>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

el. MŚ 2014: Ukraina - Polska 11.10.2013, Charków

Status
Zamknięty.
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Ukraina v Polska
Remis lub Polska kurs: 2,15 buk: Bet365 ⛔
Polska (DNB) kurs: 3,40 buk: Bet365 ⛔
Powyżej 2,25 gola kurs: 2,05 buk: Bet365 ⛔
BTS kurs: 2,20 buk: Bet365 ⛔ (edit po meczu: &quot;grali jak nigdy, przegrali jak zawsze&quot;)
Ja idę patriotycznie, co tam. Ciężko by mi było zagrać na Ukrainę i cieszyć się z każdej ich bramki. A mówiąc poważnie to zadałem sobie takie pytanie: komu będzie bardziej zależało na tym zwycięstwie lub kto szybciej &quot;pozwoli&quot; na remis, blokując swoją bramkę. Uważam, że bezapelacyjnie to nam bardziej będzie zależało niż Ukrainie. Oni jedynie walczą o 1 lub 2 miejsce, my o wszystko. Z kolei i remis urządza w sumie Ukraińców, nas nie, ale możemy po prostu nie dać rady więcej. Sportowo pewno Ukraina jest lepsza, ale naprawdę po obecnym kursie 1,72 to ja bym nie brał w życiu ich zwycięstwa. Mamy niezłą ofensywę i tragiczną defensywę dlatego BTS jak i jakiś over mają bardzo dużą szansę powodzenia. Może się tak zdarzyć, że po meczu kolejny raz będę przeklinał naszych polskich grajków, ale wtedy na pocieszenie pozostanie fakt, że już długo nie będą na poważnie grali. W moim scenariuszu liczę, że będzie tu remis lub zwycięstwo Polski, natomiast nie damy rady w Anglii. Na pewno Polacy dadzą z siebie wszystko. Widziałem po tym meczu z Czarnogórą (1:1) kiedy Kuba oglądał tą nieuznaną bramkę (było to kręcone z ukrytej kamery) i widać było jak bardzo był przejęty. To nie było na pokaz, nikt nie widział, że ich filmowali. Co do defensywy to jeśli my widzimy te tragiczne braki, to tym bardziej sztab szkoleniowy. Pewno im ze sto razy wbiją do głowy jak wiele od nich zależy, chcę wierzyć, że to tak podziała, że nawet na sekundę nie stracą koncentracji w obronie. To wszystko pozwala mi przypuszczać, że mimo iż sportowo jesteśmy na niższym poziomie (może nie aż tak bardzo dużo, ale jednak), to jednak zgodnie z naszymi cechami narodowymi (powstania itd) w sytuacjach bardzo trudnych potrafimy wspiąć się na wyżyny, a tracimy przez codzienny brak profesjonalizmu (mecz ze słabszym przeciwnikiem - Mołdawią). Wszystkie podane typy na ryzyku, ale 1,72 na Ukrainę to też dla mnie nieopłacalny bet bo myślę, że szanse na zwycięstwo gospodarzy lub z 2 strony remis lub zwycięstwo gości są po połowie.
 
G 72

gwiazda2010

Użytkownik
Ukraina v Polska
Remis lub Polska kurs: 2,15 buk: Bet365
Polska (DNB) kurs: 3,40 buk: Bet365
Powyżej 2,25 gola kurs: 2,05 buk: Bet365
BTS kurs: 2,20 buk: Bet365
Ja idę patriotycznie, co tam. Ciężko by mi było zagrać na Ukrainę i cieszyć się z każdej ich bramki. A mówiąc poważnie to zadałem sobie takie pytanie: komu będzie bardziej zależało na tym zwycięstwie lub kto szybciej &quot;pozwoli&quot; na remis, blokując swoją bramkę. Uważam, że bezapelacyjnie to nam bardziej będzie zależało niż Ukrainie. Oni jedynie walczą o 1 lub 2 miejsce, my o wszystko. Z kolei i remis urządza w sumie Ukraińców, nas nie, ale możemy po prostu nie dać rady więcej. Sportowo pewno Ukraina jest lepsza, ale naprawdę po obecnym kursie 1,72 to ja bym nie brał w życiu ich zwycięstwa. Mamy niezłą ofensywę i tragiczną defensywę dlatego BTS jak i jakiś over mają bardzo dużą szansę powodzenia. Może się tak zdarzyć, że po meczu kolejny raz będę przeklinał naszych polskich grajków, ale wtedy na pocieszenie pozostanie fakt, że już długo nie będą na poważnie grali. W moim scenariuszu liczę, że będzie tu remis lub zwycięstwo Polski, natomiast nie damy rady w Anglii. Na pewno Polacy dadzą z siebie wszystko. Widziałem po tym meczu z Czarnogórą (1:1) kiedy Kuba oglądał tą nieuznaną bramkę (było to kręcone z ukrytej kamery) i widać było jak bardzo był przejęty. To nie było na pokaz, nikt nie widział, że ich filmowali. Co do defensywy to jeśli my widzimy te tragiczne braki, to tym bardziej sztab szkoleniowy. Pewno im ze sto razy wbiją do głowy jak wiele od nich zależy, chcę wierzyć, że to tak podziała, że nawet na sekundę nie stracą koncentracji w obronie. To wszystko pozwala mi przypuszczać, że mimo iż sportowo jesteśmy na niższym poziomie (może nie aż tak bardzo dużo, ale jednak), to jednak zgodnie z naszymi cechami narodowymi (powstania itd) w sytuacjach bardzo trudnych potrafimy wspiąć się na wyżyny, a tracimy przez codzienny brak profesjonalizmu (mecz ze słabszym przeciwnikiem - Mołdawią). Wszystkie podane typy na ryzyku, ale 1,72 na Ukrainę to też dla mnie nieopłacalny bet bo myślę, że szanse na zwycięstwo gospodarzy lub z 2 strony remis lub zwycięstwo gości są po połowie.
Czemu sądzisz że nam będzie bardziej zależało niż Ukrainie ? Najlepsze jest oni walczą o TYLKO 1/2 miejsce i remis urządza Ukrainę BZDURA .
Ukrainie zostały mecze z amatorami czyli na początku z nami potem z San Marino wygrywają z nami mają MINIMUM 2miejsce i spokojnie czekają co zrobimy z Anglią . Remis nie urządza Ukraińców przy remisie/porażce z nami mogą się sami &quot;Wykoleić&quot; z wycieczki do RIO ,gdyż chcąc nie chcąc będziemy mieć więcej pkt a przy fartownym wygraniu / remisie Czarnogóry odpadają z szans na wyjazd .
Przy naszej tragicznej obronie i napastniku który strzela kelnerom nie ma o czym myśleć nawet na Ukrainie . Skoro &quot;eksperci&quot; chcą oprzeć naszą grę na Zielińskim który gra ochłapy w Udinese to nie ma prawa się udać .
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
P 0

