ribery, Shwainstigera itp. Ustawiając ich defensywnie zabieramy wszystko z tych piłkarzy i nie wykorzystujemy nawet w 20% ich potencjału. Może uda się wymyślić jakąś fajną taktykę ale pamiętajmy taktyka jest dobierana do piłkarzy a nie piłkarze do taktyki. Piłkarzy do danej formacji trener może dobierać w oknie transferowym a potem trzeba starać się wyciągnąć max. z nich i ustawić najlepiej jak sie da. A głęboka defensywna to na pewno nie taktyka dla Bayernu
 
wojas 11

wojas

Użytkownik
Typ dobry, bo ja sobie nie wyobrażam po prostu Bayernu, który cały mecz się broni. Bayern dużo strzela i dużo traci. Chociaż drużyny, które przyjeżdżają na Camp Nou z nastawieniem ofensywnym zazwyczaj kończą z bagażem 3,4 bramek. Zobaczymy co wymyśli Klinsmann....Największy jego ból to Demichelis z Breno w obronie na środku. Wolfsburg dał przykład Barcelonie jak można im strzelać bramki. Myślę, że jak Bayern strzeli gola, to może to uczynić po stałym fragmencie gry, gdyż mając Toniego sporą szansą jest granie wysokich piłek. Obrońcy Barcy to nie jacyś super wysocy gracze.
 
piotrek21 0

piotrek21

Użytkownik
Dorzuce 2 zdania na ten temat, każdy piłkarz jak i kibic chce wygrać wszystko ale priorytetem każdego klubu jest własne podwórko a potem europa. Albo na równi z jednego względu nikt nie jedzie do europy dostawać bęcków ale żaden klub nie pozwoli na słabą pozycje w lidze lub utrate walki o tytuł dla europy. A żaden kibic by im tego nie wybaczył i tak jest we Włoszech, Anglii i innych krajach na pewno.
Dla mnie to tak jakby stawiać sobie pytanie: &quot;Jasiu co bys wolał, mistrzostwo Europy, czy kraju&quot;. Europejskie puchary to rozgrywki niezwykle prestiżowe, jak już ktoś wcześniej nadmienił dają możliwość na rywalizację między drużynami z róznych lig, różnych często odmiennych stylów. W ostatnich latach można powiedzieć, że taki Inter pozyskał monopol na mistrza Włoch, a mimo wszytko zwolniono trenera, bodajże Manciniego i zatrudniono Mourinho, bo własne podwórko to za wąski rewir jak na ten klub. Gdyby triumf w LM był czymś tak podrzędnym jak piszesz to nikt nie zmieniałby szkoleniowca, skoro poprzedni wiedzie zespół to zwycięstw wiodących. To dla Pucharu Europy kluby zmieniali zawodnicy pokroju Zinedina Zidana. Choć było mu dobrze w Juve to zdawał sobie sprawę, że 2 przegrane finały to maks co mógł tam osiągnąć.

Z jednego prostego powodu na własnym podwórku chodzimy dumni cały rok i tam się dzieje 90% wydarzeń w ciągu sezonu, kto pamięta wygraną w finale LM lub sie nią broni w momencie gdy LIverpoll przegrywa np. u siebie z Hull 0:2.
Kariera zawodowa np: gimnastyka, albo sztangisty w 90% toczy się w klubie na treningach i różnego rodzaju przygotowaniach do zawodów i to ma byc argument, że wyniki z treningu są istotniejsze od złota olimpijskiego?

Porażkę Liverpoolu np: z Middlesborough, będą kibice pamiętać może miesiać, może rok. Ale za 10 lat nikt nie będzie pamiętał o tym meczu, a to czego dokonali Ci zawodnicy w 2005 roku w Stambule już jest nieśmiertelne i będzie tak samo wspominane jak niegdyś zwycięskie bitwy rzymskich legionów.
Ostatnio Benitez zapytany o najgorzej wspominany mecz za jego kadencji powiedział, że to remis 1:1 z Chelsea w 2008 roku, a na podobnie sformułowane pytanie sir Alex odparł że to remis z Porto w 2004. Obie drużyny przegrywały wyżej w lidze ale to porażki na arenie międzynarodowej bolą je najbardziej.

