samin1
Użytkownik
" piszesz tak jakbym miał lat 15... skoro uważasz mnie za takiego pseudo znawcę to czemu mnie pytasz ? powinieneś olać temat i zniknąć nie pisząć do mnie nic, tyle tak naprawdę mogę ci powiedzieć...
użalanie się nad tym i pisanie że "beka i syf te typy" są nie na miejscu i utwierdzają mnie w przekonaniu że nie ma sensu pisać nic masowo tylko rozmawiać prywatnie...
i takie lamenty nie tylko twoje powodują że ludziom którzy się znają na czymś nie chce się pisać aby się nie wku***** jeszcze tutaj....
pozdrawiam, i bez odbioru kolego... " -
I proszę uważnie posłuchać... cytuję to tutaj aby nie było więcej pisań na pw pierdół które tylko człowieka irytują... Cytuję swoją odpowiedź wszem i wobec abym nie musiał się powtarzać. DZIĘKUJĘ...
-----------------------------------------------------------
Aby nie było OFF......
Ten mecz pokazał jak nieobliczalna jest koszykówka. Każdy bez wyjątku w 3Q już wiedział kto będzie mistrzem Euroligi sezonu 2012. NIE MA NA ZIEMI CZŁOWIEKA który w tamtej chwili postawiłby złamanego grosza na Greków (później jak dochodzili może ktoś kontrował po kursach 10 itp.) Nie ważne bo nie tutaj o tym...
Mecz stał na bardzo niskim poziomie, ale to było do przewidzenia. Dziwi natomiast to że na takim poziomie trener (bo nie zawodnicy) nie umie ich postawić do pionu. Granie w końcówce na Kirilenkę to było wszystko o czym myśleli zawodnicy CSKA, konkluzja ? byli tak pewni siebie że stracili głowy w momencie gdzie trzeba było spokojnie zagrać na wysokiego.
do początku 4Q oglądało się ten mecz przysypiając ......tak aby dograć.... i wtedy stał się cud. Grecy poczuli krew i z ich narodową cechą dojechali Rosjan...
Olo wskazał po części winnego tej całej sytuacji (Milos) i ciężko się nie zgodzić bo nie wiedział co grać w najważniejszych momentach... do tego znowu nie trafił ważnego osobistego. Niemniej jednak moim zdaniem przegrał zespół który nie był przygotowany na taką sytuację, oni poczuli się Dream Team-em jeszcze przed pierwszym gwizdkiem (mieli do tego pełna prawo).
Co się tyczy undera to gdy nie ta 1Q gdzie nie wiadomo czemu nic nikomu nie wpadało to byłoby gorąco bo na początku 3Q zespoły potrafiły rzucić prawie 20 punktów w niespełna 3 minuty. Gratuluję typu na Under bo wszedł jak w masło.
----------------
Proszę wybaczyć za składnie itp, ale piszę to na żywo wraz z emocjami jakie mi towarzyszą po tym co zobaczyłem. Mam nadzieję że będzie to czytelne.
------------------------
i jeszcze jedno bo widzę że gdzie się nie obejrzeć to atak ;-) Masterp pogratulować głupoty to możesz komuś kogo znasz i wiesz że brak mu czegoś tam..... mi możesz co najwyżej pogratulować przegranych pieniędzy większych czy mniejszych, czym tak naprawdę nic nie wskórasz.
Już raz się zastanawiałem czy warto pisać cokolwiek dla mas i podziwiałem ludzi którzy to robią jednak .....ja mam zbyt stresującą pracę i życie aby tutaj się jeszcze denerwować....
a i ruskie to są pierogi ????
DZIĘKUJĘ RAZ JESZCZE WSZYSTKIM ZA CIEKAWE DYSKUSJE PRZEZ CAŁY SEZON EUROLIGI..... :spokodfhgfh:
odchodzę...
użalanie się nad tym i pisanie że "beka i syf te typy" są nie na miejscu i utwierdzają mnie w przekonaniu że nie ma sensu pisać nic masowo tylko rozmawiać prywatnie...
i takie lamenty nie tylko twoje powodują że ludziom którzy się znają na czymś nie chce się pisać aby się nie wku***** jeszcze tutaj....
pozdrawiam, i bez odbioru kolego... " -
I proszę uważnie posłuchać... cytuję to tutaj aby nie było więcej pisań na pw pierdół które tylko człowieka irytują... Cytuję swoją odpowiedź wszem i wobec abym nie musiał się powtarzać. DZIĘKUJĘ...
-----------------------------------------------------------
Aby nie było OFF......
Ten mecz pokazał jak nieobliczalna jest koszykówka. Każdy bez wyjątku w 3Q już wiedział kto będzie mistrzem Euroligi sezonu 2012. NIE MA NA ZIEMI CZŁOWIEKA który w tamtej chwili postawiłby złamanego grosza na Greków (później jak dochodzili może ktoś kontrował po kursach 10 itp.) Nie ważne bo nie tutaj o tym...
Mecz stał na bardzo niskim poziomie, ale to było do przewidzenia. Dziwi natomiast to że na takim poziomie trener (bo nie zawodnicy) nie umie ich postawić do pionu. Granie w końcówce na Kirilenkę to było wszystko o czym myśleli zawodnicy CSKA, konkluzja ? byli tak pewni siebie że stracili głowy w momencie gdzie trzeba było spokojnie zagrać na wysokiego.
do początku 4Q oglądało się ten mecz przysypiając ......tak aby dograć.... i wtedy stał się cud. Grecy poczuli krew i z ich narodową cechą dojechali Rosjan...
Olo wskazał po części winnego tej całej sytuacji (Milos) i ciężko się nie zgodzić bo nie wiedział co grać w najważniejszych momentach... do tego znowu nie trafił ważnego osobistego. Niemniej jednak moim zdaniem przegrał zespół który nie był przygotowany na taką sytuację, oni poczuli się Dream Team-em jeszcze przed pierwszym gwizdkiem (mieli do tego pełna prawo).
Co się tyczy undera to gdy nie ta 1Q gdzie nie wiadomo czemu nic nikomu nie wpadało to byłoby gorąco bo na początku 3Q zespoły potrafiły rzucić prawie 20 punktów w niespełna 3 minuty. Gratuluję typu na Under bo wszedł jak w masło.
----------------
Proszę wybaczyć za składnie itp, ale piszę to na żywo wraz z emocjami jakie mi towarzyszą po tym co zobaczyłem. Mam nadzieję że będzie to czytelne.
------------------------
i jeszcze jedno bo widzę że gdzie się nie obejrzeć to atak ;-) Masterp pogratulować głupoty to możesz komuś kogo znasz i wiesz że brak mu czegoś tam..... mi możesz co najwyżej pogratulować przegranych pieniędzy większych czy mniejszych, czym tak naprawdę nic nie wskórasz.
Już raz się zastanawiałem czy warto pisać cokolwiek dla mas i podziwiałem ludzi którzy to robią jednak .....ja mam zbyt stresującą pracę i życie aby tutaj się jeszcze denerwować....
a i ruskie to są pierogi ????
DZIĘKUJĘ RAZ JESZCZE WSZYSTKIM ZA CIEKAWE DYSKUSJE PRZEZ CAŁY SEZON EUROLIGI..... :spokodfhgfh:
odchodzę...