pasiasty1906

Użytkownik
Ukraina - Polska - 1,86 bet365
Kupon stawiałem w weekend a później oglądając ostatni odcinek cafe futbol (polecam, cały dotyczył nadchodzącego meczu) tylko utwierdziłem się w przekonaniu o słuszności tego wyboru.
Już dużo zostało napisane przez poprzedników chciałbym tylko dodać krótko. Ukraińcy regularnie występują w swoich klubach, do tego większość gra w LM czy LE. Nasza gra do tej pory w eliminacjach opierała się na trójce z Dortmundu, a dziś pozostał z niej tylko Lewy, bo jak wiemy Piszczka nie ma a Kuba regularnie grzeje ławę i wchodzi na końcówki. Zaraz ktoś napisze, że Kuba to walczak i że zostawi serce na boisku. Ok, ale czy wystarczy mu tych sił na całe spotkanie skoro od dłuższego czasu rozgrywa max 20 minut? Do pomocy będzie miał kolegów, którzy również grają ogony lub w ogóle siedzą na ławie w klubie (z wyjątkami). To jest jakieś nieporozumienie żeby na 2 najważniejsze mecze eliminacji powoływać gości, którzy nie grają. Może powalczą przez pierwszą połowę, ale wydaje mi się, że fizycznie na pewno nie będą przygotowani żeby zagrać cały mecz na wysokich obrotach.
Kolejnym wielkim minusem naszej kadry to obrona. Na lewej zagra zapewne Wawrzyniak/Wojtkowiak - jeden wraca po kontuzji, drugi gra ale w 2 bundeslidze. W środku pewnie Glik, Szukała obaj strasznie wolni i mało zwrotni. Mam nadzieje, że zamiast tego drugiego wyjdzie Jędrzejczyk. Praktycznie co mecz wychodzimy w innym zestawieniu przez co brakuje zgrania.
Ponadto w pierwszym meczu, gdyby nie świetny Boruc wygrana Ukraińców byłaby okazalsza. Mamy bramkarza w bardzo wysokiej formie, ale obawiam się, że nas nie uratuje.
 
rickyfcb 159

rickyfcb

Użytkownik
Tyle tylko,że Polska musi wygrać z Ukrainą, a nie zremisować - po batach 3:1 w Wawie to żaden problem... .Z drugiej strony czemu sie tak spinacie mimo, że nie macie sensownych argumentów? W piątek będzie koniec nieszczęsnej historii Fornalika i tyle.
Ja nigdzie nie twierdze że my ten mecz wygramy. Ba, ja nawet nie twierdze że my nie przegramy.
Twierdze jedynie że już nie raz ludzie pompowali balonik &quot;pewniak na przegrana reprezentacji&quot;.
- A często z tego pewniaka wychodziła porażka u bukmachera. :]
A z kim wielkim wygrała Polska? Kiedy po raz ostatni Polska wygrała na wyjeździe z kimś poważnym w meczu o stawkę?
Takie odwracanie kota ogonem i szukanie słabych stron Ukrainy i wytykanie im, że niby nie są lepsi. A może poszukajmy najpierw naszych dobrych stron? ale nie tych na papierze, lecz tych na boisku.
Wiadomo to jest sport i może się wydarzyć wszystko, ale zachowajmy obiektywizm, a nie znowu pompujmy patriotyczny balon...
I tu ta sama historia. Nigdzie nie napisałem że nasza reprezentacja jest wielka.
Jedynie napisałem by nie zachwycać się Ukrainą, bo ona wcale wielka też nie jest.
Bo remis z Anglia, to my również wywalczyliśmy. ba! My bramkę strzeliliśmy &quot;nawet&quot;.
Obiektywny jestem, Ukraina jest faworytem, może nawet zdecydowanym.
Ale jestem daleko od tego by pisać że @ 1.75 to prezent od bukmacherów. :]
...za którą stoi solidny, ale nienadzwyczajny Boruc.
Boruc nominowany do piłkarza miesiąca w Anglii, a my mówimy że nienadzwyczajny?
Panowie, powtarzam, nie twierdzę że nie przegramy, że zremisujemy. Nie twierdzę.
Jedynie trzymam się swojego zdania, by nie wywyższać Ukrainy, nie robić z nich Bóg wie kogo.
Oni mają swoje problemy, swoje mocne strony, i dużo zależeć może od dyspozycji dnia.
Gdybyśmy wygrali z Mołdawia (tak wiem, gdyby babcia miała wąsy...) to byśmy mieli tyle samo pkt. co ta mocna Ukraina.
Nie róbmy z nich nie wiadomo kogo, to solidny zespół, lepszy, ale w jakimś naszym zasięgu.
A nasza reprezentacja przez tyle lat, pokazała mi jedno. Że wtedy kiedy nikt na nich nie stawia potrafią zaskoczyć.
Przykładów znam dużo, lata wstecz z Ukraina, potem Portugalia, ostatnio z Rosja, czy Anglia.
Wtedy też były &quot;prezenty od bukmacherów&quot; bo przecież jak Polska nie przegra z mocna Rosja?
To jest tylko piłka, i dopóki piłka jest w grze, wszystko jest możliwe. ;)
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Czemu sądzisz że nam będzie bardziej zależało niż Ukrainie ? Najlepsze jest oni walczą o TYLKO 1/2 miejsce i remis urządza Ukrainę BZDURA .
Ukrainie zostały mecze z amatorami czyli na początku z nami potem z San Marino wygrywają z nami mają MINIMUM 2miejsce i spokojnie czekają co zrobimy z Anglią . Remis nie urządza Ukraińców przy remisie/porażce z nami mogą się sami &quot;Wykoleić&quot; z wycieczki do RIO ,gdyż chcąc nie chcąc będziemy mieć więcej pkt a przy fartownym wygraniu / remisie Czarnogóry odpadają z szans na wyjazd .
Przy naszej tragicznej obronie i napastniku który strzela kelnerom nie ma o czym myśleć nawet na Ukrainie . Skoro &quot;eksperci&quot; chcą oprzeć naszą grę na Zielińskim który gra ochłapy w Udinese to nie ma prawa się udać .
W zasadzie chodzi mi o to, że oni są w niebotycznie lepszej sytuacji od nas. To oznacza, że remis lub nawet przegrana nie przekreśli ich, a nas tak. Pewnie, że każdy chce wygrać i nie będzie żadnego odpuszczania, ale śmiem twierdzić, że przy stanie np 0:1, po wyrównaniu na 1:1 bardziej będą się bronili niż atakowali, żeby chociaż utrzymać ten remis. San Marino wiadomo, że rozniosą więc za tamten mecz już można im dopisać punkty.
No i tak na marginesie podzielam zdanie RickyFCB, że Ukraina jak na Polskę jest mocna, ale to nie jest jednak czołówka światowa jak Hiszpania, Brazylia, Niemcy, Włochy czy Anglia, żeby nie była kompletnie w naszym zasięgu. Choć ten remis, jest w moim odczuciu w zasięgu Polski.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Widzę wreszcie jakieś rozsądne głosy w dyskusji, z wyważeniem odpowiednio proporcji. Kadra Polski jaka jest każdy widzi - brak zgranej obrony, niemrawy środek pola, mało ograni, mało zgrani itp. Tych wszystkich wad nie sposób zakwestionować. Skupiłbym sie więc na kadrze Ukrainy - czy to aż takie tuzy futbolu by zachwycać się kursem na nich 1,70-1,90. Wyżej ktoś napisał, że szanse na wygrana Ukrainy, a X2 rozkaładają się po połowie - istotnie tak jest. Nie widzę jakiś miażdzących czynników by z pełnym przekonaniem stawiać na Ukraińców. Z całą pewnością to solidna reprezentacja, która ostatnio notuje bardzo przyzwoite wyniki, ale naprawdę nie ma sensu przesadzać w kontekście klasy tej drużyny (a zwłaszcza rzekomej przepaści między kadrą Ukrainy, a Polski). Polska kadra jest mi obojętna (po Euro 2012 zraziłem się totalnie, z przekonaniem postawiłem i przegrałem kupę kasy na ich wyjście z grupy). Więc don&#39;t care jaki wynik tu ugrają, jednakże, X2 po kursach ok.2,00 z całą pewnością warto postawić, bowiem potencjał jakiś i umiejętności Polacy posiadają, jeżeli wyjdzie im akurat mecz i się ułoży, to nie wykluczam nawet ich wygranej nad Ukrainą, choć optymalnie ten mecz może skończyć się remisem. Jako spory plus dodałbym dyspozycję Boruca, na pewno obroni kilka trudnych piłek, więc to na korzyść. Miałem nie stawiać właśnie po tym przegranym Euro 2012 nic już nigdy w stronę Polaków, ale przyznam szczerze, że tym razem kilka złotych chyba się skuszę bowiem kursy na Ukraińców zaniżone w mojej opinii. Pozdrawiam i powodzenia cokolwiek postawicie w tym meczu ????

