verti
Forum VIP
Myślę, że warto się przyjrzeć spotkaniu KR Reykjavik - Glentoran s, jak widać na screenie zaprezentowanym przez Dobermana, kurs na Islandczyków wynosił 1.90 - teraz można łapać ok. 1,70 - a jestem przekonany, że do jutra jeszcze spadnie. Co powoduje, że moim zdaniem warto pokusić się na postawienie na gospodarzy?
Po pierwsze trener gości Tim McCann ma sporo problemów z wystawieniem wyjściowej jedenastki. Nie będzie mógł skorzystać z usług aż pięciu zawodników. Trójka z nich nie wystąpi z tak prozaicznego powodu, jak ... wakacje (tak, tak chłopaki mają urlopy), są nimi Colin Nixon (obrońca 37 gier w ubiegłym sezonie), Ciaran Martyn (pomocnik, 10 spotkań), James Taylor (doświadczony golkiper, 17 występów). 32-letni obrońca Paul Leeman (26 gier) ciągle leczy kontuzje, natomiast pomocnik Matty Burrows jest zawieszony. Jednak to nie jedyny powód dla którego warto postawić na ekipę ze stolicy Islandii. Jak wiemy w Islandii sezon trwa w najlepsze, co prawda KR nie spisuje się najlepiej, to jednak mają wydatną przewagę nad swym rywalem, bowiem Ci rozgrywek jeszcze nawet nie zaczęli, ba Tim McCann dopiero kilka dni temu zorganizował dla nich pierwszy trening - chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że dzięki temu Islandczycy zyskują co najmniej dwa niepodważalne argumenty - ogranie, a co za tym idzie formę oraz lepsze przygotowanie kondycyjne. Zresztą wicemistrz Irlandii Północnej pokazał, że do najwyższej formy im daleko w ostatnim sparingowym spotkaniu z walijskim The New Saints, które przegrali 2-0 i w opinii obserwatorów nie pokazali nic korzystnego. KR ze względu na to, że jest w trakcie sezonu powinien górować nad swym rywalem, biorąc jeszcze pod uwagę osłabienia przyjezdnych i ciężki islandzki teren - nie zawaham się powiedzieć, że Islandczycy ten mecz wygrają ????
Po pierwsze trener gości Tim McCann ma sporo problemów z wystawieniem wyjściowej jedenastki. Nie będzie mógł skorzystać z usług aż pięciu zawodników. Trójka z nich nie wystąpi z tak prozaicznego powodu, jak ... wakacje (tak, tak chłopaki mają urlopy), są nimi Colin Nixon (obrońca 37 gier w ubiegłym sezonie), Ciaran Martyn (pomocnik, 10 spotkań), James Taylor (doświadczony golkiper, 17 występów). 32-letni obrońca Paul Leeman (26 gier) ciągle leczy kontuzje, natomiast pomocnik Matty Burrows jest zawieszony. Jednak to nie jedyny powód dla którego warto postawić na ekipę ze stolicy Islandii. Jak wiemy w Islandii sezon trwa w najlepsze, co prawda KR nie spisuje się najlepiej, to jednak mają wydatną przewagę nad swym rywalem, bowiem Ci rozgrywek jeszcze nawet nie zaczęli, ba Tim McCann dopiero kilka dni temu zorganizował dla nich pierwszy trening - chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że dzięki temu Islandczycy zyskują co najmniej dwa niepodważalne argumenty - ogranie, a co za tym idzie formę oraz lepsze przygotowanie kondycyjne. Zresztą wicemistrz Irlandii Północnej pokazał, że do najwyższej formy im daleko w ostatnim sparingowym spotkaniu z walijskim The New Saints, które przegrali 2-0 i w opinii obserwatorów nie pokazali nic korzystnego. KR ze względu na to, że jest w trakcie sezonu powinien górować nad swym rywalem, biorąc jeszcze pod uwagę osłabienia przyjezdnych i ciężki islandzki teren - nie zawaham się powiedzieć, że Islandczycy ten mecz wygrają ????