I dla tego włąsne podwórko w każdej lidze rządzi zawsze!!! Ile osób będzie pamiętało dobry występ Lecha w UEFA jak nie zdobędą mistrza lub nie będą w pucharach nawet. Odpowiedź tylko chyba kibice Lecha na otarcie łez będą sie tą tezą bronić
Lech reprezentował polski futbol na arenie międzynarodowej i należą mu się za to brawa, za walkę do końca, za chęci za odwagę. Na pewno należy mu się większy szacunek niż Legii, która nie umiała sobie poradzić z FK Moskwa, czy Wiśle, która jako jedyna na jesieni przegrała z Tottenhamem. To nie były bitki na podwórku pod blokiem, te teamy broniły honoru całej polskiej ekstraklasy.

Dla tego trenerzy stosują defensywne taktyki, mórują czasami bramke itp.
Mórują?? To jakaś nowa nomenklatura futbolowa??
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Wszystko fajnie ale dyskusja zbiega na inny temat więc powróćmy do wypowiedzi na temat meczu FC Barcelona-Bayern Monachium.
Kolejne posty niezgodne z tym tematem mogą być &quot;nagradzane&quot;:p
 
lukanio87 23

lukanio87

Użytkownik
Spotkanie: FC Barcelona- Bayern Monachium
Typ: over 2,5
Kurs: 1,65
Buk: expekt

Pierwszy mecz cwiercfinalowy pomiedzy FC Barcelona, a niemieckim Bayernem Monachium. Defensywa szkopow mocno oslabiona brakiem najwazniejszych jej ogniw czyli Brazylijczyka Lucio i Belga Van Buytena. Pilkarze Pepe Guardioli z pewnoscia beda chcieli wykorzystac ten fakt, tyma bardziej, ze do gry ofensywnej na Camp Nou sa poprostu stworzeni. Bayern w lekkim dolku, ostatnio 5 bramek straconych w Wolfsburgu mobilizujaco z pewnoscia nie podzialalo. Liga krajowa, a LM to 2 rozne bajki, ale mozna miec nadzieje, ze tu kilka bramek zobaczymy. Braca w najsilniszym skladzie z ofensywnym tercetem Messi-Henry-Eto&#39;o w roli glowniej. W pierwszej jedenastce nie zagra jedynie Yaya Toure, ktorego zastapic powinien Sergi Busquets. Mysle ze i Bayernowi uda sie cos strzelic, a Barca na wpadke przed wlasna publicznoscia i w perspektywie rewanzu na Alianz Arena pozwolic sobie nie da.

Przewidywane składy:

FC Barcelona:
Victor Valdes - Daniel Alves, Marquez, Pique, Puyol - Xavi, Sergi Busquets, Iniesta - Messi, Eto&#39;o, Henry

Trainer: Guardiola

Bayern München:
Rensing - Oddo, Breno, Demichelis, Lahm - Schweinsteiger, van Bommel, Ottl, Zé Roberto - Ribery, Toni

Trainer: Klinsmann
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Spotkanie: FC Barcelona - Bayern Monachium
Typ: FC Barcelona 2-3 gole
Kurs: 2,10
Bukmacher: Betsafe
Przed nami kolejne dwa spotkania w piłkarskiej Lidze Mistrzów, na trybunach Camp Nou około 100 tysięcy widzów, a na murawie dwie wielkie firmy - FC Barcelona i Bayern Monachium. Tego starcia nie trzeba jakoś szczególnie reklamować, wszyscy wiemy, że zapowiadają się wielkie emocje. Barcelona w tym sezonie prezentuje się wybornie, tak w Primera Division jak i w Champions League. Do ćwierćfinału europejskich rozgrywek awansowali bez większych problemów, pokonując Lyon w dwumeczu 6:3, jeszcze łatwiejszą drogę mieli Bawarczycy, strzelili dwanaście bramek przeciwko Sportingowi tracąc tylko jedną. Gospodarze przystąpią do tego meczu bez kontuzjowanych: Abidala i Milito. Na czas zdążyli się wyleczyć Carles Puyol, Andres Iniesta, Alaksandr Hleb i Yaya Toure. Większe problemy ma trener Bayernu Jurgen Klinsmann, w ekipie z Monachium zabraknie Lucio i Van Buytena, do gry wraca natomiast Altintop. Piłkarze ze stolicy Katalonii mogą pochwalić się świetną statystyką spotkań z drużynami niemieckimi, w ostatnich 11 wygrali aż 10. Bayern owszem, stracił aż 5 bramek w meczu z Wolfsburgiem, to jest jest Liga Mistrzów i wydaje mi się, że takich błędów popełniać już nie będą, a Barcelona nie strzeli czterech bramek nie mówiąc już o większej ilości.
 