P.S. Dla Waszej wiadomości - przypominam, że Ukraina też zgubiła punkty w Kiszyniowie ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
D 85

dominiknd

Użytkownik
Ukraina pod wodzą Mychajło Fomienko jest niepokonana, a oto bilans:

8 spotkań:
-6 wygranych
-2 remisy
-0 porażek

Bilans bramkowy:

- 22:2
a co przemawia za kadrą Polski? to, że ostatni mecz o punkty z poważnym rywalem wygrali w 2007 roku? skończcie wymyslać niestworzone scenariusze, a zacznijcie oglądać mecze.Jeżeli dla ciebie większym value jest x2 na Polaków z kursem 2 niż czysta jedynka na Ukraińców, to zadaję pytanie, co cie skłania do tego typu? oglądałeś mecz na narodowym? tam mogło być nawet 6 w plecy, równie dobrze irlandia może dać opór niemcom, czy białoruś hiszpanii, wiadomo to tylko sport, tylko kto w to wierzy?
 
barc_a 219

barc_a

Użytkownik
Kurs 1.90 na Ukrainę to jest wczesny prezent pod choinkę. Zagram osobiście ten mecz ale z handicapem (-1) po kursie 3.10 !! Myślę iż za swatkę 50 zł można zaryzykować? hmm... nie widzę tutaj dużego ryzyka. Ja rozumiem, że są tutaj kibice którzy stoją murem za naszą reprezentacją, ale spójrzmy na ten mecz jak na każdy inny. Obrona polaków jak i ofensywa jest tragiczna! Brakuje zgrania a przede wszystkim chęci, oczywiście może nam wyjść dobry mecz ale &quot;dobry&quot; tzn, jaki ? przegramy 1-0, 2-1... ja myślę, że to można uznać za dobry mecz, bo jak zagrają taką padake jak przez ostatnie 4 lata to dostaniemy z 3-0 spokojnie. Ukraina zgrany, świetnie rozumiejący się zespół. Nie ma co się zastanawiać Ukraina (-1) spokojnie można dawać ????
 
H 164

hector

Użytkownik
P.S. Dla Waszej wiadomości - przypominam, że Ukraina też zgubiła punkty w Kiszyniowie ????
A ja przypominam tym,którzy nie pamietają,,nie chcą pamietać lub nie wiedzą,że Ukraina traciła punkty w ubiegłym roku mając trenera,który nie potrafił stworzyć ze swoich zawodników monolitu.Jeżeli Waszym zdaniem obecne wyniki osiągane w 2013 roku przez Ukraine pod wodzą Mychajło Fomenko nie są z nim związane to gratuluje.
Taka mała ciekawostka biograficzna - Fomenko to były obrońca i na dodatek wychowanek Walerego Łobanowskiego.Sam był znakomitym piłkarzem - czy trzeba lepszej rekomendacji żeby zobaczyć jaki wpływ może mieć taki trener na gre swojego zespołu?Po drugiej stronie mamy Fornalika,który jak to w tradycji naszego narodu mamy urządza kolejne pospolite ruszenie.Niestety jak dowiodła historia naszego kraju takie działanie były z góry skazane na porażke.
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
W zasadzie chodzi mi o to, że oni są w niebotycznie lepszej sytuacji od nas. To oznacza, że remis lub nawet przegrana nie przekreśli ich, a nas tak. Pewnie, że każdy chce wygrać i nie będzie żadnego odpuszczania, ale śmiem twierdzić, że przy stanie np 0:1, po wyrównaniu na 1:1 bardziej będą się bronili niż atakowali, żeby chociaż utrzymać ten remis. San Marino wiadomo, że rozniosą więc za tamten mecz już można im dopisać punkty.
Z każdym kolejnym postem tutaj czy gdziekolwiek się pogrążasz bardziej.
Człowieku, Polacy grali mecze o wszystko i zależało im na wygranych już w tych eliminacjach począwszy od Ukrainy na Narodowym, potem z Mołdawią w Kiszyniowie i z Czarnogórą na Narodowym, to były tez mecze o wszystko gdzie zależało im na wygranej jak nigdy indziej i ile z tych meczów wygrali ?
Co nagle pojadą sobie do Charkowa i ot tak nastrzelają im 10 goli i wygrają bo przecież ta drużyna ma potencjał, trener jest zajebisty a tylko brakuje im niby szcześcia haha. Chciałbym w to wierzyc, ale to mrzonka!
Z tej kadry to się kilku zawodników nadaje na piłkarzy jedynie, reszta to przeciętniacy.
Widziałes kiedyś mecz Ukrainy w ogóle ? Po &quot;analizie&quot; jaką napisałes wyżej to nie sądze (nie będe cytował wybiórczo i odnosił się do każdej tezy postawionej prez Ciebie, ale sobie robisz jaja pisząc takie rzeczy). Zero argumentów, zero logiki a i tak stawiasz x2 w tym meczu. Bo piszesz, że naszą cechą narodową jest jednoczenie się w trudnych sytuacjach, faktycznie jest to argument nie do zdarcia.
Obejrzyj mecz Ukrainy najpierw a potem zobacz co &quot;defensywa&quot; Polaków wyczynia i się zastanów czy dalej Ukraina podejdzie z przekonaniem, że nie musi wygrać, mozę ugrać remis haha, potrafisz rozśmieszyć.
 
kabacik 410

kabacik

Użytkownik
Panowie, skoro rzucamy argumentami/pytaniami to ok:
Ile meczów i z kim przegrała Polska w tych eliminacjach?
Przegrała jeden mecz (z Ukrainą), a grała 4 mecze z solidnymi zespołami (2xCzarnogóra, 1x Anglia, 1xUkraina).
Ok, zremisowali z Mołdawią. Nie wygrali u siebie z Czarnogórą, dostali bęcki od Ukrainy - to mizerne rezultaty, prawda. No ale nie przesadzajmy też tak jakby od wszystkich przyjmowali po kilka bramek i mieli kilka porażek. Polscy piłkarze przegrali jeden mecz w tych eliminacjach. Więc pisanie jak to Ukraińcy ograją Polaków na sporym luzie - to są dopiero jakieś niuzasadnione propozycje. Ja wiem, że kadra Polski ma sporo mankamentów - widzę je, naprawdę. Ale Ukraina nie jest faworytem na 1,70 - a jeśli ten kurs jeszcze spadnie, to przyznam, że to już będzie kpina z bukmacherskiego punktu widzenia. Jasne, ze mogą wygrać - grają u siebie, mają dobrą passę, są solidną drużyna itp. Ależ naprawdę litości w kontekście tej rzekomej dysproporcji między wielkością Ukrainy, a marnością Polski.
A argumenty typu: ile to mogło bramek paść, ile mogli nam strzelić itp. ???? Ok, odpowiem tym samym: ileż to kopacze polscy mogli nastrzelać Mołdawii przy wyniku 1-0, nie dostali karnego z Czarnogórą etc.
A! No i pamiętajcie, że Perquis miał piłkę na nodze na 2-0 z Grecją na Euro. ;)
Takie przerzucanie się sytuacjami, i potencjalnymi golami, które mogły paść do niczego nie zaprowadzą - co chciałem pokazać na żartobliwym przykładzie meczu z Grecją.
I jeszcze jedno - w odpowiedzi na jeden z postów: akurat ja nie kibicuję naszym piłkarzom (pisałem dlaczego), i właśnie tak trochę z dystansem patrzę na ten mecz i REALNIE oceniam, że X2 ma spore szanse powodzenia ???? Niech każdy gra to co uważa za słuszne, ale apeluję o jakieś umiarkowanie i brak przesady w analizach i sądach na temat tego meczu i obu reprezentacji. Peace out ????
 
bizziss 1,7K

bizziss

Użytkownik
HAHA! To może ja przypomnę 1974r!!!!. Jesli ktoś nie pamięta/nie wie bo go np wtedy na świecie nie było xd-Wtedy to Polska zajęła 3-cie miejsce w Mistrzostwach Świata, pokonując m.in Anglię 2-0 i remisując 1-1 na Wembley.Idac twoim tokiem myślenia ,Polacy to światowa potega....,Grająca jak równy z równym z takimi potęgami jak bankowcy z San Marino.
Z obstawianiem tego się wstrzymam z innego powodu----Otóż nasza reprezentacja zawsze gra na przekór naszych oczekiwań =Teoretycznie łatwe mecze przegrywają lub remisują a jak nie trzeba to wygrywają.Na razie dla mnie NO BET = KEIN STRESS xd Ale zeby nie bylo,ze nie daje typow to proponuje za symboliczna kwote

DW: 1-1⛔NIC SIĘ NIE STALO hah
Kurs: 6,5
bet365

pzdr
 
adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
Z każdym kolejnym postem tutaj czy gdziekolwiek się pogrążasz bardziej.
Człowieku, Polacy grali mecze o wszystko i zależało im na wygranych już w tych eliminacjach począwszy od Ukrainy na Narodowym, potem z Mołdawią w Kiszyniowie i z Czarnogórą na Narodowym, to były tez mecze o wszystko gdzie zależało im na wygranej jak nigdy indziej i ile z tych meczów wygrali ?
Co nagle pojadą sobie do Charkowa i ot tak nastrzelają im 10 goli i wygrają bo przecież ta drużyna ma potencjał, trener jest zajebisty a tylko brakuje im niby szcześcia haha. Chciałbym w to wierzyc, ale to mrzonka!
Z tej kadry to się kilku zawodników nadaje na piłkarzy jedynie, reszta to przeciętniacy.
Widziałes kiedyś mecz Ukrainy w ogóle ? Po &quot;analizie&quot; jaką napisałes wyżej to nie sądze (nie będe cytował wybiórczo i odnosił się do każdej tezy postawionej prez Ciebie, ale sobie robisz jaja pisząc takie rzeczy). Zero argumentów, zero logiki a i tak stawiasz x2 w tym meczu. Bo piszesz, że naszą cechą narodową jest jednoczenie się w trudnych sytuacjach, faktycznie jest to argument nie do zdarcia.
Obejrzyj mecz Ukrainy najpierw a potem zobacz co &quot;defensywa&quot; Polaków wyczynia i się zastanów czy dalej Ukraina podejdzie z przekonaniem, że nie musi wygrać, mozę ugrać remis haha, potrafisz rozśmieszyć.
Dyskusję na argumenty rozumiem, wycieczki personalne już nie bardzo. Co to znaczy, że z każdym postem się pogrążam ? Nie rozumiem. Każdy ma prawo do typu i do argumentacji. Większość typów mi wchodzi o czym świadczą choćby punkty reputacji. W poprzednim sezonie były na mnie wściekłe ataki jak skreśliłem w LM Man Utd. Okazało się, że miałem rację. W meczu towarzyskim z Danią też kto wziął mój typ na Polskę ładnie zarobił. Oczywiście część nie weszła, ale w ogólnym rozrachunku jest niezły plus, więc byłbym wdzięczny za nieatakowanie mnie (przynajmniej póki nie znamy rozstrzygnięcia meczu), tym bardziej, że cenię Ciebie jako typera.
Już co do meritum to ja sobie doskonale zdaję sprawę z sytuacji i poziomu sportowego polskiej kadry. Oglądałem też mecze Ukrainy. Wiem, że dla nas prawie każdy mecz jest to &quot;mecz ostatniej szansy&quot;. Wszystko się zgadza. Natomiast bukmacherka jest to zazwyczaj analiza kursów i prawdopodobieństwa. Remis lub wygrana Polaków jest dla mnie 50/50 z wygraną Ukrainy. Gdyby kurs na Ukrainę oscylował ok 2,50 pewno były by inne moje typy. Przypominam też, że oprócz typowania 1x2 podałem inne typy tak żeby w razie innego scenariusza zminimalizować ryzyko. O tych cechach narodowych pisałem bo po prostu staram się całościowo patrzeć na wydarzenia sportowe i w trochę większym stopniu niż inni biorę czynniki psychologiczne pod uwagę. Co do poziomu sportowego to myślisz, że ja nie wiem jak dziecinne błędy popełnia nasza defensywa. Na to się nie da patrzeć. Wiem oczywiście, ale statystyki, a nawet poziom drużyn trzeba czasami wsiąść w nawias. I nie wierzę, że nastrzelamy im 10 goli, ale wierzę, że zakończy się remisem. Przekonamy się niedługo.
 
pi0tro 27

pi0tro

Użytkownik
Ukraina - Polska 1:0
Ukraina @ 1.75 bet365 ✅

Muszę przyznać, że optymizm prezentowany przez niektórych z Was jest dla mnie równie niezrozumiały, co godny podziwu. Na prawdę nie wiem skąd czerpiecie jeszcze te pokłady wiary w polską reprezentację, nie wiem na jakiej podstawie sądzicie, że tym razem się uda, że będzie lepiej. No bo dlaczego tym razem ma się udać? Osobiście nie widzę żadnych przesłanek, które wskazywały by na wygraną czy choćby remis Polaków. Ukraina na dzień dzisiejszy jest zespołem dużo lepszym, niż Polska, gra przed własną publicznością i co najważniejsze wciąż walczy o awans na MŚ. W swoich szeregach mają klasowych zawodników grających w silnych europejskich zespołach, trenera, który świetnie ich poustawiał i nie zaznał jeszcze goryczy porażki, przede wszystkim jednak tworzą solidną, zgraną ekipę. Jakie są nasze atuty? Ja nie dostrzegam żadnych. Widzę za to zlepek zawodników, których nie nazwałbym nawet drużyną. Widzę fatalną obronę, brak jakiejkolwiek koncepcji gry i trenera, który chyba nie bardzo wie co robi. Dlatego też doszedłem do wniosku, że skoro nie jest mi dane cieszyć się ze zwycięstw Polaków, to chociaż zarobię na ich porażkach. Wam polecam zrobić to samo.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
river 148

