Witam, chciałbym się podzielić swoją wiedzą na temat
http://www.gigakasy.pl i grze w kasynie. Grałem około 8 dni i jestem zadowolony z wygranej ???? . ALE zrobiłem trochę inaczej niż było to opisane na
http://www.GIGAKASA.pl ponieważ wydało mi się to podejrzane.
Zmieniłem zakład bukmacherski z "EuroGrand Casino" na bWin jak dla mnie jest to większy , poważniejszy i bardziej profesjonalny zakład bukmacherski. Jest nawet sponsorem jakiegoś klubu piłkarskiego. Czyli musi dbać o dobre imię marki i nie może robić przekrętów. Przynajmniej tak mi się wydawało ????
Więc wpłaciłem pieniądze ale ostrożnie 40 zł (10 € ) jest to minimalna kwota, którą można wpłacić na bWin. Dostałem bonus 50% czyli miałem 60 zł. Aby wypłacić pieniącze musiałem obrócić 3 razy pieniądze (czyli chodzi o to aby Twoje pieniądze grając od początku musisz zrobić obrót na 120 zł).
Minimalna wypłata na bWin to 120 zł. (jak masz 199,99 nie możesz wypłacić, a jak masz np: 130 możesz wypłacić wszystko do 0 ???? albo zostawić sobie 10 zł).
Na początku bardzo bałem się grać więc wymieniłem tylko 4 € (po wejściu do gry "bWin Casino" w kasie zamieniasz sobie złotówki na euro po stałym kursie 4,10 bWin nic nie zarabia na kursie walutowym) ale miałem niesamowitego farta bo grałem sposobem "Gigakasy" i wypadało tak, że nie musiałem stawiać więcej niż 4 € ???? gdy już uzbierałem około 50 € (200zł) postanowiłem przestać, bo to na prawdę duży stres gdy się stawia np: 16 € ????
poza tym i tak dużo zarobiłem jak na 6 godzin grania
.
Od razu wypłaciłem 120 zł a resztę zostawiłem na dalszął grę. Później szło coraz gorzej, trafiały się np: kolory 12 razy pod rząd, (najwięcej powtórzeń miałem 14) ale suma sumarum po 5 godzinach wychodziłem na plus bo nigdy nie odważyłem się postawić 32 € (130 zł) bo mogłem stracić 32 € lub zyskać 1 € (4 zł) stawiałem mniej żeby ograniczyć straty czyli np: 2 € .
W jednym dniu nabiłem sobie 80 € a w drugim straciłem 50 € ???? .
W kolejnych dniach było coraz gorzej i gorzej. Gdy zostało mi na koncie jakies 7 € postanowiłem zagrać w "BlackJacka" i było dokładnie tak samo jak z ruletką.
Na początku wygrywałem a później dostawałem same badziewne karty i przegrywałem.
Zacząłem grać w "mini gry" karciane oczywiście na prawdziwe pieniądze bo przypomniałem sobie takie powiedzenie: SZCZĘŚCIE GRAJĄCEGO PIERWSZY RAZ (w jakąś grę) i tak było w moim przypadku. W niektóre przegrywałem ale gra "Turbo RISK IT" zapewniła mi dużą wygraną bo aż 820 zł. Nic nie wiedziałem o tej grze i klikałem na chama, nie ma co ukrywać ???? i o dziwo zadziałało. ha !
Wypłaciłem pieniądze bez problemu (bWin nie robiło żadnych problemów) i za wpłacone 40 zł zarobiłem 940 zł ???? . Zostawiłem sobie 240 zł do grania, ale później po tej dużej wygranej nic mi nie wychodziło i przegrałem całą sumkę
.
Dodam jeszcze, że gracz musi być pełnoletni bo przed wypłaceniem pieniędzy bWin kazało mi wysłać na maila ksero dowodu osobistego, co mnie bardzo zdziwiło i trochę zaniepokoiło ale wszystko okazało się zgodne z moimi oczekiwaniami.
Poza tym w ruletkę europejską grałem z innymi ludźmi (max przy stole 4 osoby) z całego świata i oni stawiali po np: 100 € i jeden gracz obstawił wszystkie cyfry oprócz 34 to wtedy wypadło właśnie 34, w następnej kolejce nie obstawił tylko 2 liczb i znowu miał pecha i wypadła akurat ta nie obstawiona.
Wydaje mi się ze każdy stół musi spompować jakąś określoną sumę dziennie i nie ważne choćbyś miał najlepszą taktykę na świecie z systemem przegrasz
.