Trochę zaspałem, bo przy otwieraniu rynku były świetne kursy, ale na ten moment najlepsze AKO jakie jeszcze można złożyć:
Isamu - DeeJayPallaside 1.25
Don Kasjo - Adrian Polak 1.25
Krycha Wilczak - Ruby 1.34
2.09 (LVBET)
5/10
a) Isamu ma wieloletnie doświadczenie, bo trenował zapasy. Teraz mocno się za to wziął i trenował z Borysem Mańkowskim, Rajewskim czy Gamrotem. Często o nich wspomina i nie sądzę, aby przyniósł wstyd i widać, że jest o wiele bardziej charakterny od swojego przeciwnika. DeeJay trenuje
sporty walki od 2 miesięcy, a więc może nauczył się w tym czasie jakichś totalnych podstaw. Dodatkowo Isamu waży 3 kg więcej + zdecydowanie więcej godzin na macie. DeeJay musiałby mieć niesamowity talent do sportów walki, aby ta walka była w miarę wyrównana. A tak to myślę, że będzie pojedynek do jednej bramki.
b) Ta walka to w ogóle totalny mismatch. Ogromna przewaga wzrostu, wagi i doświadczenia na korzyść Don Kasjo po 15-20 cm/kg. Polak wyglądał słabo siłowo na tle Malczyńskiego i Magicala, a tutaj nie będzie miał jakichkolwiek szans w stójce, bo po pewnie po jednym trafionym ciosie odechce mu się walki. Dla mnie realny kurs to jakieś 1.02-1.04 i tylko jakiś wałek lub sprowadzenie do parteru i poddanie Don Kasjo mogą ubić ten zakład. Chyba totalnie nie mieli kogo dać do niego i na siłę upchali Polaka, który powinien dziś nieźle oberwać.
c) Wilczak mocno stawia na Fame
MMA i widać, że bardzo mu zależy. Ruby skupia się bardziej na muzyce i widać, że jest ulany. Dodatkowo gubił 5 kg na ważenie, a przy braku doświadczenia pewnie się to mocno odbije dzisiaj na nim. Wilczak wygląda, że jeszcze się wspomagał przed walką i powinien być mocno naładowany.
Dorzuciłbym jeszcze Mnicha, ale ta walka jest perfekcyjna pod wygraną Bodychrista i rozwalenie wielu taśm, w których pewnie dołożony jest Mnich. Dlatego nie warto ruszać tego, bo Bodychrist już poddał swoją walkę z Bonusem BGC, a tutaj też mogą coś wykombinować.