river

Użytkownik
a co przemawia za kadrą Polski? to, że ostatni mecz o punkty z poważnym rywalem wygrali w 2007 roku? skończcie wymyslać niestworzone scenariusze, a zacznijcie oglądać mecze.Jeżeli dla ciebie większym value jest x2 na Polaków z kursem 2 niż czysta jedynka na Ukraińców, to zadaję pytanie, co cie skłania do tego typu? oglądałeś mecz na narodowym? tam mogło być nawet 6 w plecy, równie dobrze irlandia może dać opór niemcom, czy białoruś hiszpanii, wiadomo to tylko sport, tylko kto w to wierzy?
Troche nie rozumiem podchodzenia do tego meczu na zasadzie takiej, ze skoro nas klepneli w Warszawie to jeszcze mocniej dostaniemy w Charkowie. Mecz meczowi nie rowny. Poza tym nie sadze bysmy znow zaliczyli taki poczatek jak w Warszawie. Niemniej faworytem jest oczywiscie Ukraina i slusznie ale...
Z takim ochoczym stawianiem na Ukraine bym sie wstrzymal z prostego powodu. To nie jest zadna wielka reprezentacja, ba, to jest co najwyzej sredniak tylko ze my jestesmy ogorasy. Taka prawda. Smutna prawda.
Smiem twierdzic, ze jesli Ukraina tego meczu nie wygra to nie dlatego, ze my bedziemy tacy zajebisci tylko dlatego, ze Ukraincy beda tacy nieudolni i nie wykorzystaja tego, ze graja z nami - chlopcami Waldka.
Przy calej naszej beznadziejnosci to uwazam, ze mozemy tego nie przegrac ale pod warunkiem, ze gospodarze dadza plamy i nie zagraja na dobrym poziomie. Tylko wtedy mamy szanse. Ja tego meczu nie ruszam bo wynik jego zalezy przede wszystkim od postawy gospodarzy ktora jest niewiadoma bo takie druzyny jak Ukraina to sa nieobliczalne i niewiadomo co zagraja. Moze im wyjsc mecz jak na Narodowym albo kupa jak z Moldawia. My jestesmy latwiejsi do okreslenia - dno ????
Zamiast granaa 1X2 lepiej tu szukac overa czy BTS&#39;a.
 
groven 2,2K

groven

Forum VIP
Boruc - to on zatrzyma Ukrainę...


Artur Boruc imponuje formą w pierwszych kolejkach nowego sezonu Premier League. W siedmiu kolejkach bramkarz Southampton puścił tylko dwie bramki, to najlepszy wynik w lidze. Jest ostatnimi czasy w fenomenalnej formie. Mówią o nim - &quot;najlepszy bramkarz Premiership&quot;. Nie dość, że broni jak z nut, to i strzela bramki ???? filmiki z jego udziałem są kilka postów wyżej. Efektowny gol na treningu reprezentacji Polski robi furorę wśród kibiców biało-czerwonych. Bramkarz reprezentacji Polski Artur Boruc uważa, że kadra ma wiele argumentów, aby udanie zakończyć eliminacje mistrzostw świata. &quot;W naszej drużynie są bardzo dobrzy piłkarze. Pozostaje kwestia zgrania się&quot; - mówi zawodnik Southampton. Świetna dyspozycja Artura Boruca nie umknęła uwadze władz Premier League. Polski bramkarz został właśnie nominowany do nagrody piłkarza września Barclays Premier League.
Post nie wiele wnosi do dyskusji o meczu Ukraina - Polska, ale to chyba jedyna ostoja naszej kadry przed tym meczem.
W sumie to mecz przyjaźni... :grin: Organizowaliśmy razem z Ukrainą Euro 2012, są dla nas jak bracia. A więc może pójdą nam na rękę i po sąsiedzku oddadzą jakże cenne dla nas 3 punkty :grin:
żarcik.. oczywiście
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
M 56

medjyk

Użytkownik
Może Ukraina nie jest jakąś wielką drużyną, ale nie da się ukryć, że jest zdecydowanym faworytem. Przede wszystkim przemawiają za nią wyniki - w 2013 roku w kwalifikacjach do MŚ 4 zwycięstwa i remis z obecnym liderem grupy Anglią, szczególnie imponuje tutaj wyjazdowa wygrana z Czarnogórą 4:0, dla porównania Polska u siebie zremisowała z tą samą Czarnogórą 1:1. Druga rzecz jest taka, że Ukraińcy grają u siebie, co zawsze jest jakimś atutem, tym bardziej, że będą mieć jednak wsparcie publiczności, a Polaków na trybunach będzie z powodu tego zamieszania będzie raczej bardzo mało. Koronny argument przemawiający za Ukrainą jest taki, że wygrali z nami na naszym terenie 3:1, więc u siebie powinni mieć teoretycznie jeszcze łatwiej.
Najciekawszym typem wydaje się tutaj BTS, kursy w większości buków ponad 2 np. bet365 - 2,1. Wiadomo Polska gra obronna jest tragiczna i nie mówię tutaj tylko o obrońcach, ale o grze obronnej całego zespołu, także Ukraińcy grając u siebie, a trzeba pamiętać, że dla nich to ważny mecz powinni bramkę strzelić - w ofensywie mają dosyć dobrych graczy. Polacy z kolei w ofensywie mają bardzo duży potencjał, może nie wszyscy zawodnicy grają regularnie w klubach, ale pokazali ostatnio, że im jednak na dobrej grze w reprezentacji zależy i zawodnicy zaczęli się dobrze rozumieć i akcje dobre były, tylko zabrakło czasami trochę szczęścia lub tego ostatniego dobrego podania. Statystycznie w ciągu ostatnich 9 miesięcy Ukraińcy nie strzelili bramki tylko w 2 meczach (ostatni z Anglią i towarzyski z Kamerunem), niestety ostatnio grają ciągle z czystym kontem (stracili tylko po 1 golu z Polską i Mołdawią) - to tylko dodatkowo pokazuje kto jest tutaj faworytem. Polacy w ciągu tych ostatnich 9 miesięcy nie strzelili tylko w towarzyskim meczu z Irlandią, natomiast brami nie stracili tylko w jednym z meczy z San Marino i w towarzyskim z Lichtensteinem.
Jeśli miałbym typować wynik to albo Ukraina albo remis i osobiście plan mam taki, aby zagrać ten mecz na live, bo na razie idzie masówka na Ukrainę i kursy na nich są moim zdaniem marne. Gdzieś koło 20 minuty w meczu jak będzie 0:0 to na Ukrainę powinno być gdzieś 2 i na remis gdzieś koło 3, a może się też akcja potoczyć, że to Polska pierwsza strzeli gola i wtedy w ogóle super kursy powinny być, ewentualnie przeczekać i spróbować w późniejszej minucie przy 0:0 i wtedy mam zamiar postawić taką samą stawkę na win Ukrainy i na remis i moim zdaniem taka opcja to prawie jak surebet.
A tak na koniec to znając życie to przy takiej masówce na Ukrainę pewnie skończy się remisem, mam coś takie przeczucie, że może być 1:1, ewentualnie biorąc pod uwagę, że lecą także handicapy na Ukrainę i overy (czy to w meczu czy na ilość bramek dla Ukrainy) to może skończyć się underowo tzn. oprócz wspomnianego 1:1, to także 1:0 lub 2:0 dla Ukrainy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
calanau 2,8K

calanau

Użytkownik
Ukraina vs Polandia / over 2,5 w meczu @ 2,3 (BetVicto)
Ukraina vs Polandia
/ Ukraina wygra i bts @ 4,33 (BetVictor)
Ja od siebie cos napisze. W tym meczu rozum oczywiscie podpowiada jedno a serce drugie. Za Ukraincami przemawia kilka rzeczy. Po pierwsze to zawodnicy ukrainscy sa o wiele lepiej zgrani. Wystepuja w 3 klubach domowej ligi i znaja sie na co dzien wiec w tym aspekcie przewazaja nad naszymi kopaczami. Po drugie graja u siebie o zycie i wyjazd na mundial wiec zapewne dadza z siebie wszystko. Polacy na wyjazdach graja slabo, Ukraincy u siebie graja zawsze ambitnie przez 90+ minut. Kolejna sprawa to mentalnosc. Zastanawia mnie jak Polacy wyjda przygotowani mentalnie na to spotkanie. Przypominam sobie mecze naszej kadry ktore byly podobne jesli chodzi o stawke, czyli &quot;musimy wygrac&quot; takie jak z Czechami na Euro, jak z Czarnogora czy Moldawia w tych eliminacjach i doskonale pamietam jaka postawe prezentowali nasi pilkarze (co prawda w meczu z Czarnogora jeszcze nie bylo tak zle) ale reszta takich meczow po prostu jest w naszym wykonaniu slaba. Zawodnicy jakby sie bali otworzyc, przycisnac przeciwnika. Z drugiej strony prawda jest fakt, ze naszych juz wszyscy skreslili wiec moze im byc odrobine latwiej zagrac bez presji. Oczywiscie ten mecz moze sie potoczyc zupelnie odwrotnie do przewidywan, Ukraincy moga dostac czerwona kartke, jakis karny, samoboj, zly dzien, slepy sedzia, kontuzje kluczowych zawodnikow itd i Polacy moga ten mecz wygrac, ale moim zdaniem teoretczna wygrana Polakow bedzie bardziej przypadkowa niz wypracowana na boisku . W wywiadach Polacy twierdza, ze na Ukraincow trzeba wyjsc tak jak oni na nas w meczu w Warszawie , Krychowiak nawet twierdzi, ze jestesmy faworytem tego meczu bo bylismy faworytem meczu w Warszawie a od tamtego czasu niewiele sie zmienilo tylko pozycja w tabeli...Sam nie wiem co mam myslec o takim podejsciu. Czy to jest totalna arogancja, czy brak trzezwego myslenia czy gadka pod publike? Tak czy inaczej mysle, ze ten mecz ma wszystkie skladniki do tego by padlo w nim kilka bramek i mysle, ze gra na over bramkowy jest najlepszym rozwiazaniem na to spotkanie. Wyraznie idzie masowka na Ukraincow a tak jak pisalem pilka nozna nie jest sprawiedliwa dyscyplina sportu i tak zwane &quot;SHIT CAN HAPPEN&quot; w postaci Polakow strzelajacych kilka bramek ???? . Powodzenia
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom