grzesio
Forum VIP
Nie wiem czy masz pojęcie czemu Ekwador gra tak dobrze i od paru lat zawsze jest w czołówce eliminacji.
Chociażby z racji stadionu w Quito na wysokości prawie 3 tysięcy metrów , co powoduje bardzo trudne warunki dla nieprzyzwyczajonych.
Messi nie ma nic do gadania. Padnie po 60 minutach jak nie dalej.
Reszta to samo.
Popatrz na mecze domowe Ekwadoru w ostatnim czasie w domu -> jada kogo chcą i jak chcą.
Argentyna ostatni raz tam wygrała w 2001 roku.
Z mocniejszych rywali w Ekwadorze wygrywali Urugwaj i Meksyk [tutaj nich ktoś potwierdzi gdzie te mecze były grane , bo widzę jakiś turniej i towarzyski chyba] , tylko ze w Meksyku tez grają na nie małych wysokościach.
Nie ważne jak się nazywa ekipa przyjezdna - warunków naturalnych nie przezwyciężysz.
Nie wiem kto jest kontuzjowany w obu ekipach i kim będą grać , ale wydaje się ze statystyk , że czysty win Ekwadoru@ 2.50 można pobrać za drobne.
A ja odniosłem jeszcze takie wrażenie , że Messi jak założy trykot reprezentacyjny jakoś nie reprezentuje tak dobrego poziomu jak w klubie.
Chociażby z racji stadionu w Quito na wysokości prawie 3 tysięcy metrów , co powoduje bardzo trudne warunki dla nieprzyzwyczajonych.
Messi nie ma nic do gadania. Padnie po 60 minutach jak nie dalej.
Reszta to samo.
Popatrz na mecze domowe Ekwadoru w ostatnim czasie w domu -> jada kogo chcą i jak chcą.
Argentyna ostatni raz tam wygrała w 2001 roku.
Z mocniejszych rywali w Ekwadorze wygrywali Urugwaj i Meksyk [tutaj nich ktoś potwierdzi gdzie te mecze były grane , bo widzę jakiś turniej i towarzyski chyba] , tylko ze w Meksyku tez grają na nie małych wysokościach.
Nie ważne jak się nazywa ekipa przyjezdna - warunków naturalnych nie przezwyciężysz.
Nie wiem kto jest kontuzjowany w obu ekipach i kim będą grać , ale wydaje się ze statystyk , że czysty win Ekwadoru@ 2.50 można pobrać za drobne.
A ja odniosłem jeszcze takie wrażenie , że Messi jak założy trykot reprezentacyjny jakoś nie reprezentuje tak dobrego poziomu jak w klubie.