M 0

mirek186

Użytkownik
Dla mnie to tak jakby stawiać sobie pytanie: &quot;Jasiu co bys wolał, mistrzostwo Europy, czy kraju&quot;. Europejskie puchary to rozgrywki niezwykle prestiżowe, jak już ktoś wcześniej nadmienił dają możliwość na rywalizację między drużynami z róznych lig, różnych często odmiennych stylów. W ostatnich latach można powiedzieć, że taki Inter pozyskał monopol na mistrza Włoch, a mimo wszytko zwolniono trenera, bodajże Manciniego i zatrudniono Mourinho, bo własne podwórko to za wąski rewir jak na ten klub. Gdyby triumf w LM był czymś tak podrzędnym jak piszesz to nikt nie zmieniałby szkoleniowca, skoro poprzedni wiedzie zespół to zwycięstw wiodących. To dla Pucharu Europy kluby zmieniali zawodnicy pokroju Zinedina Zidana. Choć było mu dobrze w Juve to zdawał sobie sprawę, że 2 przegrane finały to maks co mógł tam osiągnąć.

Kariera zawodowa np: gimnastyka, albo sztangisty w 90% toczy się w klubie na treningach i różnego rodzaju przygotowaniach do zawodów i to ma byc argument, że wyniki z treningu są istotniejsze od złota olimpijskiego?
Porażkę Liverpoolu np: z Middlesborough, będą kibice pamiętać może miesiać, może rok. Ale za 10 lat nikt nie będzie pamiętał o tym meczu, a to czego dokonali Ci zawodnicy w 2005 roku w Stambule już jest nieśmiertelne i będzie tak samo wspominane jak niegdyś zwycięskie bitwy rzymskich legionów.
Ostatnio Benitez zapytany o najgorzej wspominany mecz za jego kadencji powiedział, że to remis 1:1 z Chelsea w 2008 roku, a na podobnie sformułowane pytanie sir Alex odparł że to remis z Porto w 2004. Obie drużyny przegrywały wyżej w lidze ale to porażki na arenie międzynarodowej bolą je najbardziej.

Lech reprezentował polski futbol na arenie międzynarodowej i należą mu się za to brawa, za walkę do końca, za chęci za odwagę. Na pewno należy mu się większy szacunek niż Legii, która nie umiała sobie poradzić z FK Moskwa, czy Wiśle, która jako jedyna na jesieni przegrała z Tottenhamem. To nie były bitki na podwórku pod blokiem, te teamy broniły honoru całej polskiej ekstraklasy.

