Nie wiem czy wiesz, ale narkomania to zupełnie co innego. Myślisz że ludzie którzy się szczepią na covid, to szczepią się z przyjemnością i codziennie tylko myślą o tym kiedy będą mogli się zaszczepić kolejną dawką i nie mogą się tego doczekać? Myślisz że ludziom chce się wydzwaniać do punktów szczepień, rejestrować się na szczepienia i tracić czas na to wszystko?No to jak bedzie 4 dawka to chyba już się to skończy wreszcie go pokonamy. Niektorzy juz pewnie sie cieszą że na jesień znów dostaną dawke troche juz to pod narkomanie podchodzi...
Nie wiem czy wiesz, ale narkomania to zupełnie co innego. Myślisz że ludzie którzy się szczepią na covid, to szczepią się z przyjemnością i codziennie tylko myślą o tym kiedy będą mogli się zaszczepić kolejną dawką i nie mogą się tego doczekać? Myślisz że ludziom chce się wydzwaniać do punktów szczepień, rejestrować się na szczepienia i tracić czas na to wszystko?
Sądzę że duża większość osób nie chciałaby tracić na to czasu. Lecz skoro się jednak szczepią, to najwidoczniej uważają że warto poświęcić ten niewielki czas na zaszczepienie się, niż nie szczepić się i zwiększać ryzyko że jeszcze więcej czasu i na dodatek zdrowia stracą leżąc w szpitalu z powodu covid.
Przecież to normalne, ze NOPy się zdarzają. Przecież nikt nie mówi że szczepionki są w 100% doskonałe. Celem nie jest to, żeby czekać na szczepionki które nie będą powodowały NOPów, bo takich szczepionek pewnie nigdy nie będzie i ludzie by się żadnych szczepionek nie doczekali, zarówno na covid jak i na inne choroby. Głównym celem jest to, aby ewentualne zarażenie przeszło w sposób łagodniejszy niż bez zaszczepienia.że są NOPy poszczepienne
Ale będąc zaszczepionym mam mniejszą szansę że ewentualne zarażenie spowoduje ciężki przebieg choroby.że i tak mozesz zarazac osoby nawet bedac zaszczepionym
że też możesz ciężko przechodzić tą chorobe mimo szczepienia.
Nie mam takich informacji. Tak samo jak nie miałem informacji co będzie po 1 dawce, albo po 2 dawce, albo po 3 dawce. Natomiast widzę co się dzieje, a dzieje się to, że osoby zaszczepione tymi dawkami mają mniejsze ryzyko na ciężki przebieg choroby.A czy np masz jakieś informacje co sie stanie z organizmem po 4-5 dawce?
Powtórzę jeszcze raz: W głównej mierze szczepienia nie są po to aby uniknąć zarażenia, tylko po to aby zmniejszyć ewentualne skutki takiego zarażenia.I teraz taka kwestia nasz ukochany prezydent z małżonka zaszczepieni i jakoś znów chorzy...
Ile to razy można tłumaczyć? To takie podstawy podstaw, tłumaczę, szczepionki nie chronią przed zakażeniem!!! Osoby zaszczepione również są narażone na zakażenie, jednak w tym wypadku choroba jest zwykle znacznie łagodniejsza.I teraz taka kwestia nasz ukochany prezydent z małżonka zaszczepieni i jakoś znów chorzy...
Ja na 2 dzień po przyjęciu 1 dawki miałem mega przypływ energii i się zastanawiałem co ze mną jest nie tak.... Ale widać nie jestem sam... Chciałem przebiec kilka razy park, a pracowałem ze 12 godzin jakbym wziął substancję niedozwoloną...Nawet kilka dni po szczepionce odczułem przypływ energii.
Prawie uwierzyłem.A Izrael gdzie jest największy procent szczepień ma tu najniższy wskaźnik na świecie !
A wracając do tematu należy spojrzeć na statystykę ilości mieszkańców na milion w zgonach i Polska nieprzerwanie od paru miesięcy jest w czołówce państw nie tylko w UE, ale na świecie !!! To właśnie dała ta propaganda antyszczepionkowa i brak przymusu szczepień, brak lockdownu !!!
Nie przyjdzie nikt - i nawet w chwili śmierci będziecie sami bo do osób chorych na COVID rodzina nie może przychodzić. Umrzecie w samotności !
50-letnia kobieta z ciężkim przebiegiem COVID-19 trafiła w stanie krytycznym do szpitala w Lublinie. Wcześniej w domu zmarł jej mąż, który nie chciał się poddać hospitalizacji. Ciało ojca znalazł jego 14-letni syn.
Lekarz opowiedział tez historię innej pacjentki, która walczy o życie na jego oddziale. To 24-latka, która dwa tygodnie temu miała cesarskie cięcie. Kobieta również musiała zostać podłączona do aparatury ECMO.
- Nie była szczepiona, bo bała się, że zaszkodzi dziecku. To już standard na naszym oddziale jeśli chodzi o ciężarne pacjentki. Niestety zachorowała na COVID-19, jej stan jest bardzo ciężki. Z tego powodu konieczne było cesarskie cięcie. Zaszkodziła więc nie tylko sobie, ale też właśnie dziecku, które mogło się urodzić w terminie, a tak urodziło się przedwcześnie i nie wiadomo jeszcze jakie będzie miało obciążenia - dodał prof. Czuczwar.
Lublin. Niezaszczepieni: 14-latek znalazł ciało ojca. W szpitalu o życie walczy jego matka
50-letnia kobieta z ciężkim przebiegiem COVID-19 trafiła w stanie krytycznym do szpitala w Lublinie. Wcześniej w domu zmarł jej mąż, który nie chciał się poddać hospitalizacji. Ciało ojca znalazł jego 14-letni syn.wiadomosci.gazeta.pl
Ale najlepsze są komentarze pod artykułem. Coś koło 50% wpisów to są wpisy ludzi, którzy nie kryją radości z powodu zgonów innych ludzi, których nawet nie znali. Straszny gnój. Jak trzeba mieć zryty łeb żeby wypisywać takie rzeczy. To chyba tylko u homo covidius-ów.Lublin. Niezaszczepieni: 14-latek znalazł ciało ojca. W szpitalu o życie walczy jego matka 50-letnia kobieta z ciężkim przebiegiem COVID-19 trafiła w stanie krytycznym do szpitala w Lublinie. Wcześniej w domu zmarł jej mąż, który nie chciał się poddać hospitalizacji. Ciało ojca znalazł jego 14-letni syn.wiadomosci.gazeta.pl
Tu chyba po raz pierwszy w tym temacie zgodzę się z tobą. Nikomu nie życzę śmierci, a na pewno nie takiej w męczarniach z powodu braku tlenu i w samotności. Szkoda, że się te osoby nie zaszczepiły, szkoda, że nie przestrzegały zasad DDM - oczywiście same się do tego przyczyniły w pewien sposób, ale czyż każdy z nas nie pali o tego jednego papierosa za dużo, nie zje o tą jedną pizzę więcej, wypije o ten jeden kieliszek za dużo ? To wszystko też powoduje choroby. Oczywiście, że w przypadku COVID dystans jest krótszy bo się nie szczepisz i umierasz już teraz, a nie za 10-20 lat i w tym sensie te osoby za szybko umierają i umrą. Ważne jest też to, że poświęcić 3 razy po 10 min. żeby się zaszczepić wydaje się prostsze niż walka z nałogami czy złymi nawykami no, ale jak już tu pisałem wielokrotnie - ludzie sami sobie są kowalem własnego losu w każdej dziedzinie życia - także i w kwestii covid.Ale najlepsze są komentarze pod artykułem. Coś koło 50% wpisów to są wpisy ludzi, którzy nie kryją radości z powodu zgonów innych ludzi, których nawet nie znali. Straszny gnój. Jak trzeba mieć zryty łeb żeby wypisywać takie rzeczy. To chyba tylko u homo covidius-ów.
Fajnie, że to ty pokazałeś bo nikt nie zarzuci manipulacji... Garstka ludzi popijających piwko, młodych chcących się wyszumieć ! I to ma być argument, że władze Austrii robią źle ???? W żadnym razie ! W czasie wojny nie z wirusem tylko wrogiem militarnym byliby wszyscy aresztowani i zamknięci bo byłoby to traktowane jako zdrada ojczyzny....Tymczasem w Wiedniu dzień jak co dzień.
To ciekawe, bo pierwsze co rzuca się w oczy na tym filmie to niezliczone kordony policji. Być może są młodzi ale piwa nie piją. Jeżeli tak ma według ciebie wyglądać normalność to współczuję. Zapewniam cię, że z takiego zamordyzmu nic dobrego nie może wyniknąć.. Garstka ludzi popijających piwko, młodych chcących się wyszumieć ! I
Tak, homo covidius to straszny gnój, używając twojej poetyki.Ale najlepsze są komentarze pod artykułem. Coś koło 50% wpisów to są wpisy ludzi, którzy nie kryją radości z powodu zgonów innych ludzi, których nawet nie znali. Straszny gnój. Jak trzeba mieć zryty łeb żeby wypisywać takie rzeczy. To chyba tylko u homo covidius-ów
Po pierwsze nie jest to dobre porównanie. Po drugie poczekajmy czy złapią tych ludzi. Jeśli nie to jest to zwykła prowokacja, a już się to zdarzyło. Przypomnij sobie podpalenie punktu szczepień. Złapali kogoś? Nie? Dziwne. Afera na całą Polskę.Tak, homo covidius to straszny gnój, używając twojej poetyki.
A napisałem gdzieś, że bronię, no właśnie.A tak w ogóle to o co ci chodzi? Bronisz ludzi cieszących się z czyjejś śmierci? Serio?