Mórują?? To jakaś nowa nomenklatura futbolowa??
Ostatni post robson bo ciężko zostawić bez odpowiedzi nawet jak miał bym ostrzeżenie dostać, mam nadzieje że nie dostane
1. Z tego co mi wiadomo Manccini nie został zwolniony tylko nie przedłożył umowy i było to wiadomo jeszcze przed odpadnięciem Interu w LM i od dawna szukano jego następcy w Interze. I bardziej były to powody osobiste niż jak brak zadowolenia władz z jego wyników. Oczywiście każdy klub ma wielkie aspiracje i z Interem nie jest inaczej ale droga do pucharów prowadzi przez krajowe podwórko chyba parę osób o tym zapomniało
2. Inter wygrał ligę, tak przyznali im tytuł jako że Juve degradowali i Milanowi odjęli pkt, za drugim razem nie było Juve w lidze a Milan startował z -10 a jeszcze w dodatku Inter rozkupił pół Juventusu i Mialn przez korupcje nie wzmacniał się więc Inter to wykorzystał jak dużo osób twierdzi ten sezon jest pierwszym w którym będzie znowu ciężka walka o scuddeto dla Interu
3. Piszesz o porażkach dla trenerów ale nie napisałeś co by się stało jak by zajęli miejsce poza pierwszą 4 i co w tedy by wspominali. Oczywiście w europie tworzy się historie klubu. Ale jak byś czytał z uwagą to odpowiadałem na pytanie co wolą kibice itp i czy Europa była kiedyś ważniejsza dla klubu od krajowego podwórka i tutaj dalej odpowiedź jest NIGDY. Jest na równi lub niżej jak dla np. Aston Villi w tym roku gdzie mieli skład żeby powalczyć z CSKA ale oddali mecz rezerwami. Tak samo jak Arsenal i reszta czołowych klubów przeznacza 1 puchar (najczęściej ligi)dla młodzieży bo nawet z szeroką kadrą nie są wstanie rywalizować o wszystkie trofea naraz.I teraz się zapytam jak odpuszczają ten puchar to żeby oszczędzać zawodników na co? Dla tego są takie jaj w pucharach często bo pierwsza 11 odpoczywa często. Jak piszesz to podawaj za i przeciw do swojej wypowiedzi.
4. Jak jest się w LM to jaki klub powie ci że nie chce jej wygrać ale czy który kolwiek kiedyś przedłożył LM nad ligą?
5. A co do Lecha to samo oczywiście że każdy będzie wspominał te mecze ale my tu nie mówimy o wspomnieniach tylko żyje się dalej tak samo jak w każdym klubie i każdy kibic tak jak pisałem żyje kolejnym mecze i kolejna wyprawą, a nie planuje 7 mecze do przodu bo to LM i tam dadzą z siebie wszystko a wcześniej mogą sobie odpuścić. No to jest śmiech na sali jak klub miał by takie podejście i kto by chciał być ich kibicem. Są mecze ważne i ważniejsze ale nigdy nikt mi nie przegada że liga nie jest priorytet lub bardzo ważna dla każdego zespołu. I ostatnie ile było ekip co wygrało ligę z mocnych europejski lig i przegrało w LM i dla tego zostali zwolnieni trenera(wykluczając Mancciniego) a ilu poleciał radząc sobie dobrze w LM ale słabiej w lidze. Jak sobie odpowiesz na to pytanie to już nic nie będzie trzeba dodawać. I nie mówimy tutaj o słabych ligach gdzie dominuje jeden klub i wygranie ligi było formalnością i trener leci za brak wyników w europie jak było np. w Polsce z Wisłą parę lat temu
 
czeslavv 56

czeslavv

Użytkownik
Przewidywane składy:
FC Barcelona: Victor Valdes - Daniel Alves, Marquez, Pique, Puyol - Xavi, Sergi Busquets, Iniesta - Messi, Eto&#39;o, Henry
FC Bayern: Rensing, Oddo, Breno, Demichelis, Lahm - Schweinsteiger, van Bommel, Ottl, Zé Roberto - Ribery, Toni
nie wiem co z Lahmem, bo ktoś puścił fame że złapał kontuzje.. mam nadzieje ze nie bo bedzie po meczu.
 
kuuba 28

kuuba

Użytkownik
Jürgen Klinsmann ma kolejne problemy. Z powodu kontuzji łydki w spotkaniu z Barceloną nie będzie mógł wystąpić Philipp Lahm. Przeciwko Messiemu zagra więc Christian Lell. Dodatkowo na ławce usiądzie Michael Rensing, którego w bramce zastąpi Jörg Butt. W obronie zabraknie także Lucio i Daniela van Buytena, który z powodów osobistych przebywa od kilku dni z rodziną w Belgii.
Obrona Bayernu, która ma za zadanie powstrzymać najsilniejszą ofensywę Europy, powinna więc wyglądać następująco: Oddo, Demichelis, Breno, Lell.
Źródło: fcbarca.com
Ja mam tylko nadzieję, że Katalończycy nie wyjdą z nastawieniem, że już ten mecz wygrali. Jak zagrają na 100% swoich możliwości - nie będzie co zbierać.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom